Mamusie z przełomu 2007/2008

[Gość Szani]

Witam
ja wczoraj z Kamilkiem byłam u koleżanki :) ahh jak fajnie było przypomniały mi się szkolne lata bo to byla moja przyjaciółka ze średniej szkoły i całe dnie razem spędzałyśmy :)

mały się grzecznie bawił :) a ja posiedziałam i poklachałam :P
dzisiaj w domciu siedzimy bo coś mnie głowa boli...
pączków zjadłąm 2 :P co i tak dziwne bo ja przez pare lat nie znosiłam pączków a już szczególnie w tłusty czwartek :P

[aganowak40]

Witam i ja:))
Fajnie Szani takie spotlanie z psiapsiółą z dawnych lat:))
Moje niestety są daaleko i już chyba wieeki żadnej nie widziałam:((

A my już po śniadanku, mały patrzy na bajki i się bawi... a ja sie dzisiaj lenie:)) Zrobię tylko obiadek io się obijam:))

[agusia1]

Witam.
U nas śniegu juz coraz więcej znowu wszystko zasypane.
A ja byłam w ginekologa i okazało się że torbiele rosną i trzeba je usunąć niestety a więc szykuję mi sie zabieg:(:(:(:(:(:( Teraz mam skierowanie na na krew i się okaże czy pilne czy można poczekać z jakiś miesiąc:(:( W środę będę wiedziała dokładny termin, kurcze zawsze cos ja to w ogóle z tymi lekarzami to non stop coś mam, moja mama mówi że ona całe życie nie była w szpitalach tyle razy co ja:(:( A ja chyba za nią i za wszystkich w koło wiecznie coś.
Położyłam małego i teraz chwila wolnego poczytam o tych torbielach i o tym zabiegu jak to w ogóle wygląda, a może miała któraś coś podobnego????

[Gość kwiatuszek9876]

Witam ja mam dosyć , moje dziecko mnie wykańcza , idzie chyba zmiana pogody . Ryczy na każdym kroku jest nieznośna i jeszcze jak ją ubrałam na dwór to ryk bo chce iść z pieluszką . Mówie jej że jak się nie uspokoi to nigdzie nie idziemy i się rozbieramy a ta się rozbiera . I na spacerze nie byłyśmy . Pójdziemy jak wstanie bo poszła spać .

Ja pączków zjadłam malo bo tylko jednego a dziś drugiego :))) Jeszcze dzis do kuzynki obciąć ja ale niedaleko bo naprzeciwko nas :)))

Szani fajnie taki wypad do psiapsiuły naprawdę super mieć taką , ja jakoś takiej nie mam :(((

Agusia bedzie dobrze zobaczysz ja też mam problemy zobaczymy czy moja nadżerka się zmniejszy czy nie .

[agusia1]

Właśnie się dowiedziałam że wczoraj zmarł mojego teścia brat niby daleka rodzina ale zawsze to wójek mojego męża:(:(:(:( Kurde zawsze coś ja pierdole!!!!!! Najgorsze to to że jego mama czyli babcia męża jeszcze żyje ma 94 lata!!!! Ciekawe jak ona to biedna przeżyje:(:(

Martuś a co do nadżerki to ja tez miałam lekarz mi ją zamroził i jest dobrze po ciąży Pawełka całkowicie się zagoiła a więc też sobie zamróź nie pozwól tylko aby ci wypalali.

[Gość kwiatuszek9876]

Aguś ona jest mała zobaczymy czy będzie się coś działo czy nie , bo jesli nie to zostanie i koniec .

Widzisz tak to jest ze jedni się rodza a drudzy umieraja . My też mamy z moim dziadkiem nieciekawie , i nie wiadomo co będzie :((

[aganowak40]

Aguś mówią że tak to jest jak nie ma nic to nic a najgorsze jak raz się zacznie:((( To pote ciągnie się i ciągnie....
Ja tez mam niby po ciąży ale też nie jest duża więc nic nie robią...
Aga życzę dobrych wiadomości

A moje chłopy znowu zasneli i mam wolne... mały teraz nie chce spać w południe i pada mi o tej porze ale jest spokoj już do wieczora bo nie marudzi tak strasznie jak nie spał był nie dozniesienia:))

[Gość Szani]

moj juz od godzinki śpi :)
moj nie zasypia wogóle w dzien chyba ze w auto wsiadamy to w momencie padnie albo chyba ze na siłe go uspie ale tego nie robie.
agusia takie jest zycie niestety. Moja babcia 10 lat temu tez syna pochowała a sama ma teraz 94 lata ale nieważne w jakim wieku jest rodzic -kazdy powie ze najgorsze co moze byc to stac nad grobem własnego dziecka..... ale nic sie nie poradzi na to :(
co do nadzerek to ja niemam. MIałam cyste 3 lata temu dostałam antybiotyk, ktory zniwelował działanie tabletek anty i po 9 miesiacach urodził się kamis :P:P:P ehhe a tak to "czysto" i po porodzie też :)

[Gość kwiatuszek9876]

Witam my już po spacerku zakupach :) Posprzątane już więc luzik :))
Wczoraj ulepiłysmy bałwana z Gabi ale ktoś nam zepsuł ale dziś już jest nastepny:) Chciałam wstawić zdjecie ale nie chce mi się komórka pod kom podłączyć :(

No dziewczyny jutro Walentyny co robicie w ten dzień ???

