Orbitrek dla młodej mamuśki

[maaraa]

Cześć, jestem młodą mamuśką na urlopie wychowawczym ;) córeczka angażuje 150% mojego czasu ale mimo to mam wielkie postanowienie znaleźć go troche dla siebie. Dokładniej rzecz ujmując chciałabym coś zrobić dla mojej nieidealnej sylwetki. 10 miesięcy po porodzie wciąż nie wróciłam do wagi sprzed ciąży i chyba musze pomóc mojej sylwetce inaczej niż nie jedząc kolacji i ograniczając słodkie ;) Chciałabym kupić orbitreka do domu żeby móc ćwiczyć i jednoczesnie być przy dziecku. Szukam fajnego modelu w sensownej cenie. Co polecacie? ;)

[AniaABCfitness]

Bardzo dobry pomysł! Zakup sprzętu fitness na użytek domowy świetnie rozwiązuje problem małej mobilności młodych mam

[AniaABCfitness]

AniaABCfitness

Bardzo dobry pomysł! Zakup sprzętu fitness na użytek domowy świetnie rozwiązuje problem małej mobilności młodych mam

Pamiętaj jednak o tym, że dla osiągnięcia zadowalających rezultatów, ćwiczenia należy połączyć z odpowiednią dietą. Proponuję mocno ograniczyć słodkie ; ) Co do konkretnego orbitreka, polecam Ci najnowszy model marki Sapphire: http://www.sapphire-sport.com/pl/kategoria,orbitreki,5/orbitrek-sg-511e-sapphire-thunder-ii,149/. Wyposażony został w 8-kilowe koło mechaniczne, które wpływa na płynną pracę urządzenia oraz antypoślizgowe pedały i rolki transportowe. Dodatkowymi atutami są szerokie możliwości dostosowania sprzętu do indywidualnych preferencji. Ze względu na magnetyczny rodzaj oporu, urządzenie bardzo cicho pracuje - to dodatkowa zaleta w domu, w którym mieszka małe dziecko. Na naszej stronie możesz też obejrzeć inne modele. Służę radą w razie dodatkowych pytań.

[letniaczka]

oj przy dziecku to tylko tego typu rzeczy, niezbyt jest czas zeby wyjść na siłownię czy gdziekolwiek wogóle wyjść ;p poza tym ja tak wyglądałam po porodzie że nie miałam ochoty nikomu się pokazywać na oczy zwłaszcza w skąpym i obcisłym stroju sportowym. także uważam ze to dobry ruch, żaluję że sama o tym nie pomyślałam jak urodziłam, moze szybciej bym wróciła do formy

[maaraa]

Nie no ja się bardzo staram nie dać sie ukisić w domu ;) mąż czy teściowa co jakiś czas dają mi wychodne, nie jest tak źle ;) zresztą mała daje tyle radości że czasem to wcale nie chce mi się od niej wychodzić i tęsknie po godzinie chodzenia po centrum handlowym a ciuszki i tak wybieram dla niej a nie dla siebie ;) tak to się zmienia jak już sie nie jest samej na swiecie ;) Ale z tym brzucholem i udziskami to muszę coś zrobić i tak sobie własnie pomyślałam o tym orbitreku, Ania, przejrzę tą waszą stronę jak mała pójdzie się przekimać ;) może się na coś zdecyduję, oby tylko pomogło ;)

[es_ze]

Orbitrek jest fajny, sama mam(ponad 5 lat), ale w sumie po pierwszych tygodniach "łał" dano poszedł w odstawienie.

Prawda jest taka, że jeśli chce się naprawdę na nim poćwiczyć, to trzeba mieć osobny pokój - bardzo się pocisz wtedy, ja jestem wyczulona na nieświeże powietrze w domu. . A jak rekreacyjnie chodzisz na nim, to nie ma żądnych efektów. Dobre orbitreki, też nie są składane i zajmują dużo miejsca, to kolejny minus.

Dla mnie zdecydowanie lepsze było wyjście na siłownie.

[Gość Kejtiiiii]

Nio i jak chcesz cwiczyc to tylko jak dziecko spi. Jak juz dziecko zaczyna sie przemieszczac to nie da ci spokojnie pocwiczyc. Po prostu bedzie podchodzic do urzadzenia a to jezt bardzo niebezpieczne. Wiem to z wlasnego doswiadczenia. Cwiczylam dopoki dziecko nie zaczelo raczkowac. Pozniej to tylko jak spi.