Listopadówki 2018

[Sylwia84]

Hejka, współczuje choróbska, gdzies na jakiejś grupie słyszałam o ciepłym soku pomarańczowym. Poza tym ja kiedyś robiłam taki syropek czosnek imbir cytryna trochę wody, prenalen nie jest zły. Do nosa na katar Sinulan forte. Na ulotce jest ze mogą stosować kobiety w ciazy. Na kaszel to syrop z cebuli spoko. Lekarka pozwoliła mi tez ciepły syrop z lipy.

[Skowronka]

Dzięki dziewczyny muszę ten imbir wypróbować bo tego jeszcze nie brałam. Z resztą wymienionych produktów jestem na bieżąco, jeszcze sok z czarnego bzu roboty mojej mamy pije ale na razie rezultatów brak. Ogólnie to dopadł mnie jakiś żłobkowy wirus, mam nadzieję że niedługo przejdzie...

[Emilia S.]

Dziewczyny, jak u Was z apetytem? Ja się trochę martwię bo od początku ciąży schudłam 4kg i lecą dalej.. A to już 2 trymestr. Do jedzenia musze się zmuszać, nie z powodu mdłości czy coś w tym stylu, tak po prostu.. nie mam ochoty i już :/

[Gość Irka_88]

Ja jestem głodna i stałych porach Ale na nic nie mam ochoty
Ja zjechałam z wagi 6 kg
A teraz 0.5 w górę Ale teraz to mam często biegunki .
Ale niby schudłam A brzuch mam wzdety i czuję się jak w 6 -7 msc .

[Kate_88]

Dzien doberek,
U nas leci dzien za dniem, w sobote bedziemy na polmetku, zaczynamy 20 tc :) Ja czuje sie zdecydowanie lepiej, nie jestem juz tak zmeczona i mdlosci praktycznie calkowicie zniknely, a apetyt mam dobry. Tylko na mieso patrzec nie moge. Konsultowalam w szpitalu moj wynik z PL tzn. lozysko przodujace, ale poki co nie mam sie obawiac, bo to jest jeszcze wczesnie. Tutaj procedura jest taka, ze jak na USG polowkowym, ktore mam 21 czerwca lozysko wciaz bedzie tak nisko, to zostane skierowana na kolejne badanie w 32 tc i pozniej dalsze monitorowanie, tak aby bylo wiadomo czy trzeba wykonac CC. Polozna uspokoila mnie i powiedziala, ze na takim etapie ciazy nie ma powodow do nerwow, mam sie oszczedzac, ale w miare normalnie funkcjonowac. Mysle ze w okolicach 26 tc zrobimy jeszcze USG 4D.
Pozdrawiam i wracam do pracy. Milego dzionka.

[Gość Irka_88]

Niby wszystkie na listopad A tu 5 tyg różnicy bo ja zaczynam 15.
O dziwo czuję się całkiem spoko.;)jakie to dziwne -dziś ja zrobilam ok 100 km autem -spoko .
Kiedy ktoś kieruje po 10 km tragedia .
Zaliczyłam kosmetyczkę .
Jutro fryzjer A wieczorem wizyta u gina i ustalimy wszystko odnośnie szpitala.
Jeszcze mnie czeka malowanie w domu i chyba się zawine z młoda do siostry .

[Gość Nooowaaa]

Hej witajcie. Jestem nowa na grupie , zaczęłam 17tc . Mam nadzieje , ze duzo latwiej bedzie mi to wszytsko przejsc z osobami , ktore tez sa w ciazy i maja o niej pojecie . Bo poki co wszyscy sie odwrocili i zostałam sama. Jest to moja 2 ciaza, a w okol mnie byly tylko bezdzietne osoby , ktore nie rozumieja tego stanu i byc może po prostu zazdroszcza, ale nie wnikam ( rodzina meza).

