Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

KasiaMamusia
Renia przytulaski spóźnione dla Michasia za te drzwi,bidulek

Madika mój synek niby dupa przy ludziach,chyba że wyczuje że ktoś jest ok ,ma w sobie to coś to jest śmiały od razu, znowu wypadek miał.... Wykombinował sobie,że piłkę gimnastyczną na narożnik i tak jakoś skakał, że przeleciał ;( tylko kwiat było widać jak się trzęsie (nie jest narożnik przy ścianie), nabawił się siniaka wielkiego na biodrach, zapomniałam tylko pani wspomnieć o tym

Jola jaki duży mały chłopiec;)Fajny duży korytarz
A powiedz mi te deski na podłodze sami robiliście?

Misia napewno praca jest już twoja:)

Ciąża dlatego dzięki dziewczynom dużo się wie:)

W ogóle dylemat mam.....Bo zbierałam kasę na szafę(kiedyś pisałam.... Tylko nie wiem czy na tym forum;)),a teraz podłoga wymaga remontu i W mi ,że jak mam rękę do zaoszczędzenia to mam na remont podłogi nazbierać.....A ja chcę ta szafę,bo więcej miejsca by było w pokoju, ogólnie cały pokój do remontu ,ale muszę jakoś stopniowo,na szafę mi 1tys starczy a na podłogę muszę liczyć ok3-5 tys

Laski z Wlkp też spotkanie miały a ja nie mogłam, ciekawe czy są jakieś osoby z Wlkp ,które czytają a milczą?

Pomijając"gościa" bo tylko się wypowiedział gdy o kościele się pisało....
Chyba mam nijaki dzień
A to przez mojego W! Wczoraj była pani z Aviva,a tenże córkę pani ma a bez obrączki,pani w trakcie rozwodu, ten już ją wypytuje!Ale mnie to żdżaźniło! Czuję się nieatrakcyjna

Kasiu a moze powiedz o tym mezowi... moze zrozumie i sprawi ze humor Ci sie poprawi:D Moze jakas wizyta u fryzjera i jakas metamorfoza?:D ale taka prawdziwa a nie podciecie koncowek:D i fajna sukienka do tego:D

Nooo z Adasia to ancymon niezly :D Atrakcji zapewnia Wam po pachy.

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza
Gość strrrunka

Kasiamausia, wspominalas o tym, ze pani nie daje sobie rady.
Ręce opadają. Ja nie wiem czy niektóre panie nie wiedzą, ze chłopców inaczej sie wychowuje? Ze oni potrzebują stymulacji? To, ze biega to cslkiem normalne. Chlipiec musi sie wybiegac, wyszaleć, a jak dzieci zostają w murach przedszkola, to nie ma bata by wytrzymam non stop tylko siedziec.
Moj syn często siedzi, bo biega, bo bawi sie w dinozaura i ryczy, w ciuchcię itp. On do takich zabaw jest pierwszy, a często jest przez to tlumiony. Ja rozumiem, ze pani musi swój program zrobic i sa momenty w trakcie zajęć przedszkolnych kiedy dzieci musza usiąść, cos zrobic. Ale takie zachowanie chłopca jest normalne. Gorzej jakby bil innych, czy inne rzeczy robił. A uważam, ze ruchliwość świadczy tylko o tym, ze jest w pełni zdrowe.

Odnośnik do komentarza

Madika - przed Tosią było inaczej, ale od ciąży to jak białe, także testu robić nie trzeba :D

Strunka - a dziewczynka nie musi się wyszaleć? Poza tym chyba nie mają 2 chłopców? Zwyczajnie jedno dziecko potrzebuje więcej pobiegać, a drugie nie. Albo jedno zwyczajnie lubi coś zbroić. A że pani sobie nie radzi z dzieckiem, to wstyd dla tej pani, a zawód zmienić można zawsze.

Odnośnik do komentarza
Gość strrunka

Znam szkole, ktora uwzględnia inne potrzeby rozwojowe dziewczynek i chłopców. Stad sa osobne klasy dla dziewcząt i osobne dla chłopców.
Chłopcy w trakcie zajęć lekcyjnych mają godzinę zajęć na powietrzu (jesli pogoda pozwala) lub innych zajęć ruchowych w budynku. To powoduje, ze oni rozladowuja się i na nowo mogą skupiać sie na zajęciach lekcyjnych.

Odnośnik do komentarza
Gość strrrunka

~kalae
Madika - przed Tosią było inaczej, ale od ciąży to jak białe, także testu robić nie trzeba :D

Strunka - a dziewczynka nie musi się wyszaleć? Poza tym chyba nie mają 2 chłopców? Zwyczajnie jedno dziecko potrzebuje więcej pobiegać, a drugie nie. Albo jedno zwyczajnie lubi coś zbroić. A że pani sobie nie radzi z dzieckiem, to wstyd dla tej pani, a zawód zmienić można zawsze.

Tez musi, ale chłopcy ( mam takie wrażenie) musza się czasem wiecej wyszaleć.

Ech napisałam długiego posta i.... :( a tak ładnie ujęłam... I nie pamiętam wszystkiego co napisałam).
Ale... Moze,cos odtworzę.

Obecna pani w przedszkolu mówiła (widząc, ze za pierwszym razem nie wykonał polecenia tłumacząc co on chce uzyskać), ze musi sie nakombinować. No cóż, my cały czas musimy gimnastykować się przy nim. Ale po jej tekście pomyślałam sobie, ze to tylko świadczy o tym, ze jest bystrym chłopcem. I ma dużą wyobraźnię.
Poprzednia babeczka, ktora miała gp w grupie i nie narzekała na niego stwierdziła, ze jest rezolutny w pozytywnym sensie.
Po prostu jedna narzeka, druga nie. I czasem człowiek glupieje, czy jest cos nie tak, czy nie???
Ale mysle, ze duzo zalezy od podejścia pani.

