Konflikt serologiczny

[natkka147]

Cześć dziewczyny :) czy któraś z Was ma/miała sytuację w której się okazało, że z Waszym partnerem macie konflikt krwi?

[MadziaK83]

Natka ja mam. I jest tak że jeśli masz w ciazy krwawienie to walisz do szpitala żeby dali immunoglobuline zeby się przeciwciała przeciwko dodatnie grupie krwi nie wytworzył w przypadku jeśli dziecko ma plus, jak ma minus to się nie wytworza, ale to będzie wiadomo po porodzie dopiero. No i po porodzie jest podawana. Ja w ciazy nie krwawilam wiec mialam tylko po porodzie, teraz robiłam przeciwciała i nie mam wiec jest wszystko ok. A młody ma plusa po tacie. Ale to nic strasznego ;)

[natkka147]

MadziaK ja miałam krwawienie w 6 tyg ale nie mieliśmy wtedy pojęcia, że mamy konflikt. Ale miałam robione przeciwciala w marcu i było wszystko ok więc się nie stresuje. Ale jestem ciekawa jak to wszystko wygląda jak są jakieś komplikacje. Chociaż teraz taka. Technologia,że trudno chyba o jakieś komplikacje. Ja jestem ujemna, mój dodatni

[MadziaK83]

Chodzi o krwawienie z macicy. Czasem naczynka pękają na zewnątrz szyjki to wtedy nic się nie stanie, ale ze zwykle nie wiadomo skąd krew to w razie czego profilaktycznie należy jechać. Ja mialam spore krwawienie wlansie z naczynek i ginka oglądała że z macicy nic się nie wydowyba, i nie jechałam. Ale byłam u innej a mona jak się dowiedziała to mówi że jak się tam znów zdarzy to mam jechać. Immunoglobuline mozn apodac w czasie 72 godzin od krwawienia.
A gdybyś miała przeciwciała to dziecko urodzi się z anemia, jakoś to się nazywa specjalistycznie. Bo Twoje przeciwciała atakuja krwinki dziecka, wtedy po porodzie robi się dziecku przetoczenia, czasem zakancza się ciąże wcześniej, dziecko zwykle rodzicsie dużo mniejsze. Musiałabyś poczytać bo już dokładnie nie pamiętam. Ale to wiadomo ze rzadko się zdarza gdy się tylko przypilnuje procedur.

[Sandawilla]

Tak . Ja mam - a mąż + . Dzieci + . Po porodach i po poronieniu dostałam w szpitalu zastrzyk z surowica D

[natkka147]

Sansawilla no to super, uspokoilysxie mnie. Bo ja przed ciąża nawet nie zdawałam sobie sprawy z tego, że taki problem może zaistnieć. Cały czas nie umiem zrozumieć jak takie menelówki rodzą po x dzieci wszystkie zdrowe maja w dupie badania, piją, pala itd niczym się nie martwią a normalne kobiety co miesiąc wyczekuja wizyty, badaja się regularnie dbają o siebie i nie raz wychodzi jakiś problem...