Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

kalae z tego co wiem, jeżeli karmisz tylko piersią (powiedzmy te pierwsze pół roku życia dziecka) to nie ma potrzeby dopajania wodą czy herbatkami. Mleko na początku wyplywu jest mniej treściwe i bardziej "wodniste", zaspokaja pragnienei, a dopiero po jakimś czasie wypływa mleko treściwsze.
Ekspertem nie jestem, mogę się mylić, ale wydaje się mieć to sens. Podejrzewam, że takie dopajanie można wprowadzać jak bobo ma kilka mcy (4-5?) np w nocy.

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73hdgeli2cuo5h.png

Odnośnik do komentarza

Kalae ja też się cieszę na synka,ale strasznie sie boję jak to będzie,czy zgadnę dlaczego płacze,albo zwyczajnie czy dobrze sie nim opiekuje :) Chyba normalne :)

Leniwiec cos się temperamentna nagle zrobiłaś hmmm 10 cm...i sexowni ministranci..no no mamuśka:) Trzeba coś zaradzić w tym temacie :D

Tyle piszecie o tych wózkach,normalnie juz specjalistki :) Ja tam nie wiem jaki miałabym kupić..
Mam nadzieję,że ten co dostanę będzie w miarę dobrze sie prowadził i będzie wygodny dla Mateuszka..ale cholerka przeraza mnie wizja wnoszenia go na 3 pietro..hm..jeśli okaże sie cięzki,to sprzedam i kupie inny trudno:)

No Kamilla bez humoru i w ogóle zakręcona strasznie...Zmęczona..
Wstawiłam po 13 ten gulasz z dzika i poszłam leżeć,bo normalnie ledwo stałam już..Misio wrócił,troszke postoi przy tym garze :)
Wizyta na 16.45 :)

http://fajnamama.pl/suwaczki/utrzsua.png

Odnośnik do komentarza

W każdej książeczce czy ulotce o żywieniu dzieci jest ta tabelka, a dostaniecie ich mnóstwo przy różnych okazjach:) czasem jeszcze jest bardziej szczegółowo rozpisane z tygodniami i o tym że najpierw warzywa potem owoce, że jajka stopniowo i inne.
A co odpowiedniego momentu to zależy też od dziecka, jak zaczyna się interesować dorosłym talerzem, jedzeniem, jak nagle coraz więcej chce jeść itp. Ja zaczęłam od marchewki w 5miesiacu. Chciałam mu dać na spróbowanie, najpierw kilka łyżeczek a on zjadł cały słoiczek od razu:)

http://www.suwaczki.com/tickers/lprkzbmhlydqtmyx.png
http://www.suwaczki.com/tickers/17u93e5e9sf8amqv.png

Odnośnik do komentarza

a kupujecie słoiczki czy same robicie jedzenie? to oczywiście do mam aktualnych.
bo mój nie mąż jak ostatnio w sklepie zobaczył słoiczek z hipp pomidorowa z kurczakiem i ryżem chyba to uznał, że jak on jej zrobi to będzie miała pyszną a nie takie coś :)

bo np marchewkę czy jabłko potrzeć i dać do zjedzenia to chyba lepiej niż taką ze słoiczka.

Odnośnik do komentarza

arwena89
Dziewczyny ogłaszam zwycięstwo! Mój ojciec zdecydował się zrobić łóżeczko dla Juniora :D tak mu namarudziłam że te łóżeczka to tylko sosnowe, w większości z wadami albo zadrami, zaciekami lakieru i w ogóle nie wiadomo czym lakierowane, że stwierdził że zrobi i polakieruje takim lakierem jak powinno być :D

no wiesz to po takiej antyreklamie łóżeczek sosnowych, to chyba musi wszystkim nam zrobić łóżeczka

