Skocz do zawartości
Forum

Mamuśki


Rekomendowane odpowiedzi

Marta też miałam takie obawy na początku, ale zajęcia w sr mnie uspokoiły. Ta dziewczyna która urodziła, miała niewydolność szyjki, mieli jej zalożyć szew albo pessar, ale chyba jej się zaczęly wody sączyć i zdecydowali o cc bo nie miala regularnej czynnosci skurczowej. Leżała jakiś czas w szpitalu.
Ja się pytalam mojego lekarza czy takie skracanie szyjki, a tym samym przedwczesny poród może mi się przydarzyć to tłumaczył mi, że jeśli do 26tyg nie pojawiają sie problemy z niewydolnością szyjki to już raczej później sie nie pojawiają, bo generalnie to nie daje żadnych objawów i byłam troche wystraszona bo z grudniowek już dwie mamy rozpakowane.

Odnośnik do komentarza

Sporo tych włosów obciełam, ale dlatego że chciałam bo ja lubię takie krótkie fryzurki, a już mi dużo odrosty, mimo że mi wypadają i mam słabe to i tak szybko urosły. Ale powiem wam że jestem wykończona tym fryzjerem, jak tylko dojechałam do domu godzina snu, i tak wszystko mnie boli. Brzuch mi się obniżył w ciągu dzisiejszej nocy, myślę że Tolka już w kanale bo mnie bardzo do dołu ciągnie i wszystko tam mnie boli. Dodatkowo te moje leżenie napewno nie pomaga, trochę ruchu i człowiek ledwo żywy. Na 5-10-15 są fajne wyprzedaże właśnie przyszła mi paczka ze spodniami dla córki trzy pary spodni i majteczek 110 zł :-)

http://www.suwaczek.pl/cache/88aa68158b.png

Odnośnik do komentarza

Czyli szkoła rodzenia może tez mnie uspokoi:-)
W smyku na stronie internetowej tez są przeceny z okazji urodzin :-)

Tak się zastanawiam czy nie zamówić stamtąd pościeli.
Jaki rozmiar kołdry dla maleństwa? Nie wiem czy już się o to pytalam;-)

Musze na kolejnej wizycie zapytać się w końcu lekarza o moją szyjkę,bo ostatnio o łożysku mi mówił, a o tym zapomniałam.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3yx8dsi5el7zq.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny:-)
U mnie dzień jak każdy inny:-P aktualnie zbieram siły, żeby trochę ogarnąć, bo chyba siostra później do mnie wpadnie.
Miałam plan, żeby zabrać się dzisiaj za magisterke, ale póki co zmobilizowalam się narazie do zrobienia obiadu:-P karkoweczke juz siedzi w piekarniku ;-) niestety z nauką tak już jest, że wszystkie inne zajęcia są o wiele ciekawsze ;-)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3yx8dsi5el7zq.png

Odnośnik do komentarza

Nika mój syn też namawia mnie na kino, w sumie moze faktycznie sie z nim wybiore jeszcze, mam faze zapewniania mu jeszcze korzystania z mamy jako jedynakowi ;) od listopada będzie mnie trudno juz wyciagnac zapewne, a jak urodze to w ogole sporo czasu pewnie minie nim bede mogla malucha spokojnie zostawic na czas rzędu 3 godzin.

Karkóweczka w piekarniku - Marta zaproś :)

Odnośnik do komentarza

Zapraszam Was wszystkie, akurat odgrzewam, bo dopiero wróciliśmy z mężem z zakupów:-) kupiliśmy kolderke dla maleństwa:-)

Ale na tego łososia tez mam smaka :-P

Skoro mowa o kinie to chciałabym zobaczyć "chemię", ale nie wiem czy za bardzo bym nie ryczala

W grę wchodzi tylko obrona po porodzie, bo do czerwca mam jeszcze zajęcia. Ale liczę na to, że maleństwo da mi trochę czasu na naukę:-)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3yx8dsi5el7zq.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny mam pytanie, czy zamierzacie pieluchować swoje dzieci? Ja tak i wszyscy dookoła się dziwią, że to niepraktyczne, że dużo pracy, że niewygodne etc. Moich starszych synów pieluchowałam, pampersy zakładałam tylko na spacery zimą, do lekarza, na noc po karmieniu tak ok. 24-1 no i jak gdzieś jechaliśmy na dłużej - w sensie do rodziców czy teściów. Fakt faktem roboty jest więcej, ale nie mieli nigdy żadnych odparzeń, szybko zaczęli sikać do nocnika - 1,5 roku - oszczędność jest na pampersy chyba - choć trzeba tetrowe prac i prasować, wiec do końca nie wiem jak to jest z tym oszczędzaniem... ale czytałam, że dla chłopców jest szkodliwe trzymanie w pampersy ze względu na temperaturę wewnątrz i późniejszą płodność , produkcję plemników itp.
Co myślicie? W sensie co Wy będziecie stosować?

http://www.suwaczki.com/tickers/rolo3e5ezp5zik75.png

Odnośnik do komentarza

nie mogłam cos spać i pierwszy raz przywlokłam sie do kuchni na nocne podjadanie, chyba przez te wędrówki do kibelka i rozmyslania zamiast spania zużyłam zapasy i trzeba uzupełnic

ani przez sekunde nie powstała mi w głowie myśl o stosowaniu pieluch tetrowych... no nie wiem, może gdybym miała jakos super zaangazowanego w pomoc faceta... jeśli mam sobie sama ogarniac rzeczywistosc, to nie ma opcji takiej mordęgi. Podobno analizy ekonomiczne wcale nie wskazuja na jakąś mega oszczędność, bo dziecięce środki do prania i woda plus energia tez kosztują. Nie sądzę też, by specjalnie bardziej grzały wystarczająco często wymieniane jednorazówki, niż opatulenie tetrą, a przeciez dla odrobiny ratunku pamietam ze tam tez dodawało sie izolację foliową. Zeby sama z tym nie zwariowac wolę o rok dłużej pieluchować, niż , roku to prac i wypłukiwać kupy z tetry. Podziwiam, że zdobyłaś sie na to przy dzieciakach, widocznie byłas przekonana, ze to jest celowe. Mi tej wiary brakuje, więc idę na wygodę

Odnośnik do komentarza

Ja przy pierwszym dziecku miałam taki plan. Ale szybko zrezygnowaliśmy :-) boże ile roboty przy tym było, koszmar. Mimo stosowania pampersów mój syn około dwóch lat już sikał do nocnika i nauczył się z dnia na dzień. Poprostu oznajmił że od dziś sika do nocnika, i tak też się stało , odrazu też w nocy już nie potrzebował pampersa. Ja dziś wizytę mam :-) mam nadzieję że rozwarcie jakieś jest i że to się rozkreci :-) A jak nie Nika to będzie na Ciebie że wykrakałaś ha ha ha :-)

http://www.suwaczek.pl/cache/88aa68158b.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...