Czerwcowe maluszki 2018

[Angelika 1245]

Mata,jestem zadowolona. Córka też :)

[ola2710]

No tak,widzę że wszyscy faceci mają tę przypadłość...;) ja mam czasem wrażenie,że on to robi specjalnie-proszę go o coś,a on mi "zaraz-uje",po czym jak się wściekam,że znowu zapomniał i mógł zrobić od razu jak go prosiłam,mówi "trzeba było mówić,że chcesz już". Jak czasem powiem "zrób to już,bo zapomnisz",słyszę "teraz nie mogę,bo...(i tu milion wymówek,dla mnie typu 'bo układ gwiazd nie sprzyja aktualnie tej czynności')"...

Fajne macie już rzeczy zrobione dla dzieci,super :)

Ja dziś byłam rano zrobić badania,bo wizyta 7go,a teraz miałam do zrobienia m.in.ponownie hiv(na wynik czeka się tydzień,więc w sam raz). Potem pojechałam do koleżanki na kawę i tak nam zeszło,że wróciłam do domu o 13,nic zatem w domu nie jest posprzątane,nie zrobiłam nawet obiadu...będzie obiadokolacja i wieczorne lekkie ogarnianie,jutro wszystkiego nie zrobię,a w niedzielę chcemy jechać do parku dinozaurów z synkiem:)

[Angelika 1245]

My dzisiaj przyjechaliśmy do moich rodziców i córka chciała iść na plac zabaw,mówię aby szedł z nią i z moim bratem i posiedzieli na placu bo chciałam pogadać z babcia,siostra, kuzynka a oni ze nie. Wkurzyłam się i powiedziałam że zawsze ja sama musze chodzić i siedzieć a on tylko do sklepu i z powrotem,ubralam się i poszłam. Posiedzialam z nią 10min,pobawilam się i przyszedł, zaraz mój brat za nim... I on mówi ze go nie POPROSIŁAM aby z nią poszedł tylko Rozkazalam! Normalnie mu powiedziałam,nie żaden rozkaz a pozatym mnie też nikt nie prosi o to abym się zajmowała domem i dzieckiem a jakoś to robie :) Oczywiście za chwile się chichralismy i zostawiłam ich i sobie poszłam do domu ale co mnie wkurzył to jego :) Ja juz się przyzwyczaiłam i nie biorę wszystkiego na poważnie :)

[ola2710]

Dziś od rana próbuję ogarniać dom,robić obiad itd,a mój mąż na luzie wszystko...skosi trawnik-leży...pobawi się z dzieckiem-leży...i mówi do mnie "też się połóż". Tak...tylko że w przyszłym tyg mamy cały tydzień dziecko w domu,nie tylko 1 i 3go,do tego nie we wszystkie dni mąż ma wolne,i wolałabym mieć spokój ze sprzątaniem chociaż...
Oszaleję...

[Angelika 1245]

Wyszły mi plamy na twarzy.... Musze koniecznie jutro kupić krem z wysokim filtrem. Czytałam ze w drugiej ciąży jest większe prawdopodobieństwo tych plam

[Sylma]

Angelika niezla akcja z tym Twoim. Tak jak piszesz ķobiety nikt nie prosi, a facetowi to gołębia pocztowego może wysłać z zapytaniem czy raczy... Mam nadzieję, że mój nie będzie mi tak robił, bo będzie kiepsko. Super ten wzór z palmami

[Gość AgnieszkaManiaszek]

Ja mam czerwiec wiec witaj w klubie! Masz juz jakies rozstepy? Bo ja jeszcze nic i troche sie boje ze pozniej zaczna sie pojawiac :< Kupilam w razie czego kremy od mamas bo duzo osob polecalo, ale zobaczymy jak to bedzie

[Angelika 1245]

Sylma on tak specjalnie się tłumaczył bo nie miał innych argumentów :) Ja tego na poważnie nie biorę bo co mi to da :) Nie narzekam,pomaga mi jak powiem bo on mówi ze mało domyślny jest i mu trzeba mówić wprost :) Ale czasami się domysli :)
ja używam oliwki mamas babydream,w pierwszej ciąży tez i rozstępów nie mam wogóle . Ale położna mówiła ze krem nawet za 200zł nie pomoże jak mają wyjść to wyjdą. Smaruje bo jak już wyjdą to chociaż może mniej

[ola2710]

