Skocz do zawartości
Forum

planuję dzidzię- start styczeń 2009!!!


Rekomendowane odpowiedzi

Justyś
No i tak zrobię- nie będę liczyć. Powiem wam, że chyba coś w tym jest że nie zaszłam.......
tzn. Długo długo się nie mogliśmy zdecydować,a bo nie odpowiednia chwila, albo żeby troszkę popracować( bo jestem świeżo po studiach), poszukać pracy wymarzonej, może mieszkanie kupić, zaoszczędzić troszkę pieniędzy itd...............Teraz to jestem 100% pewna, że chcę.....niezależnie od rezultatów, czy to się bezie wiązać z mniejszą kasą, czy tez -odpukać nie przedłużą mi umowy, damy sobie radę- musimy!!!!
ps.
Natomiast gdybym teraz zaszła w ciąże to dzidziuś wyszedł by na świat dokładnie jeden mies przed końcem mojej umowy o pracę, więc może dobrze sie złożyło, bo ten mies. sprawi, że jak będę w ciąży w końcówce mojej umowy to chyba muszą m i ją przedłużyć????- teraz to tak bardzo materialnie pomyślałam !

Justyś jesli masz umowe na czas okreslony to to muszą Ci przedłużyc do czasu porodu a póżniej maciezyński, nic się nie martw ja mam podobna sytuację
jestem na umowie na zastępstwo (a ona nie daje mi żadnych praw) końćzy się 13 lutego od dnia 31 stycznia jestem na chorobowym do czasu porodu będe mieć te miesiące płatne (do maja) a póxniej nic nie mam, mąż tylko będzie zarabiał i jeszcze mieszkamy u rodziców :( ale damy rade chcieliśmy dziecka i jakoś będzie

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37io4pumqf8for.png

Odnośnik do komentarza

Ardhara
u nas tez tak :) ja niedawno zrezygnowalam z pracy ( długo by opowiadac ) i tylko małż zarabia :)

co prawda mamy malutkie mieszkanko wiec o tyle lepiej

Ardhara masz w opisie "pedagog" jesteś pedagogiem może?? może powinnam napisać byłaś, bo piszesz że zrezygnowałaś z pracy

mieszkanko to wielki plus!!! też bym chciała

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37io4pumqf8for.png

Odnośnik do komentarza

z wykształcenia jestem pedagogiem :) a pracowałam w domu dziecka ale sytuacja wsród kadry była nie do zniesienia ( zawiść, wredota itp ) wiec musiałam zrezygnowac

teraz szukam posady w szkole jakiejś

Kinga : 06.03.2006 rok ( 3760g i 55 cm )
Grześ : 29.06.2011 rok ( 3750g i 56 cm )
Sonia : 16.10.2012 rok ( 3860g i 54 cm )
http://emotikona.pl/gify/pic/11wir.gif

Odnośnik do komentarza

Ardhara
z wykształcenia jestem pedagogiem :) a pracowałam w domu dziecka ale sytuacja wsród kadry była nie do zniesienia ( zawiść, wredota itp ) wiec musiałam zrezygnowac

teraz szukam posady w szkole jakiejś

to pracujemy w jednym zawodzie, tzw. blisko bo ja jestem pedagogiem specjalnym w szkole podstawowej, w warszawie ciężko z pracy??

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37io4pumqf8for.png

Odnośnik do komentarza

:) ja mam teraz juz w 3 miejscach ( kolegium nauczycielskie, uniwerek warszawski i wyzsza szkoła pedagogiczna zwiazku nauczyc. polskiego )

a co teraz robisz jesli moge spytac - gdzie pracujesz ?

Kinga : 06.03.2006 rok ( 3760g i 55 cm )
Grześ : 29.06.2011 rok ( 3750g i 56 cm )
Sonia : 16.10.2012 rok ( 3860g i 54 cm )
http://emotikona.pl/gify/pic/11wir.gif

Odnośnik do komentarza

a co teraz robisz jesli moge spytac - gdzie pracujesz ?

