Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

~misiakowata
Ciaza316
Misia hardcore masz z ta zmiana na 5 po powrocie wieczorem. Dobrze ze pogadalyscie z kierowniczka. Jakos sie ulozy to wszystko. Musi. Teraz tak bedziemy mialy ze chcialoby sie byc z malymi jak spedzaja fajnie czas a my w pracy. Ale coz zrobic
Kalae!!! Czy Ty juz zaczelas pracowac? Od poniedzialku? Czy cos mi umknelo?
Milego czwartku:-)

no hardcore,ale dałam radę..ale jejku,za ciężka chyba ta praca dla mnie..stopy mnie tak bola ,że ledwo na 3 pietro weszlam,nie wspomne o kregoslupie..
brak formy swoja drogą,ale czuję się słabo..pewnie,przez nieregularnosc brania letroxu.
Jutro na 9,a w sobote znow na 5 i 10 godzin..dobrze,że niedziela wolna..ale boje sie okresu przedswiatecznego :(((
12 h godzin bedzie jak nic od 5 :((

Żoo przydatny filmik,dzieki :)


Nie zazdroszcze tych roznych zmian i tylu godzin pracy. A pewnie trzeba sie przystosowac do tego typu pracy. Organizm nie przyzwyczajony. Kiedys jak stalam na promocjach to tak mnie wszystko bolalo ze nie moglam sie schylic w zadna strone bo gdybym tylko dygnela lekko to bym poleciala bo nie bylam w stanie sie zatrzymac. Potem sie juz przyzwyczailam ale pamietam raz w szatni na przerwie sie zachwialam i dobrze ze akurat krzeslo stalo bo bym poleciala jak dluga. Nie moglam sie utrzymac taka polamana od stania sie czulam
Dzielna dziewczyna jestes

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72309.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

~kalae
Ciąża - Peonia miała zacząć pracę od tego poniedziałku..

Jola - a to zwiedziliście Kraków. A coś powiedzieli skąd te płytki tak wariują, czy nie chcieli się odnosić puki nie sprawdzą po swojemu? A ile on waży że im się nie podobało?

Tosie ważyłam wczoraj na wadze łazienkowej to wyszło 8,4 kg

Kamila, żoo - dzięki za link


A ze Peonia to wiem.
Peonia, jak tam???
Musze kupic wage. Teraz Mala jakby schudla na twarzy ale wystrzelila w gore. W ogole bardzo sie wizualnie zmienila przez te 2 tygodnie

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72309.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Ja kupiłam buty firmy kornecki, takie ze skórki. Befado to chyba ma tylko kapcie ale nie kupiłam bo takie wysokie były. A te wszystkie "firmowe" to w ogóle się nie wyginają, takie sztywne są, dla starszych dzieci jedynie. Jeszcze kupiłam trampeczki atletico ale dziwnie w nich chodzi, jakoś nieporadnie, chyba mu nie pasują, na razie chodzi w tamtych skórkowych.
Nie kupiłabym pierwszych butów przez internet, przecież trzeba je przymierzyć, nie chodzi tylko o długość stopy, ale też o szerokość i wysokość, więc bez przymiarki to może być kicha.

Odnośnik do komentarza

Renia74
Ja kupiłam buty firmy kornecki, takie ze skórki. Befado to chyba ma tylko kapcie ale nie kupiłam bo takie wysokie były. A te wszystkie "firmowe" to w ogóle się nie wyginają, takie sztywne są, dla starszych dzieci jedynie. Jeszcze kupiłam trampeczki atletico ale dziwnie w nich chodzi, jakoś nieporadnie, chyba mu nie pasują, na razie chodzi w tamtych skórkowych.
Nie kupiłabym pierwszych butów przez internet, przecież trzeba je przymierzyć, nie chodzi tylko o długość stopy, ale też o szerokość i wysokość, więc bez przymiarki to może być kicha.

ale to zawsze odesłac można

Odnośnik do komentarza

Michaś waży 12,6 niby dużo ale na 6 mcy miał 10 więc przez pół roku przybrał tylko 2,6 kg. Fakt że zaczął się dużo więcej ruszać, teraz stale jest w ruchu więc więcej spala a na jedzenie nie zawsze ma czas. Zobaczymy co powie pediatra jak pójdziemy na wizytę.
Nam się jeszcze nie zdarzyło 3-4 dni bez kupy. Najrzadziej co drugi, ale częściej jedna, czasem dwie.

