Mamuśki

[Iza0602]

No przydałoby się trochę więcej energii. Mi coś brzuch twardnieje więc poleżę. Nie wiem może się przemęczyłam za bardzo dzisiaj.

Ja też nigdy nie byłam za alkoholem. Pewnie od czasu do czasu winko lub likierek jakiś dobry :) Piwa generalnie nie lubię, ale czasami nachodziła ochota, ale dosłownie parę łyków :)

[Beata33]

Posyłam duuuużo energii samej pozytywnej, :-))))) a jakbym narzeczony odezwał się???

[Iza0602]

Dziękujemy za energię:) coś Ty nic nie pisze, nie dzwoni,założę się, że dopóki ja sama się nie odezwę to nie pogadamy:)

[Beata33]

I co twarda będziesz czy zadzwonisz?

[Iza0602]

Sam się odezwał, miał stłuczkę autem :/

[Iza0602]

Najlepsze jest to, że auto potrzebuje do pracy,nie ma auta to nie pracuje. Ciekawe ile teraz będzie siedział w domu i nie zarabiał ;/ jeszcze bym zrozumiała, gdyby ktoś w niego wjechał, ale to z jego winy.

[Beata33]

No wiesz czasami tak się zdarza, że człowiek myśli o innych rzeczach, albo się spieszy i po tem dzieją się takie rzeczy. Ja sama kiedyś przywaliłam na parkingu w inny samochód i rozwaliłam cały tył, niechciej wiedzieć jak to wyglądało :-( a było tak że tylko się spieszyłam chwila nie uwagi i wystarczy

[Ramczi]

Hej dziewczyny ! Jeden dzień mnie nie było a tu tyle się dzieje :P
Nawet nie mówcie o tym co się działo wczoraj w sklepach... ludzie są niepoważni a to samo będzie w niedzielę....
Co do alkoholu... Też nie mam odwagi napić się piwa 0%...
Narobiłyście teraz smaka ale jednak wczoraj było gorzej.
Byłam na imprezie pożegnalnej mojego kierownika w PinUp barze, alkoholu dużo :P no i tańce - dzisiaj ledwo wstałam z łóżka :P
Iza - może dostanie auto zastępcze?? A duże są szkody??
Ja chce wrócić jeszcze na jazdy, robiłam prawko przed ciążą ale musiałam w I trymestrze zrezygnować ale teraz chce dokończyć to jeszcze przed porodem...

[Beata33]

Dla mnie robinie prawka chodzi o egzaminy to był tak pernamętny stres że w ciąży bym się nie odważyła, bo pewnie bym tam urodziła :-)

[Ramczi]

Właśnie tego się trochę obawiam, ale jest przydatne bardzo i chce już je mieć jak urodzę maleństwo moje :)

[Beata33]

Tak posiadanie prawka ułatwia człowiekowi życie, no i przedewszystkim jest się niezależnym :-)

[Marta1992]

Oj to prawda, prawo jazdy ułatwia życie. Ale chyba lepiej zrobić je w ciąży niż po jak będziesz musiała zajmować się ciągle dzieckiem, no chyba, że odłożysz je na potem jak maleństwo podrośnie troszkę :)
Iza a auto zastępcze?

[Ramczi]

No właśnie, potem po urodzeniu czy gdzieś do lekarza...
Więc wole teraz je zrobić.

[Beata33]

Mam wyrzuty sumienia ja tu leżę a mąż i dzieci sprzątają :-( nie lubię tak

[Iza0602]

Nie dostaniemy auta zastępczego bo to i tak nic nie da, mój narzeczony jest taksówkarzem. Jakie szkody to jeszcze nie wiem, dzisiaj pojadę to zobaczę.
Prawko robiłam w wieku 18 lat i od tamtej pory nie rozstaję się z samochodem. Uwielbiam prowadzić, mam zajawkę na jazdę ekstremalną, także nie wyobrażam sobie być bez samochodu, bo oprócz tego, że to mój antydepresant to jeszcze wielka wygoda ;)
Ja dopiero wróciłam ze szkolenia z psem i jestem taka strasznie głodna, muszę coś wciągnąć :)

[Beata33]

Ja zrobiłam bo byłam zmuszona, zmieniłam miejsce zamieszkania w innym wypadku do teraz pewnie bym się nie zdecydowała.

[Iza0602]

Dla mnie zrobienie prawka było naturalną rzeczą :)
Dzień bez jazdy samochodem dniem straconym :)
Ale wiadomo, ja to uwielbiam, ulubiona muzyka i gaz do dechy ;)
Ostatnio teść dał mi się przejechać swoim nowym autem.
200 koni pod maską. Jak wyjechałam w nocy na ulicę to byłam zajarana jak małe dziecko
Super było, ale ja jestem rąbnięta na tym punkcie :p

[Beata33]

No widzę właśnie :-) my w planach grill a tu na mega burzę się zapowiada :-) dawno nie grzmiało tak u nas. Tolka szaleje jak dzik zastanawiam się czy to dziecko czasami śpi

[Iza0602]

U nas gorąc straszny. Mój mały dzisiaj spokojny, ale ostatnio w ogóle nie mogę leżeć na boku, bo zaraz obrywam i to tak mocno, że aż się zastanawiam skąd ma tyle siły.

[Beata33]

Chyba na palcach jednej ręki mogę policzyć dni kiedy moja księżniczka była spokojna. Po jej wyczynach widzę że temperament będzie po mamusi, ja też na tyłku wysiedzieć nie umiem, ciągle mnie nosi. Na ostatnim badaniu lekarka nawet nie umiała zbadać przepływów przez tętnice wątrobwą bo tak kopała

[Iza0602]

To dobrze że ruchliwa dziewczynka:) mój potrafi pokazać o umie, ale na usg odwraca się tak że nie można sprawdzić tego co akurat się chce:) a twarz to po mistrzowsku chowa i zasypia chyba od razu.

[Beata33]

No i ulewa u nas na całego i zimno się zrobiło brrr, jest szansa że przejdzie i zjem małe co nieco z grilla :-) Tolka dalej szaleje :-)

[Marta1992]

Zazdroszczę wam tych ruchów :) Wiem, że jeszcze mam czas, ale już się nie mogę doczekać:) Parę razy odczuwałam takie jakby bulgotanie czy jak to nazwać, ale nie mam pojęcia czy to maleństwo :)
Beata to już pewnie wcinasz coś z grilla?;)
Iza no to kiepsko, oby szybko udało się naprawić. Może wyjdzie to na dobre i spędzi z Tobą trochę czasu?:)

[Beata33]

Tak pojadłam Marta całe mnóstwo pyszności mniam mniam, pewnie następny kilogram więcej :-) takie bulgotanie to pierwsze odczuwalne ruchy. Moja Tolka akurat mogła by być trochę spokojniejsza w tych swoich ruchach, bo wywołuje skurcze i każdy jej kopniak mnie boli

[Beata33]

Dzień dobry dziewczyny pobudka :-)