Pracuje w salonie optycznym w hipermarkecie.
Głownie nie decydowałam się na dziecko wcześniej, gdyż chciałam znaleźć prace w zawodzie, całkiem niedawno bo w styczniu roznosiłam drugą turę moich podań ale nic i się nie zapowiada......wiec już nie chcę czekać, bo można by tak w kółko coś planować i guzik. Teraz tez nie mam stałej umowy, ale pierniczyć to co będzie to będzie

Odnośnik do komentarza

jesli się moge wtrącić do tematu...... u mnie też cięzko było znaleź prace, ale jakoś się udało chodz na zastępstwo :( ale i tak nie żałuje że jestem w ciązy i że jest tak jak jest bez maciezyńskiego :(
w naszym zawodzie już tak jest, stanowiska są oobsadzone od paru lat a jak któraś ma odejśc to nie odchodzi bo jej dobrze tam gdzie jest i blokują miejsce młodszym :Real mad:

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37io4pumqf8for.png

Odnośnik do komentarza

Ewciaa
jesli się moge wtrącić do tematu...... u mnie też cięzko było znaleź prace, ale jakoś się udało chodz na zastępstwo :( ale i tak nie żałuje że jestem w ciązy i że jest tak jak jest bez maciezyńskiego :(
w naszym zawodzie już tak jest, stanowiska są oobsadzone od paru lat a jak któraś ma odejśc to nie odchodzi bo jej dobrze tam gdzie jest i blokują miejsce młodszym :Real mad:

właśnie tak było w moim przypadku miałam się bronic w czerwcu 2008, a od maja miałam pracować juz w jednej z placówek ale w rezultacie ktoś kto miał odejść na emeryturę nie odszedł , potem chciałam staż ( oby tylko w zawodzie pracować) w lipcu udałam się do urzędu pracy ( bo juz sama załatwiłam sobie placówkę do której mnie przyjmą) a oni mi mówią że do końca roku nie maja pieniędzy na staże ( ze mogę od 2009 próbować i czekać w kolejce oczekujących na staż), wiec zaczęłam składać gdziekolwiek papiery żeby w domu bez celu nie siedzieć :(

Odnośnik do komentarza

Justyś
Ewciaa
jesli się moge wtrącić do tematu...... u mnie też cięzko było znaleź prace, ale jakoś się udało chodz na zastępstwo :( ale i tak nie żałuje że jestem w ciązy i że jest tak jak jest bez maciezyńskiego :(
w naszym zawodzie już tak jest, stanowiska są oobsadzone od paru lat a jak któraś ma odejśc to nie odchodzi bo jej dobrze tam gdzie jest i blokują miejsce młodszym :Real mad:

właśnie tak było w moim przypadku miałam się bronic w czerwcu 2008, a od maja miałam pracować juz w jednej z placówek ale w rezultacie ktoś kto miał odejść na emeryturę nie odszedł , potem chciałam staż ( oby tylko w zawodzie pracować) w lipcu udałam się do urzędu pracy ( bo juz sama załatwiłam sobie placówkę do której mnie przyjmą) a oni mi mówią że do końca roku nie maja pieniędzy na staże ( ze mogę od 2009 próbować i czekać w kolejce oczekujących na staż), wiec zaczęłam składać gdziekolwiek papiery żeby w domu bez celu nie siedzieć :(

tak to jest w tej Polsce :( jakieś głupie przepisy i ciągle tylko brak kasy:Real mad:ale chodzby nawet jesli pracujesz w sklepie i masz umowe na czas okreslony to tak jak już pisałam muszą ci przedłużyć do porodu więc jesteś w lepszej sytuacji nam się udało w drugim cyklu i wcale nie liczyłam dni płodnych i starałam się o tym nie mysleć

