Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Gość misiakowata

Umeczylam sie wchodzac z Matim i torbami do gory, tam nie dokonczylam..ooo
Nosidlo bede miala to bedzie wygodniej :) w chuscie juz mi tak srednio sie wiaze na klatce.

Alexan uwazaj na siebie :*
Ja to Cie podziwiam..nie masz jak zwyczajnie polezec bidaku.

No nie Kalae..bardziej mi chodzi o to,zeby Mati jadl to co ja naszykuje jej zeby dala..kanapke owszem,zamiast kaszki rano..chodzilo mi zeby mu nie dawala wiesz jesc kiedy ona bedzie jadla swoja z jakas tania wedlina czy cos...rozumiesz??
Zeby jadl o tych porach co wprowadzilam..a nie ze bedzie jadl jak pies co chwile,"bo ona nie moze nie dac jak on sie tak patrzy"..kojarzy mi sie to z dokarmianiem pieska pod stolem..moze jestem dziwna..ale jak go cos uczuli to fajnie by bylo wiedziec od czego to tfu tfu

No ladnie je..w koncu :) czasem wyrzuca to wiem ze sie najadl :)

Wrocil P.w koncu..
Mati wypil teraz mleko i sie rozbeczal..kurde jak to zeby to masakra..ja pojutrze musze wstac ok 4 rano...ja nie chce ząbkowania teraz aaaaaa
Haniutek miala suwaczek.

Odnośnik do komentarza

~kalae
Renia74
Ile dajecie wit D ? Ja cały czas 400 , a gdzieś przeczytałam że od 7-12 mca 600 a od roku 800 ?

ja daje bioaron baby 6mc+ tam jest 600mg D3 i 100 DHA, jak skończy mi się opakowanie przejdę na bioaron baby 12 mc.
dawałam też 2razy po 400mg jak miałam samą d3.

od 6mc do 12 mc można dawać od 400 do 1000 mg D3


Tez daje ten Bioaron. A jest taki po 12 mcu? Bo pytałam ostatnio w aptece i babeczka mi powiedziała , że następny jest dopiero po 24 mcu
Odnośnik do komentarza

Madika

Jejku dziewczyny jakie wspominki :D Ja tez otworzylam te strone ale blad mi wyskoczyl serweru wtedy - cale szczescie bo bym duzo czasu stracila a ostatnio i tak krucho z nim bylo.

Bylo co przezywac i tyle sie dzialo... Pamietam ze rano jak sie budzilismy to Mezulek mnie pytal codziennie kto urodzil albo kto pojechal na ip:D To byly czasy :D

Zaraz bedziemy przezywac Alexan porod a potem Aniee:D Bedzie sie znowu dzialo :D

jak sobie przypomnę mój przerabany poród, to nie chcę wiecej rodzic... boje sie, ze tym razem psychicznie będzie gorzej, bo wiem co mnie czeka.... a wtedy nie wiedzialam, bylam nastawiona mega zadaniowo, ide, rodze, dziękuję... nie zlinczujcie mnie, ale naprawdę coraz częściej sie zastanawiam czy na wizycie u gina nie pogadać o mozliwosci cc...
Odnośnik do komentarza

~misiakowata
Umeczylam sie wchodzac z Matim i torbami do gory, tam nie dokonczylam..ooo
Nosidlo bede miala to bedzie wygodniej :) w chuscie juz mi tak srednio sie wiaze na klatce.

Alexan uwazaj na siebie :*
Ja to Cie podziwiam..nie masz jak zwyczajnie polezec bidaku.

No nie Kalae..bardziej mi chodzi o to,zeby Mati jadl to co ja naszykuje jej zeby dala..kanapke owszem,zamiast kaszki rano..chodzilo mi zeby mu nie dawala wiesz jesc kiedy ona bedzie jadla swoja z jakas tania wedlina czy cos...rozumiesz??
Zeby jadl o tych porach co wprowadzilam..a nie ze bedzie jadl jak pies co chwile,"bo ona nie moze nie dac jak on sie tak patrzy"..kojarzy mi sie to z dokarmianiem pieska pod stolem..moze jestem dziwna..ale jak go cos uczuli to fajnie by bylo wiedziec od czego to tfu tfu

No ladnie je..w koncu :) czasem wyrzuca to wiem ze sie najadl :)

Wrocil P.w koncu..
Mati wypil teraz mleko i sie rozbeczal..kurde jak to zeby to masakra..ja pojutrze musze wstac ok 4 rano...ja nie chce ząbkowania teraz aaaaaa
Haniutek miala suwaczek.

