Skocz do zawartości
Forum

Kwietnióweczki 2016


Gość Agataaaaaa

Rekomendowane odpowiedzi

Witam dziewczyny ale naskrobalyscie :) Na przeziebienie ja stosowalam domowe sposoby czyli mleko z miodem I maslem po kilku dniach mi przeszlo ale mozna kupic syrop Prenatal. U mnie data zaplodnienia to 4 sierpnia owulacja wystapila w 13 dniu cyklu. Liczac od miesiaczki to dopiero 4 tc 5 d. Spotkanie z polozna mam 22 wrzesnia wiec jeszcze duzo czasu :( Pozdrawiam

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09io4pxcnoe1de.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3flw1o97w33z8.png

Odnośnik do komentarza

Marysia1202 ja mam dwóch chłopaków, ze starszym 3 lata już rozmawiam, że mama ma w brzuchu baby. Robię to głównie z uwagi na fakt, że mama ciągle jest zmęczona i mówi, że nie da rady się bawić tak aktywnie jak jeszcze 3 tyg temu :/
Wczoraj byłam na kontroli 3latka i pytałam się pediatry ile dzieci w tym wieku rozumieją. Wynika, że dużo, ale wciąż nie mają dobrej długiej pamięci więc trzeba powtarzać podstawowe rzeczy wiele razy. Fajnie kiedy jest już duży brzuch i może czuć ruchy dziecka.
Z mojego doświadczenia: warto pokazywać zdjęcia dzieciom jak były niemowlęciem i mówić, że nowe też będzie takie małe i mama będzie musiała je karmić, przebijać, nosić … u większych dzieci super sprawdza się lala,z którą mogą robić to, co mama z rodzeństwem iść na spacer, kłaść spać itp.
U mnie to się sprawdziło, ale to też pewnie zależy od dziecka, no i mój ma brata to jest łatwiej mu ogarnąć koncepcję małego dziecka.

100 lat Klaro! (Ur 17/03/2016) :)

Odnośnik do komentarza

AAA, i najważniejsze dzieci w tym wieku lubią "sprzedawać" tajemnice, więc jeśli chcecie utrzymać ciążę jeszcze w tajemnicy to poczekajcie z mówieniem dzieciom :D
Nasz nie ma komu rozpowiadać, bo rzadko rozmawia z dziadkami, więc te 4 tygodnie za które chcemy jeszcze ogłosić nowego wnuka nie są problemem ;)

100 lat Klaro! (Ur 17/03/2016) :)

Odnośnik do komentarza

Moja mala ma bardzo dobra pamiec :) niestety. Czasami az za dobra :) ale masz race ze wszystko mowi nawet do osob ktore zna tylko z widzenia jak np pani z supetmarketu wiec najlepiej poczekac bo zaraz by sprzedala. Zdjecia oglada czesto a poza tym ma mala kuzynke I mniejsze dzieci w przedszkolu wiec cos tam juz rozumie. Poczekamy pewnie do pierwszego usg I zastanawiamy sie czy nie wziac jej na to usg.

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09io4pxcnoe1de.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3flw1o97w33z8.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny. Mam nadzieję, że mogę jeszcze do was dołączyć. My mamy już 8 tygodni i 2 dni. Jest to moja 2 ciąża, ale pierwsza potwierdzona przez lekarza. Za pierwszym razem nie zdazylismy z wizyta zanim się skończyło. Termin według internetowych kalendarzy mamy na 4 kwietnia. Ale dokładny poznany dopiero 1 września gdy będziemy mieli zakładana książeczkę ciazowa.
Pozdrawiam, Magda :)

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxskjov4ylxgoa.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

@MagdaO - witamy!
@Marysia1202 - ja mam od przeszło tygodnia, wcześniej w zasadzie nic mnie nie męczyło, a więc gdzieś od 5tego tygodnia, ciesz się póki możesz :) choć nie jest powiedziane, że będziesz cierpieć tak jak i my - tego Ci życzę farciaro :)

