28 tc i skrócona szyjka macicy!

[karolinatr]

hej. nie pisalam wczoraj bo nie bylam w stanie.
na konsultacji nic pozytywnego. wrecz przeciwnie.
szyjka zrobila sie miekka, ale siedzi w pessarze.
mam pozbyc sie skurczy i infekcji bo powiedziala ze inaczej nic z tego nie bedzie.
dalej antybiotyk do tego jakies globulki. 6 razy na dobe czopki rozkurczowe 3x2 nospy male bo podobno ta max nie dziala zamienila mi luteine na jakis lutenol 3x 1 i musze lezec z nigami do gory. po wybraniu antybiotyku i tych globulek mam 10 dni odczekac i zrobic wymaz znowu. w zasadzie to powiedziala ze w kazdej chwili moge urodzic.

jestem zalamana ze ta szyjka zmiekła

[alexia0806]

Xyza najważniejsze ze dbasz o siebie szew nie jest taki straszny trzeba wtedy wiecej lezec odpoczywać nie dźwigać nie sprzatac po prostu nic. Modlitwa i spokój najważniejsze. Robisz juz wszystko jak leżysz poduszka pod tyłek. Jesli masz możliwość to moze lepiej pobyć w szpitalu. Ty bylabys spokojna. Jak masz plemienia tym bardziej żebyś się nie denerwowala.

[alexia0806]

Karolina spokojnie nie denerwuj sie tak. Moze porozmawiaj ze swoim giną niech polozy Cie do szpitala. Ja z pessarem leżałam miesiąc a ogólnie od 5 marca do 6 maja po urodzeniu córeczki 18 kwietnia musiałam byc jeszcze w szpitalu. Ja biorę luteine dowcipnie nie słyszałam o tym leku co podalas ale być może to jeszcze lepszy lek. Wytrzymaj do 30 tygodnia wtedy bedzie juz bezpieczniej i żadnych pieszczot prowadzących do skurczy.

[alexia0806]

Jak miałam infekcje w szpitalu dali makmirol chyba tak to się pisze taka zolta tabletka. Badz spokojna Karolino

[alexia0806]

A ja siedzę w przychodni zaplacilam 70 zl za badania. Wypilam glukozę krew pobiorą przed 9 i przed 10 jak będziecie pily glukozę weźcie ze sobą cytrynę wycisnijcie a pozniej przy każdym lyku wciskajcie sok z cytryny do ust pomaga i da sie wypic.

[alexia0806]

Xyza bierz kwas foliowy i dobrze się odżywiaj no i mam nadzieje ze się nie odchudzasz w ciazy. Jak te Twoje plemienia ustaly?

[karolinatr]

alexia. chce wytrzymac jak najdluzej.
zadbych pieszczot nie mam juz od poczatku ciazy. bo wtedy mialam krwiaka i tez byl zakaz ale to nie jest istotne. istotne zeby donosic.
i jak po tej glukozie

[Gość xyza]

Dzieki dziewczyny za wszystkie rady i info. Kwas biore konska dawke 5.0mg acard na krew zelazo i inne tabletki lacznie 7 to standard plus teraz dodatkowo. Nigdy sie nie odchudzalam i zawsze jadlam o kazdej porze dnia i nocy jesli mialam na to ochote bez ograniczen. Jedzenie zdrowe. Ze szpitalem to mam problem bo w moim miescie nie pojde a do mamy lekarz mowil ze za daleko na tym etapie ciazy i moze zaszkodzic. Jest polozna i pracuje w b.dobrym powiatowym szpitalu. Plamienia juz duzo lepiej oby tak dalej. To moja 3 ciąża. Wierzę że bedzie wszystko dobrze i modlę się codziennie o to.

[alexia0806]

Karolina po glukozie ok jeszcze przed 10 drugie pobranie I do domku. Bedzie dobrze teraz to nic nie rob lez I pachni.
Tak samo xyza badz dobrej mysli. Najwazniejsze ze o siebie dbamy musimy wytrzymac I dac rade nie ma innej opcji dziewuszki.
Joanna wypisali Cie juz w domku jestes jak sie czujesz ?

[Joana_ana]

Karolina naczytałam się bardzo wiele o naszych przypadłościach i każdy przypad jest inny, nie nastawiaj się źle , leżenie podobno bardzo pomaga, faktycznie super byłoby jakbyś trafiła do szpitala tam jesteś pod kontrolą , psychicznie może poczylabys się lepiej ...
Tak Alexia, dziś wypisali mnie do domu :( ale powiedziali, że jeśli coś to drzwi są otwarte i żebym się nie martwiła na pewno mnie przyjmą

[karolinatr]

nie wiem czemu mnie nikt nie kieruje do szpitala. niestety nie chodze do lekarza ktory pracuje w szpitalu.
na izbe narazie nievpojade bo pewnie mnievz kwitkiem odesla a tylko sie nasiedze.
czuje ze nikt nie chce mi pomóc

[alexia0806]

Joanna milo ze Ci tak powiedzieli moze kiedys na prostej sie spotkamy na kiedy masz termin?
Karolina nie martw się będzie dobrze modlitwa zdziala cuda .Powiem Wam ze jak miałam pusty pęcherzyk w kwietniu a pozniej w czerwcu test wyszedł pozytywny tak sie ulozylo ze w lipcu bylam w Częstochowie i modlilam sie wierze ze modlitwa może zdziałać cuda.