Odnośnik do komentarza

~kalae
Renia74
Ja kupiłam buty firmy kornecki, takie ze skórki. Befado to chyba ma tylko kapcie ale nie kupiłam bo takie wysokie były. A te wszystkie "firmowe" to w ogóle się nie wyginają, takie sztywne są, dla starszych dzieci jedynie. Jeszcze kupiłam trampeczki atletico ale dziwnie w nich chodzi, jakoś nieporadnie, chyba mu nie pasują, na razie chodzi w tamtych skórkowych.
Nie kupiłabym pierwszych butów przez internet, przecież trzeba je przymierzyć, nie chodzi tylko o długość stopy, ale też o szerokość i wysokość, więc bez przymiarki to może być kicha.

ale to zawsze odesłac można


Niby tak, ale jak kilka razy będziesz odsyłać zanim dopasujesz, to jednak już lepiej się do sklepu pofatygować i poprzymierzać. Następny rozmiar tej samej firmy to już łatwiej.
Odnośnik do komentarza

Byłam dziś na zakupach z małym i moją mamą i mama kupuje baranka z cukru i mówi;
m-potem dam go Michasiowi
ja- a po co?
m- do zabawy
ja-przecież to jest z cukru, nie dostanie tego
Chwilę później mały przy kasie chwycił marsa, ja mu zabrałam a mama; to babcia mu kupi ;/ Tłumaczę jej że jak chce mu coś kupić to jest masa zdrowszych rzeczy, owoc np w tubce, ewentualnie jogurt albo serek, przecież nie dam mu marsa !!!

Odnośnik do komentarza

Kalae zebrała tylko wywiad i powiedziała o badaniach ale mówiła żeby się nie denerwować bo nie widzi nic pilnego ale trzeba sprawdzić.
Olis warzy 7.700 niby nie tak mało ale od pół roku przybrał poniżej kg/ powiedziała że to pewnie jego urok ale że sprawdza. Ja też mówiłam że on pochłania straszne duże ilości jedzenia a nie przybiera. Chociaż wydaje ni się że schudl troszkę ale muszę na wagę go rano położyć. Ale bbyło nam bardzo miło bo mówi nam lekarka że taki jest optymistyczny i śliczny.
Napatrzylam się na dzieci z. Zespołem Downa od maleństw po już prawie dorosłe. Powiem Wam że straszne to jest że człowiek nie ma wpływu czy dziecko będzie zdrowe. a było dzieci myślę ok 40 w tym połowa właśnie chora. Wiem że przy zespole jest wrodzony brak odporności ale jakoś nie potrafię się pogodzić z tym że pomimo przeciwności losu jaką jest sam zespół jeszcze ich dotykają inne choroby współistniejace.

Odnośnik do komentarza

Ta waga jakoś mnie bardzo nie martwi bo wygląda normalnie i ma apetyt. ale jak sama zasugerowała sprawdzenie to niech go przebadaja a ja nie będę myśleć.
Misia ten miesiąc mamy okropnego pecha finansowego więc mandat był kropka nad i. No trudno oby dwoje szukalismy czy nie parkomatu i do tej pory nie wiem gdzie był.

Odnośnik do komentarza
Gość Misiakowata

Hej :)
Noc taka sobie,ale Mati spal spokojniej ze mna..w lozeczku byl krzyk co jakis czas i baczki..albo brzusio albo od zebow ech.
Jola wspolczuje,mam nadzieje,ze kwiecien bedzie dla Was lzejszy :*
Renia74 Marsa..echh te babcie..

Matiemu wyszla jakas wysypka z boku brzuszka..mam nadzieje ze to nie alergia .

Dzieki Ciaza :* no musze byc dzielna...ale tak mi sie nie chceeee isc dzis jejuuu...
Zaraz budze P.,padl po nocce na chwile.. ide sie szykowac...oby do 17 stej.Milego dnia :*

Odnośnik do komentarza

Renia74
Byłam dziś na zakupach z małym i moją mamą i mama kupuje baranka z cukru i mówi;
m-potem dam go Michasiowi
ja- a po co?
m- do zabawy
ja-przecież to jest z cukru, nie dostanie tego
Chwilę później mały przy kasie chwycił marsa, ja mu zabrałam a mama; to babcia mu kupi ;/ Tłumaczę jej że jak chce mu coś kupić to jest masa zdrowszych rzeczy, owoc np w tubce, ewentualnie jogurt albo serek, przecież nie dam mu marsa !!!

