Crazy Mums

[majajula]

pinklady

cześc Wam!
sory że ja z innej beczki.
mam pytanie.
gdzie sie składa papiery na zasiłek wychowawczy? i jakie papiery musze do tego mieć?
pytam bo nie składałam po macierzyńskim , myslałam że mi zarobki przekraczają, tymczasem mąż koleżanki całkiem sporo zarabia i ona dostała więc pomyślałam że i ja spróbuję. wie ktoś?

pinki składa się wniosek do opieki społecznej
dochód na osobę to 504 zł a więc u Was 2016zł tyle mąż może max zarabiać
składasz wniosek o zasiłek rodzinny a zasiłek wychowawczy jako dodatek do rodzinnego
rodzinny to 64 zł na starszego syna a na małego 48zł na miesiąc

[majajula]

a i tego zasiłku jest 400 zł

[majajula]

z opieki musisz winosek wziąść
a i se skarbówki zaświadczenie o dochodach za 2007 rok

[froch]

witaj arbuz i majajula

moja wkońcu zasnęła,a ja ide wkońcu coś zrobić...zapowiada sie ładny dzionek:/ nawet słoneczko sie przebija zza chmur...

[majajula]

hej froch
moja już wstała i zaraz na spacerek wybywamy
pranie zrobione, obiadki też, firany pościągane i namoczone
tylko odkurzanie i mycie podłogi zostało
ja wrócimy okna pomyje i na dzisiaj wsio

[rachotka]

hejka. Ale masakra. Męczy mnie grypa, katar, kaszel. ojojoj. Na dodatek Maja ząbkuje i znów spała tylko pół godziny. Teraz siedzi ze mną przy kompie i w końcu coś zjadła, bo śniadanko szło bardzo opornie. Mąż dziś znów długo w pracy a ja sama. dziewczyny ratujcie, bo padam:36_2_22:

[majajula]

rechotka głowa do góry
jesteś silna dziewczyna dasz rade ze wszystkim

[rachotka]

wiesz jak to jest czasem się wysiada. Dzidzia daje w kość, mąż też, rodzina daleko. Ale czego się nie zrobi dla dzieciaczka

[Nusiak]

Hej mamcie!

My właśnie wróciłyśmy ze spacerku:)
Boska pogoda, mam nadzieje, że już na stałe słoneczko do nas zawitało :)
Tyle dzieci spotkałyśmy, nie wiem gdzie one się do tej pory ukrywały ;)

[rachotka]

u nas niestety pochmurno i wietrznie, gdzie ta wiosna?

[Nusiak]

We Wrocławiu

[rachotka]

to przecież nie tak daleko od Poznania. podziel się troszkę:36_2_27:

[rachotka]

halo mamusie gdzie Wy jesteście?

[Nusiak]

ja byłam położyc Julkę spać ;)
Padła po spacerku i szaleństwach :)

A co do słońca to nie oddam ;P

[rachotka]

no chociaż jeden promyczek
Ja uciekam bo Maja wciąga się co chwila po moich nogawkach
buziaczki pa

[Nusiak]

Pa rachotka, ja idę mieszkanko ogarnąć ;)

[froch]

a ja czekam kiedy sie moja obudzi...zjemy obiadek i jazda na spacer!!a przy okazji załatwie kilka spraw na mieście.

u nas tez POGODA REWELACJA, słoneczko świeci....hihihi ale sie cieszę

Nusiakova a co do tych dzieci,że tak dużo...to pewnie w kanałach rodzice ukrywali przez zimę:P

[Nusiak]

Ty chyba na serio je gdzieś trzymali, może jak niedźwiedzie przesypiali zimę,
bo jak jeździłam na spacery zimą to nikogo nie było ;)

[froch]

jak pracowałam to kiedy zbliżał sie październik (rok akademicki sie zaczynał)to mówiłam,że szarańcza wyszła z kanałów,bo wtedy studenciorów wszędzie,pełno...przez to zajeb był w pracy:/

może u Ciebie szarańcza - Juniorki też???bo wiosna idzie??

[Gość kwiatuszek9876]

witam dziewczny powiem wam ze nie chce mi sie czytac tego co naskrobalyscie wiec tylko tą stronkę przeczytałam :)) nie miejcie mi tego za złe :)
Moja Gabi już śpi na spacerku byłyśmy obiadek dla niej wstawiony :) a ja piję kawkę i jem galaretkę z ananasem :))
Ja pamiętam jak mała urodziłam to zimy wogóle nie było i codziennie z nią wychodziłam a teraz jak się patrzy na młode matki to wogóle by nie wychodziły bo zimno bo to i tamto

[froch]

Bo młodym matka nie chce sie ruszyć swoich czterech liter i siedzą w chałupie:/
np.na forum.....hihiihi

tak na poważnie to przeciez spacerek to podstawa,nie dla siebie tylko dla dzidzi!!

[froch]

dobra Laski ja spadam,wyruszam w miasto.....do wieczorka

[Gość kwiatuszek9876]

widzę że ja przychodzęto wy odchodzicie :(

[Nusiak]

No to chyba prawda, że mamy boją się że dziecko się przeziębi czy cuś.
A jak już idą na spacer, to dzidzia tak we wózku opatulona że szok ;)

[Gość kwiatuszek9876]

Niusiak powiem ci ze tak ja np patrze jak sa te dzieci opatulone to szok . nawet przedwczoraj ( byla taka sobie podoga ) szla babci z wnuczka i pyta sie mnie czy mojej nie jest za zimno , a ja patrze a tamto dziecko zakryte tak jak niemowlak i wogole go nie widac a miala tamta mala juz rok .