Skocz do zawartości
Forum

Majóweczki 2019


Gość marzenka91

Rekomendowane odpowiedzi

Tosia dasz radę z tą glukoza. Właściwie to czemu kazali Ci robić test obciążenia glukoza na tym etapie ciąży? A co do picia glukozy to jeśli będziesz mogła to weź cytrynę może pozwolą wcisnąć. Z cytryną jest nawet do wypicia. Ja w pierwszej ciąży strasznie się tym denerwowałam a sensu nie było. Miałam już trzy razy ten test i za każdym było ok.
Ja zaczęłam słońcu stosować krem na rozstępy i jakiś balsam nawilżający dla kobiet w ciąży. Jakieś zwykle z rosmana. W tamtej ciąży stosowałam z ziaji i raz kupiłam jakiś droższy ale zapach był taki straszny że nie dawałam rady. Po pierwszej ciąży mam drobne rozstępy na udach ale mało widoczne wieczorem jakoś strasznie nie przejmuje się tym.
Ja też idę jutro zrobić badania ale mam toksoplazmozę i kile zrobić. Powiem Wam że ja już blisko 1r tygodnia i czuję się super. Zmęczenia zero. W dzień nic nie śpię. Jedyne co to jak gdzieś dalej idę to się strasznie zasapie. Muszę zmienić ten mój suwaczek bo według niego moja dzidzia młodsza.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wli09ktl7gnvzh.png

https://www.suwaczek.pl/cache/68a570adf3.png[/url

Odnośnik do komentarza

Moi udało się siedzę w kolejce i jestem pierwsza. Czyli się wyrobimy. Krew od 7 pobierają więc czeka mnie 30 minut siedzenia. No ale później już prawie cały dzień w domu z chorym Frankiem. Mam nadzieję że zaśnie choć na chwilę w dzień i da mi się też chwilę przespać. Powiem Wam że wczoraj czułam się jakby mnie coś rozkładało więc wypiłam kilka herbat z tym sokiem malinowym z apteki. Kurcze i czuję się już o niebo lepiej. Jednak taki dokument z apteki to co innego niż te ze sklepów. Cena też większą bo ponad 20 zł zapłaciłam.
Wczoraj wysłał mojego męża żeby zapytał w aptece o cenę glukometru bo jednak wolałabym dobie kontrolować ten cukier skoro jest taki wyższy. No i okazało się że kupił 50 pasków za 35 zł a glukometr dostał za darmo wiec będę sobie co kilka dni rano chociaż sprawdzala. Dietę też troszkę zmienię na te cukrzycowa tylko jak zaczęłam o niej czytac to chyba już niczego nie wolno. Przeżyłam się na ciemne pieczywo i ciemny makaron. Dużo warzyw i chudy nabiał i męsko. Zobaczymy. Cukru i tak nie używam.
No a nie mówiłam że wczoraj zobaczyłam wynik TSH i szok. 1.55 gdzie ja przez 3 lata po ciąży miałam ponad 2 i już myślałam że będę musiała iść do endokrynologa. No naprawdę szok jak nic. A co do tych łaskotek w brzuchu. Czułam dwa dni wczoraj już nie więc nie wiem czy to ruchy czy co. A myślałam że w drugiej ciąży człowiek jakoś bardziej kukaty będzie.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wli09ktl7gnvzh.png

https://www.suwaczek.pl/cache/68a570adf3.png[/url

Odnośnik do komentarza

Witam się i ja :)

ana - mam nadzieję że już w domku siedzisz ... co do soków to prawda że te aptekoww to zupełnie co innego niż sklepowe ... choć u nas w markecie można dostać maliny w zalewie koszt słoiczka ok.10zł firma Rolnik noi wygląda to tak jak normalny domowy wyrób ;)
https://rolnik.pl/oferta/rolnik-premium/premium/maliny/maliny-314ml/

Truskiew - trzymam kciuki za teraz i za później :)

marysia podziwiam :D no dla mnie wiedzieć jest o tyle ważne, że o ile chłopiec to początkową wyprawkę będę musiała zebrać sama więc lepiej wiedzieć wcześniej :)

i choć najpierw chciałam żeby chłopiec to ostatnio mi się wmiksowało że dziewczynka tez byłoby fajnie :D

ja nadal słabo się czuję ... właśnie siedzę z inhalatorem i zastanawiam się czy długo to potrwa ...

https://www.suwaczki.com/tickers/zrz6p07wws4ayx26.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...