Clostilbegyt? Opinie

[Gość Lucy]

Zastrzyk podaje sie w brzuch podskornie. A kto podaje zalezy od lekarza...

[Gość Zuduarinka]

Ja w pierwszym cyklu starań z clo zastrzyk robiłam sobie sama w brzuch, a tym razem lekarz chciał sam.

Dzisiaj byłam na ostatnim monitoringu. Pęcherzyk pękł, endometrium piękne. Lekarz przybił żółwika i mówi że będzie dobrze.

Od jutra 2 razy dziennie duphaston. Pytałam go czy mam odstawić po 10 dniach to mówił, że tak i że po dwóch dniach od odstawienia jak nie będzie okresu to zrobić test.

Teraz faza czekania. Najdłuższe dwa tygodnie przede mną.  Po ostatnim poronieniu stwierdziłam, że jak tylko zobaczę dwie kreski to biore tydzień urlopu, żeby uniknąć stresu z pracy.

[Gość Ann]

Zuduarinka ja podobnie, jak w końcu pojawią się dwie kreski to wezmę wolne, po poronieniu tym bardziej. Ja mam pracę stojącą i w sumie jak się jest w ciąży to nawet przepisy bhp nie pozwalają mi pracować dłużej niż 4h. 

Życzę Ci, żeby szybko Ci minęły te dwa tygodnie, dla mnie to najgorszy czas, na szczęście u mnie się już kończy. 

[Gość Ola z przedszkola]

Ja w pierwszej ciąży pracowałam do 22.tyg, a teraz jak będę w ciąży to nie wiem... Zawsze planowałam, że od razu pójdę na zwolnienie i potem na 3 letni wychowawczy, natomiast we wrześniu zaczęłam nową pracę, na szczęście dostałam umowę na czas nieokreślony, więc nie martwię się o miejsce. Ale pewnie nie będę sobie mogła pozwolić na tyle wolnego, bo byłoby mi głupio 🙂 mówię oczywiście o dobrym samopoczuciu, bo jak coś by było nie tak, to oczywiście, że od razu bym poszła na zwolnienie. Jestem nauczycielem, więc 5h to też znacznie krócej niż 8h. 

[Gość Kawa]

W pierwszej ciąży pracowałam tylko do 4mc dlatego, że pojawiły się plamienia. 

Teraz mam też pracę stojącą, ciężką i nie wiem jak to by właśnie było bo pracuje w zgranym zespole i nie mogłabym tak szybko zostawić dziewczyn na lodzie...

[Gość Zuduarinka]

Ja przy pierwszej  popełniłam błąd. Miałam krwawienia i zamiast zostać w domu to chodziłam do pracy. Jak tym razem się uda to zrobie to troszkę inaczej.  Ja mam niby prace biurowa ale czasami tez muszę dźwigać i mam dużo stresu. Dodatkowo mam wadę budowy macicy i nie będę ryzykować jak pojawi się jakieś plamienie. 

[Gość Ann]

Tak cicho tutaj, więc napiszę 🙂

Dzisiaj 30dc, powinna przyjść @. Rano zrobiłam test, ale nie wiem czy jeszcze spałam czy widziałam cień cienia cienia. Nawet chciałam zrobić zdjęcie, ale nie mogłam tego uchwycić. Chciałabym zdążyć przed pracą zrobić betę, ale nie wiem czy zdążę, bo wszędzie takie kolejki... 😕 Dzisiaj mój małż ma imieniny więc może by wyszedł prezent 🙂

Ogólnie to mam taką nadzieję... To głupie, ale wczoraj śniło mi się, że dostałam @, a wiecie sny się nie sprawdzają, zawsze mi się śniło, że jestem w ciąży a nie @  😅 No i tak mnie ten sen poruszył 🙈

[Gość Olgik]

Ann trzymam kciuki 🙂 napisz jak będziesz miała wyniki bety. A masz jakieś objawy ;)? Pytam bo u mnie dzisiaj 23dc i nic a nic nie czuję 😞 wiem ze jeszcze za wcześnie na smutki ale jakoś tak ten cykl tyle ile mi dał nadziei bo była owu i staranka, to tyle samo teraz tej nadziei mi odeszło... ale ostatecznie zdecyduje przyjście @ a mam jeszcze 2 dni z duphastonem i 25dc robię pierwszy test z moczu żeby odstawić lek.. chciałabym doczekać dnia w którym pójdę na betę bo okres będzie się spóźniał 😉 miłego tygodnia dziewczyny ;*

[Gość Kawa]

39 minut temu, Gość Ann napisał:

Tak cicho tutaj, więc napiszę 🙂

Dzisiaj 30dc, powinna przyjść @. Rano zrobiłam test, ale nie wiem czy jeszcze spałam czy widziałam cień cienia cienia. Nawet chciałam zrobić zdjęcie, ale nie mogłam tego uchwycić. Chciałabym zdążyć przed pracą zrobić betę, ale nie wiem czy zdążę, bo wszędzie takie kolejki... 😕 Dzisiaj mój małż ma imieniny więc może by wyszedł prezent 🙂

Ogólnie to mam taką nadzieję... To głupie, ale wczoraj śniło mi się, że dostałam @, a wiecie sny się nie sprawdzają, zawsze mi się śniło, że jestem w ciąży a nie @  😅 No i tak mnie ten sen poruszył 🙈

Trzymam kciuki:) też dzisiaj powinnam dostać... @ piersi bolą, więc pewnie przyjdzie. 