Odnośnik do komentarza

A co do dopajania to tak jak piszecie przy kp nie ma potrzeby. Najpierw leci bardziej wodniste mleka a dopiero po kilku min treściwe. Jak dziecko nie chce długo ssać to znaczy że chciało mu się pić, na czkawkę też można na parę min podać pierś.
Ale jest też druga szkoła z dopalaniem i wodą i herbatkami. Też dzieci żyją;)
Ja nie dawałam wody. Nawet w upały, chociaż moja babcia jak nas odwiedziła to w kółko a moze trochę wody na łyżeczce albo na pieluszce tetrowej..... Kiedys sie tak robiło, ale skoro już wiadomo że nie jest to potrzebne to po co. Samice dopóki karmią młode mlekiem to już nic innego im nie dają:)

http://www.suwaczki.com/tickers/lprkzbmhlydqtmyx.png
http://www.suwaczki.com/tickers/17u93e5e9sf8amqv.png

Odnośnik do komentarza

Arwena gratulacje, super, niech dziadek zrobi prezent od siebie:)
Ja na początku dawałam słoiczek, te ich warzywa i owoce są nio eko i w ogóle. Potem kupowałam też świeże na targu. Obiadki też najpierw ze słoiczka, potem na zmianę. Teraz zawsze mam w szafce jakis słoiczek w razie jak nie mam czasu czy siły żeby zrobić coś małemu a my jemy jakis taki obiad którego jemu jeszcze bym nie dała.

http://www.suwaczki.com/tickers/lprkzbmhlydqtmyx.png
http://www.suwaczki.com/tickers/17u93e5e9sf8amqv.png

Odnośnik do komentarza

arwena89
Dziewczyny ogłaszam zwycięstwo! Mój ojciec zdecydował się zrobić łóżeczko dla Juniora :D tak mu namarudziłam że te łóżeczka to tylko sosnowe, w większości z wadami albo zadrami, zaciekami lakieru i w ogóle nie wiadomo czym lakierowane, że stwierdził że zrobi i polakieruje takim lakierem jak powinno być :D

no wiesz to po takiej antyreklamie łóżeczek sosnowych, to chyba musi wszystkim nam zrobić łóżeczka.

Odnośnik do komentarza

Monika91
Lilijka87
Taaak, 10 cm robi różnicę, oj robi, mmm... A my dalej o wózkach? Ach no to przy wózku też 10 cm robi różnicę...

Lilijka, 5 cm czasem potrafilo zdzialac cuda, a co dopiero sie dzieje przy 10.... mmm :-D az mi sie zachcialo, a maz w pracy!

Ale dziewczyna narobilyscie ochoty tymi cm... :-D. A mój mąż w delegacji i dopiero jutro wieczorem wróci. :-( A i tak wiem że nic z tego nie wyjdzie bo mój już się trochę boi żeby nie wywołać skurczy i żeby krzywdy nie zrobić maleństwu. :-( Ostatnio było 2 tygodnie temu a kolejne pewnie będzie dopiero na kilka dni przed porodem a później to po połogu :-(
Hmmm się rozmarzylam... ;-)

http://www.suwaczki.com/tickers/1usahdgenypzflnq.png

Odnośnik do komentarza

~kalae
arwena89
Dziewczyny ogłaszam zwycięstwo! Mój ojciec zdecydował się zrobić łóżeczko dla Juniora :D tak mu namarudziłam że te łóżeczka to tylko sosnowe, w większości z wadami albo zadrami, zaciekami lakieru i w ogóle nie wiadomo czym lakierowane, że stwierdził że zrobi i polakieruje takim lakierem jak powinno być :D

no wiesz to po takiej antyreklamie łóżeczek sosnowych, to chyba musi wszystkim nam zrobić łóżeczka.