Nooo dobra jak obie tak mowicie to wierze ze tak bylo :D Ostatnio cos moja pamiec szwankuje zauwazylam :D heheh

Misiakowata Kasia Mamusia napisala sama prawde. Chyba musisz sie mniej spinac... Bo ja zgadzam sie ze dziecko powinno dostawac to co naszykujesz i rzeczy z dobrym skladem. Sama tego pilnuje zeby nie dostawala Hanula byle czego (dlatego u Skurcza ciast nie dostanie). Ale Skurc uparcie przynosi jej biszkopty (takie male okragle w pomaranczowej paczce). Jak ona przychodzi to daje Hanuli jednego z paczki juz dawno otwartej a te kolejne ktore przynosila leza i Mezulek do pracy wyniesie :D Ale daje Hanuli jakiegos zeby nie bylo.

Dlatego mysle ze jak raz dostanie Mati cos z gorszym skladem niz to co Ty bys mu dala to nic mu sie nie stanie. To samo z porami posilkow. Jak sie poprzesuwaja albo pozamieniaja to bedzie ok. Najwazniejsze zeby glodny nie chodzil :D

Ja teraz juz tak bie przestrzegam czasowo posilkow. Za duzo ciekamy z Hanula:D Planuje co powinna mniej wiecej zjesc i mniej wiecej o ktorej. Ale czesto Hanula sama mi przypomina bo czepia sie nog i jest marudna :D hehe No ale co zrobic :D hehe

Wiec chyba jak KasiaMamusia napisala... Musimy wrzucic na luz to bedzie nam latwiej ze wszystkim a przede wszystkim przy Skurczach :D

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

Madika
~Lili jka
Oj kalae, Sylwia i Rednails, zdecydowanie dłużej czekały. Ja tylko najbardziej przeżywałam to przeterminowanie, bałam się czy wszystko dobrze u Groszki.

U mnie trzeci okres. Nie licząc pierwszego, jednodniowego plamienia, to teraz są dłuższe niż przed ciążą ale za to mniej bolesne. I faktycznie mam mniej mleka w tym czasie. Czuję to po piersiach i widzę po tym ile Ania się domaga.

U mnie jest mniej bolesny (cale szczescie bo ja czasem ruszac sie jie moglam) ale za to leci ze mnie w 2 dziwn jak w pologu. Masakra jakas... I przed trwal u mnie 5 dni a teraz nawet 7. Chodz w tym miesiacu bylo 5 ale to pewnie wypadek przy pracy :D hehe


A ja nie mialam okresu 1,5 roku potem mialam 3 i teraz znowu nie bede miec, przynajmniej 9 mcy :p
Odnośnik do komentarza

~Ann1eee
Madika

Jejku dziewczyny jakie wspominki :D Ja tez otworzylam te strone ale blad mi wyskoczyl serweru wtedy - cale szczescie bo bym duzo czasu stracila a ostatnio i tak krucho z nim bylo.

Bylo co przezywac i tyle sie dzialo... Pamietam ze rano jak sie budzilismy to Mezulek mnie pytal codziennie kto urodzil albo kto pojechal na ip:D To byly czasy :D

Zaraz bedziemy przezywac Alexan porod a potem Aniee:D Bedzie sie znowu dzialo :D

jak sobie przypomnę mój przerabany poród, to nie chcę wiecej rodzic... boje sie, ze tym razem psychicznie będzie gorzej, bo wiem co mnie czeka.... a wtedy nie wiedzialam, bylam nastawiona mega zadaniowo, ide, rodze, dziękuję... nie zlinczujcie mnie, ale naprawdę coraz częściej sie zastanawiam czy na wizycie u gina nie pogadać o mozliwosci cc...

