Skocz do zawartości
Forum

Listopadówki 2018


Rekomendowane odpowiedzi

Gość Brydziak

Wzięłam 2dni urlopu, chciałam odpocząć. Zamiast leżeć do góry brzuchem to latam ze szmatą i sprzątam. Ja mam dylemat z mają 3 łatką - puściłam ja do przedszkola i super tam się czuje jednak łapie wszystkie infekcje. Ona choruje 1-2 dni ha 1-2 tygodnie. Zastanawiam się czy to nie ma złego wpływu na dzdxiusia. U mnie połówkowe ok, szyjka się trochę skróciła ale jestem pozamykana na 4 spusty wiec mogę nadal pracować.

Odnośnik do komentarza

Hej! Ja dziś byłam na polowkowych, malutka rośnie zdrowo. Ma już 540 g, rączki i nóżki długie chyba za tatusiem. Ogólnie jest śliczna.
Niestety dziewczyny z tymi przedszkolami to już tak jest, że dzieci bardzo szybko i często łapią infekcje, ale podobno z czasem się uodparniaja.
Ana5 wiem o czym mówisz, ja też cały czas latam za moim szkrabem. Uwielbia być na dworze i jest bardzo ruchliwy. Mimo, że w poprzednich ciazach nie miałam problemu z szyjka to teraz bardzo często martwię się, czy się nie skraca, właśnie z powodu nadmiaru ruchu. No ale póki co nic złego się z nią na szczęście nie dzieje.
Aniolkowa bardzo ładna sukienka. Wyglądasz w niej bardzo korzystnie.
Witaj styczniowauk.
Laura 2074 u mnie morfologia na szczęście dobra.
Osobiście nie mam nic do lumpeksow. Zdarzyło mi się w nich czasami coś kupić, głównie dla synka np. Kiedyś kupiłam mu śliczne kurteczki. Uważam, że warto czasami zajrzeć do tego typu sklepów, bo można w nich kupić rewelacyjne rzeczy, szczególnie dla dzieci. Mój problem polega tylko na tym, że nie bardzo potrafię szukać w takich sklepach i rzadko trafiam niestety na okazje.
Pozdrawiamy Was serdecznie.

http://s3.suwaczek.com/20140614290223.png
http://s6.suwaczek.com/201601247244.png

Odnośnik do komentarza

Wiem że kp jest dobre na wszystko teraz podejmę próbę.
Ale z tym że mleko cudownie uodparnia to mam wrażenie że to mit .
Z corka w grupie był chłopiec do którego mama w godzinach posiłków przychodziła karmić piersią lub zostawiła pokarm w butelkach.
Mały miał prawie 4 lata a chory był równo z innym dziećmi a wręcz więcej od nich.
Znam dużo dzieci kp które często chorują lądują w szpitalu itd.
I tu nie robię nagonki na kp.
W chyba nie ma co wciskać kitu młodym mama ze jak będą karmić to będą mieć w domu dzieci zdrowe jak ryby bo później mogą się zdziwic

https://www.suwaczki.com/tickers/w4sqkrntvnpgs866.png
https://www.suwaczki.com/tickers/zem3cwa1u7cfavpn.png
https://www.suwaczki.com/tickers/wn68badvwoxrnigx.png

Odnośnik do komentarza

Fajnie Aniolkowa 2014 ze wszystko Ok i możesz sobie pozwolić na wyjazd , korzystaj skoro lekarz nie widzi przeciwskazan.Ja mam nadzieje ze tez uda mi się wyjechać na początku września , taki jest plan , mam nadzieje ze się uda.Co do karmienia piersią to uważam ze coś w tym jest ze dzieci nie chorują albo chorują mniej . Ja karmiłam Kubę 9 miesięcy i ani razu nie był chory ani nawet podziebiony tylko tez był ze mną w domu i nie miał kontaktu z innymi dziećmi wiec do końca można to różnie tłumaczyć . Mam koleżankę , której dziecko skończy rok teraz w wrześniu i tez nie chorował a karmiony był . Cała jesien i zimę przeżyli bez żadnej infekcji mimi tego ze maja jeszcze 4 latka w domu który cały czas coś przynosił z przedszkola .Ta zima u nas była straszna , Kuba od listopada chodzi do klubiku , taki kameralny żłobek i praktycznie w każdym miesiąca był chory . Mam nadzieje ze teraz będzie lepiej , zastanawiam się żeby kubusia zaszczepić i nas tez , muszę się już zorientować w temacie bo nie chce się męczyć bo było ciężko .