[Gość Nooowaaa]

Wymiotów nie bylo wcale . Ciaza idealna z początku, bo po 13 tyg koszmar . Szpital , skurcze , leki na podtrzymanie . L4 i lezemy w domu . Brak apetytu 17 tc i waga stoi w miejscu od poczatku . Malenstwo rosnie idealnie . Samopoczucie marne , choc nie pokazuje tego przed corka . Lekarze nie dawali szans na utrzymanie kolejnej ciazy , ale sie udalo w miedzy czasie 2 poronienia ostatnie w 4tc w styczniu tego roku . Nie poddalam sie i wyczekuje syna

[Gość Irka_88]

Czesc Nowa
Ta grupa średnio funkcjonuje .
Ja rodzinki męża nie informuje o ciąży ;)kiedyś samo wyjdzie .
Marzy mi się chociaż do końca wakacji utrzymać w tajemnicy .
Ale wątpię czy mi się uda .Grunt pozytywne nastawienie .

[Gość Nooowaaa]

My bylismy w takiej euforii, ze chcielismy calemu swiatu powiedziec od poczatku , ale niestety nie kazdy podzielal nasz entuzjazm...

[Kate_88]

Witaj Nooowaaa,
Strasznie wspolczuje podejscia ze strony rodziny meza, jak przeczytalam Twoj wpis to wlasnie pomyslalam, ze Irka ma podobna sytuacje, dlatego nie dzieli sie wiesciami z ta czescia familii.
U nas wszyscy zareagowali pozytywnie, a tesciowa jak uslyszala, ze prawdopodobnie dziewczynka to myslalam, ze mnie ozloci. Ma dwoch synow i 3 wnukow. Zawsze marzyla jej sie dziewczynka ;)
Nooowaaa, a cos konkretnego sie stalo, ze wyladowalas w szpitalu, czy po prostu z dnia na dzien zaczely sie skurcze itd.?

Nie pisalam Wam jeszcze, ale od soboty, czuje juz wyraznie jak moja rybka sobie plywa. Nie mam juz watpliwosci czy to moje jelita, czy dzidzia, jest ewidentna roznica.
Zaczelam tez po malu szykowac zakupy jakie mamy do zrobienia, bo czesc bede zamawiala w PL i chce to systematycznie gromadzic. Macie moze jakies sugestie, bo po 8 latach troszke pewnie zapomnialam.

[Sylwia84]

Hej Nowa, fajnie Ze jeszcze ktoś dołączył. Kate gratuluje ruchów, ja mysle ze czasem mi się tam coś wierci i to nie jelita bo za nisko, wiec obstawiam ze dzidzius. A co byś chciała skompletować w Pl? Mysle ze dość kluczowy jest laktator, nakładki na piersi, zestawy buteleczek do mrożenia i przechowywania mleka,wiadomo ze przewijaka, kosza Mojżesza nie przewieziesz. Na pewno sprawdza się otulacze bambusowe,kocyki wszelkiej maści -fajne są takie ręcznie robione firm yyy,millebaby,bell and wool-naprawdę dzieła sztuki.do tego bawełna z certyfikatem.ubranka to tez w zależności od tego czy eko sreko czy zwykłych hmowych, na ladnebebe na pewno znajdziesz fajne polskie marki produkujące ubranka z ekologicznej bezpiecznej bawełny,np coodo.podejrzewam ze smoczki z naturalnych materiałów typu havea,husteczki bez chemii waterwipes,kosmetyki ekologiczne bez sZkodliwych substancji znajdziesz tez w UK.nosidlo tuła czy chusta tez pewnie jest znana tam.przestrzegam przed wisiadlami baby bjorn.no i nie wiem co jeszcze :)

[Kate_88]