Noi co w tym zlego????

Ja jak bylam u gina i zaczelam z nim rozmawiac o nastepnej ciazy i spytal sie o porod to powiedzialam ze ze wzgledu na te skurcze z przemeczenia to raczej wolala bym cc. Pozniej okazalo sie ze mam ubytek w ranie i tak czy siak juz mam wskazanie do cc.

Wiec nie martw sie i gadaj. Jola chyba zaswiadczenie od psychologa ma brac ze wzgledu na porod. Dobrze pamietam czy pomylilam osoby?

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

~Ann1eee
Madika
~Lili jka
Oj kalae, Sylwia i Rednails, zdecydowanie dłużej czekały. Ja tylko najbardziej przeżywałam to przeterminowanie, bałam się czy wszystko dobrze u Groszki.

U mnie trzeci okres. Nie licząc pierwszego, jednodniowego plamienia, to teraz są dłuższe niż przed ciążą ale za to mniej bolesne. I faktycznie mam mniej mleka w tym czasie. Czuję to po piersiach i widzę po tym ile Ania się domaga.

U mnie jest mniej bolesny (cale szczescie bo ja czasem ruszac sie jie moglam) ale za to leci ze mnie w 2 dziwn jak w pologu. Masakra jakas... I przed trwal u mnie 5 dni a teraz nawet 7. Chodz w tym miesiacu bylo 5 ale to pewnie wypadek przy pracy :D hehe


A ja nie mialam okresu 1,5 roku potem mialam 3 i teraz znowu nie bede miec, przynajmniej 9 mcy :p

Nie denerwuj mnie kobieto :D hehe Ja nie mialam okresu tylko 11 miesiecy. W maju bede rok swietowac od ponownego jajeczkowani :D

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

Madika
~Ann1eee
Madika

Jejku dziewczyny jakie wspominki :D Ja tez otworzylam te strone ale blad mi wyskoczyl serweru wtedy - cale szczescie bo bym duzo czasu stracila a ostatnio i tak krucho z nim bylo.

Bylo co przezywac i tyle sie dzialo... Pamietam ze rano jak sie budzilismy to Mezulek mnie pytal codziennie kto urodzil albo kto pojechal na ip:D To byly czasy :D

Zaraz bedziemy przezywac Alexan porod a potem Aniee:D Bedzie sie znowu dzialo :D

jak sobie przypomnę mój przerabany poród, to nie chcę wiecej rodzic... boje sie, ze tym razem psychicznie będzie gorzej, bo wiem co mnie czeka.... a wtedy nie wiedzialam, bylam nastawiona mega zadaniowo, ide, rodze, dziękuję... nie zlinczujcie mnie, ale naprawdę coraz częściej sie zastanawiam czy na wizycie u gina nie pogadać o mozliwosci cc...

Noi co w tym zlego????

Ja jak bylam u gina i zaczelam z nim rozmawiac o nastepnej ciazy i spytal sie o porod to powiedzialam ze ze wzgledu na te skurcze z przemeczenia to raczej wolala bym cc. Pozniej okazalo sie ze mam ubytek w ranie i tak czy siak juz mam wskazanie do cc.

Wiec nie martw sie i gadaj. Jola chyba zaswiadczenie od psychologa ma brac ze wzgledu na porod. Dobrze pamietam czy pomylilam osoby?


Tak, Jola pisala z tego co pamiętam. Wiesz niektórzy maja podejscie, ze tylko porod sn ;) na minus dla cc jest to ze jednak to jest zawsze operacja no i ze nie można za bardzo nosić pozniej, a Dawid będzie jeszcze maly i trzeba go będzie czasem podnieść. .. no nic zobaczę, ale zapytac na wizycie nie zaszkodzi ;)
Odnośnik do komentarza

~kalae
Ciaza316
Renia74
Ile dajecie wit D ? Ja cały czas 400 , a gdzieś przeczytałam że od 7-12 mca 600 a od roku 800 ?

