Skocz do zawartości
Forum

Październikowe mamusie 2016


AnAd

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć.
Jestem tu nowa. Podglądałam Was na samym początku i teraz weszłam.
Jestem w trzeciej ciąży, z pierwszej mam prawie 5-letniego synka, drugą niestety poroniłam w 6tc, a teraz mam drugiego synka w brzuchu, 31 tydzień. Termin mam na 09.10., chociaż dzidzia większa o tydzień jakby.
Na początku miałam ciążę zagrożona, miałam plamienia, głównie przy zdenerwowaniu... Brałam Duphaston do 22 tc.
Przeszłam też zapalenie oskrzeli ze stanem astmatycznym najprawdopodobniej na tle alergicznym jakimś. Brałam przez chwilę wziewne sterydy i antybiotyk.
Bałam się, że będę miała cukrzycę ciążową, bo w pierwszej ciąży miałam podejrzenie i musiałam mieć dietę. Teraz glukoza wyszła mi bardzo dobrze, ale miewam wyższe cukry po jedzeniu z drożdżami.
No a teraz się okazało, że moja szyjka ma 25mm i będę miała w pn założony pessar. Do tego przy badaniu okazała się dość luźna... Koleżanki mi mówią, że chodziły nawet z 1,5mm miesiąc i było ok, a mi gin kazał zakładać przy 25mm w 30tc... :(
Czy któraś z Was ma pessar lub problem ze skracającą się szyjką?

Odnośnik do komentarza

Widzę też temat wagi. Ja w pierwszej ciąży przytyłam 17 kg. Teraz startowałam niestety z wyższej wagi i miałam cały czas mdłości, więc tym razem na razie 8 kg. miałam nadzieję, że więcej niż 9kg nie przytyję, ale jednak już nie mam szans na to ;) samo dziecko jeszcze prawie 2kg pewnie nabierze ...ale to nic, potem będę się martwić.

Mój chłopak w 29tc był oceniony na 1600g, więc góra siatki centylowej. Starszy od małego też w górze siatki, więc to nie jest dla nas zaskoczenie.

Odnośnik do komentarza

My wózek mamy po starszym, Tutek Alu - zadowoleni byliśmy, on jest podobny do takiego popularnego Jedo Fyn. Chociaż teraz pewnie inne są modne niż 5 lat temu. ;)

I właściwie nie mamy nic przygotowane jeszcze. :O ..tzn ubranka dostałam od koleżanki, wózek u teściów, kołyskę mam upatrzoną, biustonosz do karmienia mam, jakieś podkłady i środki do pielęgnacji też jeszcze... ale tak to w lesie.

Odnośnik do komentarza

Byłam dziś na usg kontrolnym. Dziewczyny ładnie rosną :). Większa 2038 a mniejsza 1516. Teraz jestem w 32 tygodniu a dokładniej jest to 31.5. Szyjka o którą się martwiłam po tym moim kaszlu 3,5 centymetra, czyli przyzwoicie. Na kaszel pomogły dopiero sterydy wziewne.

Odnośnik do komentarza

~AgaMi
Byłam dziś na usg kontrolnym. Dziewczyny ładnie rosną :). Większa 2038 a mniejsza 1516. Teraz jestem w 32 tygodniu a dokładniej jest to 31.5. Szyjka o którą się martwiłam po tym moim kaszlu 3,5 centymetra, czyli przyzwoicie. Na kaszel pomogły dopiero sterydy wziewne.
To szyjka zupełnie dobra.
Gratuluję wag dziewczynek. Nawet nie wiedziałam, że u bliźniaków może być taka różnica w wadze.
Mnie pocieszali, że jedynym efektem ubocznym sterydów wziewnych może być to, że płucka dziecka się szybciej rozwiną. ;)
Odnośnik do komentarza

Risus witaj :) ja jestem w 28tc i na ostatniej wizycie szyjka skróciła mi się do 3cm, ale lekarza bardziej zaniepokoiło to, że jest miękka. Dostałam nakaz lezenia i odpoczywania przez ponad ttydzień i w niedzielę idę na kontrolę i jeśli nadal bedzie średnio to załozy mi pessar. Wolałabym tego uniknąć ale jeśli mam leżec do konca ciąży to chyba lepiej zeby założyli?

https://www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e5eeh18zaka.png

https://www.suwaczki.com/tickers/ex2banli8pjg5xqf.png

Odnośnik do komentarza

Risus mnie też lekarka w ten sposób uspokajają ze sterydami wziewnyni ze najwyżej szybciej płuca dojrzewa, ale i tak traktowała m to jako ostateczność. Różnice lekarze tłumacza mi przy dwujajajowej ciąży tak, ze to dwa odrębne płody i każdy rozwijają się w swoim tempie. Izu88 u mnie szyjka twarda i zamknięta, wiec naprawdę kamień z serca. A tobie życzę żeby się poprawiła i nie było konieczności pessara i leżenia.

