Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Kotka po słodkim oszalał hehe..a mnie jakoś na słodkie nie ciągnie :) Mam chęć znów na pizzę :)

No ciekawe jak to będzie Kamilla:)Ja to tak nie zdawałam sobie sprawy z tego wszystkiego,dopóki nie wgłębiłam się w ten poradnik hehe
Może lepiej nie czytam też o porodzie,bo się wystraszę i siłą mnie zaciągną na porodówkę :-D :-D :-D
a Córcia pewnie odwrócona pleckami do pępka i dlatego tak ją czujesz..
Mati często tak siedzi i mnie okopuje tą biedną szyjkę :)

http://fajnamama.pl/suwaczki/utrzsua.png

Odnośnik do komentarza

misiakowata byłam dziś u gina i położna powiedziała, ze mandarynki powodują swędzenie u kobiet w ciąży. Mówiłą, że mało kto je myje przed obraniem, a ten oprysk uczula. Fajnie, że próby wątrobowe u Ciebie wyszły dobrze :)
Ja próby powtarzam w przyszłym tygodniu.
Dziś i wczoraj miałam maraton po lekarzach. U gina nie dowiedziałam się dobrych wieści. Dzidzia ok, ale tydzień temu w niedzielę miała m szyjkę 3,8 a dziś już 3,3. Skróciła mi się przez tydzień o pół centymetra. Niestety stres i przeżycia nie sa dla nas obojętne. Szyjka miękka, ale zamknięta. Muszę wiele odpoczywać, ale lekarz powiedział, że interwencja się zacznie jak bedzie 2,5. Nie uspokoiło mnie to jakoś.
Mam pytanie do leżących, jaką macie długość szyjki?
Przyplątała mi się jakaś infekcja i dostałam jakiś krem dowcipny, stosuje się go tylko raz.

Odwiedziłam dziś diabetologa i zostałam słodką mamą. Zostałam zaopatrzona w glukometr, paski, i zostałam przeszkolona u dietetyka. Mam pilnować diety, robić pomiary, notować wyniki i za tydzień kontrola.
przyjazna jak to jest u Ciebie, ja zauważyłam że przed posiłkiem mam glukoze nawet poniżej 80 natomiast rano na czczo min 95, już nie wiem o co chodzi z tą glukozą.

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c8iik408njqat.png
przepisa Agi na gofry strona 3718

Odnośnik do komentarza

U nas kamienica nie jest nowa. Do tego, nie zaufalabym wszytskim, ktorzy maja dostep do piwnicy. I tez nie wyobrazam sobie wchodzenia tam z dzieckiem, kiedy sama sie boje tam wejsc (nigdy tam nie bylam;))
Bedzie to meczace, ale damy rade.
A dais bylam u okulisty na kontroli siatkowki i wzroku. Wada mi sie pogorszyla, siatkowka ok.
Aleeee podobno, kazda z nas moze doswiadczyc nieprzyjemnosci (z lub bez konsekwencji dla wzroku) zwiazanych z oczami podczas porodu. Podobno, gdyby sie widzialo jakies mroczki, latajace wezyki podaczas ostatniej fazy porodu (moze to swiadczyc o problemie z siatkowka) trzeba poprosic polozna/lekarza o wezwanie okulisty, dyzurujaçego, zeby szybko sprawdzil stan naszych oczu.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5scwa1654n41yi.png

Odnośnik do komentarza

leniwiec_leniwiec
U nas kamienica nie jest nowa. Do tego, nie zaufalabym wszytskim, ktorzy maja dostep do piwnicy. I tez nie wyobrazam sobie wchodzenia tam z dzieckiem, kiedy sama sie boje tam wejsc (nigdy tam nie bylam;))
Bedzie to meczace, ale damy rade.
A dais bylam u okulisty na kontroli siatkowki i wzroku. Wada mi sie pogorszyla, siatkowka ok.
Aleeee podobno, kazda z nas moze doswiadczyc nieprzyjemnosci (z lub bez konsekwencji dla wzroku) zwiazanych z oczami podczas porodu. Podobno, gdyby sie widzialo jakies mroczki, latajace wezyki podaczas ostatniej fazy porodu (moze to swiadczyc o problemie z siatkowka) trzeba poprosic polozna/lekarza o wezwanie okulisty, dyzurujaçego, zeby szybko sprawdzil stan naszych oczu.