Ja podaje jakas multiwitamine. A wit D tam jest do 12 mca 200 a po 12 mcu 400. Hmm. Tak mi sie wydaje. I powiedziano mi ze to wystarczy...

hmm?
duzo zależy na pewno od klimatu, na południu pewnie nie ma zaleceń suplementacji, ale ty na północy to nie wiem, dziwne.

co kraj to inne zalecenia.

z tego co ja wiem z multiwitaminą nie należy przesadzać i jeśli nie ma zaleceń jakiś szczególnych np ciąża, to nie należy stale suplementowac, tylko zrobić sobie miesięczną kuracją raz na jakiś czas.

Tosia dostaje wit d i dha, czasem wit c, i to wszystko.
Też robiłam poziom wit d, tyle że Tosi i wyszło jej w dolnej granicy normy


Dlatego sama nie bardzo wiem co robic ale nasza pediatra polecila te takze Mala bierze. To jest kilka witamin tylko. Za moze jakis miesiac zrobie jej przerwe. Zobacze. Popytam jeszcze

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72309.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Dawid czasem dostaje żółty ser. I mozarelle tez mu daję, pytanie o jakiej mozarelli mówimy: bialej kulce w zalewie czy o odmianie żółtego sera? U nas opcja 1 ;)
Mamy dzis 3 zeba, lewa gorna 1 wyszla. Jeszcze "tylko" 17 sztuk przed nami ;)

Odnośnik do komentarza

~Ann1eee
~kalae
Renia74
Ile dajecie wit D ? Ja cały czas 400 , a gdzieś przeczytałam że od 7-12 mca 600 a od roku 800 ?

ja daje bioaron baby 6mc+ tam jest 600mg D3 i 100 DHA, jak skończy mi się opakowanie przejdę na bioaron baby 12 mc.
dawałam też 2razy po 400mg jak miałam samą d3.

od 6mc do 12 mc można dawać od 400 do 1000 mg D3


Tez daje ten Bioaron. A jest taki po 12 mcu? Bo pytałam ostatnio w aptece i babeczka mi powiedziała , że następny jest dopiero po 24 mcu

własnie kiedyś mi się wydawało że był jak zamawiałam ten 6mc, ale patrzyłam dziś i nie widzę, muszę zobaczyć jaki tam jest skład w tym 24mc

Odnośnik do komentarza
Gość strrrunka

~kalae
ten bioaron baby 24mc ma 400 jednostek d3 i 125mg DHA
jakoś mało tej d3, choć może po 2 roku już nie trzeba tyle, trzeba by zapytać pediatry ile powinno dziecko brać i wtedy zdecydować czy kupić to,

Nam pediatra kazał dalej podawać wit D z kwasami omega. Zresztą jak młody czasem przeziębiony czy zachoruje to często pyta, czy wit D dajemy. I zaleca by ciągle dawać.
Młody uwielbia tran w butelce Mollers (moja ulubiona woda, jak to mówi).
Kiedyś zalecił młodemu na podwyższenie odporności dawać Solbetan. Jesli dobrze pamiętam, to w tym syropie jest 1000 jednostek wit D.

Odnośnik do komentarza
Gość strrunka

Zauwazylam, ze jak młody między 1 a 2 rokiem zycia przez sklerozę mamy nie dostawał wit D z DHA (w okresu jesienno-zimowym), to łapał przeziębienie. Wystarczyło kilka dni i już katar itp.
Wcześniej nie obserwowałam, nie analizowałam zależności...

Odnośnik do komentarza
Gość Lili jka

A ja misiakowatą rozumiem z tym jedzeniem. Nie po to na codzień dbam o zdrową dietę dziecka by ktoś mi psuł cały mój wysiłek w wymyślanie i znajdowanie odpowiednich przepisów. Raz da ciastko czy, o zgrozo (!), czekoladowego cukierki, to da drugi, trzeci i kolejny. Po co też ma zapychać małego chlebem (te kanapki) w ciągu dnia skoro można dać zdrowy owoc?! Fajnie, że się zgodziła zająć wnukiem, trzeba być jej wdzięcznym za to ale to nie jest jej dziecko, więc powinna dostosować się do zasad jakie misiakowata wyznaje. Misia musisz postawić na swoim!
Powodzenia jutro w pierwszy dzień!

