Sierpnióweczki 2019

[Gość Katia88]

Zakochana
Jesli ta teoria sie sprawdza to bedzie u mnie chlopak bo bardziej mnie kopie po lewej..ale juz niedlugo w poniedzialek sie dowiem :-)

[Gość Panda082019]

Katia to niezły akrobata, że tak mocno się rusza ale to fajnie zawsze wiadomo, że tam jest nie trzeba się domyślać.

Zakochana też gdzieś o tych stronach czytałam.
U nas to wogole na prenatalnych lekarz mowil, że to raczej dziewczynka ale powiedział że nie daje gwarancji. Z kalendarza chińskiego wychodzi chłopak a z internetu dziewczyna i z ruchów prawostronnych też dziewczyna.
Za tydzień o ile się nie odkręci będzie już wiadomo.

Przy pierwszej ciąży od razu w 12 tygodniu jednoznacznie była dziewczynka hihi

Dobrze, że to druga ciąża to nie mamy aż takiego ciśnienia żeby wiedzieć bo gdybym była w pierwszej to nie wiem umieralabym z ciekawości.

Cieszę się z pozytywnych badań forumowych dziewczyn.

[Cobra]

To ja niestety muszę obalić ta terię, bo u mnie ruchy po prawej stronie a prawdopodobnie chłopak
Chyba, że się na prenatalnych dr pomylił
Ale na potwierdzenie muszę czekać jeszcze jakieś 6 tygodni...

[Gość Zakochana]

To u mnie z chińskiego wychodzi wszystko na odwrót, ale w większości koleżanek się pokrywało:)
Ale mnie od wczoraj bierze na słodkie. Wogole mam co kilka dni inne smaki. W tamtym tygodniu najpierw ryby jadłam dwa dni, potem 2-3 kwaśne najlepiej kapustę kiszoną, a od wczoraj zjadłam chyba 4 paczki i tabliczkę czekolady. To silniejsze odemnie :/

[MamaRadzia]

Mnie za to ciągnie na owoce - codziennie wcinam jabłko, pomarańczę albo mandarynkę, a mam straszną ochotę na taką soczystą brzoskwinkę, ale w sklepach jakoś nieciekawie to wygląda, chyba trzeba będzie poczekać do lata. I jeszcze bardzo mi smakuje cebula i jajka na miękko. Także w sumie to się cieszę, bo same takie zdrowe rzeczy. A na wadze jeszcze mam 4,5 kg mniej niż przed ciążą, więc jak mam ochotę na jakąś czekoladkę to też sobie nie żałuję ;)

[Gość Katia88]

A u mnie z chinskiego kalendarza wychodzi ze bedzie dziewczynka...z synem sie sprawdzilo..zobacze w poniedzialek ale moja intuicja cos mi podpowiada ze bedzie facet :-) te czekanie najgorsze dluza sie te dni od wizyty do wizyty..a teraz to juz calkiem bedzie sie ciagnac, maz rano pojechal znowu na 3 tygodnie w trase :-( znowu sami..

[Night...]

Panda ja tak jak Ty 20tydzien ale ja już 7kg do przodu... Ciesze się że nie jestem sama hehe za to u mnie już brzuch konkretny... Nikt nie ma wątpliwości a kurtkę to już ledwo dopinam...

[MamaRadzia]

Od następnego poniedziałku w Lidlu na promocji ubranka dla dzieci i ubrania ciążowe. Ja się skuszę na termometr bezdotykowy, bo ten, który miałam już padł, gwarancja się skończyła, a Radziowi mierzę już zwykłym rtęciowym. Ale przy maluszku taki bezdotykowy się przydaje.
Zresztą obczajcie gazetkę:
Gazetka

[nosorożec]

Dziewczyny dla tych które będą rodziły pierwszy raz, albo tak jak ja są po CC a chciałyby teraz rodzić SN polecam dwie cudowne książki napisane przez położne "Rodzić można łatwiej" Izabela Dembińska i "Poród naturalny" Katarzyna Oleś. Skupione wyłącznie na porodzie, właśnie skończyłam czytać i polecam obie. Pierwsza nastawiona bardziej na aspekt emocjonalny, druga z fachową wiedzą medyczną.

[Iwona29]

Mama radzia dzięki za info. Skoczę do lidla. Ja mam termometr microlife działa już 7 lat i nie żałuję zakupu. Ja ważę 56 już zaczynałam 53.1 nie jest źle ale przy moim wzroscie widać każdy dodatkowy kg. Na allegro https://allegro.pl/oferta/pampers-pieluszki-new-baby-2-mini-228-szt-zapas-7850956002 wydaje mi się że się opłaca i to bardzo.

[Iwona29]

Miał być ten https://allegro.pl/oferta/pieluszki-pampers-2-mega-pack-288-szt-4-8-kg-zapas-7856169420 ja od początku ubierałam rozmiar 2 ze względu na wagę poczatkowa

[Iwona29]

A powiedzcie mi jak to jest z tymi CC. Ja pierwsza miałan CC i nie mam zamiaru się męczyc 2 raz wybieram cc.Może zabrzmi to samolubnie. Ale po przeżyciach w pierwszym porodzie poprostu chce sobie i dziecku oszczędzić zniczulen niedotlenien i całym tym stresem. Słyszałam że po CC żaden położnik bez twojej zgody nie może zdecydować o porodzie sn. Ale jak to jest w praktyce ??? Ja jestem po CC 7 lat długo minelo. Ale wiem jedno CC i to napewno

[Gość Panda082019]

Ja bardzo chce rodzić naturalnie pierwszy poród też naturalny i bardzo szybki. Ale wiadomo, że jeżeli będzie trzeba szybko ciąć nie będę wymyślać zdrowie dziecka i moje jest na pierwszym miejscu.
Ale rozumiem też dziewczyny, które mają źle wspomnienia albo po prostu tak się boją rodzic, że tylko cesarka wchodzi w grę.

