okres czy ciąża?

[Gość dooss]

Witam
Proszę Was o tym co myślicie. Współżyłem z narzeczoną 2 tygodnie temu (9 grudnia) z zabezpieczeniem. Wyjąłem tuż przed tym jak doszedlem. Planowo powinna dostać okres 18 grudnia (chociaż zazwyczaj dostaje tak około 20) spóźnia się jej okres, ma mdłości, bolą ją piersi i źle się czuje. Zrobiła kilka testów (pierwszy po 7 dniach) i każdy dał 1 kreskę. (Po kilku godzinach zaczęła pojawiać się plama i przebarwienie) ma takie objawy jak podczas okresu (boli brzuch i czuje na dole skurcze ale zamiast czerwonego jest białe) jest bardzo zestresowana i bardzo martwi się ze to może być ciąża. Co myślicie o tym? Proszę dajcie znać

[Gość doosa]

*właściwie to zamiast czerwonego jest takie przezroczyste a nie białe

[Wero-Nika]

Jeśli nie było w środku wytrysku to szanse na ciążę są naprawdę nikłe. Okres może się spóźniać przez duży stres, a z tego, co piszesz, czyli testowanie 7 dni po stosunku, stres był na pewno. Jeśli chcecie mieć pewność, niech narzeczona zrobi badanie beta hcg z krwi. Jeśli to ciąża, to badanie na pewno ją wykaże. Moim zdaniem możecie być spokojni :).