[agusia1]

Hejka
A co to się stało że tu takie pustki???? Gdzie się podziewacie?? Zabalowałyście na walentynki???
U nas jakoś leci ja byłam zrobić badanie krwi i się okaże czy mam iść pilnie na ten zabieg czy ustalimy konkretny termin:(:( Aż sie boję naprawdę, nie chcę zostawiać małego i boję sie operacji jak to będzie itp. W środę mamy pogrzeb tego wujka i trzeba jechać trochę daleko, ale cóż trzeba ostatni raz się pożegnać:(:(:( Mały zostaje z moja mamą na calutki dzień mam nadzieje że jakoś dadzą sobie rade, ale ja i tak będę przeżywać:(:(:(
Pawełek teraz zasypia a więc cisza:):):) Obiadek dzisiaj robi teściowa a więc luzik tylko pranie wstawiła zaraz powieszę i koniec:)

[Gość kwiatuszek9876]

Witam naprawdę tu pustka że .
MY wczoraj pojechaliśmy z naszym dzieckiem do bajkolandu tak sie bawiła że , a najlepsze że biegała sama niczym się nie przejmując :))

Dziś już po spacerku i musze wam powiedzieć że oduczam mała od smoka . Wczoraj mąż ją kład i nie wołała i spała prawie całą noc bo obudziła sie po 3 i nie spała do 6 . Później zasneła ale spalismy tylko do 8 ale teraz nie chce spać . Mam nadzieję że juz nie bedzie wołać , też musiała być za to nagroda , dostała dwie bajeczki i takie derwniane puzzle bardzo jej się podobają .

A gdzie reszta co ???

[Gość Szani]

hej
my w domciu bo Kamis kaszle i chrypke ma... a tak to szaleje......

martus ja tam zadnej nagrody za smoczka nie dawałam małemu... a Gabi moze sie upomniec jeszcze, musisz byc twarda i twardo jej nie dawac. Maly to i 3 tygodnie po odstawieniu sie upomniał.....
Widziałam że madzia jeszcze niewie kiedy wyjdzie ze szpitala.....

agus nei przejmuj sie będzie dobrze. A co do tego ze mały z mama zostaje to tez sie nie przejmuj... pewnie tak sie beda bawic ze nawet mały nei wspomni za Toba. Tak jak mój jak idzie do jednej i drugiej babci to ani nie wspomni mamy ani taty...taki zajęty zabawą.

[Gość kwiatuszek9876]

Szani wiem że się upomni ale chciałam jej dać sama z siebie nagrodę wiesz ją to mobilizuje żeby nie mieć go . Chodź myślałam że noc bedzie zła ale tylko jak się obudziła i chciała mleko to zawołala ale sie nie odezwałam i koniec nic nie mówiła.
A Madzia no nie wiem chodź nie wiem czy dziś coś wie .

Zdrówka dla Kamilka

[Gość agula7777]

Witam wieczorkiem.
Właśnie znalazłam chwilke czasu i mogę coś napisać-cały dzień sprzątałam i przed chwilą skończyłam.Teraz czekam aż Karolka uśnie i w końcu pójdę się zrelaksować w kąpanku:)

Jeszcze nie całe 2 tygodnie i konieć przeprowadzki-będę miała więcej czasu,żeby z wami spokojnie klikać:)

Buziaczki i kolorowych snów

[agusia1]

Witam was kochane.
U nas nic ciekawego:(:( Właśnie odebrałam wyniki swoich badań i mam strasznie podwyższone Ca 125 norma jest 21 a ja mam 76:(:(:(:( Lekarz przyjmuje od 16 do 21 a więc muszę koniecznie iść i zobaczymy co powie:(:( Mam nadzieję że nie jest to rak jajnika:(:( Kurcze martwię się strasznie bo chcieliśmy starać się o drugie dziecko ale w tym przypadku nie wiadomo kiedy lekarz pozwoli:(
Poza tym dobrze mały na szczęście jest kochany i pomału mija mu upartość i ten bunt że wszystko na NIE, cały czas myślę co to będzie jak pójdę do szpitala, to że będę musiała go zostawić będzie ciężko:(
A powiedzcie mi jak długo może trwać kaszel u dziecka bo u nas coś mija ale jakoś nie do końca niby lepiej ale kaszel nadal jest:(

Szani zdrówka dla Kamilka. Teraz przez ta pogodę to dużo dzieciaczków choruje ja mam nadzieję że u nas sie już skończy!!!!!! W sumie to tylko kaszel ale jednak go męczy:(

[Gość kwiatuszek9876]

Witam u nas ł☺adnie ale nie bylismy na dworze jeszcze bo mała zrobiła pobudkę o 5,50 :) I poszła spać ale nameczyła się chyba z dobre 1,5 godz , ale wkońcu zasneła . Nie że bez smoka tylko że nie chciała spać . Wczoraj zasneła o 18,45 w huśdawce . Dziadek ją huśdał a ona zasneła rozebrałam ją nawet się nie obudziła na śpiku piła mleko i spała .
Więc zobaczymy jak dziś będzie ale mam nadzieję że pójdzie dobrze , nie mogę teraz się poddać :)

Madzia dziś wejdzie :)) Bo jest już w domku :)))

Aguś napewno bedzie dobrze nie przejmuj się . A mały sobie poradzi i ty też jak pójdziesz .A co ma Magda powiedzieć jak nie widziała Szymka 3 tyg ?

