Co dla dziecka niejadka?

[Margeritka]

Dziewczyny co radzicie na obiady, śniadania dla dziecka niejadka? Myślałam, że zacznie jeść w przedszkolu z dziećmi, ale niestety nie, nie lubi próbować tych potraw, których nie zna i w ogóle to bardziej kluskowo-ziemniaczane dziecko, trudno jej przemycić jakieś warzywo...poza ziemniakami, jakieś rady?

[Ulla]

ja nie ukrywam że nie znam tego problemu bo ja w kuchni dużo robię i dzieci moje ciągle angażuję i jak mają ochotę posmakować to to robią - teraz np. robię śmieszne kolacje - na talerzu głowa kota z rzeczy do zjedzenia, wiem że też fajnie dzieci angażują się w realizację warztatów kulinarnych

[domi81]

zeMojej Julii też ciężko coś nowego wprowadzić, ma swoje "ulubione" smaki i coś nowego to jesty problem. Sama często zastanawiałam się żeby może spróbowała np. innej zupki niż rosół, lub mięska z sosikiem a nie tylko w kółko ziemniaczki. U nas nie ma problemu z warzywami je lubi i jee,
także nie za bardzo pomogę

[adasaga3]

Margeritko, trochę mało informacji mamy o tym co obecnie je Twoje dziecko na śniadanie czy obiad. Piszesz o starszej czy o młodszej córce? Lubi owoce i nabiał? Jakie zupy lubi? A kasze, makarony pełnoziarniste, mięso?

[Margeritka]

starsza jest takim niejadkiem, młodsza je wszystko, z warzyw lubi: ogórka, sałatę, pomidory i surową marchewkę - czasem, rzodkiewkę, buraczki do drugiego dania, ziemniaki. poza tym ryż, makaron, kluski śląskie, pierogi z serem, kotlety mielone, schabowe (mięso do obiadu tylko takie), kasz nie zje i zup też nie, poza rosołkiem, ale też nie zawsze, na śniadania chleb żytni z serem lub szybką lub pasztecikiem, lubi kakao, najczęściej pije samą wodę lub sok jabłkowy (taki wyciskany z jabłek bez dodatkowego cukru)

[Ulla]

Marg to i tak nie jest źle jak je więc spokojnie z czasem może dojrzeje do jedzenie większej ilości

[Lilalala]

my tez duzo razem pichcimy ale moja i tak często nie je w przedszkolu w ogóle nie je

[Margeritka]

moja Ola tez nie je w przedszkolu (np. tylko ziemniaki z zupy albo sam makaron bez sosu), patrzą na mnie, jak na matkę wariatkę:)

[Ulla]

daj spokój nie przejmuj się masz takie dziecko i trudno przejdzie jej z czasem a ty staraj się kombinować z dietą w domu i może kiedyś dorośnie do jedzenia innych rzecy

[Margeritka]

A czy Wasze dzieci też mają takie fazy na jedno danie? np. przez kilka dni tylko kopytka? a za kilka dni tylko kotlet?

[Kashubie]

Ja jeszcze nie znam tego problemu, synek ma dopiero 4 miesiące, ale moi rodzice ciągle powtarzają (i też pamiętam trochę, bo mam brata 11lat młodszego), że jak my nie chcieliśmy jeść to nie jedliśmy. Rodzice wyznawali zasadę, że jak będziemy głodni to zjemy. Oczywiście jedzenie było podane, trochę dyskusji, ale jak nie to nie, z tym, że do następnego posiłku zero słodyczy, owocków, przekąsek itp. Dziecko z głodu nie umrze.