Ja nie wiem co Ci nasi rodzice, dziadkowie maja ze tylko slodycze by pakowali w dzieci. Tak mnie to denerwuje. Moja mama mowi ze slodyczy nie je a ze kawe Bez Cukru zagryza mala czekoladka to sie nie liczy:-) wkoncu kawa bez cukru:-) haha. Zawsze sie smieje z niej

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72309.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Jola88
Wracamy już. Olis ma termin na oddział na 8 maja posprawdzaja odporność i czy to że tyle warzy to jego urok czy czegoś przyczyną. Potem poszliśmy na chwilę na Wawel i na obiad. Olis był bardzo grzeczny biegaj wszędzie bawił się ale nie plakal itp a czekaliśmy długo.
Z atrakcji w drodze do złapaliśmy kapcia i zaparkowalismy nie było oznaczenia a przychodzimw a tu kartka do zapłaty 50 zł za brak opłaty.
OliS robi 2/3 kupy dziennie

Haha a ja sie zastanawiałam czemu 2/3 a nie calą? :D i teraz juz skumalam ze 2 lub 3 haha

Jolu przykro mi z powodu mandatu. 500zl to straszna kasa. Ehhh..

Nela wczoraj po dniu z Babcia od 11.30 do 20. To chyba najdluzszy do tej pory dzień dla nich. Ale jak zwykle babcia spisala sie na medal. Bardzo sie stara. Jedynie problem jest z jedzeniem bo mi jakos udaje sie ją nakarmic roznymi sposobami a jej nie chce jesc lyzeczka wiec ostatecznie ugotowala jej robiony domowy makaron i sama jadla lapkami. No choc tyle.
Dzis rano zaczelo ją kaszlec. Zrobilam inhalacje. Pooklepywalam za waszym przyklsdem. Pierwszy kaszel-mam nadzieję ze w nic poważnego to sie nie zamieni.

Dzieki za rozkmine bucikową. My jeszcze przed zakupem pierwszych ale kiedy jak jej ubralam takie dostane buciki to zachowywala sie jak Tosia od Kalae-wiec ściąg lam i narazie nie zakladam skoro na dworze jeszcze nie chodzi

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry w ten uroczy, pogodny poranek :)

Zanim zdążyłam wam napisać, że wczoraj wyszła mam druga gorna jedynka, to dzisiaj mamy już i druga dolna. Tym sposobem mamy 4 zęby :)
Minusem jest tempo :( Kacper jest niewiarygodne marudny i obolaly, dentinox i ibum w stałym obiegu, łzy jak grochy. Nie chce nic jeść, powoli placze chyba już też z głodu ale ani mleko, ani kaszka, ani jogurt, ani nic :/ rano zjadl 15ml mleka, 2 lyzeczki kaszki i niepedagogicznie 2 małe herbatniki. Już zamiast wody dostaje nierozcienczony sok, bo to jako tako pije.
Wczoraj zrobił pierwsze samodzielne kroki! Dzisisj już tez się puscil od taty i do mnie przyszedl :)

A ze mną do dupy, mam tak bolesne skurcze jakbym miała iść rodzic, dobrze ze nieregularne. I jak na złość nikogo do pomocy :/
Tylko nawet jak tu isc do szpitala jak mi się syn tak szybko zmienia.

http://www.suwaczki.com/tickers/9f7jo7esm9i7df8f.png
https://www.suwaczki.com/tickers/km5so7esfvb0ei1q.png

Odnośnik do komentarza

Alexan ale sie u Was dzieje. Tempo błyskawiczne. Jeszcze te skurcze:\ szybko jakos-w pierwszej ciąży tez miałaś takie bolesne przepowiadające? Ja nie mialam wiec tylko z teori wiem ze mogą występować. Gratulujemy krokow!!! No i kolejnych zębów-Wy sie chyba najdluzej naczekaliscie ale teraz idzie hurtowo i Maly i tak dzielnie znosi to wyrzynanie. U nas z zebami teraz troche spokoju ale jak Nela nic nie chciala jesc przy zebach to gdyby tylko zechciała wtedy herbatniki albo sok to bez wahania bym podala ale ona przy zebach tyklo kp. Wiem ze ta mysl ze mozesz nie byc przy Kacperku jak on tak szybko sie teraz rozwija jest przykra ale z drugiej strony my mamy tak samo-chodzac do pracy. Tesciowa opisuje mi co z Nela robila i jak sie wyglupialy i co mowila i widze to tylko oczami wyobrazni i czasem az nie moge uwierzyc ze mam tak mądra córeczkę. Jeszcze kilka tygodni ciąży-szybko minie. A potem juz w domku bedziesz z dwoma bobasami:) trzymamy kciuki i trzymaj sie dzielnie.