Wczoraj wyszła Ani lewa dolna dwójka, dziś prawa dwójka. W końcu! Jest 8 zębów. Jeszcze 12...

Odnośnik do komentarza

~misiakowata
Umeczylam sie wchodzac z Matim i torbami do gory, tam nie dokonczylam..ooo
Nosidlo bede miala to bedzie wygodniej :) w chuscie juz mi tak srednio sie wiaze na klatce.

Alexan uwazaj na siebie :*
Ja to Cie podziwiam..nie masz jak zwyczajnie polezec bidaku.

No nie Kalae..bardziej mi chodzi o to,zeby Mati jadl to co ja naszykuje jej zeby dala..kanapke owszem,zamiast kaszki rano..chodzilo mi zeby mu nie dawala wiesz jesc kiedy ona bedzie jadla swoja z jakas tania wedlina czy cos...rozumiesz??
Zeby jadl o tych porach co wprowadzilam..a nie ze bedzie jadl jak pies co chwile,"bo ona nie moze nie dac jak on sie tak patrzy"..kojarzy mi sie to z dokarmianiem pieska pod stolem..moze jestem dziwna..ale jak go cos uczuli to fajnie by bylo wiedziec od czego to tfu tfu

No ladnie je..w koncu :) czasem wyrzuca to wiem ze sie najadl :)

Wrocil P.w koncu..
Mati wypil teraz mleko i sie rozbeczal..kurde jak to zeby to masakra..ja pojutrze musze wstac ok 4 rano...ja nie chce ząbkowania teraz aaaaaa
Haniutek miala suwaczek.

uhm, rozumiem, tez mi sie nie podoba jak ktos chce dawac Tosi cos czego wg mnie nie powinna jesc. Aczkolwiek jak sie z kims widzi raz na czas to czasem przymkne oko. Niemniej przy tesciowej mialabym dodatkowy stres z tym zwiazany bo jednak czesto byłaby z dzieckiem i miałaby sposobność dawania rzeczy o których mogłabym nawet nie wiedzieć. Nawet tak mnie naszło teraz ze w złobku nie dostanie takich rzeczy jak ciastko, taki plus.

Kanapke czasem daje nie ze codziennie i nie pół bochenka. Zazwyczaj jak mam zrobiona wedline jakąś. Bo z jakimkolwiek smarowidłem Tosia chleba i tak nie zje.

Odnośnik do komentarza

~Lili jka
A ja misiakowatą rozumiem z tym jedzeniem. Nie po to na codzień dbam o zdrową dietę dziecka by ktoś mi psuł cały mój wysiłek w wymyślanie i znajdowanie odpowiednich przepisów. Raz da ciastko czy, o zgrozo (!), czekoladowego cukierki, to da drugi, trzeci i kolejny. Po co też ma zapychać małego chlebem (te kanapki) w ciągu dnia skoro można dać zdrowy owoc?! Fajnie, że się zgodziła zająć wnukiem, trzeba być jej wdzięcznym za to ale to nie jest jej dziecko, więc powinna dostosować się do zasad jakie misiakowata wyznaje. Misia musisz postawić na swoim!
Powodzenia jutro w pierwszy dzień!

Wczoraj wyszła Ani lewa dolna dwójka, dziś prawa dwójka. W końcu! Jest 8 zębów. Jeszcze 12...

