Skocz do zawartości
Forum

Mamusie z Listopada 2007


Sara_Sz

Rekomendowane odpowiedzi

a co raczkowania to mi tez kelarki mówiły ze dziecko moze pominąć ten etap rozwoju choc lepiej by raczkowało

mojemu maluszkowi juz tak prawie prawie cos wychodzi z tym raczkowaniem :) musze go szczesciej dawac na podłoge zeby sobie "chodził"...w lozeczku i tak nie daje rady już wyleżeć :Śpiący:

jutro jade na cwiczenia. Pani rehab. miała urlop wiec juz dawno nie bylismy, niestety mały i tak nie zrobił zbytnio postepow od ostatniego razu :( i przyznaje ze troche sie zaniedbałam z cwiczeniami.. glownie dlatego ze mały juz nie daje sie masowac, wykreca sie na wszystkie strony i do cwiczen tez ciezko go namowic

mama Mateuszka :)

http://www.suwaczek.pl/cache/39ea1566bf.png

Odnośnik do komentarza

Moja Mela też miała być jamnikiem, ale coś nie wyszło ... Chyba mamusia popełniła mezalians. Mamusia może i jamnikiem była, bo Mela jest długa, ma długie uszy, ogon i umaszczenie jamnikowate. Gorzej z kufą i w ogóle "posturą". Oni z Michałem się po prostu kochają. Mela chciałaby go lizać po twarzy. On z kolei grzebie jej w misce (pełnej!!), a ona nic. Wczoraj stałam przy kuchni i nie od razu się zorientowałam, ze Mały z leżał na ziemi z ręką w jej misce. W gruncie rzeczy widok przezabawny.

http://s7.suwaczek.com/200711191662.png

Odnośnik do komentarza

Oj, już mam dość pracy!!
Ja mam jeden fajny przepis na tort. W miarę prosto się go robi, a dobry przy tym.
Co do zdjęć, to faktycznie. Wrzuciłam je tak po prostu do galerii. Tzw. "na szybko".
U nas dziś fajne, bezchmurne niebo. Zauważyłyście, że ranki już nie są takie ciepłe i ciemno się z wieczora szybko robi? Nie lubię tego. Zawsze szkoda lata ... :Płacz:

http://s7.suwaczek.com/200711191662.png

Odnośnik do komentarza

jasne, że dam. Parę lat temu dostałam od koleżanki. Poszperam, bo on jest na takiej malutkiej karteczce, więc muszę przejrzeć wszystkie przepisy. A jest ich co nieco, bo ja lubię gotować nowe rzeczy. Dość już schaboszczaków, rosołów itd.
A my mamy przerąbane (chyba) przez kolejne dni albo i tygodnie. :Szok: Sąsiadki córka właśnie przywiozła jej na przechowanie taką rozszczekaną bestię - małe białe paskudztwo psiopodobne (nie york, tylko to podobne). Tak wnioskuję, bo z samochodu wytoczyło się toto i jeszcze akwarium z chomikiem czy świnką i torba (z żarciem, jak mniemam). :Trudy::Wściekły:

http://s7.suwaczek.com/200711191662.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...