Niski przyrost beta hcg. podejrzenie ciąży obumarlej.

[alicjamagdalena]

Witam!
Zacznę może od tego, że jestem dość młoda i niestety bardzo wystraszona po pobycie w szpitalu tydzień temu. Leżałam od 15.05. br do 18.05. br. w tym czasie prawie codziennie robili mi bete jak i straszyli że ciąża do usunięcia że nic się zrobić nie da zrobić bo obumarła. Według wszystkich lekarzy byłam wtedy w 7 tygodniu. czyli dzisiaj wychodzi 8 tydzień.
Na nic zdawały się tłumaczenia, że cykle mam po 30-32 dni. nigdy więcej i nigdy mniej. I w tym momencie owulacja przesuwa się o tydzień, dwa. Według mojej oceny, a lekarzem nie jestem, jestem właśnie w tej wcześniejszej ciąży, bo przecież pamiętam kiedy ostatnio miałam stosunek.
no i właśnie :
8.05 - 3902
15.05 - 13328
17.05 - 16200
18.05 - 19097
23.05 - 32067
i dzisiejszy 39480

Nie wiem co mam myśleć. Pięciu lekarzy stwierdziło od razu że ciąża obumarła, gdybym się nie postawiła pewnie by dalej namawiali do zabiegu. Jak waszym zdaniem rośnie beta? Są tu przypadki takiego niskiego wzrostu bety?
Niby jutro mam wizytę, ale im bliżej tym bardziej denerwuje się że tego serduszka nie będzie. :(

[Caroline0887]

Kochana tylko USG może stwierdzić co dalej... Badanie musi ocenić minimum dwóch lekarzy... ale ja na Twoim miejscu bym się wstrzymała jeszcze trochę z ewentualnym zabiegiem jeżeli na USG będzie coś widać... Ja niestety z tych którym słaby przyrost bety skończył się poronieniem ale dużo w tamtym czasie czytałam i wiem że są przypadki że mimo takich przyrostów wszystko było dobrze...

[alicjamagdalena]

badalo mnie w szpitalu 4 lekarzy. poza szpitalem jeden i wszyscy stwierdzili jednogłośnie że ciąża obumarła. w pęcherzyku nic nie było. nawet nie brali pod uwagę tego jakie mam cykle.. tylko od razu chcieli umawiać anestezjologa.

[Gość Partka]

jeśli ciąża obumarla to nie daj się namówić na zabieg bo w ciągu 2 tyg może dojść do poronienia samoistnego a to lepsze niż lyzeczkowanie a po 2 gdy ciąża obumrze to beta hcg już nie wzrasta możliwe że nie rozwija się prawidłowo ale nie skoro jest wzrost to nie obumarla. noi czy było robione ust? zarodek widać od bety hcg 3000 a serduszko bijące zwykłe widać tydzień później to jest w 6tyg. jeśli ciąża jest młodsza o tydzień to bijące serce powinno być już w 7tyg a napewno przy tej becie

[Gość Partka]

jeśli beta hcg rośnie a nie było widać zarodka tzn że masz puste jajo plodowe tzn że zarodek się nie wyksztalcil. powinnni Ci podać środki poronne. i jeśli macica się nie wyczysci to dopiero lyzeczkowac

[Gość Partka.]

możesz jeszcze zrobić usg i uważnie patrzeć czy dziecko się rusza albo czy chociaż widać bijące serce. np gdzieś prywatnie iść na wizytę

[Gość Partka]

dopiero teraz zauwazylam ze pisałas że nic nie było widać tzn że zarodek się nie wyksztalcil i masz puste jajo plodowe czyli
nie jesteś w ciąży tzn że ciąża nie obumarla lecz się wgl nie rozwinęła ale spytaj czy nie ma innej alternatywy niż lyzeczkowanie beta hcg tutaj nie ma żadnego znaczenia bo przy takiej już zarodek powinien być dawno
dla porównania powiem że przy ciąży pozamacicznej też beta hcg rośnie a jednak trzeba ja usunąć

[alicjamagdalena]

ja dopiero w tym tygodniu jestem w 6t.c. a nie jak liczą lekarze od o. m. w 8.
jutro mam ginekologa. ale tak wr mnie wszczepili że nic z tego że nie mam sił.
ach i w moim przypadku tabletki odpadają. mam obniżone czynniki 7 odpowiedzialne za krzepilosc krwi.

[Gość Partka]

oni dobrze liczą w 6tyg od ostatniej miesiączki czyli w 4 tyg pojawia się serduszko

[Gość Partka.]

bardzo mi przykro z powodu tego co Ci się przytrafiło ale trzeba być dobrej myśli i wierzyć że kolejnym razem się uda. I przedewszystkim musisz się z pogodzić z tym i zaufać lekarzom.

[alicjamagdalena]

jak mogą liczyć od miesiączki? przecież nie każda zachodzi w ten sam dzień. ja z moim miałam mała przerwę od stosunku i właśnie jedyna taka sytuacja była około 11 kwietnia. więc ciąża młodsza niż sugerują. nie miałam żadnego innego stosunku ani przed ani po. więc jak?

[alicjamagdalena]

prościej: ostatnia miesiączkę zaczęłam 28.03
a jedyny stosunek za cały marzec i kwiecień wypada na około 11go kwietnia.

