Dolnoślązaczki serdecznie zapraszam

[Monia38]

Marciołka a gdzie ten ciuchland ;>?? Może kiedyś bym się wybrała.

Ja tez mam nadzieję, że jutro będzie pogoda, bo dzisiaj tak wiało i lało,że hej.
No a w sobotę u Biska będzie jakiś festyn na dzień dziecka,to też by się przydała ładna pogoda.

spacja mi wysiada i muszę pilnować, żeby były odstępywkurzające to nieco;/

[monika4]

monia wpadka kliknięta

[marciołka]

Jejku, laski, jest tak, jak się spodziewałam - nie zdążyłam napisać pracy w tym tygodniu!! Ale spoko, postaram się przedłużyć termin, bo w końcu już mam jakieś 75%...

Monia to się nazywa Pełna szafa, jest na nowodworskiej, taki malutki sklepik, nie jak te wielkie ciucholandy, także naprawdę szukanie tu czegoś dla malca to sama przyjemność :) Ja np. wczoraj znalazłam sukienusię z polaru na roczną dziewuszkę i nie wiem, czy nie kupię - moja ZOśka będzie taka akurat na zimę... A sobie kupiłam bluzeczkę, tylko teraz się pogoda zesrała i muszę czekać na ciepłe dni :)

Jezuniu, za tydzień idziemy na wesele a ja blada jak śmierć. Muszę zaliczyć solarium, najlepiej kilka razy, ale nie mam co z dzieckiem zrobić, bo teście wyjechali :( Muszę czekać na Kubę i jego łaskawość ;) Najgorsze to to, że ja się słabo opalam i już raczej na ładną opaleniznę na przyszłą sobotę nie mam co liczyć - chyba jednak się przeproszę z balsamem brązującym, którego nienawidzę!!!

[monika4]

marciołka spoko, powinnaś jeszcze zdążyć się opalić w solarium, balsamów brązujących też nie cierpię, one strasznie brudzą moją bieliznę

[marciołka]

Ja ich nie cierpię ze względu na zapach... Nie wiem, czy na każdym tak śmierdzą, ale na mnie oj....

[Monia38]

Hejka
Marciołka w którym miejscu na nowodworskiej, bo ona nieco długaśna.
A ja jestem nawet zadowolona z mojego balsamu brązująco-odchudzająco-nawilżającego.
Nie śmierdzi-nie brudzi i nie odchudza

[Emilia1988]

Monia wpadka kliknieta :)

Wrocilam z Wrocka padnieta, ale jeszcze po drodze zaliczylam fryzjera :) Kurcze gdyby nie nawigacja to za chiny ludowe nie trafilabym na Wojrowicka

[Monia38]

Emilka to trz było pisać, Wojrowicka to rzut beretem odemniei Marciołki

[monika4]

marciołka

Ja ich nie cierpię ze względu na zapach... Nie wiem, czy na każdym tak śmierdzą, ale na mnie oj....

jonson śmierdział a loreal i dove brudzą

[monika4]

potrzebują urologa, który przyjmuje w soboty, może kogoś znacie????

nie wiem czy wiecie ale wyniki z laboratorium na weigla można sobie, po zalogowaniu w necie oglądać, fajne

[Emilia1988]

Monia z mila checia bym sie z Wami spotkalam, ale mialysmy z kolezanka malo czasu. Ona miala na 12ta egzamin. Zaraz po egzaminie jechalysmy do domku bo na 16ta szlam do fryzjera :) Przyjechalam gorzej padnieta niz myslalam :( Ale coz sie dziwic jak w obydwie strony prowadzilam :)

[marciołka]

Hejka

Monia, to mniej więcej na wysokości Wojrowickiej ten lumpeks :)

Kurde, cały dzień mała była dziś w domu. Najpierw nie miałam jak wyść, bo Kuba pojechał rano na koncert i wziął klucze, a swój komplet miał gdzieś w kurtce, więc zostałam bez kluczy od chaty. Jak wrócił to poleciałam sama na zakupy... I chciałam po obiedzie wziąć Zosię na spacer, bo u nas jakiś festyn był itd. ale się strasznie rozpadało (a zostawiłam w Boszkowie folię na wózek), a potem jak się pogoda polepszyła, to ona akurat spała... No nic, jutro sobie odbijemy :)