Agula no jeszcze troszke i bedziecie mieć wszytko na swoim i bedzie super , to na parapetówkę mam nadzieję nas zaprosisz??:)

[agusia1]

Martuś to nie jest tak jak myślisz tylko ja nie bardzo mam z kim małego zostawić i tego sie boje u Madzi jest inaczej bo jej z chęcią Szymusia biorą a u mnie to nie bardzo, moja mama pracuje teściowa ma jeszcze dwoje wnuków a mąż jak weźmie wolne to dostanie taka wypłatę że nam w pięty pójdzie a więc sama widzisz!!!!

[Gość kwiatuszek9876]

Nigdy nie rozumiem co to znaczy jak babcia nie che zostać z dzieckiem . Przeciesz koraona jej z głowy nie spadnie jeśli zostanie z Pawełkiem a dwójka tamtych dzieci jest duża więc sami nad sobą zrobią , a popołudniu moze iść do twojej mamy ( jesli oczywiście nie pracuje w tych godzinach ) . Widzisz trzeba sobie poradzić z tym a długo tam przeciesz nie będziesz .
Chyba wypłata aż taka wązna nie jest tylko zdrowie ? A zawsze można zaciągnąć pasa na jeden miesiąc

[aganowak40]

Witam i ja:))
moje dziecko właśnie wstało więc nie popiszę sobie:((
My już po zakupach mały zasnął jak zawsze w aucie wiec go tylko pezałożyłam i się wylulał:))

Marta no widzisz nie jest tak źle z tym smokiem i dascie rade zobaczysz tymbardziej że mała nie woła ąż tak:)) A Marta ty dajesz jeszcze w nocy Gabi mleko?

Agusia będzie dobrze zobaczysz musi!!!! A Pawcio da radę zobaczysz grunt to zrrowa i szczęśliwa mama:)) A jeden miesiąc jak będzie słabszy to i tak dacie radę:))

Szani ddrówka dla Kamilka:)))
Nic lecę na obiadek z Synusiem bo już mnie ciagnie i laczki mi nawet już przyniusł:)) słodki skarb:())))

[Gość kwiatuszek9876]

Aga nie daję jej żadnego mleka w nocy , ona nie pijała w nocy mleka . Chyba że się obudzi o 5 to dam jej wtedy dłużej pośpimy jeszcze :)) A smoka nie woła już i jest dobrze :)

[Gość Szani]

witam
my zachwilke zmykamy do lekarza :)
agusia dasz rade :) a napewno to nei rak.... a jesli bedziesz musiała isc do szpitala to napewno dadzą sobie rade i napewno cos wymyslą... wiec nei przejmuj się.
Ja w piątek zmykam z moim kolanem do ortopedy.....
martus juz widziałam zdjęcia Bartusia od Madzi :) słodziutki jest :)

[Gość kwiatuszek9876]

Szani zdrówka dla Kamilka

Wiem ja też widziałam bo rozmawiałm z Madzią i mówiła że wkleja :)) Słodki nie ?
Jak tak patrzę na te dzieci małe też takie chce :)

[Gość Szani]

zobaczymy, mysle ze to nic powaznego, ale ma taką chrype i kaszle jak strasznie najgorzej w nocy i wole isc sprawdzić.
Oj słodziutki słodziutki, tez chce takiego a własciwie to córeczke bym chciała ale co tam...... narazie trzeba poczekac :)

[magduska]

Hej:]
Dzięki za dobre słowa i kciuki,bardzo były potrzebne,bo było zle,ale najważniejsze,że wszystko skonczyło się szczęśliwie i że ja z Bartusiem jesteśmy już w domku cali i zdrowi:]
Zdjęc Wam nie wrzucam,pewnie widziałyście już na nk,na lutówkach też dziś wrzucałam:]
Bartuś grzeczny,wcale nie płacze,więc jest ok na razie,Szymek zafascynowany "dzidzią",cały czas głaszcze małego po główce,całuje i przytula się,jest taki kochany...:]
W domku jesteśmy od wczoraj,mąż ma 2 tyg. wolnego,żeby mi pomagac,bo ja jeszcze obolała,szwy ciągną:/

Marta,dziękujemy za wszystko,jesteśmy ogromnie wdzięczni za to,co zrobiłaś dla nas

Pozdrawiam Was kochane i ściskam,trzymajcie się

[Gość agula7777]

Madgusia witaj!!!:))
Ślicznego masz maluszka

Ciesze się ,że wszystko jest ok,niech się Skarbuś chowa zdrowo:))