Odnośnik do komentarza

Dzien dobry Mamki.
Mnie znowu jakis czas nie bylo, ale zadzialo sie u mnie w pracy i musialam troszke powalczyc o swoje. Mam nadzieje, ze najgorsze za mna. Jeszcze tylko we wtorek rozmowa tel z lekarzem i mam nadzieje, ze moja pani manager sie odpimpkuje.
W piatek bylam u lekarza i dostalam notke o ograniczeniu obowiazkow z wylaczeniem pracy fizycznej, skierowanie na badania krwi i na miejscu wymaz pobrany i mocz. Czekam teraz na telefon z wynikami. Ogolnie to czulam sie wymeczona, zawroty glowy, wymioty, krew z nosa, itd. Mam nadzieje, ze we wtorek w trakcie konsultacji z czyms co mozna porownac z medycyna pracy tez pojdzie gladko i nie wymysla sobie, ze jednak dobrze bedzie jak wroce do pracy. Teraz po kilku dniach odpoczynku, czuje sie duzo lepiej, ale np jak dluzej pospaceruje to brzucho robi sie twardy i pobolewa dolem.
Zaczelismy juz tez na powaznie ogarniac sie z zakupami i w niedziele zamowilismy wozek. Dzis jedna paczka z gondola przyszla, a druga w poniedzialek powinna byc. I tak jak chcialam, kupilismy Maxi Cosi Adorre.

Aniolkowa2014, a moze zamiast nad morze to na Kaszuby ?? Wgl mnie jest to super miejsce na wypoczynek, cisza spokoj, brak tlumow, ekstra jeziorka. Tylko nie wiem jak z odlegloscia dla Was, bo wiem, ze chcesz czas w aucie ograniczyc. Dobrze, ze lekarz dal zielone swiatlo. A jak z Twoja infecja ?? Dalej cos na nia bierzesz ??
Ja jesli chodzi o infekcje przedszkolne to nie mam doswiadczenia, bo syn zachoriwal nam raz, a zaczal chodzic jak mial 2 latka. Wgl mnie duze znaczenie ma to jak dzieci sa leczone. U nas bardzo dobrze zadziala kuracja bankami chinskimi. Po miesiacu dziecko nabralo mega odpornosci, wszystkie smary jakie zalegaly wylazly i nie bylo problemow z chorobami na bardzo dlugi czas. Jedyne co sie nawraca, ale to ze wzgledu na trzeci migdal to wlasnie infekcja gardla raz, dwa razy do roku, ale nigdy nie bylo to nic wiecej np zapalenie ucha czy zapalenie pluc, dlatego laryngolog kazal czekac, bo moze sie sam wchlonac. Teraz mamy konsultacje tutaj w uk, po ostatniej wizycie szpitalnej i podejma decyzje czy wycinac czy jeszcze czekamy.

MadziaZ, super wiadomosci. Dobrze jest tak sobie maluszka podejzec i uspokoic. Ja uwielbiam jak wieczorem zaczynaja sie fikasy i brzucho faluje :)

My dzis pakujemy sie znowu na weekend kempingowy, wiec moze i tym razem trafimy w piekne miejsce i beda super widoki. Sadze, ze to bedzie nasza odpowiedz na brak wyjazdow zaplanowanych na wakacje. Zapowiadaja najcielejsze lato w uk, wiec moze sie udac. Syn konczy szkole za tydzien i 6 tygodni wakacji przed nami, takze zaczynam szukac atrakcji w muzeach itd.

