Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"

[monika4]

cześć
słonko ja kawę zawsze chętnie, właśnie trzecią kończę, kusisz tym puddingiem, muszę w końcu przepis zapisać

aha, u nas biało
zaraz biorę się za porządki, trzeba ale nie chce mi się!!!

[Jomira]

monika4

Monia38

Aaaaaaa i bardziej polecam dziewczynkę Czystsza i nie czuć jej, facet jednak bardziej śmierdzący.

bez komentarza

Hehe... a moj syn uwaza inaczej...
Ostatnio do mnie mowi: "nie rozumiem, dlaczego Martin bierze prysznic rano. Rozumiem Ty, bo kobiety smierdza rano, ale po co on? "

[bozena222]

witam ja właśnie popijam kawkę i jem pierniczki, które same z Dominią upiekłysmy . Zobaczyłam w sklepie gotowe pierniki i kupiłam i postanowiłam wypróbować i w końcu poraz pierwszy udały mi się pyszne pierniki , bo w ubiegłym roku miałam 2 wypróbowane przepisy ale żadne mi nie wyszły.

We wtorek byłam na lekcji pokazowej w przedszkolu u Domini, lekcja była o Francji, fajnie jest zobaczyć co robią dzieci w ciągu dnia.

[mama225]

Zagłosuj na moje zdjęcie
Hej, hej! bozena222 - zagłosowałam.
Zazdroszczę tych pierniczków, dawaj przepis, upieczemy na choinkę.
Jomira- ale się usmiałam, a to dobre! Kobiety śmierdzą rano, no nie mogę ale agent.
manenka71 -pomoze, pomoże, po wybraniu serii masaży na pewno pomoże, wiem, bo też miałam choc nie tylko masaże, inne różności też. Masaż boli jak nie wiem, ale najbardziej pierwszy, drugi.
kasiap76 - połączenie kota i chomika, zalezy jai kot ma teperament. Miałam kiedyś kotkę i chomika. Właziła do awarium, ledwo tą grubą kocią dupinę wciskała, siadała, nagoi wyciągnięte a chomik latał po niej jak szalony. Nigdy go nie atakowała, ale ta kotka ( Orzeszka na czaeśc Artura Orzecha), była wychowana przeze mnie od spepego kociaczka, więc bardzo swojona i kochana, ale to dawno było temu.
Rosalinda - hej, króliczka też mieliśmy, yl cały biały , biegał po domu i dbijal noskiem balon a znim ganiał kot Chrupek, który tez wtedy był mały. Smiesznie było króliczek ganiał bardzo szybko i wskakiwał na łózko. Fakt, bobki robił.W końcu zdechł ze starosci. Jak podrósł już nie chciał bawic się z kotrm ani balonikiem. Wabił się Miluś.
Mieliśmy też 5 lat Zuzię tj swinke morską długowlosą, kochana byłą a jak zdechła, żałoba i płacz w domu.
Pozdrowienia dla wszystkicm mamusiek i zwierzaczków.

[bozena222]

mama225 pierniki kupiłam w Polo Markecie w pudełku firmy ,,Dr Oetker,,, takie zielone pudełko seria limitowana , na pudełku pisze że wychodzi ok 60 szt, i nam wyszło coś tak ok 50, była tez jedna foremka nam trafił sie domek, muszę kupić ze dwa opakowania to upieke na świeta. Kupiłam też pudełko ale z Delecty ,,Kulki czekoladowe z nutą mięty,, ale jeszcze nie robiłam, ostatnio jak coś robie na weekend deserowego to korzystam z gotowych produktów zawsze mi wychodzą, polecam z Delecty Mufinki i Czekoladowiec pychota.

[monika4]

Jomira

monika4

Monia38

Aaaaaaa i bardziej polecam dziewczynkę Czystsza i nie czuć jej, facet jednak bardziej śmierdzący.

bez komentarza

Hehe... a moj syn uwaza inaczej...
Ostatnio do mnie mowi: "nie rozumiem, dlaczego Martin bierze prysznic rano. Rozumiem Ty, bo kobiety smierdza rano, ale po co on? "

normalnie odpadłam

[monika4]

jeśli chodzi o gotowe produkty do pieczenie - polecam oponki!!!! suuuuuuuper, jak piekłam wg przepisu to wyszły twarde jak kamienie a te doskonałe, jednak nie mogę ich nigdzie kupić
co do pierników to jakoś wolę te swoje, staropolskie, innych nie piekłam, czyli nie mam porównania ale tak jakoś

spadam spać, za oknem mróz

[bursztynka]

monika4

jeśli chodzi o gotowe produkty do pieczenie - polecam oponki!!!! suuuuuuuper, jak piekłam wg przepisu to wyszły twarde jak kamienie a te doskonałe, jednak nie mogę ich nigdzie kupić
co do pierników to jakoś wolę te swoje, staropolskie, innych nie piekłam, czyli nie mam porównania ale tak jakoś

spadam spać, za oknem mróz

Ja też kocham oponki no i Synek mi pomaga, zawsze się udają :) a ja kupuję je w polo- markecie :)