Odnośnik do komentarza

Milla, bardzo ładny suwaczek sobie ustawiłaś :)
Kumi, piękny bąbelek, gratuluję! Też się popłakałaś jak gino potwierdziła bijące serducho?
i tak oto przechodzę do twojego pytania Marysiu nie mam praktycznie żadnych"typowych" objawów (żadnych tkliwych czy powiększonych piersi, mdłości, wymiotów, słabego/nadmiernego apetytu, zachcianek) oprócz wcześniej wspomnianej lekkiej nadwrażliwości objawiającej się wzruszaniem się byle głupotką (piosenka w radio, a że mój dzidziol robi komiczne minki. a to konkubent wrócił z pracy i pyta się jak się czuję (?!)) itp) w sumie mnie to nawet bawi taka rozhulana emocjonalność :) Tak jak powiedziała Miila, zamiast się martwić ciesz się tym że nie masz żadnych przykrych objawów. Dla uspokojenia jeszcze ci napiszę że pierwszą ciąże też przeżyłam (szczęśliwie) praktycznie bezobjawowo (też się wzruszałam wszystkim dookoła i II trymestrze włączył mi się niepohamowany apetyt na słodycze).

http://www.suwaczki.com/tickers/6sutgov3q6ypds4d.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ojxe9vvjc0yguate.png

Odnośnik do komentarza

@yo-anna - dzięki, prawie tak ładny jak Twój :) no to liczę na to dziewczyny, że zobaczę jutro to serduszko i że wszystko dobrze, niestety mąż nie da rady pójść ze mną (taka godzina) no ale na kolejne już na pewno się wyrwie z pracy :) chciałabym by ciąża była naszym wspólnym okresem, żeby uczestniczył we wszystkim.

Czy robiłyście już badania z krwi zlecone przez ginekologa?

Odnośnik do komentarza

Ja juz tez ciała bym zobaczyć serduszko mojej kruszynki a musze jeszcze tyle czekać aż do 11 września
A jeśli chodzi o badania to mi lekarz powiedział żebym zrobiła na koniec sierpnia wiec będę je robiła w poniedziałek żeby wszystkie wyniki były na wizytę bo na niektóre czeka się kilka dni
A właśnie tak się zastanawia czy wy już mamy mialyscie robiona grupę krwi co ciaze bo mi lekarz pomimo tego że mam oznaczona grupę krwi i zaświadczenie to powiedział ze jeszcze raz musze zrobić

http://www.suwaczki.com/tickers/w4sq3e3k617pkqzf.png]
http://s9.suwaczek.com/201604042750.png
http://www.suwaczki.com/tickers/bfaru6bdogya69q4.png

Odnośnik do komentarza

Kumi po takim komentarzu to się lekarz pewnie ucieszył że wreszcie ma stabilną emocjonalnie i nierozgadaną pacjentkę :)
Miila, tak- już rozbiłam badania krwi + mocz. A nawet przed chwilą dzwoniła do mnie położna że wyniki są, karta ciąży gotowa i mogę po nią podejść :) yeeeee będę ciężarówk ąz papierami ;)
Sylwia, mi powiedziały żebym im doniosła ksero oznaczenia grupy krwi (z poprzedniej ciąży). Zgaduję że to przez to że chodzę do gino na nfz i tu każde zlecenie badań zmniejsza jej liczbę punktów, więc pewnie co może to "reciklinguje" z poprzedniej '"imprezy". Ty chodzisz prywatnie, jeśli tak to by potwierdziło moją teorię ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/6sutgov3q6ypds4d.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ojxe9vvjc0yguate.png

Odnośnik do komentarza

miila ja byłam 12 sierpnia u ginekologa i to był 6t2d i widziałam już serduszko, więc myślę że ty również je zobaczysz. A jeśli chodzi o badania krwi to ją już mam zrobione od morfologii,glukozy i innych ważnych na początku ciazy, az po tarczyce, próby wątrobowe i żółtaczkę. Póki co wszystko ok tylko próby wątrobowe mam lekko podwyższone że względu na moje problemy z wątroba. Ale lekarz mówił że jeszcze będziemy je powtarzać.

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxskjov4ylxgoa.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

I jak bym mogła zapytac. Czy któraś z was wie jak bardzo przeziębienie wpływa na maleństwo? Niestety coś się do mnie przyplatalo (katar, ból gardła, goraczka do 37,40; a także opryszka) oczywiście próbuje niwelować jak najłagodniej się da (herbata z midem i cytryną, areozol do nosa przepisany przez lekarz i leżenie cały dzień w łóżku) tylko martwi mnie czy oby mu nic nie szkodzi i będzie się rozwijał prawidlowo.

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxskjov4ylxgoa.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...