Czym czyścicie uszka bobasa?

[Ja-Nina]

Cześć dziewczęta! Ostatnio tak cały czas chodzi mi to po głowie. Mianowicie, przeczytałam gdzieś artykuł, że czyszczenie uszu maluszka (i w sumie dorosłego również) patyczkami do uszu jest bardzo niebezpieczne i że można zrobić wielką krzywdę. Ja natomiast zarówno sobie, jak i mojej małej Asi właśnie w taki sposób czyszczę uszy. Jakie jest wasze zdanie? Patyczki faktycznie są niebezpieczne? A jeśli tak to czym czyścić? :(

[LoveRosie]

Kochana, ja patyczki porzuciłam już bardzo dawno temu. Pewnie, że to zły pomysł. Nie powinno się wtykać nic do środka ucha, zarówno u dorosłego, jak i może też przede wszystkim u dziecka. Takim sposobem można wyrządzić bardzo dużą krzywdę. Uszkodzić bębenki albo nawet doprowadzić do problemów ze słuchem :( Patyczki zostaw raczej do poprawiania make-upu :(

[tomek9]

Też słyszałem, że patyczki są niezdrowe, chyba że do zewnętrznych części ucha - nie wkładamy patyczka do środka.

[Ja-Nina]

LoveRosie

Kochana, ja patyczki porzuciłam już bardzo dawno temu. Pewnie, że to zły pomysł. Nie powinno się wtykać nic do środka ucha, zarówno u dorosłego, jak i może też przede wszystkim u dziecka. Takim sposobem można wyrządzić bardzo dużą krzywdę. Uszkodzić bębenki albo nawet doprowadzić do problemów ze słuchem :( Patyczki zostaw raczej do poprawiania make-upu :(

To co w takim razie mam zrobić? Lekarz, apteka? Nie chcę też żeby okazało się, że w aptece wcisną mi jakiś nic nie robiący specyfik. A iść do lekarza i czekać na wizytę (w przychodni u mnie w ogóle przyjmuje tak niemiła babeczka, że mnie wyśmieje jak przyjdę z takim problemem, przecież DZIECKO MUSI BYĆ UMIERAJĄCE żeby wizyta była konieczna, pani ma właśnie takie podejście...)

[Dziubala]

Ja sobie i dzieciom czyszczę pałeczkami do uszu. Całe życie tak robię i nic nigdy się nie stało. Taka zła reklama dla patyczków jest być może związana z tym, by wypromować marketingowo środki do mycia uszu.
To co ważne z pałeczkami, to nie wsadzamy do ucha suchej pałeczki tylko wilgotną i nie wsadzamy jej mocno i głęboko do środka ucha, ale chyba każdy czuje, gdzie jest ta granica.
Ja na pewno z tych pałeczek nie zrezygnuję.

[Ja-Nina]

Sobie czujesz ale dziecku to już średnio można coś wyczuć, tymbardziej w takie małe uszka. Może lepiej rzeczywiście chociaż dzieciom inaczej czyścić.

[Dziubala]

Ja-Nina, ale dziecku nie wkłada się pałeczki do ucha na wyczucie, tylko trzeba patrzeć co się robi. I nie wsadza się jej głęboko, tylko zbiera woskowinę tą co widać.
Tak jak pisałam wyżej, cały czas używam pałeczek (przy 3 dzieci ;)) i z nich nie zrezygnuję :)

[Ja-Nina]

Ja Cię broń boże nie potępiam. Po prostu sama mam pewne obawy tymbardziej czytając te wszystkie wypowiedzi lekarzy i artykuły.

[Kitulcia]

Ja mam rocznego chłopca i teraz zaczeliśmy dopiero czyścić tak uszka za pomocą sprayu. Wcześniej przecierałam delikatnie chusteczkami z zewnątrz i takimi patyczkami dla dzieci dużymi tylko i wyłącznie górę.

[Ja-Nina]

I co stosujecie, jeśli mozna wiedzieć? Konsultowałaś to z lekarzem wcześniej?

[Kitulcia]

Mamy voskolix. Konsultowałam z lekarzem, pewnie. Niby można używać tego już od początku ale sam lekarz radził wstrzymać się ze stosowaniem takich sprayów jakoś do roczku, często można nie zauważyć zapalenia uszek. A to bardzo bezpieczne, specjalnie wyprodukowana oliwa z oliwek, naturalna.

[Dziubala]

Ja-Nina, nawet nie pomyślałam, że mnie potępiasz ;)
Generalnie z takimi radami jest tak, że każdy robi jak uważa. Każdy chce jak najlepiej dla swojego dziecka, to naturalne :). Dobrze, że szukasz, że pytasz, a na końcu, spośród wielu rad czy podpowiedzi, sama podejmiesz decyzje, bo to twoje dziecko :)

[Gość agaqa]

Woda + mydło. Potem osuszyc uszko cienka sciereczka. Tanie, łatwe, skuteczne.

[Kitulcia]

Moim zdaniem woda z mydłem to nie jest rozwiązanie. A na pewno mydło nie jest obojętne dla uszu. Co innego oliwa, która jest przyjazna, nie szkodzi i to akurat udowodniono.

[Ja-Nina]

No to fakt, oliwę przebadali bardzo pod tym kontem. W ogóle są badania, że działa sama w sobie przeciwbakteryjnie, przeciwgrzybiczo no i jest naturalna, zaszkodzić nie zaszkodzi.