Odnośnik do komentarza
Gość Lili jka


Drażnią mnie strasznie stwierdzenia typu, że "kiedyś było gorzej i żyjemy"! Po tego typu tekstach przestaje czytać i słuchać. Bo to nie oznacza, za przeproszeniem, że mam mieć wyjebane na jakość powietrza i wyciągać na ten syf siebie i dziecko.

Co to jest manko? Brak kasy w kasie? Kiedyś też miałam taki przypał będąc na stażu, brakło mi 400 zł (!) - jeden rachunek - bolało i to bardzo. Szczególnie, że to była połowa wypłaty...

Dzięki za informację o butach. Ceny mnie nieco przeraziły... Chyba pójdę po elefanteny z Anią.

Dziewczynom na spotkaniu mówiłam, że wyszła młodej górna lewa czwórka. Po prawej u góry mocno spuchnięte dziąsło. Pewnie wyjdzie za chwilę bo Ance wychodzą zęby parami, w odstępach do tygodnia, póki co. Co zabawne narazie najpierw wychodzi ten lewy z pary :)

Alexann ty to się oszczędzaj! Jeszcze trochę musisz zaciskać uda! Trzymam kciuki!

Odnośnik do komentarza

Olija, w 1 ciąży skurczy nie miałam wcale, jak przyszly to już na porod.

Masz rację, że mamy pracujące też coś omija. Eh, chyba już taki los mam.
Najbardziej się boję, że po wizyce u gina (mam w srode) będzie mnie czekal szpital i to do samego końca :/ a po 3-4 tygodniach to mnie chyba wlasne dziecko nie pozna :/

http://www.suwaczki.com/tickers/9f7jo7esm9i7df8f.png
https://www.suwaczki.com/tickers/km5so7esfvb0ei1q.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny poczytam pozniej. Chce sie wyzalic. Wszyscy mnie doluja
Dzis rodzice przyjezdzaja i juz sie boje komentarzy. Przez telefon mama mi glowe suszy. Nigdy nie pochwali. A teraz dodatkowo zaczela do mnie chwalic siostre ze tak sie dobrze Mya zajmuje, ze wszedzie ja zabiera, wkoncu nie siedzi w domu i tego typu komentarze. Siostra tez mi wyjezdza z tekstami, nie dawaj jej cyca, no zapchaj ja mm i kaszka, Mya nie bierz mleczka, chodz idziemy sie bawic (jak ja chce sie pozegnac z Mala przed praca), w sensie ze smieje sie ze zegnam sie z nia kilka razy. Jakos mnie to wszystko troche doluje. Kazdy z rodziny nas ocenia, komentuje. W ciagu tych 2 tyg tyle sie wydarzylo i jeszcze oni mi dokladaja. Nikt sie nawet nie pyta jak w pracy. Jak powiem cos ze po pracy nie mam czasu to no to co Ty robisz. No cholera siedze i sie obijam! Aj. Do tego Mya tak sie z wygladu zmienila. Schudla na twarzy, ale widze ze wystrzelila w gore. Denerwuje sie ze malo je u siostry moze. Wiecie jak to jest. I siostra mowi czesto ze tego nie chce, tamtego. Co mnie troche dziwi.
Takie to rozterki mam :P i nie ma z kim o tym pogadac to chociaz Wam napisze:-)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72309.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Alexann
Olija, w 1 ciąży skurczy nie miałam wcale, jak przyszly to już na porod.