Teraz już poprasowałam, ugotowałam barszcz na jutro (choć już mało co zostało), oglądam tv i czekam aż sie M wykąpie i też sobie pójdę do wanny :)

Emilka, zobaczysz - teraz męczy cię podróż Legnica-Wrocław i z powrotem. Ale za kilka miesięcy, w miarę nabierania doświadczenia to już nie będziesz czuła, że to przejechałaś :) Poważnie tak jest. Ja na początku to jak jechałam na trasie Wrocek-Góra to padałam na twarz, a teraz? Jak jeździmy na Hel to zwykle w nocy, ja prowadzę od Wrocławia do Trójmiasta, potem dopiero zmiana... A w ciąży tak samo- jechaliśmy do Szwajcarii i też pół drogi ja prowadziłam - w 6 m-cu :)

[Monia38]

Marciołka,kurka,na wysokości Wojrowickiej to chyba szkoła, pko bank, jakoś nie potrafię zlokalizować.
Chyba dzisiaj (jak pogoda dopisze) to wybiorę się,bo muszę do pko wejść. No i coś maluchom na dzień dziecka kupić.

[renata.p.1975]

Witam was serdecznie,
ja jak zwykle wpadam i wypadam
Ale niestety tak zawsze jest z uczestnictwem na kazdym forum
Szkoda, ze tu tez nie umiem dolączyc do grupy,

[Emilia1988]

Czesc dziewczyny :)

Ja mialam ciezka nocke w pracy Wrocilam do domku po 8ej, ale moj J. przyjechal wiec poszalelismy chwilke, pozniej jak pojechal pozalatwiac sprawy to ja zamiast jechac do szkoly to walnelam sie spac. Dobrze, ze do szkoly mialam dopiero na 14ta wiec moglam troszke pokimac. W szkole bylam i tak tylko 3 godziny bo pojechalam z kolezanka do ginekologa. Zaraz lece spac bo padam na mordeczke Dobrze, ze do pracy ide dopiero w piatek na noc, ale co z tego jak wroce dopiero w poniedzialek rano No ale ciesze sie z jednego bo jak zejde z dlugasnego dyzuru to jade od razu na 3 dni na koniki do Giżycka :)

[monika4]

renata.p.1975

Witam was serdecznie,
ja jak zwykle wpadam i wypadam
Ale niestety tak zawsze jest z uczestnictwem na kazdym forum
Szkoda, ze tu tez nie umiem dolączyc do grupy,

popraw się!!!!!!

[marciołka]

Hehhe Emilka, ty nie zaszalej za mocno ze swoim panem, bo będziemy cię musiały na wątku dla ciężarówek szukać ;)

Wszystkiego najlepszego dla waszych pociech na dzień dziecka!!!!!!!!!!!!
MOja Zosia nic nie dostała, ale jej to jeszcze nie robi różnicy ;) Jakoś nie było kiedy wyskoczyć do sklepu... Rano dziekanat, potem starostwo powiatowe, potem basen, po basenie na pizzę do teściów (mniam, to dla nas na dzień dziecka), a na koniec z Kubą pojechałam coś tam mierzyć na dziełkach, na które robi projekt kanalizy... I zeszło nam do 22!! A teściówka została z małą... Kupiłam jej normalnie czekoladkę w podzięce, bo w sumie jechaliśmy niby na godzinę, a zeszły 4!

Ok, lecę dalej prasować...

Aha - przygoda dnia: Kubek został rano sam z Zosią, wracam do domu i od drzwi słyszę: Pomocy!! Marta ratuj! I co widzę?? Mój m niesie osraną po pachy Zośkę pod kran. A Zonia akurat ładuje umazaną kupą łapkę do buzi! Niby zdążyłam ją złapać, ale... No troszkę jednak załadowała do środka, ryjek umazany na zielono, całą łazienka w kupie, w sypialni pościel do wymiany, bo przez śpiochy na zewnątrz poszło :) Nawet zegarek miałam w kupie :) Ech...