[Gość Hopeful]

55 minut temu, Gość Ann napisał:

Tak cicho tutaj, więc napiszę 🙂

Dzisiaj 30dc, powinna przyjść @. Rano zrobiłam test, ale nie wiem czy jeszcze spałam czy widziałam cień cienia cienia. Nawet chciałam zrobić zdjęcie, ale nie mogłam tego uchwycić. Chciałabym zdążyć przed pracą zrobić betę, ale nie wiem czy zdążę, bo wszędzie takie kolejki... 😕 Dzisiaj mój małż ma imieniny więc może by wyszedł prezent 🙂

Ogólnie to mam taką nadzieję... To głupie, ale wczoraj śniło mi się, że dostałam @, a wiecie sny się nie sprawdzają, zawsze mi się śniło, że jestem w ciąży a nie @  😅 No i tak mnie ten sen poruszył 🙈

O rety! Trzymam kciuki! Niesamowite ze mówisz o śnie bo ja tego chyba nigdy nie pisałam ale u mnie z kolei zazwyczaj śniło mi sie ze okres dostałam i często jak w nocy wstawałam do toalety to był a jak zaszłam w ciąże to śniło mi sie ze byłam w ciazy! Poprzednio śniło mi sie ze urodziłam kilkucentymetrowego chłopca... wtedy poroniłam, tym razem snila mi sie dziewczynka ktora trzymałam w beciku. Dla jednych to dziwne, ja uważam ze to całkiem realne 🙂 ale nie dlatego, że wierzę w zjawiska paranormalne (bo niezbyt) ale dlatego, że wierzę w potęgę naszego umysłu 🙂 skoro wykorzystujemy jedynie 10% mozliwosci mózgu to takie rzeczy na pewno maja uzasadnienie 🙂 

[Gość Lucy]

U mnie owu byla w niedziele wiec dopiero zastrzyk poszedl w ruch w tym tygodniu kontrola czy wszystko popekalo...i nie zostanie nic innego jak po prostu czekac...

Ann trzymam kciuki zeby wszystko poszlo po Twojej mysli.

Olgik jeszcze nic nie wiadomo co z tego nieczucia moze sie wykluc😁

Kawa a moze te piersi z innej okazji bola 😉

[Gość Olgik]

Kawa to za Ciebie też trzymamy kciuki 🙂 czekając z Wami na testowanie czas mi szybciej płynie 😄

[Gość Majka]

Zdecydowanie łatwiej jak jest wsparcie! Ja jutro idę na monitoring cyklu, zobaczymy czy w tym miesiącu też będzie owulacja. Ogólnie w tym cyklu dziwnie się czuję od samego początku. Miesiączka inna niż zwykle, swędzące sutki, ciemniejsze brodawki, gdyby to wszystko działo się po owulacji to bym była na 99,9% przekonana, że się udało 🤦‍♀️

Trzymam kciuki za te dziewczyny które właśnie testują, oby w tym miesiącu posypały się dwie kreseczki 😊

[Gość Kawa]

Dzięki :)na razie nie testuje, jak okres się nie pojawi za dwa trzy dni to może wtedy pomyślę 🙂

[Mujer]

43 minuty temu, Gość Kawa napisał:

Dzięki :)na razie nie testuje, jak okres się nie pojawi za dwa trzy dni to może wtedy pomyślę 🙂

Może Latrozol podziałał 😊 moja siostra 2,5 roku starała się o dziecko. Najpierw bez wspomagania, potem pół roku na clo a z Letrozolem za 1 razem przy obydwu ciążach, więc może akurat 😁

A powiedzcie czy przy drugim cyklu z clo raczej objawy się nasiliły? W sensie bóle i zawroty głowy?

[Gość Ann]

Hopeful, a widzisz Tobie się sprawdzają, a mi zawsze na odwrót 😁 zobaczymy czy tym razem też tak będzie 🙂

Objawów właśnie żadnych nie mam, w ogóle ten cykl był taki bezobjawowy, bo nawet owulacji tak bardzo nie czułam. Jedyne co to przez ostatnie dni albo dużo piłam albo często latałam do toalety, ale to nie wiem czy to można do czegoś przypisać. 