A mój ma tak,że czasem chce,żebym mu przypomniała,że ma coś zrobić (biedak zapomni),a czasem jak mu przypominam,to tekst "przecież pamiętaaaam!"... nie dogodzisz;)
Przypomniało mi się jeszcze jak mnie wkurzał,jak synek był niemowlakiem-bał się robić przy nim cokolwiek (bo mały i zrobi mu krzywdę),ja to odbierałam jako lenistwo po prostu. Teraz widzę,że nie do końca to było lenistwo,bo mają super kontakt, nie tylko bawią się, ale też nie ma problemu z innymi rzeczami (oprócz obcinania paznokci;)

[Angelika 1245]

U nas mimo że Hania była malutka,niecałe 2,5kg to tez wszystko robił przy niej. Tylko właśnie nie obcinal paznokci :) Jest super ojcem,ma dobry przykład bo jego rodzice też są bardzo fajni i jego mama mówi ze jego ojciec tez we wszystkim jej pomagał

[Angelika 1245]

Tylko nienawidzi placów zabaw,jak ma posiedzieć z Hania to zawsze ma problem :)

[Sylma]

Mężczyźni chyba są z natury mniej domyślni. Może też się boją,bo jednak oni nie mają wrodzonego instynktu tak jak my.

Ja używam ziaję mamma mia i mam też oliwkę i balsam z Bielendy Sexi mama. Rozstępów póki co nie mam, coś koło pępka jakby nieznacznie wychodziło,ale to mam Bio oil próbki i tam tym dodatkowo smaruje. To kwestia genetyki i można się podobno smarować kremem za 5000 a i tak wyjdą. Jednak nawilżanie i uelastycznienie zawsze może zmniejszyć negatywne wizualne skutki.

[Mae]

Cześć dziewczyny!

Angelika
Świetnie wygląda twoja uszyta mata :)

Jak Wam mija niedziela? My dzisiaj wybraliśmy się rodzinką na małego grilla . Trochę chłodno było, ale słonecznie więc wypad udany. Szkoda tylko, że nasz trzylatek długo nie posiedzi i połowę czasu spędzaliśmy na ganianiu za nim. Z brzuchem robi się to już trochę trudne.
Ja jeszcze rozstępów u siebie nie widzę, ale w pierwszej ciąży wyszły mi w 9 miesiącu mimo smarowania. A już wtedy myślałam, że się wywinęłam ;>

[ola2710]

Mae,my byliśmy z synkiem i siostrzeńcem w JuraParku w Krasiejowie. Wyjechaliśmy z domu przed południem,po drodze zaliczyliśmy "obiad" w maku,a od około 13.15 do 17.45 zwiedzaliśmy park dinozaurów,oceanarium,park ewolucji człowieka...spore są te wszystkie miejsca,więc wróciliśmy bardzo zmęczeni i szybko małego pod prysznic,potem siebie i spać. Ale było fajnie,gdyby ktoś był w okolicach to polecam-dzieciom się podobało:)

Niedawno dopiero wstaliśmy,dziś i jutro wszyscy jesteśmy w domu:)

Ja w pierwszej ciąży uniknęłam rozstępów,może teraz też się uda (choć brzuch teraz mam taki jak poprzednio przy porodzie...). Smaruję się jak sobie przypomnę,bo mnie zaswędzi brzuch; mam tołpę 'be mum'.

[MartusiaM]

Ja smaruję babydream mamas, odpowiada mi nawilżenie jakie zostawia do samego rana, mimo mojego wiercenia i wstawania po 10 razy w nocy:) póki co rozstępów nie mam, ale skóra tak napięta, że nie spodziewam się cudów, mimo że niewiele kg mam na plusie. Poza tym mam skłonność do rozstępów.
Uszylam swoją pierwszą opaskę na uszy i chusteczkę pod szyje, z resztek powstała opaska ozdobna:) już spodobała mi się na Internecie sukienka dresowa dla małej i jedna dla mnie, więc ambitnie planuję spędzić weekend majowy:) może brzuchol pozwoli coś podziałać:)

[Sylma]

Ola wielu osobom Krasiejów się podoba. Ja nie byłam, ale jak mała podrośnie to będzie okazja w końcu się wybrać;-)

Mae a jaka u Was pogoda? U nas drugi dzień pod 30st. Ja się topie czy to normalne tak się pocić?

Wczoraj szwagierka mnie nastraszyła, że urodziła w niepełnym 36tc i jak to, że mój wózek nie wyprany jeszcze i ciuchy nie wyprasowane. Także działam od 7mej. Wózek schnie na balkonie, a prasowanie jutro, bo ma być chłodniej. W sumie ciuchy na 50 i 56 poprasowałam, ale chciałabym jeszcze na 62 skończyć....