[alicjamagdalena]

jeszcze tylko napisze, że cały pobyt w szpitalu mówili że pęcherzyk ciążowy pusty, a na wypisie napisane jest, że pęcherzyk ciążowy z zarodkiem ale bez echa serca.

[Gość Partka]

bo tak poprostu się liczy ciaze każdemu i tak wylicza też termin porodu od ostatniej miesiączki. dopiero usg koryguje ta datę. ale parametry odpowiadają zawsze. że od 3tys jest już zarodek a potem tydzień później ma być serce bijące. od stosunku plus 5 dni bo tyle mogą przeżyć plemniki ale zaluzmy ze do stosunku czyli 11 kwietnia proszę dodać sobie 14 dni czyli koniec marca jakos 28 i to jest termin od którego liczą się pani tygodnie ciąży czyli idealnie ten dzień w którym wystąpiła miesiączka. pierwszy dzień cyklu to data wystąpienia miesisczki. wiec wszystkie dane nie są zawyżone ani zanizone. lekarze wiedza że do owulacji dochodzi w połowie cyklu i biorą to pod uwagę. tak jest to skonstruowane

[alicjamagdalena]

no to nie zostaje mi nic innego jak już te parę godzin poczekać i dowiedzieć się przez usg.

[Gość Partka]

ja np rodzilam tydzień po terminie w 41 tyg a był to 39 tydz życia dziecka.
zawsze to się tak liczy każdemu.
według om termin miałam na 30 czerwca a według usg się przesunelo na 4 lipca czyli usg ustalilo że owulacja była później. a urodziłam 11. i ta 2 tyg różnica nie ma tutaj znaczenia bo lekarze o tym wiedzą doskonale. wiec jeśli w 6tyg powinno być serce a nie było tzn że się ciąża nie rozwinęła. choć dziwne jest to że mówiono że puste jajo plodowe a na wypisie widnieje info o zarodku. może jeszcze iść pani do innego lekarza bo w 8tyg już ładnie widać czy jest serduszko i nawet mama może to zobaczyć.

[Gość Partka.]

w 8 tyg można już zobaczyć glowke małe rączki i nóżki. u mnie wyglądały jak takie podłużne pałeczki. w 11 tyg mały już wyglądał jak czlowieczek i fikal

[klapouszek]

Miałam taki sam przypadek. Kazdy mnie pocieszał i pisał że wszystko będzie dobrze. Też tak jak Ty czekałam i miałam nadzieję, że wszystko będzie dobrze. Niestety w moim przypadku nic z tego nie wyszło. Okazało się, że ciąża była pozamaciczna czekałam na samoistne poronienie w szpitalu. I tak też się stało. Przeżywałam to bardzo bo wiedziałam że dzidziuś jest tylko nie tam gdzie trzeba. Po poronieniu i tak mnie czyscili. Było to w tamtym roku w marcu. Teraz jestem w drugiej ciąży w 7 mcu. Czasem tak to jest. Nie ma co się załamywać. Co do łyżeczkowania też byłam na nie ale dzięki pobraniu materiału dowiedziałam się o bakterii która też przyczyniła się do poronienia. Lekarz powiedział że nawet jakby była zdrowa ciąża to przez tą bakterię mogłabym poronic. Trzymam za Ciebie kciuki żeby u Ciebie było lepiej.

[alicjamagdalena]

Jako takiej nadziei nie mam, po prostu sama sobie bym nie wybaczyła jakbym nie poczekała trochę dłużej i podjęła decyzję za szybko. Wyrzuty sumienia, że może by było dobrze jakbym poczekała.
Fakt faktem chciałabym żeby okazało się że mam rację, ale myślę też o tej drugiej możliwości żeby później nie bolało tak bardzo, próbuję się przygotować na to najgorsze. Wolę się miło zaskoczyć niż zrobić sobie za dużo złudnej nadziei i potem cierpieć.

Szukam różnych zaczepień, które by powiedziały, że jednak jest spora szansa, ale to chyba dla własnego komfortu psychicznego, która by tego nie zrobiła? Szukamy wszędzie chociaż odrobiny nadziei, że jednak ten przypadek nie dotyczy nas. Która by nie myślała o znalezieniu tego światełka? No właśnie.

[alicjamagdalena]

Ginekolog w dzień matki okazał się być szczęśliwym! Jest zarodek i jest serduszko. Narobili mi niepotrzebnie stresu a wszystko dobrze się skończyło, ciąża po prostu jest późniejsza, więc nie mam co patrzeć na ostatnią miesiączkę jak powiedział lekarz.

[Natha86]

Alicja gratuluje! Uważaj na siebie trzymam kciuki by wszystko zakończyło się dobrze ;)

[alicjamagdalena]

uważać muszę uważać, sama jestem z 3ciej ciąży w dodatku bliźniaczej. Mama miała problem z doniesieniem ciąży. Ja akurat pracę mam fizyczna więc tym bardziej noszenie i dzwiganie odpada w tym przypadku.

[Gość Partka]

a jednak! wielkie gratulacje i podziw za wytrwałość:)

[Gość Partka]

ciaza blizniacza tłumaczy tak wysoką betę przy braku zarodka i jego późniejszy rozwój.
życzę nudnej i szczęśliwej ciąży

[alicjamagdalena]

u mnie jest jedno. ale ja miałam mieć bliźniaka. niestety nie udało się.
cieszę się tym co mam. cholernie się cieszę!