Termometr microlife są ok tak samo jak inhalatory.

Ten termometr z Lidla mam osobiście i się sprawdza szczególnie końcówka do ucha.

Co do pampers ja używałam chwilę 1 Pampers premium care , potem 2
Moja urodziła się 3400.
Nie warto szaleć z tymi małymi rozmiarami bo potem tylko dla lalki zostaną.

[Gość Katia88]

Ja mialam cc i nie wspominam zbyt dobrze..chociaz niemam porownania bo nie rodzilam nigdy naturalnie:-) ale mysle ze teraz tez lekarz zdecyduje sie na cc ze wzgledu na moje kolatania serca..noi zobaczymy ile maluch bedzie wazyl bo wtedy wlasnie z tego wzgledu lekarz zdecydowal o cieciu bo stwierdzil ze jak na mnie syn jest duzy i moga byc problemy. Z usg wychodzilo 4kg przy moim wzroscie 154 to mogloby byc ciezko :-) ale urodzil sie 3290

[Iwona29]

Ja mam 160. Moja się urodziła CC 4000. I 57cm nawet nie miałam bioder jak mnie mierzyli. Ja i mąż byliśmy dużymi dziećmi to i pewnie następne będzie duże ;-) mam nadzieję że będzie CC.....

[Gość Katia88]

Iwona29
To spora dziewczynka :-)

[Bergamotka2018]

Co do porodu po cc, z tego co wiem, jest możliwość wyboru. W takim przypadku wybiorę drugie cc, no chyba że akcja porodowa sama się zacznie, będzie ładnie postępować i nie będzie przeciwwskazań do porodu sn. Najbardziej boję się wywoływania i oksytocyny, tego że skończy się i tak na cięciu, ale wcześniej dziecko zdąży się niedotlenić, no i pęknięcia macicy... Ale moja koleżanka w zeszłym tygodniu urodziła sn po cc - tak chciała i się udało, oboje z dzieckiem mają się dobrze, musiała tylko niestety zostać nacięta.

[Gość Anna13]

Ja rodzilam naturalnie wywylwany oksytocyną ,plus naciecie krocza.no nie powiem bo bolalo alw do przwjsxia

[Bergamotka2018]

Ale po cc wywoływanie porodu to ryzyko, zwłaszcza z oksytocyną. Może pęknąć macica, jeśli dawka byłaby za duża. Dlatego nie chcę wywołania.

[Cobra]

Iwona kiedyś tak było, że jak pierwsze cc to mogłam wybrać i drugie cc. Od tego roku zmieniły się standardy okołoporodowe i to lekarz przyjmujący cię do porodu decyduje. Tak jest w teorii, dlatego myślę, że nikt nie będzie cię do sn zmuszać, choć są takie przypadki niestety.
Ja to znowu mam nadzieję, że mi pozwolą rodzic SN po CC. A mam się czego ba, bo ja rodze duże dzieci i mogą się wagi uczepic, że za duże i będą chcieli zrobić cięcie.
No zobaczymy jak wyjdzie. Nic na siłę i w granicach rozsądku, ale będę walczyć o SN tak długo jak się da.

[Night...]

Apropo porodu to ja bardzo chce naturalny i niczego nie boję się tak jak tych pęknięć i naciec... Ale to moja wina bo niepotrzebnie nczytalam się i nasluchalam...
Czy któraś z Was słyszała albo może stosowała masaż krocza przed porodem? Gdzieś się z czym takim spotkałam jednak brak konkretnych informacji... A złapie się każdej opcji żeby nie peknac czy uniknąć nacinania...

[nosorożec]

Cobra ma rację od początku tego roku zmieniły się standardy opieki okołoporodowej też w zakresie podejścia do kolejnego CC.
Cobra ja tak samo jak Ty mam nadzieję że nie będę mieć przeciwwskazań do porody SN i chciałabym tak spróbować urodzić ale oczywiście w granicach rozsądku nic na siłę i z ryzykiem dla dziecka.

[Gość Zakochana]

Night na forum w poprzedniej ciąży były dziewczyny które robiły sobie ten masaż krocza i nie były rzeczywiście naciete więc to działa tylko trzeba dobrze robić. Ja się jednak nie odwazylam tego robić. Samo nacięcie nie było straszne, nawet nie wiedziałam kiedy to położna zrobiła. Gorzej później z gojeniem, no ale rana to rana i każda goi się inaczej.

[Iwona29]

Mam nadzieję że nikt mnie nie zmusi do sn. Ja przeżyłam swoje. Cesarka to pikuś wiadomo 7dni ciezko chodzić ale jak mam wybierać wybieram CC. I mam nadzieję że będę miała prawo do wyboru. Napewno po CC nie wolno podawać oksytocyny ponieważ macica za szybko i mocno się kurczy i większe ryzyko jej pekniecia. Zobaczymy lekarza jeszcze nie pytałam spytam po 6mc.

[MoniiB]

Ja nigdy nie "wróżyłam" z ruchów czy kształtu brzucha, jakoś wole poczekać aż lekarka ustali płeć. Przeczucie mam, ale czy się sprawdzi to się dopiero okaże
Ja nie umiem znaleźć nic konkretnego na temat warunków cc w tych nowych przepisach. Zapytam położnej przy następnej wizycie u lekarki, jestem ciekawa co mi powie. Ale ze względu na to że to będzie 2 lata po poprzednim cc mam nadzieję że zadecydują o kolejnym cc. Boję się właśnie rozejścia blizny itd.