Odnośnik do komentarza

Izu88
Risus witaj :) ja jestem w 28tc i na ostatniej wizycie szyjka skróciła mi się do 3cm, ale lekarza bardziej zaniepokoiło to, że jest miękka. Dostałam nakaz lezenia i odpoczywania przez ponad ttydzień i w niedzielę idę na kontrolę i jeśli nadal bedzie średnio to załozy mi pessar. Wolałabym tego uniknąć ale jeśli mam leżec do konca ciąży to chyba lepiej zeby założyli?
...tylko właśnie czytałam, że z pessarem też trzeba leżeć... :(

A tak poza tym to ja jestem z dużego miasta, a nigdzie nie mogliśmy go znaleźć przez dwa dni. :O No i to wydatek 170 zł :O
No ale jak trzeba, to trzeba.

Odnośnik do komentarza

1groszek1
Izu88 ja chodzilam z szyjka 2cm jak sie skróciła bardziej wtedy doktor założył pessar i kazał żyć normalnie. Takze krążek pomaga,mozna spacerowac i robić wszystko to co do tej pory oczywisce bez przesady. Ale lepsze to niz stałe lezenie .
Ooo-to pierwsza taka opinia, bardzo mnie pocieszyłaś.
Ja myślałam, że dużo leżę, ale jak czytałam o tych dziewczynach, które mogły wstawać tylko do toalety, to masakra...
Odnośnik do komentarza

Witaj Risus! Ja z pesaarwm chodze od okolo 2 tygodni. Na pocAtku byl przerazona ale juz jest ok. Lekaz mowi ,zeby sie oszczedzac ale normalnie funkcjonowac. Staram sie duzo lezec, kiedy tylko moge to sie klade. Chociaz na chwile... moim zdaniem lepiej zalozyc i miec dodatkowe zabezpieczenie. Ja trafilam do szpitala ze skracajaca sie szyjka, mialam 18mm i mi w szpitalu zalozyli po kilku dniach leżenia. Przed załozeniem muszą zrobic posiew z pochwy, zeby upewnic sie,ze nie ma zadnych bakterii. Ja nie placilam nic z pessar.

Odnośnik do komentarza

Eh ale nieprzytomna dzisiaj jestem. Maluch w dzień śpi a w nocy harce w brzuchu odprawia. Przez noc wciągłam dużą paczkę delicji ;). Teraz przynajmniej będę miała co oglądać w bezsenne noce bo IO się zaczynają.
Wczoraj dowiedziałam się, że moja przyjaciółka w końcu spodziewa się dziecka. Bidulka 10 lat się starała. A co najlepsze. W czerwcu miała trzeci zabieg inseminacji który się nie powiódł. A lipcu zaszła naturalnie :). Ależ się cieszę.

http://www.suwaczki.com/tickers/860ii09kmx2pfj66.png

Odnośnik do komentarza

Pauka i nic Ci nie kazał? dużo odpoczywać czy lezeć?
Ja idę na ip w niedziele tam sie umówiłam z lekarką. Lipiec miałam baaaaardzo intensywny i jeszcze bardziej stresujący (z przyczyn niezależnych ode mnie) wieć taki tydzień leniuchowania mam nadzieje że dużo mi pomoże i moze obejdzie się bez passera. Powiedziała mi, że jak nie bedzie wyjscia i bedzie zakładać krązek to jak mam warunki do lezenia w domu to mnie nie zostawi w szpitalu chyba że bede bardzo chciała, i po założeniu też kilka dni oszczedności..Muszę w tym stresie pamiętać zeby dokładnie zapytać o definicje leżenia i oszczędzania się.. Ale też nic nie wspomniała ze bedą robic posiew czy coś. A z tymi in fekcjami to u mnie róznie, niby przy badaniu mówi ze jest ok ale bywają ze jeden dzień mam swedzenie ale zaraz przechodzi.

https://www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e5eeh18zaka.png

https://www.suwaczki.com/tickers/ex2banli8pjg5xqf.png

Odnośnik do komentarza

Risus witaj.
Dziewczyny dziś z nudów podczytywałam sobie wrześniówki. Jedna dziewczyna poszła w 32 tc 1 do gina na kontrole a tam lekarz podczas badania szyjki wyczuł pupę maleństwa. Podobno bezobjawowo (bez skurczy, czy boleści) szyjka się otworzyła. Dostała skierowanie do szpitala, głównie na sterydy na płucka dla malucha. Trochę się przeraziłam.