[monika4]

bursztynka dzięki za info, sprawdzę, gdzie mam w pobliżu polo market, w życiu nie byłam w tym sklepie

[bursztynka]

monika4

bursztynka dzięki za info, sprawdzę, gdzie mam w pobliżu polo market, w życiu nie byłam w tym sklepie

Lokalizacje / POLOmarket Sp. z o.o. tu sprawdź czy macie gdzieś w pobliżu :)

[manenka71]

hej
u nas mrozi
a ja dychram ze nie wiem ,nie moge sie wyleczyc
DEVA mi kazali zrobic zwykle badanie krwi z zyly u rafala i wyslali gdzies za tydz przyszlo ze mykoplazama ,dostal wtedy antybiotyk RULID(niszczy mykoplazme i inne) i pomoglo to jest antybiotyk ktory dziala na takie inne bakterie ,jak maly bedzie chory teraz to popros o ten antybiotyk moze mu przejdzie
BURSZTYNKA jestes z naszego wojewodztwa skad pochodzisz

[monika4]

u nas też zima, na jutro zapowiadają niezłą jazdę trzeba się przyzwyczaić

uciekam
dobrej nocy

[kurczak_vip]

Witajcie
nie było mnie troszkę - Kuba się rozchorował w zeszłym tygodniu, Zośka podłapała, mąż też chory, ledwo się uchowałam. Wybaczcie, że tak krótko, ale mam dziś chyba mały kryzys - Kuba poszedł dziś do pzredszkola, a ja nie wiem co z sobą zrobić. Czy Wy też tak miałyście? Martwię się trochę, bo to zaraz po tym przeziębieniu, czy się nie przegrzeje, a tym paniom w jego grupie chyba się nie chce bawić w przebieranie. Nawet pupy nie wycierają jak dziecko potrzebuje się załatwić :( Czy to normalne?
Pytałyście dlaczego Kuba dopiero teraz poszedł do przedszkola - we wrześniu się nie dostał, teraz wszedł z listy rezerwowych.
Monika co do historii mojej operacji to tak mi się macica opuściła, że muszę mieć założoną siatkę podtrzymującą. W tej chwili już się z tego śmieję, ale było ciężko - teraz żartuje, że jak proszę męża, żeby mnie w szyjkę podrapał to on pyta w którą ; ale fakt faktem-podczas higieny czuję szyjkę :/
Buziaki dla Was wszystkich!

[bozena222]

monika4

u nas też zima, na jutro zapowiadają niezłą jazdę trzeba się przyzwyczaić

uciekam
dobrej nocy

u nas już dzis wieczorem kiepsko się jeżdziło, jak zwykle zima znów zaskoczyła drogowców.

[monika4]

bożena a niedawno w radiu słyszałam jak to szef służb drogowych wypowiadał się, ze w tym roku są przygotowani do zimy i to nie zima ich a oni zaskoczą drogowców czarną nawierzchnią dróg już wtedy się śmiałam

[slonko2208]

kurczak ja tez tak przezywałam spokojnie

[monika4]

cześć mamuty!!! za oknem zima

kurczak to się masz bidulko z podwoziem, dobrze, że podchodzisz do tego z dystansem
a co do przeżywania, u mnie dokładnie tak samo

[Jomira]

Hej dziewczyny....
Ja tez z tych co na spokojnie do wszystkiego podchodza. Tyle, ze najpierw czytam ile sie da, ustalam najgorsza opcje i jej rozwiazania, a pozniej juz na spoko wszystko biore i organizuje.

Ostatnio wyciachcalam paskudna brodawe na piersi. Pochodze z rakowej rodziny, mama 8 lat temu wycinala czerniaka. Sama tez juz raczysko niezlosliwe zaliczylam w pewnym miejscu. A brodawsko jak powiedzial lekarz "niby nie wyglada groznie, ale jest dziwne".
No wiec szybciutko skalkulowalam, ze jakby co, to Mala moge juz urodzic, i wtedy szybciutko jakies leczenie. I zupelnie przestalam sie stresowac. Nawet nie mysle o wynikach, ktore za jakis czas maja przyjsc, bo jak dla mnie sytuacja jest juz awaryjnie zaplanowana :)

Moze dziwna jestem, ale takie planowanie bardzo mi pomaga.

U nas slicznie - bialo i sloneczne. Jeden kundel juz w ogrodzie zmarzl i wrocil, bo poszedl bez kurtki (jamnik), a golden tapla sie w sniegu jak dziecko :)

[Dziubala]

Witam wtorkowo :)

My dziś mamy małe andrzejki, tym razem w domu, a już dwie imprezy za nami
U nas też zima na maksa, wczoraj był debiut sankowo-jabłuszkowy :)

Jormira - jak po egzaminie z duńskiego?