Sylwia84, mam w planie zakup wozka w PL, bo mimo ze dochodzi koszt transportu to i tak jest duzo taniej. Ogolnie jesli chodzi o zakupy w PL, to zdaza nam sie je robic, np. Sofe narozna kupowalismy w PL i przewozilismy do UK, bo po prostu sie oplacalo.
Mamy tez co miesiac luzna gotowke na koncie w PL, ktora to wlasnie chce wykorzystac na zakupy. Dzis np. na Allegro znalazlam majtki poporodowe Hartmann, takie z siateczki i wklady do nich. Mialam je po pierwszym porodzie i bylam bardzo zadowolona, wiec i teraz chce je nabyc. Na pewno kupie czesc wyprawki pieluchowej, bo tak jak przy pierwszym, bardzo chce korzystac z wielorazowych. Ciuszki w wiekszosci zapewne kupimy tutaj, ale zerkne na strony polecane przez Ciebie. Nosidlo Tula znamy i obowiazkowo musimy nabyc, kochalam je nade wszystko i polecalam kazdemu, wiec i to na pewno bedzie na mojej liscie. Popatrze na laktatory, elektryczne nianie i inne tego tupu sprzety, ale raczej w UK zakupie, ze wzgledu na inna wtyczke.
Strasznie tego wszystkiego duuuuzo ;)

[Gość Irka_88]

Szyjka 2cm .
Czyli zjechała 1.tam
Stworzył się lejek .
Czyli pozamiatane; (
Jutro szpital .
Zamiast szwu na wszelki wypadek będzie szew ratujący pobyt w szpitalu ok 1tyg .
Oszaleje
Ps córka

[Sylwia84]

Irka trzymam kciuki żeby było Ok.

[Sylwia84]

Kate a jaki wózek planujesz?? My dostaliśmy wózek gondole i juz oddaliśmy. Jako spacerówkę zakupiliśmy bugaboo bee ale to właśnie taka spacerówka, niby są do nich gondole ale nie jestem przekonana. Chciałabym cybex lub chociażby mutsy ale z drugiej str to wydatek +1000 pln względem samej gondoli do bugaboo,a Ty o czym myślałaś ?? Mogę Ci polecić laktator którego ja używam przy Amce jak tylko go znajdę. Miałam ten i medela i ten zdecydowanie bardziej się sprawdził. Popatrz jeszcze na ubranka Pinokio. Ja przy Amce miałam tylko z tej firmy. Ich bawełna nie jest eko sreko ale maja certyfikat oeko tez wiec są bezpieczne. Sprawdzę sobie te majtki o których piszesz bo ja właśnie tez jakieś fajne po porodzie miałam kupione w kiosku w szpitalu i nie pamietam co to było

[MadziaZ]

Irka_88 trzymaj się, będzie dobrze, ważne, że ta szyjke wylapaliscie od razu jak zaczęła się skraca i teraz po założeniu szwu będzie dobrze. Powodzenia.
Ja w poniedziałek miałam wizytę i wszystko dobrze, lekarz potwierdził dziewczynkę, u mnie obecnie już 17 t 3 d.
A jak wasze wizyty?

[Kate_88]

Irka_88 trzymam mocno kciuki, dobrze ze problem szybko zauwazony. Mam nadzieje, ze pobyt w szpitalu przyniesie dobre rezultaty. Z kazdym tygodniem dzidzius coraz wiekszy i szanse na pomyslne rozwiazanie rosna, wiec badz dobrej mysli. Ja np. szpitale lubie, jako dziecko mialam jeden epizod i ponad miesiac w szpitalu spedzilam, a w zwiazku z tym ze wspomnienia zostaly dobre to i traumy nie ma. Jeszcze raz powodzenia!

Sylwia84, wozek bedzie na pewno firmy Maxi Cosi, model mysle, ze nowa Adorra, choc sentyment mam do Mury 4, ktora teraz jest lekko ulepszona i nazywa sie Stella. Patrzylam na Bugaboo, ale dla mnie gondole sa za nisko, a spacerowka z siedziskiem kubelkowym nie przekonuje mnie. Jakos tak wg mnie tradycyjnie rozkladane siedzisko na plasko wydaje mi sie wygodniejsze. No i mam duze zaufanie do Maxi Cosi, wiec pewnie podswiadomie bardziej mi sie podoba.
Ja uzywalam laktatora elektrycznego Aventu i bylam zadowolona, ale napisz prosze jaki Ty mialas.