Odnośnik do komentarza

KasiKate zależy jaki kto ma próg bólu. Ja Kacpra rodziłam bez znieczulenia i teraz też nie chcę. Ja przy pierwszym porodzie to się śmiałam. Nie wiem czy to przez gaz rozweselający czy po prostu tak na ból reagowałam. Było to 11 lat temu a pamiętam jakby to wczoraj było. Położne się śmiały, że maluszek mi "zapłacił" bo ledwo położyły mi go na brzuchu to mnie posikał ;).

http://www.suwaczki.com/tickers/860ii09kmx2pfj66.png

Odnośnik do komentarza

witamy Risus ja ze splycona całkowicie szyjka jestem juz miesiąc.ale muszę leżeć. pessar podobno nie wchodził u mnie w grę-moj lekarz jest temu przeciwny.każdy lekarz ma inne zdanie ale i każdy przypadek jest inny. wiele z dziewczyn na tym forum ma juz w jakimś stopniu skrocona szyjke. ja byłam na poczatku przerażona ale juz ochlonelam.skoro od miesiąca nic sie nie dzieje na gorsze to mam nadzieję ze jeszcze troche wytrwam. we wtorek mam kontrole to sie okaże...

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cvcqgg368jcku.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie dziewczyny, melduję się po pobycie w szpitalu. Poszlam na IP w srode z bolami brzucha, w gornej części, klujace i napadowe, nie stale. Zrobili mi ktg, usg, badanie ginekologiczne, a nastepnego dnia usg jamy brzusznej. Lekarz ocenil, ze albo byla to kolka jelitowa albo moja Zoska mnie skopala nozkami:) na plus, ze mam potwierdzenie ze córcia:) i dwukrotnie badali mi szyjke i wszystko jest okej. Dzis 32tc. Mala fika jak szalona:) wszystko jest dobrze, takze po chwili stresu wracamy spokojnie do szykowania wyprawki:)

Ps: nasluchalam sie w szpitalu jak kobiety znosza porody, bo pordowka byla dokladnie pietro wyzej i wszystko bylo slychac. Powiem wam, ze bylo roznie, od jekow i krzykow, po wrzaski i wyzwiska.

Odnośnik do komentarza

Izu88-
Powiedzial,ze mam wiecwj lezec,ale zeby tak nic nie robic to nie. Malo tego jestem po 2poronieniach,chodze do niego prywatnie od 8lat,glownie jak ciaza wiadomo i niv o tym pessarze. Po prostu leniychowac i robic malo,ale zeby tak bezwzglednie czy jakis oddzial cod to nie!!

Ona1981-
Masz taki nocny apetyt jak ja. Wczoraj o 3serek z krowka rolmlecz(ukochany)z musli.kazda noc jest u mnie glodna.

WawAnia-
Zabilas mnie tymi jekami i krzykami, bede walczyla o cc.

Odnośnik do komentarza

Molli
Witaj Risus! Ja z pesaarwm chodze od okolo 2 tygodni. Na pocAtku byl przerazona ale juz jest ok. Lekaz mowi ,zeby sie oszczedzac ale normalnie funkcjonowac. Staram sie duzo lezec, kiedy tylko moge to sie klade. Chociaz na chwile... moim zdaniem lepiej zalozyc i miec dodatkowe zabezpieczenie. Ja trafilam do szpitala ze skracajaca sie szyjka, mialam 18mm i mi w szpitalu zalozyli po kilku dniach leżenia. Przed załozeniem muszą zrobic posiew z pochwy, zeby upewnic sie,ze nie ma zadnych bakterii. Ja nie placilam nic z pessar.
Dzięki. No 18mm to może i faktycznie lepiej z pessarem, ale ja mam 25mm i luźną, ale zamkniętą. Mam mieszane uczucia jakoś...
Jakby to było takie widzi-mi-się mojego gina, skoro on sam założy i mam sama kupić.
Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...