Fajnie, że dwójki są. My czekamy, dolne są tylko jedynki

Odnośnik do komentarza
Gość Misiakowata

Cholera wszystko mi zniknelo,ale tyle sie napisalam :( w ogole nerwowy dzien mam..jakas nie wyspana jestem.
Myslimy gdzie tu pojsc,kulki jednak sobie darujemy.Boje sie,ze maly cos zalapie..a ja teraz musze sie w pracy wykazac a nie zamartwiac.
Ciaza jakbys musiala to bys wstala..za miesiac jak sama bede otwierala sklep to 4.30 bede musiala byc na miejcu.Przyjac towar,wylozyc lade,sprawdzic maile.Na 7 musi byc gotowe hardcore!
Lilijka :* no dokladnie,zwlaszcza,ze Matiego posilkow zaczelam pilnowac teraz szczegolnie..pod koniec miesiaca mamy kontrole..jak bedzie lipa z jego waga to na jakies specjalistyczne badania nas wysyla.nie pamietam jakie.
Ech mam nadzieje,ze bedzie wszystko dobrze..Ciesze sie na ta prace bardzo,ale z drugiej strony wszystko n araz na glowie
Musze zalatwic w koncu zlobek,chyba mam juz wszystko zeby zapisac,tu latamy z kredytem jeszcze latamy..ach duzo tego..no i jeszcze cyc..
Matiemu daje teraz o 1 mm zamiast cyca,zeby pospal dluzej..no wlasnie ales co z cycusiem..jak bede o 4 wstawala w najblizszym czasie ciagle..ech zaraz roczek..i odstawiam..
Mati jak zasnal wczoraj w koncu tak spal do 5..dostal piers..krzyk byl dalej bo malo to butle..nie mogl spac. Na szczescie sie P zajal..wstalismy przed 8:)
Lece..moze zajrze do Was potem :*

Odnośnik do komentarza

Ja też twierdzę, że to my rodzice ustalamy zasady żywienia, ubierania, wychowania itd. Wiem, że pewnie w Twoim wypadku Misia zachodzi obawa, że teściowa może zarzucić fochem i zostaniecie na lodzie w kwestii opieki. No ale mimo wszystko starajcie się podkreślać, że to przecież dla dobra dziecka. Albo natrasz teściową, jakie mogą być objawy ewentualnego uczulenia, podkoloryzuj trochę, że wstrząs, konieczność wezwania pogotowia itp :-P
Nas w końcu też dopadła infekcja jakaś :-/ Mały ma katar (leje się mu woda z nosa), pokaszluje trochę i ma ponad 37. Pierwszy raz, cały rok był zdrowy! Próbuję domowych sposobów, kusi mnie żeby trochę miodku dać, ale trochę się boję, bo nigdy nie dawałam jeszcze. Biedny tylko na rękach chce być i pojękuje ciągle :-( Dobrze, że z mężem dziś jesteśmy. Kupiłam też neosinę i jakieś kapsułki na kaszel, będę go faszerować, może bez lekarza się obejdzie.

Odnośnik do komentarza

Gratuluje Ani i Kacperkowi nowych zebow:-)
Ja dzis dostrzeglam ze gorne dwojki lekko sie przebily. Moze stad ten zasmarkany nos bo dzis duzo lepiej
Lilijka, lepiej bym tego nie ujela - odnosnie wtracania sie w diete dziecka
Misiakowata, zgadza sie, jak nie ma wyboru to wszystko mozna. A z tym zalatwianiem roznych spraw naraz to przynajmniej pozniej moze bedzie spokoj:-)
Anikod, teraz wszyscy zakatarzeni. Zdrowka zycze.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72309.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza
Gość Misiakowata

Anikod wspolczuje i zycze duuuuzo zdrowka!!

Woooow odbylismy mega dluuugi spacer..nogi nam w tylek wchodza i padlismy na kanape hehe ale fajnie bylo :D

Jeju chyba nie usne dzis w nocy w ogole..plus peltrwaksiezycowa trwa ech

Odnośnik do komentarza

Hej =)
Nadrobilam 25 stron.
Lilijka dobra masz pamiec =) ja mam traumę dalej po mojej przeterminowanej ciąży.
Misia super, ze będziecie miec swoje mieszkanie =)
U mnie teściowa to pobija rekordy wpier... sie we wszystko doslownie :/
Ja nadal Karmię a okres dostalam 7 tyg po porodzie :/ fuck :/
Madika bardzo sie ciesze, ze mężowi kolezanki udalo sie przeżyć =)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...