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37io4pumqf8for.png

Odnośnik do komentarza

wiecie ja byłąm w takiej sytuacji :

zaczełam prace - umowa na rok - jednak na moim oddziale była osoba która przebywała tam non stop ( mino ze miała wolne to i tak siedziała ) , zaczeła sie mnie czepiać ( prawdopodobnie dlatego ze nie skakałam tak jak mi zagrała ). Zaczeły sie donosy ( nieprawdziwe ), raz sie obroniłam ładnie ale potem zaczeło mnie to męczyć - nie dośc ze praca po 12 h dziennie ( czasem i po 3 zmiany pod rząd ) to jeszcze i fizyczna i psychiczna w jednym.
W końcu złożyłam wypowiedzenie... jedno co mnie cieszy to to ze wiele osób stało za mną a wychowawca nawet mi prezent na odchodne sprawił dziękując za to co robiłam.

Problem polega własnie na tym ze wiekszość tych etatow obsadzona jest przez osoby starsze, które są już wypalone zawodowo ale miejsca nie zwolnią - no bo jak - jakiś młokos ma ich miejsce zając ??

Kinga : 06.03.2006 rok ( 3760g i 55 cm )
Grześ : 29.06.2011 rok ( 3750g i 56 cm )
Sonia : 16.10.2012 rok ( 3860g i 54 cm )
http://emotikona.pl/gify/pic/11wir.gif

Odnośnik do komentarza

Ardhara
wiecie ja byłąm w takiej sytuacji :

zaczełam prace - umowa na rok - jednak na moim oddziale była osoba która przebywała tam non stop ( mino ze miała wolne to i tak siedziała ) , zaczeła sie mnie czepiać ( prawdopodobnie dlatego ze nie skakałam tak jak mi zagrała ). Zaczeły sie donosy ( nieprawdziwe ), raz sie obroniłam ładnie ale potem zaczeło mnie to męczyć - nie dośc ze praca po 12 h dziennie ( czasem i po 3 zmiany pod rząd ) to jeszcze i fizyczna i psychiczna w jednym.
W końcu złożyłam wypowiedzenie... jedno co mnie cieszy to to ze wiele osób stało za mną a wychowawca nawet mi prezent na odchodne sprawił dziękując za to co robiłam.

Problem polega własnie na tym ze wiekszość tych etatow obsadzona jest przez osoby starsze, które są już wypalone zawodowo ale miejsca nie zwolnią - no bo jak - jakiś młokos ma ich miejsce zając ??

no to rzeczywiście nie ciekawa sytuacja, u mnie w szkole też są takie osoy co donoszą dyrektorowi ale naszczęście jeszcze do mnie nic nie ma, ja nie wiem dlaczego są tacy wredni ludzie?!
a dlaczego nie zwolnili tamtej Pani?? jak wszczyscy byli za Tobą?? pewnie miała większe prawa?!

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37io4pumqf8for.png

Odnośnik do komentarza

ona pracowała tam juz kilka lat i do tego niezaleznie od swoich dni wolnych przychodziła na dyzor - zwyczajnie oplacalo sie dyrekcji... pracowala defakto polowe czasu za friko.

A co do tego ze wiele osob mnie poparło - co z tego jak to sa osoby które mają swoje lata... nie zaryzykują postawienia sie bo mogą robote stracic :(

w kazdym bądź razie sytuacja wyglądała tak ze w ciągu kilku miesiecy tylko ja byłam tam przez ok 3 mieszki a wczesniej były z 4 opiekunki które po kilku dniach rezygnowaly...

Kinga : 06.03.2006 rok ( 3760g i 55 cm )
Grześ : 29.06.2011 rok ( 3750g i 56 cm )
Sonia : 16.10.2012 rok ( 3860g i 54 cm )
http://emotikona.pl/gify/pic/11wir.gif

Odnośnik do komentarza

Ardhara
ona pracowała tam juz kilka lat i do tego niezaleznie od swoich dni wolnych przychodziła na dyzor - zwyczajnie oplacalo sie dyrekcji... pracowala defakto polowe czasu za friko.

