Skocz do zawartości
Forum

Toksyczna Matka


Rekomendowane odpowiedzi

Dzień dobry,

nie mogę sobie poradzić z zachowaniem swojej Matki. Zacznę może od początku, jako małe dziecko byłam przez nią ciągle osaczona, musiałam robić to co ona chciała, jeden mój mały wybryk był mi wypominany w sumie do tej pory. Była matką bardzo nadopiekuńczą, ciągle mnie kontrolowała i próbowała wpajać do głowy swoje racje. Dwa lata lata temu mój ojciec zostawił ją dla innej kobiety, zrobił to w okropny sposób, ale na dzień dzisiejszy zrozumiałam ze prędzej czy później by od niej odszedł niezależnie czy by spotkał kogoś innego czy nie. Mama po odejściu ojca wyprawiała niestworzone rzeczy, straszyła mnie ciągle że odbierze sobie życie, wywierała taki wpływ że musiałam ciągle być przy niej a ona wyżywała się na mnie za sytuacje która ją spotkała i że to moja wina bo ojcu na to pozwoliłam. Tłumaczyłam ją tym że jest po okropnym przeżyciu, ale na mnie jako młodej osobie (wtedy 24 lata) wywierało to okropny wpływ. Tym bardziej że byłam przed swoim weselem i miałam przygotowania na głowie. Przyszły mąż wyjechał do Anglii zeby zarobić na wesele i postanowiliśmy że do niego dołącze bo poprostu tęsknota nas zabijała a też go chciałam wesprzeć bo robił to dla nas. Do tej pory Matka mi wypomina ten wyjazd, że ją zostawiłam i że nie wie czemu mi na to POZWOLIŁA. Przed ślubem równiez byłam maltretowana przez nią psychicznie o ojca, ponieważ powiedziałą mi ze jak on będzie to jej nie będzie i stało sie tak jak ona własnie chciała bo zwyczajnie bałam sie że rozwali mi całe wesele. Do tej pory żałuję ze go nie było, mam mu tez wiele do zarzucenia jako ojcu ale nigdy nie zachowywał się tak jak ona. Przynajmniej szanował moje życie i moje decyzje. Teraz jestem już dwa lata po ślubie, Mama została sama w domu a na dodatek na własne życzenie straciła pracę. Ile mogłam to jej pomagałam, nawet znalazłam jej pracę ale nie skorzystała z niej bo odradziła ją moja siostra ponieważ jak to określila to nie była praca godna dla Mamy. Teraz ciągle wypisuje do mnie zarzuty jakie ma do mnie i czego ode mnie oczekuje (mam dość już tych oczekiwań). Na dodatek bluzga po moim mężu i jego rodzinie. Dodam, że mam siostrę starszą o 4 lata która jest chorobliwie chyba zazdrosna o to że mi się w miarę ulozylo w zyciu a jej sie nie uklada ani w malzenstwie ani z rodziną swojego męża, poprostu nikt ją nie lubi.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...