Masz rację, że mamy pracujące też coś omija. Eh, chyba już taki los mam.
Najbardziej się boję, że po wizyce u gina (mam w srode) będzie mnie czekal szpital i to do samego końca :/ a po 3-4 tygodniach to mnie chyba wlasne dziecko nie pozna :/


Oj nie wiedzialam:( to pewne z tym szpitalem czy dopiero sie dowiesz?Przytulamy i trzymamy kciuki zebys jednak do rozwiązania mogla byc przy synku

Ciaza też pędzę caly czas i staram sie pochytac wszystko a mam wrazenie ze dla bliskich to norma. Wiem jak ciężko slucha sie takich komentarzy. Swietnie sobie radzisz-jestem w szoku ze to już2 tyg minęły.

Odnośnik do komentarza

Jola, fajnie ze sprawdza Malego. Zawsze to spokoj bo napewno wszystko z nim ok:-) on taki zywotny:-)
Ja w ogole nie moge patrzec na dzieci czy doroslych schorowanych czy z roznymi schorzeniami. Zawsze bylo mi ich szkoda ale odkad urodzilam Mya to jeszcze bardziej emocjonalnie podchodze do takich rzeczy.
Misia wiem ze sie nie chce ale co zrobic. Jeszcze troche i wolne:-) tego trzeba sie trzymac
Mam nadzieje ze Neli kaszel to tylko taki jednorazowy. A babcia na tak dlugo zostala z nia fiu fiu. U mnie siostra tez mowi ze Mala niby z lyzeczki za bardzo nie chce jesc. W domu je, ale trzeba ja zabawiac. Zawsze ksiazeczke mamy i ogladamy:-)
Alexan to biedny Kacperek ma wszystko naraz. Wspolczuje. Martwimy sie zeby dzieci jadly a tu jak nie zeby przeszkadzaja to cos innego. Alexan nie forsuj sie za bardzo. Jeszcze troszke i bedzie po:-)
Trzymam kciuki za wizyte w srode. Oby obylo sie bez szpitala. Trzeba byc dobrej mysli
Lilijka mi sie noz w kieszeni otwiera jak slysze tego typu teksty. Najlepiej to byc gluchym i slepym na wszystko co sie dzieje dookola i tyle? Ja wole nie
U nas tez parami wychodza do tej pory
Dzieki Olija. Chyba sluchanie takich komentarzy na odleglosc jeszcze jest dla mnie nie takie straszne ale jak juz tutaj beda to moze mnie trafic:P
2 tyg jak z bicza strzelil

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72309.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Witam
Sennie dzisiaj jak nie wiem, Alexan jak piszesz o skurczach to mi się moje przepowiadające przypomniały,z jednej strony się człowiek martwi a z drugiej cieszy , choć te niecałe 3 tyg Hania poczeka, zobaczysz jeszcze będzie tak,że bliżej terminu urodzisz;)

Jola oby tylko Oliś miał taki swój urok co do wagi,choć te płytki pewnie sprawdzą czy jest ok

Lilijka nie chcę cię oceniać,ale takie artykuły będą was właśnie bardziej "unosiły", wydaje mi się że nie warto ich czytać i się denerwować;)A Ani gratulujemy-to chyba ty pisałaś,że przy 4 bardziej marudzą maluchy?

Laski czy Silesia to jest miejscowość?Bo my byliśmy w tej SilesiaMed i nie wiem czy łączyć te nazwy w jedność?
Mieliśmy,tzn Adaś mieć zabieg w sierpniu a dziś dostałam telefon,że mamy na 18 maja;) i zaczynam mieć obawy by z małą też być w szpitalu,i za hotelem bym popatrzyła, chyba że możecie mi jakiś polecić niedrogi?A nie chce by Adaś czuł się źle,że mnie przy nim nie ma:( ciężki żywot matki mającej 2 dzieci

Ciąża a wydaje mi się jakbyś teraz zaczynała pracę;)

http://s6.suwaczek.com/201011135561.png
http://s6.suwaczek.com/201603311580.png

Odnośnik do komentarza

Ann1ee gratuluje Dawidkowi pierwszych kroczkow :D To takie dlodkie :D

U nas wychodza 4 dolne obie i jest masakra. Dzis to juz mam powyzej uszu bo ani nie moge sie wyspac ani nic. Hanula taka maruda w dzien jest i wstaje miedzy 5:30 a 6.

A tak to jest u nas wszystko ok:D

Mam troche do tylu ale mam nadzieje ze doczytam ze wychorowali sie wszyscy i ze jest ok. Noi Jola mam nadzieje ze Olis juz jie ma juz tych plam.

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...