A co do tego ze wiele osob mnie poparło - co z tego jak to sa osoby które mają swoje lata... nie zaryzykują postawienia sie bo mogą robote stracic :(

w kazdym bądź razie sytuacja wyglądała tak ze w ciągu kilku miesiecy tylko ja byłam tam przez ok 3 mieszki a wczesniej były z 4 opiekunki które po kilku dniach rezygnowaly...

nie wiem co powiedzieć aż mi szczena opadła co za ludzie:alajjj:

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37io4pumqf8for.png

Odnośnik do komentarza

mi to dzieciakow zal bo bynajmniej nie byly traktowane jakos super - nie mowiac juz ze mialam pod soba jako 1 opiekunka na 12h ośmioro dzieci :/ w tym 1 - 4 miesieczne, 1 - połroczne, 2 roczniakow, 2 - 2 latków i 2 - 3 latkow ... i wez cos zrob z taką grupą :(

nie mowiac ze 2 z fas, 1 po matce ćpunce itp.

ja bym to wszystko w pyl powywalala - te placowki to pomyłka

Kinga : 06.03.2006 rok ( 3760g i 55 cm )
Grześ : 29.06.2011 rok ( 3750g i 56 cm )
Sonia : 16.10.2012 rok ( 3860g i 54 cm )
http://emotikona.pl/gify/pic/11wir.gif

Odnośnik do komentarza

zauważyłyście że najprędzej w ciąże zachodzż ci którzy tak właściwiw się o nia nie starają... tyle słyszy sie o ciążach nastolatek i "wpadkach", wystarczy im raz i juz a Ci którzy szczerze pragna dziecka często róbują miesiącami a nawet latami i nic :(

I jaki z tego morał... nie martwić się i podejść do sprawy na luzie bo jak sie za bardzo che to zazwyczaj nie wychodzi

Odnośnik do komentarza

Ardhara
mi to dzieciakow zal bo bynajmniej nie byly traktowane jakos super - nie mowiac juz ze mialam pod soba jako 1 opiekunka na 12h ośmioro dzieci :/ w tym 1 - 4 miesieczne, 1 - połroczne, 2 roczniakow, 2 - 2 latków i 2 - 3 latkow ... i wez cos zrob z taką grupą :(

nie mowiac ze 2 z fas, 1 po matce ćpunce itp.

ja bym to wszystko w pyl powywalala - te placowki to pomyłka

ja pracowałam w szkole specjalnej nauczyciele okropni dla tych dzieci (niektórzy) i na czele dyrekcja, szkoda mi tych dzieci a mi nie przedużono umowy bo chyba nie byłam taka jak oni,

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37io4pumqf8for.png

Odnośnik do komentarza

dejanira5
zauważyłyście że najprędzej w ciąże zachodzż ci którzy tak właściwiw się o nia nie starają... tyle słyszy sie o ciążach nastolatek i "wpadkach", wystarczy im raz i juz a Ci którzy szczerze pragna dziecka często róbują miesiącami a nawet latami i nic :(

I jaki z tego morał... nie martwić się i podejść do sprawy na luzie bo jak sie za bardzo che to zazwyczaj nie wychodzi

tak jest w większości przydaków więc dziewczyny luz i napewno się uda, trzymam kciuki:36_3_16:

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37io4pumqf8for.png

Odnośnik do komentarza

I jaki z tego morał... nie martwić się i podejść do sprawy na luzie bo jak sie za bardzo che to zazwyczaj nie wychodzi

kurcze kiedy nie myślałam jeszcze o ciąży to było jakoś inaczej, miałam wrażenie że to prostsze, teraz wygl na to, że przez to że mi się skrócił cykl do 27 źle upolowałam płodne i przez to okazała się klapa...... tym razem będziemy co dzień to jam wtedy nie zajde to sie pomartwię, póki co mam jeszcze @ więc mogę tylko pogadać o tym.... hihihi

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...