Pozdrawiam i milego dzionka zycze :)

Odnośnik do komentarza

Aniolkowa co do tych polowkowych to myślę, że będziesz miała je robione w podobnym terminie ciąży co ja, bo u mnie był to 22 t 4 d, a z tego co się orientuję to masz młodsza ciążę ode mnie właśnie mniej więcej o 2 tyg., więc to by to tak wypadało na koniec lipca - początek sierpnia. Podobno najlepiej wykonywać to USG polowkowe pomiędzy 22 a 24 tc.
Pozdrawiamy.

http://s3.suwaczek.com/20140614290223.png
http://s6.suwaczek.com/201601247244.png

Odnośnik do komentarza

Hej odnośnie mojej infekcji wygląda że jest spoko .
Dziś będę mieć pobierany wymaz aby sprawdzić czy juz jest ok.
Odnośnie infekcji przedszkolnych .
Moja córka prócz wysokich temperatur przy zębach była zdrowa do czasu przedszkola.
Wtedy poznałam wszelkie choroby nie jakieś straszne ale jednak non stop .
Do tego AZS uaktywnilo się bardzo w tym czasie .
Ogólnie przerażają mnie posiłki w tym miejscu .
Ale skończyliśmy z nimi przygodę może będzie teraz lepiej .
Odnośnie wyjazdu to cały czas krążymy przy zatoce puckiej .
Ja mieszkam pod Krakowem.
Niby ok 550 km mamy w te okolice to zobaczymy.

https://www.suwaczki.com/tickers/w4sqkrntvnpgs866.png
https://www.suwaczki.com/tickers/zem3cwa1u7cfavpn.png
https://www.suwaczki.com/tickers/wn68badvwoxrnigx.png

Odnośnik do komentarza

Aniolkowa z tym karmieniem piersią to jest ponoć tak, że dla danego dziecka jakbyś je karmiła piersią, a w alternatywnej rzeczywistości modyfikowanym, to będzie się lepiej rozwijało na kp. To nie znaczy jednak, że będzie chorowało mniej niż jakaś Zosia czy Jaś. Karmiłam i mam nadzieje karmić piersią z czystej, chamskiej wygody. Nie wyobrażam sobie wstawać w nocy, bądź nad ranem, wyparzać butelek i szykować mieszanki. Wygodna jestem :D

Odnośnik do komentarza

I naprawdę nie widzę różnicy w rozwoju dzieci kp I mm.
Przynajmniej dotychczas .
Widzę że nie raz jest rodzeństwo karmione jedno czy drugie kp .
A rozwijają się totalnie różnie.
Tak samo jest z dziećmi mm też każde ma swój rytm.
Nie raz bliźnięta kp rozwijają się totalnie inaczej .
Nie ma 2 ludzi takich samych i tyle .
To tak samo jak z dorosłymi.
Ja bede jesc listek sałaty a siostra 3 schabowe na raz.
Ona będzie ważyć 58 a ja 98 .
Mimo iż ona ze sportu to lubi oglądać chodakowska jedząc chipsy a ja w tym czasie będę na siłowni napierniczac .
Dlatego w dalszym ciągu będę się upierać.
Że nie ważne jak karmione ani jak urodzone.
Każde ma swój rozwój, odporność itd .Marzę o kp .
Choć nie do końca jest to wg mnie wygodne .
Widzę w tym jedna znacząca różnice finansową.
Bo jak pomyślę jakie były cyrki z Kornelia i mlekiem- to nigdy więcej

https://www.suwaczki.com/tickers/w4sqkrntvnpgs866.png
https://www.suwaczki.com/tickers/zem3cwa1u7cfavpn.png
https://www.suwaczki.com/tickers/wn68badvwoxrnigx.png

Odnośnik do komentarza

Masz racje każde dziecko rozwija się odmiennie, dlatego pisałam że ponoć różnicę byłoby widać odniesieniu do konkretnego dziecka. Skoro jednak nie żyjemy w alternatywnych rzeczywistościach to dzieci rosną i rozwiają się i na kp i na mm ;P
Dzisiaj zaliczyłam zjazd psychiczny, bo koleżanka, z która miałam rodzic trafiła do szpitala i chyba nie jest za ciekawie.