[monika4]

hej
strasznie zmeczona jestem, od 7.00 biegiem, rano pojechaliśmy z m. na badania Kuby, na na grabiszyńskiej, potem carrefour hallera, dalej na weigla po wyniki mamy, do kątów do opieki z zaświadczeniem, coś do żarcia na obiad kupić, w końcu dom
wołałam lekarza do domu i m. ma zapalenie gardła, mama zapalenie nerek, oboje antybiotyk, wzięłam młodego w auto i ruszyliśmy po aptekach żeby leki wykupić, koszmar, musiałam kilka odwiedzić zanim dostałam, 3 stówki w plecy wrrrrrrrrrrrr

marciołka dawno w lumpeksie nie byłam, teraz nie mam szans jak szpital w domu

monia i jak, znalazłaś ten lumpeks???

emilka współczuję nocki, co do poranka hehehehe bez komentarza, dobrze, że potem udało się odespać

[monika4]

marciołka a twój Kuba przypadkiem dzisiaj nie świętuje??? jeśli tak to najlepszego

[monika4]

marciołka

Aha - przygoda dnia: Kubek został rano sam z Zosią, wracam do domu i od drzwi słyszę: Pomocy!! Marta ratuj! I co widzę?? Mój m niesie osraną po pachy Zośkę pod kran. A Zonia akurat ładuje umazaną kupą łapkę do buzi! Niby zdążyłam ją złapać, ale... No troszkę jednak załadowała do środka, ryjek umazany na zielono, całą łazienka w kupie, w sypialni pościel do wymiany, bo przez śpiochy na zewnątrz poszło :) Nawet zegarek miałam w kupie :) Ech...

[Monia38]

Witam
Marciołkano to miałaś niezłą rozrywkę

Monika nie znalazłam. Przeszłam całą nowodworską i pewnie mi umknęło, no ale biegiem leciałam,boEmil do przedszkola chciał iść a było już po 13. Następnym razem pojadę na spokojnie,tylko niech miMarciołka jakieś punkty orientacyjne zapoda (jakiśsklep czy coś) to może znajdę

[Emilia1988]

marciołka

Hehhe Emilka, ty nie zaszalej za mocno ze swoim panem, bo będziemy cię musiały na wątku dla ciężarówek szukać ;)

Spokojne - łykam tabletki

Lece sie wykapac i jade do Legnicy :)

Milego dnia babeczki :*

[Monia38]

Emilia1988

marciołka

Hehhe Emilka, ty nie zaszalej za mocno ze swoim panem, bo będziemy cię musiały na wątku dla ciężarówek szukać ;)

Spokojne - łykam tabletki

Lece sie wykapac i jade do Legnicy :)

Milego dnia babeczki :*

Emilka,pocieszę Cię.....moja Aśka to "skutek" tabsów Ale taka z niej zdolna dziewczynka, że nie żałuję,że tablketeczki nie zadziałały za którymś razem

[Emilia1988]

Monia38

Emilia1988

marciołka

Hehhe Emilka, ty nie zaszalej za mocno ze swoim panem, bo będziemy cię musiały na wątku dla ciężarówek szukać ;)

Spokojne - łykam tabletki

Lece sie wykapac i jade do Legnicy :)

Milego dnia babeczki :*

Emilka,pocieszę Cię.....moja Aśka to "skutek" tabsów Ale taka z niej zdolna dziewczynka, że nie żałuję,że tablketeczki nie zadziałały za którymś razem

No to faktycznie mnie "pocieszylas" Co to za tabsy i jak dlugo je bralas? Ja biore od pół roku Novynette

[monika4]

dobry
a ja nie mogę hormonów żreć, chudnę po nich hehehe strasznie!!!! poza tym migreny mnie wtedy wykańczają