Sierpnióweczki 2019

[Gość MaKlar]

Gratuluje ząbka Katia!

[MamaRadzia 31]

My już tak z miesiąc temu przesiedliśmy się na spacerówkę, bo w gondoli było mu już za ciasno. Współczuję Wam tych problemów z tarczycą. Ja w sumie ostatnio sprawdzałam tarczycę w poprzedniej ciąży, bo tym razem lekarz mi nie zlecił, ale czuję się dobrze, więc mam nadzieję, że jest ok. Moja mama też ma gravesa basedowa, na przestrzeni lat jej się zmieniała nadczynność w niedoczynność i tak w kółko, raz tyła, raz chudła. Najważniejsze to być pod kontrolą i na bieżąco dobierać leki. Trzymam kciuki żeby się Wam wszystko uregulowało.

[Gość Beza33]

Cześć gratulujemy ząbków. My też jeździmy w gondoli jeszcze ma troszkę miejsca. Przechlapane z tą tarczyca wstyd się przyznać ja swojej nie badałam jeszcze po porodzie. Eutyrox miałam brać kilka tygodni i odstawić. 

[Gość Zakochana]

Przesiedliśmy się do spacerówki i dużo lepiej.  A z nowości to mój "maluszek" zaczął raczkować.  Szok, że to już ten etap.  

[Gość Katia88]

Zakochana

Gratulacje dla maluszka super 🙂 troszke już będziesz miała lżej. Moja też już w spacerówce od 4 dni.. pierwszego dnia była przerażona nowością i prawie cały spacer przeplakala ale już jest ok 

U mnie w domu szpital syn z przedszkola przyniósł grypę...wczoraj miał 40 stopni i niczym nie mogłam zbic. Robiłam okłady i też nie spadała temperatura mąż pojechał na pogotowie zapytać co mamy robić to kazali podać pół tabletki pyralginy ale zwątpiłam i nie dalam..dzisiaj już było lepiej w dzień a na noc znowu go wzięło. A rano już mąż się obudził z gorączka a teraz mała kładłam i wydała mi się jakaś ciepła noi 37.8 i teraz niewiem czy sie zaraziła czy od zębów bo drugi już wychodzi..noc pokaze. Masakra

[Gość Beza33]

Katia88 dużo zdrówka oby jak najszybciej przeszło 

[Gość Katia88]

Beza

Dziękuję ale nie jest kolorowo..syn dostał już dzisiaj antybiotyk bo już 4 dzień gorączka do 40 stopni doktorka stwierdzila już zapalenie oskrzeli.  A mała w nocy miała 39.7 gorączki  jeszcze czuję że i mnie rozkłada..niewiem jak to będzie ogarnąć wszystkich.  

[Gość Zakochana]

Katia kurczę współczuję,  oby u małej nie rozwinęło się coś poważnego. A strarszy coś lepiej?  Trzymam kciuki żeby szybko zdrówko do was wróciło.  

[Gość Katia88]

Starszego właśnie znowu wzięła gorączka na noc ale na razie 38 mam nadzieję że już wyżej nie będzie..noi gardło go tak boli że dzisiaj nawet słowa nie mógł z siebie wydusić.. a mała znowu 39 stopni niedawno jej podałam pedicitamol i kurcze część jej się ulala i teraz jestem w kropce czy zadziała chociaż trochę. Chyba lepsze by były czopki.. a tak wogole to mam pytanie bo doktorka dzisiaj kazała jej dawać lipomal ale dopiero w domu się zorientowałam że jest od 1 roku życia.. i co tu robić..??

[Gość Beza33]

Katia88 przewalone z tymi chorobami a tym bardziej z ulewaniem bo nie wiadomo czy zadziala

[MamaRadzia 31]

Katia nie wiem jak ten Lipomal, bo nigdy nie używałam, ale możesz spróbować zapytać w aptece albo spróbować przedzwonić do przychodni żeby rejestratorka zapytała lekarza albo przekazała słuchawkę.

My też po wizycie u lekarza, choć nie aż tak źle jak u Ciebie, bo na szczęście nie gorączkują, tylko kaszel paskudny ich męczy. Męża znów dopadły zatoki i tak to się kręci.

[Gość Katia88]

MamaRadzia

Dzięki ale już konsultowałam można tylko musi być dawka pomniejszona dlatego doktorka napisała nam tylko 5ml raz dziennie bo normalnie można dla dzieci po 1 roku życia 2-3 razy dziennie. 

[Gość MaKlar]

Katia, oj nieciekawie u Was... trzymam kciuki żeby szybko dzieciaki były zdrowe. 
u nas ok ze zdrowiem. W spacerówkę jeszcze nie siedzi... muszę ja wyciągnąć ... 

Mam za to sporo znaków zapytania- muszę iść na bilans i szczepienie - ale czy to w obecnej sytuacji bezpieczne? Jak się izolować- wyjechać na wieś  czy zostać w mieście... trudne decyzje przed nami...

[Gość Beza33]

Maklar u nas szczepienia i bilanse są odwołane. 