MadziaZ, ja mam wizyte 21 czerwca i bedzie to tylko USG. Pozniej w 26tc krzywa cukrowa i na poczatku sierpnia wizyta u poloznej z badaniami moczu i krwi. Gdzies po drodze USG 4D, ale to prywatnie, bo znajomi sprezentowali nam je. Super, ze juz masz corcie potwierdzina, mozna zaczac szalec zakupowo ;)

[Sylwia84]

Kate, siedzisko kubełkowe jest najzdrowsze dla kręgosłupa dziecka, ale rozumiem o co Ci chodzi, my mamy tez normalne, rozkładane całkowicie, mysle ze to się lepiej sprawdza przy starszaku. Moja wizyta będzie 15 czerwca tuż przed wyjazdem nad morze na 2 tyg. Ostatnio byłam jakiś tydzień temu i w sumie tylko detektorkiem sprawdzaliśmy tętno. Było Ok.

[Gość Irka_88]

Hej ja psychicznie dzięki dziewczynie z sali dużo lepiej .
Ale wieczorem bez małej będzie mi ciężko .
Tym bardziej ze tą dziewczyna z która leżę ma pierwszą fazę porodu to do wieczora będę sama.
Zabieg będę mieć jutro .
Mam mg w kroplowce i leżę.

[Kate_88]

Irka_88 oby takie nastawienie juz Ci zostalo na caly pobyt. Wiem, ze mysli kraza wokol tego co w domu itd, ale postaraj sie nie zamartwiac. Na pewno wszystko bedzie dobrze.

Zapytam jeszcze czy moze ktoras z Was ma w planie pieluszki wielorazowe ? Od ostatniej mojej przygody minelo sporo czasu i widze, ze na rynku troszke sie pozmienialo.

[Sylwia84]

Ja myślałam o wielorazowych,ale watpie ze ostatecznie się zdecyduje. Wiem ze kasowo wypada taniej,ale obawiam się ze nie będę miała czasu ich prać.

[MadziaZ]

Ja wielorazowych nigdy nie używałam i teraz też sobie odpuszczę. Przy dwójce maluchów, syn będzie miał prawie 2 latka nie sądzę, abym dała radę ten temat ogarnąć. Teraz przy synu mam tyle roboty, że praktycznie na nic czasu nie mam, nie wyobrażam sobie teraz hak to będzie jak pojawi się kolejne maleństwo - obym dała radę. Mój mały jest teraz bardzo ruchliwy, ma 15 miesięcy i oczy muszę mieć wokół głowy, bi nie usiedzi na miejscu.

[Gość Irka_88]

Ja to chyba dziś nie zasne
Po całym dniu leżenia plackiem
Nie czuję zmęczenia.

[Gość Ania_27]

Drogie przyszłe mamy!

Nazywam się Anna Hinca, jestem studentką IV roku psychologii klinicznej na Uniwersytecie SWPS w Warszawie.
Skończyłam również studia pedagogiczne. Prywatnie jestem mamą dwuletniego Kubusia.
Obecnie jestem w trakcie pisania pracy magisterskiej poświęconej kobietom będącym w pierwszej ciąży, dlatego też zwracam się do Was z prośbą o pomoc w badaniu, które umożliwi mi napisanie jej.

Badanie jest w pełni anonimowe, a jego wyniki są wykorzystywane tylko w celach naukowych.

Poniżej zamieszczam link do badania.

https://www.webankieta.pl/ankieta/339107/badanie-kobiet-w-ciazy-n.html

Z góry pięknie Wam dziękuję i życzę szczęśliwego rozwiązania!