Kalae ja normalnie kupiłabym sosnowe, tylko mój ojciec czepiał się że sosnowe nie dobre, bo za miękkie drewno i że mamy kupić bukowe albo brzozowe. A z innego drewna niż sosnowe miały kiepskie opinie w wykonaniu (nie dopisałam w poprzednim poście że chodziło o inne niż sosnowe, sorki) jak łóżeczko będzie gotowe to się pochwalę, na razie muszę zrobić projekt z wymiarami, bo to będzie prototyp (dla mnie ojciec też nie zrobił łóżeczka, było sklepowe) jak będzie wszystko oki to będę zbierać zamówienia ;p

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr3e5ekflq3mjf.png

Odnośnik do komentarza

~kalae
a kupujecie słoiczki czy same robicie jedzenie? to oczywiście do mam aktualnych.
bo mój nie mąż jak ostatnio w sklepie zobaczył słoiczek z hipp pomidorowa z kurczakiem i ryżem chyba to uznał, że jak on jej zrobi to będzie miała pyszną a nie takie coś :)

bo np marchewkę czy jabłko potrzeć i dać do zjedzenia to chyba lepiej niż taką ze słoiczka.

Ja początkowo dawałam tylko słoiczki. Jak skończył 8mcy zaczęłam gotować.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl2n0amowleixu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relg20mm17vkmfcs.png

Odnośnik do komentarza

Heeeeeeej ;-) ja Kacperkowi pierwsza marchewke podalam jak mial 3 miesiace :-) pozniej podawalam mu sloiczki do 9 miesiaca ale pozniej juz nie chcial jak zasmakowal przyprawionego obiadku , nie przyprawialam mu niczym . Dopajalam go tylko koperkiem jak brzuszek bolal a tak to dopiero jak przeszlam na mm . A co do zebow to tez nie mialam problemu zadnego oprocz slinotoku ;-) szly mu praktycznie wszystkie na raz bo pozno mu zaczely w ogole isc . I teraz sie boje bo ciaze mialam obie kompletnie inne tak wiec dzieci zapewne tez moga miec inne charakterki ;-) mam nadzieje ze Karolinka pojdzie w slady Kacperka i bedzie anioleczkiem :-)

Dzis maz mial badanie rezonans i rtg no i ta echosonde , dopiero biedny sniadanie zjadl . Echosonda nic nie wykazala wszystko jest w porzadku , a z reszty badan okaze sie jak opis zrobia , krew tez mu dobrze wychodzi , wiec ja juz nie wiem od czego to mu sie zrobilo .

Dzis zrobilam pierwsze pranie maluszkowe :-) mam tyle ciuszkow ze bym 3 dzieci ubrala , nawet poprzebieralam te ciuszki i karton spowrotem wynioslam na rozmiar 56-62 :-) wybralam tylko typowo babskie ;-) jeszcze przede mna dwa prania ale to juz jutro bo nie mam miejsca na suszarce :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/qq87zbmhrylvm8oa.png
http://www.suwaczki.com/tickers/atdcx1hpk9yj3gom.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny :)
Leżącym i szpitalnym życze duzo zdrówka i powrótów do domu.
Do mnie się niestety przyszwędało zapalenie ucha, dostałam antybiotyk, na szczęscie w formie kropli do ucha więc niegrozny. W życiu na uszy nie chorowałam a teraz o.
Można dopajać przy karmieniu piersią ale raczej jak są jakieś duże upały, inaczej nie ma takiej potrzeby. Ja już nie pamiętam kiedy zaczełam dopajać.
Zaczynalismy równiez od marchewki w 5 miesiącu, chociaż nie trzymaliśmy się tak sztywno tych zaleceń. Po trochu dawałam na spróbowanie wszystkiego, jak mu nic nie było to jadł :) Zupki gotowałam sama, żadna filozofia, warzywko. chude mięsko, ziemniaczek czy ryż. Starczało na dwa dni czy można było mrozić. W porównaniu do słoiczków zupka kosztowała grosze. Chyba że gdzies szliśmy to wtedy słoiczek na droge.

http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwl6d878ytfrqp.png

Odnośnik do komentarza

zu2ia to fajnie. Moja siostra od początku malemu gotuje , czyli od 6mz. i dopiero jak mial ponad rok to zaczela przyprawiac ziolami, teraz to nie wiem czy sol pieprz daje, chyba jeszcze nie. a ma 1.5roku ale jak jemy obiad i cos jest co moze zjesc ( bo ma alergie na cos, juz nawet nie wiadomo na co) to je bez problemu i oczywiscie bardzo smakuje :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...