Mokry kaszel i katar u 6-latka

[Gość mama konrada]

Dzień dobry! Mój syn ma 6 lat i szósty tydzień ma mokry kaszel i katar. Byłam z nim już trzy razy u pediatry i żaden nie potrafi go wyleczyć. Lekarze twierdzą, że osłuchowo jest dobrze. Wcześniej dziecko było przeziębione. Miało katar, bolało je gardło i pokasływało na sucho. Temperatury nie było. Po kilku dniach kaszel zmienił swój charakter i do dziś jest mokry. Dziecko jest zawalone zalegającą wydzieliną. Często kaszle. Podaję syrop wykrztuśny i teraz bez przerwy kaszle. Dodatkowo podaję też domowy syrop z cebuli. Flegma nie do końca się odrywa. Dziecko odkrztusi część flegmy, a reszta dalej zalega. Po odkrztuszeniu flegmy przez chwilę jest spokój, ale potem znów zaczyna je męczyć. Kaszel jest szczególnie męczący nad ranem po przebudzeniu się dziecka i w ciągu dnia. Czy uporczywy kaszel u dziecka może mieć związek z oskrzelami?