Leniwiec, jaką masz wade?? ja pierdziele wlasnie tego sie boje, ze mi pierdzielnie na oczy podczas porodu

Odnośnik do komentarza

Misiakowata, tez mialam chwile zwatpienia po warsztatach Mamo to Ja. Zdalam sobie sprawe ile rzeczy trzeba ogarnac i jak malo wiem.
Wyszlam stamtad i wylam jadac metrem, jak wariatka;)
To chyba normanle, tym bardziej, ze coraz blizej do spotkania z naszymi dzieciaczkami:) kiedys bardziej przejmowalysmy sie parametrami, tarczycami, a teraz juz myslimy o tym co bedzie jak sprawnie poprzemy:)
Tak czy inaczej, licze na to, ze forum bedzie zylo nawet jak juz wszystkie sie rozpakujemy i jedne drugich beda wspierac i im radzic:))) wiec zadna nie zostanie sama, po warunkiem, ze bedzie miala oplacone faktury za neta:)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5scwa1654n41yi.png

Odnośnik do komentarza

kamillla
leniwiec_leniwiec
U nas kamienica nie jest nowa. Do tego, nie zaufalabym wszytskim, ktorzy maja dostep do piwnicy. I tez nie wyobrazam sobie wchodzenia tam z dzieckiem, kiedy sama sie boje tam wejsc (nigdy tam nie bylam;))
Bedzie to meczace, ale damy rade.
A dais bylam u okulisty na kontroli siatkowki i wzroku. Wada mi sie pogorszyla, siatkowka ok.
Aleeee podobno, kazda z nas moze doswiadczyc nieprzyjemnosci (z lub bez konsekwencji dla wzroku) zwiazanych z oczami podczas porodu. Podobno, gdyby sie widzialo jakies mroczki, latajace wezyki podaczas ostatniej fazy porodu (moze to swiadczyc o problemie z siatkowka) trzeba poprosic polozna/lekarza o wezwanie okulisty, dyzurujaçego, zeby szybko sprawdzil stan naszych oczu.

Leniwiec, jaką masz wade?? ja pierdziele wlasnie tego sie boje, ze mi pierdzielnie na oczy podczas porodu

Mam -1,5. Okulista powiedzial mi, ze 99,9 % kobiet nie ma zadnych problemow podczas porodu. A te 0,1 % moga miec problem nawet bez jakiejkolwiek wady. Dobrze jest sie wybrac przed porodem na badanie dna oka, zeby sprawdzic siatkowke. Ale to tez nie daje gwarancji, ze bedzie ok;) jakis procent jest, ale maly, i w razie czego, trzeba wolac okuliste. I sie nie stresuj.
A no i jakies tam krwiaczki / wylewiki w oczach podczas parcia to normalne i nie ma co sie przejmowac.
W ogole jak ten lekarz powiedzial, ze zyczy szczesliwego rozwiazania, to zrowumialam, ze ja za dwa miesiace rodze;))

http://www.suwaczki.com/tickers/km5scwa1654n41yi.png

Odnośnik do komentarza

A mnie dopadło coś na kształt zgagi, ciężko mi na żołądku i odbija mi się okropnie i przy odbiciu lekkie pieczenie. Muszę kolację zjeść bo już głodna jestem a na nic nie mam ochoty :(
Felcia 3mam kciuki żeby Krzys urosl jak najwięcej do decyzji o ew. cesarce
Ola walcz ze szkołą!! Mnie jak chorowalam wykolowali z nauczania, patrzą żeby im było wygodnie...

Odnośnik do komentarza

I zaczynam nadrabianie was :)

Olcia, dobrze że wróciłaś :) ale czy Ty przypadkiem nie miałaś leżeć? A tu na chrzciny się wybrałaś, śniadanko robisz chłopakowi (a powinno byc na odwrót;)) Oj, żeby to się źle nie skończyło tylko. Olcia leż i dbaj o siebie!