[Gość Olgik]

Ann ja też nie czułam w tym cyklu owulacji a tak samo jak Ty cały czas chce mi się pić 😉 mam nadzieję że nie zbiera mnie jakieś chorobsko bo od kiedy wróciłam z pracy mam cały czas takie 37,1-37,3... gdyby nie to że jestem staraczką to nawet bym tego nie zauważyła pod kątem starań 😉 muszę przestać szukać objawów ale pewnie większość z nas tak ma 😉

[Gość Ann]

Ale jestem zła na siebie, no kurde! Dupa oczywiście... Ja nie wiem co ja rano widziałam... Jestem zła, że tak się znowu wkręciłam, no głupia jestem, że po takim czasie starań jeszcze się nie nauczyłam, żeby nie robić sobie nadziei 🤬😭

[Gość Lucy]

Ann glowa do gory, pomysl sobie ze wiekszosc z nas ma takie nastawienie ze robi sobie nadzieje, bez tej nadzieji wszelkie dzialania bylyby bez sensu i wszystkie bysmy sie poddaly.. dopoki jest cien szansy nalezy miec nadzieje...w naszym wypadku bez niej daleko nie zajedziemy  Mocno Cie sciskam i zycze by kolejny cykl byl owocny.

[Gość Kawa]

2 godziny temu, Gość Ann napisał:

Ale jestem zła na siebie, no kurde! Dupa oczywiście... Ja nie wiem co ja rano widziałam... Jestem zła, że tak się znowu wkręciłam, no głupia jestem, że po takim czasie starań jeszcze się nie nauczyłam, żeby nie robić sobie nadziei 🤬😭

Trzymaj się!! Damy radę! Jak nie my, to kto?! Ściskam 

Mnie boli cały dół.. Masakra. Przez ten Letrozol czy co... Jestem pewna że przyjdzie okres. Do tego flaki mi się przewracają dokładnie tak jakbym czuła ruchy dziecka. Paranoja. Dziwne uczucie. No i mega zakwasy, bo głupia wczoraj napadłam męża w sypialni bo wiedziałam, że zaraz okres i będzie embargo przez tydzień a dzisiaj zdycham.. 

[Gość Ola z przedszkola]

10 godzin temu, Gość Kawa napisał:

że zaraz okres i będzie embargo przez tydzień

Ja na szczęście krwawienie mam max 3 dni, i tylko w pierwszym noszę podpaskę 🙂 pozostałe dni wkładkę. Więc i ta wstrzemięźliwość jest krótka 🙂 

[Gość Zuduarinka]

Hej dziewczyny, kiedy teraz testujecie? Ja planuje pierwszy test zrobić 20.04, to będzie 12 dni po zastrzyku.

Na chwile obecną 5 dni po zastrzyku śpię na stojąco. Spałam 9 godzin i oczy mi się w pracy zamykają. Też tak macie w drugiej fazie cyklu przy tych lekach?

[Gość Olgik]

Zuduarianka ja mam testować jutro rano, ale to dopiero 25dc jakieś 9-10 dni po owulacji, więc brak kresek mnie nie zdziwi... wieczorem biorę ostatni duphaston i lekarz kazał zatestować żeby ewentualnie brać duphastonu dalej. Jeżeli cykl będzie taki jak ostatnio to w niedziele/poniedziałek powinnam dostać okres. Pewnie koło soboty zatestuję ponownie a do poniedziałku powinna się sprawa rozwiązać. Tak jak pisałam zero objawów jakichś specjalnych... piersi trochę bolą ale to mnie tak zawsze przy braniu duphastonu bolą przy dotykaniu.

[Gość Kawa]

Jaa w zasadzie krwawienie mam też trzy dni ale później jeszcze ze trzy dni plamienia. 

Ja jestem jeden dzień po terminie miesiączki ale nie testuje 🙂 czekam grzecznie na okres. 

[Gość Zuduarinka]

16 minut temu, Gość Olgik napisał:

Zuduarianka ja mam testować jutro rano, ale to dopiero 25dc jakieś 9-10 dni po owulacji, więc brak kresek mnie nie zdziwi... wieczorem biorę ostatni duphaston i lekarz kazał zatestować żeby ewentualnie brać duphastonu dalej. Jeżeli cykl będzie taki jak ostatnio to w niedziele/poniedziałek powinnam dostać okres. Pewnie koło soboty zatestuję ponownie a do poniedziałku powinna się sprawa rozwiązać. Tak jak pisałam zero objawów jakichś specjalnych... piersi trochę bolą ale to mnie tak zawsze przy braniu duphastonu bolą przy dotykaniu.

Olgik u mnie w udanym cyklu też tak wcześnie żadnych objawów nie było, a test wyszedł cień cienia dopiero 14 dni po.

U mnie lekarz kazał Duphaston po 10 dniach odstawić i po dwóch dniach zrobić test ciążowy.