Katia88 jak się czujecie 

[Gość Katia88]

Beza

Syn cały czas gorączkuje juz nie tak ale jednak jeszcze pojawia się podwyższoną temp..z kaszlem tylko uważam że jest coś dziwnego bo na początku infekcji był tak jak zawsze suchy później był już mokry a odkąd ma antybiotyk jest gorzej ma napadowy suchy męczący kaszel już nie wiem co mam myśleć..a córka naszczescie już bez gorączki tej nocy ale jakby więcej kaszle.. nie wiem co robić czy poczekać jeszcze do jutra czy szukać jakiegoś lekarza prywatnie żeby przyjechał do domu

[Gość Beza33]

Katia88  mój trzeci ma coś takiego dwa dni super a później bardziej kaszle i ma katar. Może antybiotyk jeszcze nie zaczął działać albo kaszle od gardła i go coś tam laskocze. U nas fajnie się sprawdza grinnTuss Pedriatic kaszel suchy i mokry i wydaje i się że działa lepiej niż stodal. Pisałaś wcześniej że bardzo go boli gardło że nie może mówić zrób mu inhalacje z soli fizjologicznej. Może faktycznie dobrze by było gdyby synka zobaczył lekarz. Dobrze że mała już bez gorączki. Trzymajcie się i szybko zdrowiejcie 

[MamaRadzia 31]

Katia i jak u Was? Przechodzi? U nas też doszła gorączka i mnie też rozkłada 😕

[Gość Zakochana]

I co Ma Klar zrobiliście? Nie mam daty kiedy pisałaś. Ja wlasnie czytam, że jeszcze 10.03 było zalecenie żeby szczepic normalnie A juz 13. 03. Żeby przesunąć bilanse i planowe szczepienia do kwietnia.  

A co do wyjazdu... Chyba nigdzie nie jest bezpiecznie, na wsi też ma się kontakt z przyjezdnymi. Chyba że masz jakiś domek na odludziu, tylko co z zakupami wtedy...

 

[Gość Katia88]

MamaRadzia

U nas ,,w miarę,, sytuacja opanowana bo na szczęście bez gorączki. Syn dochodzi do Ciebie ale jeszcze kaszle a mała doszedł katar straszny i kaszle jeszcze. Wczoraj szukałam prywatnie lekarza ale żaden nie chce teraz przyjmować ze względu na tego koronawirusa..zadzwoniłam do przychodni swojej to lekarz ze mną przez tel wywiad przeprowadzała ale kazała przyjsc na osłuchanie, wczoraj było czysto jeszcze i ma inhalacje z NEBU-dose. Oj nie mieli się kiedy pochorować tylko teraz jak wszędzie ciężko jest się dostac

 

[Gość Zakochana]

I tego Katia się boję,  że coś się dzieciom stanie i nie ma jak do lekarza iść. A już rodzącym w tych dniach to już wogóle współczuję.

[MamaRadzia 31]

Katia my też mamy inhalacje z nebudose i Berodualu, ale zamiast lepiej to jest coraz gorzej, też doszedł katar i kaszel taki, że aż go naciąga - rano po kaszlu zwymiotował chyba całe mleko, które wypił w nocy. Dzisiaj już 2 czopki dostał i tak godzinę po czopku jest w miarę normalny, ale przez resztę czasu to marudzi strasznie.

[Gość Beza33]

MamaRadzia dużo zdrówka dla Was. Może zwymiotował flegma to mu trochę ulży 

[Gość Katia88]

MamaRadzia

Ja też mam wrażenie że z kaszlem jest gorzej zamiast lepiej po tych inhalacjach. Dzisiaj wogole bardzo mało zjadla o 16 wypiła 40ml mleka i po pol godziny wszystko tak samo zwymiotowała przez ten kaszel. Właśnie ja usypiam i co ja odkładam to zaraz to samo..wybudza się bo ja dusi.. oby tylko gorączki już nie było. Jeszcze jak na złość i u mnie z tą tarczyca jest coraz gorzej dzisiaj zrobiłam badania póki jeszcze wpuszczali do luxmedu a moja doktorka odwołała wszystkie wizyty aż do maja i niewiadomo co robic

 

[Gość Beza33]

Katia88 MamaRadzia mój syn kaszlal bardziej właśnie przez nebudose. Jak zaczęłam robić zwykłą solą fizjologiczna było dużo lepiej. 

MamaRadzia mały mial jakieś zmiany bo beredual jest na duszności. Mój trzeci miał problemy z oskrzelami i miał właśnie beredual przy zapaleniu i do tego nebbud bo fajnie to razem działa.

[Gość MaKlar]

Hej! My po bilansie i szczepieniu wykonanym w piątek. Generalnie w przychodni było pusto- pediatra czeka na nas dwie godziny, bo ludzie odwoływali wizyty... ja zaszczepiłam. Długo rozmawialiśmy o obecnej sytuacji. Wiem o obecnych rekomendacjach.

Jestesmy już na wsi u dziadków. Oj będzie to ciężki i ciekawy czas z nimi tutaj, ale przynajmniej w każdej chwili można wyjść i się przewietrzyć.

zdrowia dla Waszych dzieci!