A na zgagę to słyszałam że w ciaży można brać rennie. Na poprzednim forum mam na jakim byłam jedną mamę tylko to ratowało :)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl2n0amowleixu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relg20mm17vkmfcs.png

Odnośnik do komentarza

leniwiec_leniwiec
kamillla
leniwiec_leniwiec
U nas kamienica nie jest nowa. Do tego, nie zaufalabym wszytskim, ktorzy maja dostep do piwnicy. I tez nie wyobrazam sobie wchodzenia tam z dzieckiem, kiedy sama sie boje tam wejsc (nigdy tam nie bylam;))
Bedzie to meczace, ale damy rade.
A dais bylam u okulisty na kontroli siatkowki i wzroku. Wada mi sie pogorszyla, siatkowka ok.
Aleeee podobno, kazda z nas moze doswiadczyc nieprzyjemnosci (z lub bez konsekwencji dla wzroku) zwiazanych z oczami podczas porodu. Podobno, gdyby sie widzialo jakies mroczki, latajace wezyki podaczas ostatniej fazy porodu (moze to swiadczyc o problemie z siatkowka) trzeba poprosic polozna/lekarza o wezwanie okulisty, dyzurujaçego, zeby szybko sprawdzil stan naszych oczu.

Leniwiec, jaką masz wade?? ja pierdziele wlasnie tego sie boje, ze mi pierdzielnie na oczy podczas porodu

Mam -1,5. Okulista powiedzial mi, ze 99,9 % kobiet nie ma zadnych problemow podczas porodu. A te 0,1 % moga miec problem nawet bez jakiejkolwiek wady. Dobrze jest sie wybrac przed porodem na badanie dna oka, zeby sprawdzic siatkowke. Ale to tez nie daje gwarancji, ze bedzie ok;) jakis procent jest, ale maly, i w razie czego, trzeba wolac okuliste. I sie nie stresuj.
A no i jakies tam krwiaczki / wylewiki w oczach podczas parcia to normalne i nie ma co sie przejmowac.
W ogole jak ten lekarz powiedzial, ze zyczy szczesliwego rozwiazania, to zrowumialam, ze ja za dwa miesiace rodze;))

Ja mam -3.75 i zamierzam isc do okulisty juz nie dlugo. w ogóle to rozważam operacje żeby poprawić wzrok, ale to dopiero po 2gim dziecku. moja siostra chciala isc na operacje to jej zapytali czy zamierza miec dzieci, i ze bezpieczniej jest zrobic po porodach bo wiadomo od wysilku i napinania wszystko może jebutnąć w oczach

Odnośnik do komentarza
Gość przyjazna

Ernesto u mnie ta sama bajka cukry na czczo 94-104 i w związku z tym dostałam na noc insulinę 4 jednostki. Robię ją kilka wieczorów ale wyniki nadal w takich wartościach. Może ze trzy razy od początku mierzenia miałam poniżej 90 na czczo.
Kolejna wizytę mam 21 grudnia i pewnie zwiększy mi dawkę.
Raz w tygodniu mam mierzyć oprócz tych czterech standardowych, dodatkowo przed obiadem, przed kolacją , o 22:00 i między 3 a 5 rano i te ostatnie tez takie duże niestety..

Odnośnik do komentarza
Gość przyjazna

Ernesto i wiesz wkurza mnie to bo człowiek jest uwiązany jak przysłowiowy pies do budy. Dzis dłużej pospalam i ominęłam 1 śniadanie wiec zjadłam jako drugie a cukier 140 masakra. Potem cała obsuwa i glikemia wariowała cały dzień .. Czasem jest ok a czasem ręce opadają..