[Joana_ana]

Ja mam Alexia termin na 25marca , choć w szpitalu pewnie będę jeszcze kilka razy na kroplowkach, toretycznie ten zapas powinien mi starczyć na 3t, ale ostatnio starczył na kilka dni Wiec zobaczymy :)

[alexia0806]

Hej dziewczyny u mnie zima na całego.
Karolina jak sie czujesz?
Joanna to jeszcze kawal czasu ale szybko zleci zobaczysz
Ja wyniki glukozy prawidłowe takze jedzenie słodyczy i owoców nie zaszkodziło
Ja jem wszystko na co mam ochotę uważam ze skoro mi sie czegoś chce to na pewno i dziecku
Czas na odchudzanie jeszcze będzie
Moja kuzynka tak sie oszczedzala w jedzeniu to dziecko urodziła malusie dosłownie jak lalka moze moje ciało dostanie baty ale wszystko robi sie dla dziecka.
Mam roztepy na brzuchu bo brzuszek coraz większy i żadne kremy nie pomagają w 1 ciazy strasznie się przejmowalam teraz mnie to lotto
Miłego dnia

[karolinatr]

hej. ni u mnie nie ciekawie tez. w czwartek caly dzien mialam skurcze. wieczorem pojechalismy do szpitala. zostalam pod pompa na rozkurczenie..malemu podaja sterydy na plucka. jak mu sie wchlona to pompe maja odlaczyc. jak bedzie akcja porodowa to nie beda zatrzymywac bo to podobno gorzej zaszkodzi.
mam nadzieje ze nic sie nie zacznie.

[alexia0806]

Karolcia najważniejsze ze jesteś w dobrych rękach. Lekarze maja racje ze jak zaczną sie skurcze porodowe to trzeba działać. Przede wszystkim nie stresuj się nie masuj brzuszka i sie uspokój bo nerwy tez mogą powodować skurcze. Trzymam kciuki za Ciebie mam nadzieję ze będzie wszystko dobrze daj znac

[Joana_ana]

Dokładnie stres je pobudza tylko jak tu się nie denerwować , ja tak miałam tydzień temu, wydawało mi się, że napięcia są za często, zaczęłam analizować , przestraszyłam się, że aż fale gorąca mnie zaczęły co chwile zalewać i wtedy ewidentne napięcia pojawiły się co chwile, w szpitalu podali mi oczywiście wszystkie leki i relanium ....
A Karolina jak skurcze, uspokoiły się trochę ?

[karolinatr]

tak skurczy juz od wczoraj nie ma ale caly czas jestem pod pompa. o 5 maja juz odlaczyc.
tez dostalam na narwy hydroksyzyne

[Joana_ana]

To bardzo dobrze, ze dostałaś coś na rozluźnienie, czyli zostawiają cię w szpitalu?
Odpoczywaj i pisz co się dzieje, mocno trzymam kciuki za szybką stabilizację

[karolinatr]

tak. zostawiaja mnie narazie nie wiem na ile. jestem od czwartku w nocy. jak dla mnie to moge i do konca lezec aby bylo dobrze

[Joana_ana]

Karolina , wiem ja tez bym chętnie została w szpitalu do końca, mam nadzieje, ze będziesz tak jak najdłużej i pisz na bierząco co u ciebie

[alexia0806]

Karolina najważniejsze ze jesteś w szpitalu i tam na pewno będziesz miała dobra opiekę. Mysle ze te skurcze zostały wywołane przez ta wizyte u profesor zestresowalas sie tym wszystkim i z tego wszystkiego skurczy dostalas. Musisz sie uspokoic i odganiać zle myśli
Joanna a Ty jak tam wypoczywasz??

[alexia0806]

Karolinka jak sie czujesz?ile wazy Twój dzidziuś?niedługo odepna Cie od pompy daj znac co i jak.
Tyle popralam malusich ubranek ze nie mam gdzie wieszac a później prasowanko

[Joana_ana]

Wypoczywam tak intensywnie, ze bolą mnie miejsca w okolicy bioder, bo raz leżę na prawym raz na lewym boku na wznak czuje jak macica się pobudza więc odpuściłam. Niestety w miejscach obolałych występuje zaburzenia czucia i trochę mi się kolor skory zmienił w tych miejscach więc muszę chyba kupić sobie kułeczka do odleżyn :(
Z nastrojami tez różnie :) raz dobry nastrój, a raz się bardzo martwię, byle do przodu .....

[karolinatr]

tak juz 30 min bez pompy. i jest ok. ale mysle ze te leki tez iles godzin do przodu dzialaja.
maly wazy 550g. troche jeszcze malo.
teraz juz raczej nic nie dostane. tak polozna powiedziala. ale mysle ze bedzue ok