Odnośnik do komentarza
Gość Lea 1991

Hej dziewczyny:) ja z tym rozwarciem i szyjka nic nie będę miała robione. Od początku biorę duphaston. Ogólnie czuje się ok ale ostatnie dni są dziwne. Boli mnie brzuch jak przy rewolucjach żołądkowych i często się załatwiam na zielono ale to chyba wynik wpitalania sałat, brokułów cukinii, żarcia z grilla itp. w tamtej ciąży też chodziłam długo z rozwarciem i udało się do 35 dotrzymać. Liczę że w tej wytrzymam dłużej:)

Odnośnik do komentarza

Lea podziwiam to bardzo ryzykowne .
Z tego co wiem przy rozwarciu wczesnym jest większe prawdopodobieństwo zakazen/infekcji
Do tego przy Jasiu tzw Lejek zrobił mi się w ok tydzień i zaraz był poród.
Gdybym teraz usłyszała ze mam rozwarcie wielkości maku bym zeszła na zawał..swoja droga natura jest kapryśna skoro jedne kobiety normalnie mogą z rozwarciem funkcjonować 15 tyg a u innych dochodzi do porodu zakończonego źle.
Padam na twarz.

https://www.suwaczki.com/tickers/w4sqkrntvnpgs866.png
https://www.suwaczki.com/tickers/zem3cwa1u7cfavpn.png
https://www.suwaczki.com/tickers/wn68badvwoxrnigx.png

Odnośnik do komentarza
Gość Brydziak

My wróciliśmy z weekendu u teściów. Było super odpoczęłam sobie bo wszyscy za młodą biegali. Niestety 2 kg do przodu przez 3 dni. Teściowa za dobrze gotuje i jeszcze teksty: jedz przecierz jesteś w ciąży nie pomagały. No nic moja wina zawsze miałam słaba wole. Od jutra sałata. W środę gin, jutro badania. Ciekawe jak moja niedokrwistość na tym paskudnym żelazie. Mam nadzieje ze jest lepiej bo strasznie mnie męczą zaparcia od kiedy biorę to świństwo. Jejku z tym rozwarciem to straszne. Mi jak powiedzieli ze się szyjka tylko 1 cm skróciła to zaraz tak się pilnuje ze najcięższa zmęczą która nosze jest własna torebka. Niech nasze maluszki siedzą zdrowo w brzuszkach u swoich mam jeszcze przynajmniej 100 dni. Pozdrawiam cieplutko

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny,
ja tak zupełnie z innej beczki, zależy mi żeby wypowiedziały się mamusie, miały lub używały Monitor oddechu/ruchu. Jakiej firmy monitor polecacie, czy kiedykolwiek była sytuacja ,że monitor uratował życie dziecka(uruchomił się alarm przy bezdechu u niemowlaka), czy raczej jest to zbędny zakup?
Byłam ostatnio w Smyku oglądać smoczusie a Pani ekspedientka doradzała i zaczęłyśmy rozmawiać jak stare znajome i pytała przy okazji czy będę kupować Monitor oddechu/ruchu zapytałam jaki poleca poleciła mi o dziwo firmę monitora , której nie mieli w smyku tylko przez neta można ją kupić. Chodzi o firmę Tommee Tippee. Ja jednak bym chciała poznać wasze opinie w tym temacie.
: )

Odnośnik do komentarza
Gość Lea 1991

Aniolkowa niestety mam niewiele do.gadania jeśli chodzi o.robienie czegoś z tym. Ufam mojej gin ale nawet jakbym chciała.to na niej wymusić to u nas w szpitalu nie są praktykowane szwy i pessary. Wolę.omijac patologię ciąży szerokim łukiem bo co swoje się tam wylezalam w tamtej i jeszcze poprzedniej ciąży. Z miłą chęcią się tam położę jeśli będą chcieli podac dexawen:)