Słonko – skopiowałam sobie przepis na marchewkę, kiedyś zrobię. A ta przyprawa musi być włoska?

Manenka – zdrówka!

Bożena - fajna taka lekcja pokazowa :). Dowidziałaś się czegoś nowego o Francji?

kurczak_vip

mam dziś chyba mały kryzys - Kuba poszedł dziś do pzredszkola, a ja nie wiem co z sobą zrobić. Czy Wy też tak miałyście? Martwię się trochę, bo to zaraz po tym przeziębieniu, czy się nie przegrzeje, a tym paniom w jego grupie chyba się nie chce bawić w przebieranie. Nawet pupy nie wycierają jak dziecko potrzebuje się załatwić :( Czy to normalne?

Kurczak, mnie się zrobiło puściej w domu jak Maciek poszedł do przedszkola, ale nie przeżywałam tego tak. Cieszyłam się, że się tam świetnie bawi :). Ogólnie do wielu rzeczy nad wyraz spokojnie podchodzę :)
Co do higieny, to może poproś panie by to robiły, bo 3 latek nie umie się podetrzeć, ani nie musi tego umieć w tym wieku.
Co do ubierania, to co to znaczy, że panie nie przebierają? U nas to rodzic zostawia dziecko w ubraniu, w którym ma być w przedszkolu (czasem sugerują by nie było tak ciepło ubrane). Panie pilnują by dziecko do drzemki przebrało się w piżamę. No i jak wychodzą na spacer to pilnują by było ubrane w kurtkę, czapkę itd. Jak boisz się, że się przegrzeje to zostawiaj go w krótkim rękawku (u nas niemal wszystkie dzieci tak chodzą ubrane). W przedszkolach nie jest zimno, do tego dzieci są ciągle w ruchu więc na pewno nie zmarznie

Jomira

Hehe... a moj syn uwaza inaczej...
Ostatnio do mnie mowi: "nie rozumiem, dlaczego Martin bierze prysznic rano. Rozumiem Ty, bo kobiety smierdza rano, ale po co on? "

Padłam

[slonko2208]

zamiast wloskiej mozna dodas oregano, tymianek i gotowac w kostkach rorozlowych -ziołowych, tez super a na koniec dodac sos sosjowy

[monika4]

doszłam do wniosku, że jednak lubię zimę, szczególnie jak nigdzie nie muszę jechać i mogę poszaleć z dzieckiem na śniegu

[kasiap76]

bozena222

witam ja właśnie popijam kawkę i jem pierniczki, które same z Dominią upiekłysmy . Zobaczyłam w sklepie gotowe pierniki i kupiłam i postanowiłam wypróbować i w końcu poraz pierwszy udały mi się pyszne pierniki , bo w ubiegłym roku miałam 2 wypróbowane przepisy ale żadne mi nie wyszły.

We wtorek byłam na lekcji pokazowej w przedszkolu u Domini, lekcja była o Francji, fajnie jest zobaczyć co robią dzieci w ciągu dnia.

Bożenko, jakie to były pierniczki?

Do jakiego przedszkola chodzi Twoja córcia?

[Dziubala]

Witam :)

Słonko - dzięki :)

monika4

doszłam do wniosku, że jednak lubię zimę, szczególnie jak nigdzie nie muszę jechać i mogę poszaleć z dzieckiem na śniegu

Ja bym powiedziała tak: doszłam do wniosku, że jednak lubię zimę, szczególnie jak nigdzie nie muszę jechać i mogę posiedzieć w domu

[monika4]

Dziubala

Witam :)

Słonko - dzięki :)

monika4

doszłam do wniosku, że jednak lubię zimę, szczególnie jak nigdzie nie muszę jechać i mogę poszaleć z dzieckiem na śniegu

Ja bym powiedziała tak: doszłam do wniosku, że jednak lubię zimę, szczególnie jak nigdzie nie muszę jechać i mogę posiedzieć w domu

dobre

[manenka71]

hej
ja nienawidze zimy ,jestem juz chora drugi tydz i nie chce mi sie jechac do lekarza bo zawsze mowie ze jutro jak nie bedzie lepiej to pojade i tak schodzi ,dzis mnie migdal z jednej strony zaczyna bolec i jak do piatku nie przejdzie to pojade hi hi

wiecie co wkurzylam sie na maxa ,kupilam knora - golabki te bez zawijania i zrobilam z kilograma mielonego czyli z dwoch paczek i nie wyszlo mi zrobil sie sos golabkowo mielony ale w smaku dobre no coz trzeba zjesc na jutro jeszcze zostalo