Odnośnik do komentarza

ernesto poprostu dieta zjadaj co 2 godz male ilosci i kanapeczke przed 22 moze inne cukry bedziesz miala na czczo ja to po posilkach i insuline do tego szyjka tez mi sie skrocila z 3 na 2.50 położyli mnie do szpitala i daki zastrzyki na plucka dla dziecka ale gin mowil ze nie ma tragedi bo jest zamknnieta i jak bedzie sie dalej skracac no to znow szpital wizyte mam 29 grudnia wiec zeby na sylwestra tam nie wyladowac

Odnośnik do komentarza

KasiaMamusia
olka135
Będę Was nadrabiac jutro na krzywej a Mann tylko pytanie, ile przed pierwszym pobraniem nie można jeść? 10 czy 12 h ? :)))

U nas pisze,ze 8-12h jest dobrze być na czczo,żeby sie zrelaskować,i dużo wody można pić,weź sobie chociaż kanapkę jakąś ze sobą,różnie bywa,ja nawet wody troche przegotowanej z domu ze sobą ze zabrałam

Mi babka powiedziala żebym raczej też ograniczyla ilosc wody i przed badaniem i miedzy badaniami. w zasadzie t otylko trche wody nalalam do kubeczka zeby wyplukac reszte i tyle. wiecej nie pilam

Odnośnik do komentarza

Renia83

Zu2ia ty miałas dużą rozbieżnosc między terminami, może twoje dziecko jest starsze jednak? Skoro miałas az tak długie cykle. U mnie 3 ciąża, 2 blizny po cesarce i 3 po innych operacjach na macicy i kopanie owszem nieprzyjemne, ale nie boli. A do żeber mój maluch ledwo dosięga, czasem delikatnie w nie kopnie ale bardzo rzadko i jeszcze bezbolesnie.

Rozbieżność między terminami mam 1,5 miesiąca. Z OM na 27 stycznia, z USG ok 9 marca. Daty z USG się mniej więcej zgadzają - ja się sugeruję tym z pierwszego trymestru (9 marca), na połówkowym przesunęło sie na 5 marca. Zobaczymy jak będzie teraz.

Starszy synek też mocno się ruszał w brzuchu. Po urodzeniu był bardzo silny (na nóżki stanął mając ledwo co skończone 6mcy - oczywiście bez chodzików i innych "wspomagaczy", po prostu złapał się kanapy) i silny jest do tej pory, Może brat też będzie ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl2n0amowleixu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relg20mm17vkmfcs.png

Odnośnik do komentarza

Nadrobiłam :)

Dziewczyny, gratuluję dobrych wieści z wizyt i badań :)

Felcia, ostatnio mojej kuzynce dopiero przy porodzie wyszło, że były złe przepływy i dziecko urodziło się w terminie ważąc niecałe 3kg. Ale poza tym zdrowe :)
Także, trzeba być dobrej myśli. Lepiej że lekarz to widzi i chce interweniować niż miałby nie zauważyć nic.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl2n0amowleixu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relg20mm17vkmfcs.png

Odnośnik do komentarza

Ernesto ja mam teraz niecałe 2 cm, tylko, ze wyjsciowo kazda z nas ma inna dlugosc i to bardziej chodzi o ile i w jakim tempie sie skraca. Ty masz teraz 3.3 cm a Misiakowata pisala ze całą ciążę ma 2 cm i nic jej sie nie dzieje. Mam nadzieje ze u Ciebie jak różne stresy sie zakoncza to nie dojdzie do tych 2.5 cm.

Odnośnik do komentarza

~przyjazna
Ernesto u mnie ta sama bajka cukry na czczo 94-104 i w związku z tym dostałam na noc insulinę 4 jednostki. Robię ją kilka wieczorów ale wyniki nadal w takich wartościach. Może ze trzy razy od początku mierzenia miałam poniżej 90 na czczo.
Kolejna wizytę mam 21 grudnia i pewnie zwiększy mi dawkę.
Raz w tygodniu mam mierzyć oprócz tych czterech standardowych, dodatkowo przed obiadem, przed kolacją , o 22:00 i między 3 a 5 rano i te ostatnie tez takie duże niestety..

Ja musze mierzyc przed kazdym glownym posilkiem i godzine po, czyli 6 pomiarow dziennie.
Mam notowac co jadlam. Dostalam wytyczne od dietetyka jak komponowac posilki. Jak mierzycie ketony w moczu, tylko rano?

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...