[ola2710]

Ech,ja dopiero zjadłam śniadanie,mobilizujesz Sylma;) trzeba zrobić jakąś zupkę,mam trochę prasowania...a odnośnie ciuszków dla juniora,to nawet metek jeszcze nie odcięłam,może trzeba zacząć coś...;)

[Sylma]

Ola ale ja mam równo miesiąc do terminu;-) i jestem 4 tygodnie wyżej od Ciebie. Właściwie mogę już w każdej chwili urodzić....

[ola2710]

No tak,ale może być różnie...dopada mnie stres po prostu,zwłaszcza jak widzę,że się czerwcówki szykują (nieważne ile tyg różnicy byłoby między nami) ;) jak sobie jeszcze przypomnę,że ze znajomą z pracy miałyśmy z pierwszymi dziećmi terminy tak,że ja w połowie grudnia,a ona w połowie stycznia,ja przenosiłam,a ona urodziła w dzień mojego terminu...to stres jest większy:/ od 3 w nocy do 5 rano nie spałam,może nie tyle z nerwów,co z gorąca (choć okno całą noc uchylone,to też się pocę jak nigdy...)

[Sylma]

Mi już tak od kilku tygodni się ten stres udziela, dlatego przyspieszyłam tempo;-) masz rację, ze termin terminem, a dziecko może chcieć sie wcześniej przywitać;-)

[Mae]

Sylma
U nas niecałe 10 stopni i deszcz. Jutro też ma być zimno i deszczowo, a wyżej ma spaść śnieg. Także zimna majówka nas czeka. Mieliśmy iść ze znajomymi na spacer wspólny, ale trzeba przenieść na inny termin.

Jakiś kiepski dzień mam dzisiaj, nerwowa jestem i za nic nie potrafię się zabrać. No nic, postaram się chociaż zrelaksować.

[Angelika 1245]

U nas na Pomorzu pięknie,wczoraj mieliśmy grilla i calutki dzień z córką na dworze. Dzisiaj jestem trochę wypompowana. MartusiaM piękna ta opaska korona,nie lubię minky ale i tak mi się podoba :) tez używam babydream mamas,pięknie pachnie i tez lubię ze jeszcze go czuje rano na skórze ale już nie tlusci ubrań :) tez mam napięty brzuch i myślę że coś mi wyjdzie, w pierwszej ciąży udało mi się uniknąć :)Dzisiaj kupiłam płyn do prania dla dzieci w końcu to od jutra będę prać, jeszcze odświeże pralkę i puszcze z soda oczyszczona na 90stopni :)
Bardzo jestem zadowolona z tej maty,żałuję że córce szybciej nie uszylam
macie sprawdzone przepisy na babeczki i kruchy jabłecznik? :)

[MartusiaM]

Mata super, ja czekam aż mąż wreszcie zabierze mnie do hurtowni tapicerskiej i obkupię się w gąbkę i watolinę... :)
Też nie lubię minky, jak dla mnie to totalnie nieprzewiewny materiał, mam tylko 1 kocyk i podusię do wózka na chłodniejsze dni z minky. Jestem zakochana w dresówce i te wytwory są właśnie z niej:)
U mnie 30 stopni.. co prawda mocno wieje, ale wiatr wcale nie schładza powietrza.. miałam trochę poprasować, ale zrezygnowałam, bo chyba bym się upiekła nad żelazkiem.. zrobiliśmy z mężem małe zakupy rano, odkurzyłam mieszkanie, bo już śmietki wbijały się do nóg:P A teraz mam samotne popołudnie, bo moja połówka do czwartku ma drugą zmianę w pracy...

[Sylma]

Mae to nieciekawie, ale wiadomo to inny klimat całkiem...Mnie też sporo rzeczy denerwuje ostatnio, mąż obrywa czasem bez powodu.

Martusia ładna opaska;-)

Angelika ja w sumie nie robiłam oczyszczania pralki, a by się przydało...Mata fajna i widać córci się podoba:-)

[ola2710]

Piękna mata :) Angelika,ja niestety noga jestem jeśli chodzi o ciasta...jedynie sernik na zimno robię;)

U nas właśnie druga burza,może nieco orzeźwi powietrze,bo mieliśmy dzisiaj ok 27 stopni. Też niby wiał wiatr,ale niewiele to pomagało. W naszej sypialni już chodzi wiatrak...