Odnośnik do komentarza

Żancia co do zasady monitory oddechu kupuje się dla wcześniaków. Pamietam, że w pierwszej ciąży też się zastanawiałam nad kupnem, ale znajoma miała, włączał jej się co chwile bez powodu (bo na przykład dziecko zmieniło pozycje). Tylko się denerwowała. Jak dziecko zdrowe i donoszone to wydaje mi się, że nie ma powodu kupować. Zamierzam natomiast zainwestować w jakąś fajną nianie elektroniczna, ale to dlatego że mamy mieszkanie dwupoziomowe.

Odnośnik do komentarza
Gość Brydziak

Ja monitor dostałam od koleżanki. Uruchomił się 1x i to niepotrzebnie. U mojego brata włączył się tydzień po powrocie do domu i twierdzą ze mały był siny ale jak monitor zaczął wyć to się obudził i to małemu pomogło. Potem lezeli w szpitalu i nic nie było. Ja słyszałam ze po cc tez warto mieć. Teraz mam z pierwszej ciąży i będę używać bo teraz tez raczej cc. Pamietam ze te zielone mrugające światełko uzależnia- budziłam się w nocy zobaczyć czy miga, to mnie uspokajało. Jak córka miała rok to maz schował bo nie mogłam się odzwyczaić.

Odnośnik do komentarza

Bardzo dziękuję za odpowiedź Ana5 oraz Brydziak : )

Słyszała może, któraś z Was dziewczyn o zmianach odnośnie ilości dni/godzin po porodzie kiedy wypuszczają do domu z dzieckiem?
Byłam tydzień temu w rodzinnym Świnoujściu i tam dwie koleżanki potwierdziły mi że po porodzie nie leżały nawet 24h z dzieckiem w szpitalu. Jedna urodziła o 2 w nocy i wyszła o 16 po południu następnego dnia a druga rodziła o 19 wieczorem i wyszła o 10 rano dnia następnego. Bo podobno są jakieś zmiany w prawie czy coś i nie wiem czy tylko w tym szpitalu czy ogólnie. Mówili im lekarze, że w razie jak się coś dziać będzie to na IP przyjechać. Trochę mnie to przeraża ale może Wy coś wiecie czy to wszędzie teraz tak jest ? : )

Odnośnik do komentarza

Mam nadzieje ze do mojego szpitala te zmiany nie dotrą.
Mam takie porównanie.
Mój szpital vs krakowskie wylegarnie.
Ja wolę trzymać się mojego różnice 3 lata temu
Mój szpital po cc 6 dob
Krak 3 doby
Mój szpital stawial po cc 24h
Krak 6h
W moim szpitalu byłam sama na sali
Krak po 5 łóżek
U mnie mąż mogl być z nami 24 h
Krak nie wpuszcza ojców na salę.
Kąpiel w towarzystwie rodziców w 2lub 3 dobie ,musiałam mieć tylko pampersy dla małej i chusteczki
W tym roku się zmienilo i po 4 dobach od cc puszczają do domu
A stawiają po 6/8h

W Krakowie 3 h po cc jak coś chcesz musisz wstać.
Koleżanka miala cc w sobotę w pon do domu .
Nie kapali dziecka bo nie miała kosmetyków do kąpieli i recznika.
Nie poradziła sobie z kp a szpital co 3 h dawał mleko innej firmy .
Co dla mnie jest szokiem z resztą wszystko co w Krakowie jest dla mnie abstrakcja.
Modlę się zeby w moim szpitalu zmiany zaistniały od2019 roku bo więcej ciąż nie planuje

https://www.suwaczki.com/tickers/w4sqkrntvnpgs866.png
https://www.suwaczki.com/tickers/zem3cwa1u7cfavpn.png
https://www.suwaczki.com/tickers/wn68badvwoxrnigx.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...