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny poradźcie co mamy zrobić z roczkiem. Zmarł mój teść, imprezę mieliśmy robić dokładnie za tydzień w dzień urodzin małego (w domu, posiadówka tylko z najbliższą rodziną). A w takiej sytuacji co, przełożyć? Tylko na kiedy? czy robić normalnie. Nie chciałabym rezygnować, żeby mały trochę frajdy miał i zdjęcia jakieś. No wiadomo że atmosfera i tak będzie nieciekawa :-(

Odnośnik do komentarza

Anikod - bardzo mi przykro. A co na to mąż? Mi się wydaje że ze względu na dziecko, to atmosfera będzie dobra, choć każdy będzie pogrążony w smutku to dziecko rozjaśni wam ten czas i może dobrze zrobić roczek jak planowałaś?
Niemniej wydaje mi się, że najlepiej pogadaj z mężem, a on z mamą i coś ustalicie

Mam nadzieję że to głupio nie zabrzmiało..

Odnośnik do komentarza

No właśnie myślimy z mężem, żeby jednak przełożyć, bo we wtorek dopiero będzie pogrzeb, więc w sobotę to wszystko tak bardzo na świeżo będzie, a może tydzień - dwa później trochę się to przetrawi. Teściowej narazie nie pytaliśmy, bo chyba nie bardzo jest w stanie o takich rzeczach myśleć. Ehh życie... kolejny raz nauczka, że nie warto nic planować.

Odnośnik do komentarza

~ANikod
Dziewczyny poradźcie co mamy zrobić z roczkiem. Zmarł mój teść, imprezę mieliśmy robić dokładnie za tydzień w dzień urodzin małego (w domu, posiadówka tylko z najbliższą rodziną). A w takiej sytuacji co, przełożyć? Tylko na kiedy? czy robić normalnie. Nie chciałabym rezygnować, żeby mały trochę frajdy miał i zdjęcia jakieś. No wiadomo że atmosfera i tak będzie nieciekawa :-(

Ja bym robila bo jak sama powiedzialas posiadowka w domu. Bie bedzie tancy i chulanek. Po prostu urodziny bez fajerwerkow tylko z tortem lub obiadem.

A swoja droga to moje kondolencje.

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

Madika][quote~ANikod
Dziewczyny poradźcie co mamy zrobić z roczkiem. Zmarł mój teść, imprezę mieliśmy robić dokładnie za tydzień w dzień urodzin małego (w domu, posiadówka tylko z najbliższą rodziną). A w takiej sytuacji co, przełożyć? Tylko na kiedy? czy robić normalnie. Nie chciałabym rezygnować, żeby mały trochę frajdy miał i zdjęcia jakieś. No wiadomo że atmosfera i tak będzie nieciekawa :-
Ja bym robila bo jak sama powiedzialas posiadowka w domu. Bie bedzie tancy i chulanek. Po prostu urodziny bez fajerwerkow tylko z tortem lub obiadem.

A swoja droga to moje kondolencje.


Strasznie współczuje:(( ja też bym porozmawiala z mężem z jednej strony bym zrobiła na spokojnie spotkanie urodzinowe z drugiej strony dziecko jest ma tyle male że na pewno tego nie odczuje a może mąż będzie się lepiej czuł za tydzień czy dwa
Odnośnik do komentarza

Dziewczyny mnie jutro chyba nie będzie. OliS dziś zaczął kaszleć tak z krtani i nie wiem jak będzie noc wyglądała, kataru też trochę dostał. Chyba zostanę z nim. może wieczorem jak nie będzie źle wyjde z kumpela do kina bo przyjechała na tydzień.
Kurde mam nadzieję że się nie rozłoży chociaż mój brat szwagier ma zapalenie krtani a się widzieli dzień przed tym jak się rozłożyłi.

Odnośnik do komentarza

Kalae, tak bo ja przeczytam artykul, zdoluje sie, potem przemysle i juz jest inaczej:P
A co do przepisow to az tyle:-) ja jestem juz kompletna noga:-) chociaz jak trzeba to wykloce sie o swoje. Jak wiecie ksiedza zagielam:P ale w pracy ostatnio tez zadalam im pytanie bo nie zgadzalam sie z tym co mowia to zaczeli cos tam dukac. A co...
A ja zapomnialam o Tlustym Czwartku i jak mi sie przypomnialo to juz nie bylo po co jechac do Pl sklepu i tak o to nie zjadlam w tym roku zadnego. Chyba ze angielska oponka z bita smietana sie liczy:-)
Olis jaki duzy chlopak. Fajnie ze ma towarzystwo od czasu do czasu. Mija uwielbia ale zabawkami nie lubi sie dzielic
Sylwia, tego sie boje, takich malych czesci, ale pinezka uuu. Jakis czas temu Mala byla na podlodze w sypialni. I co? No bezpiecznie tam. Nagle odwracam sie a ona jakby cos mieli... wkoncu udalo mi sie dojrzec i to byla gumowa koncowka od tej sprezyny co zatrzymuje drzwi przed trzaskaniem w sciane (nie wiem jak to po polsku nazwac). Nawet mi do glowy nie przyszlo ze to sie zsuwa. 5 minut sie trzeslam
Misiakowata trzymam kciuki zeby udalo sie z praca. A te testy to czasami takie glupie sa ze szok. Ale robia czasami zeby cos zrobic. Powrot do pracy... bedzie ciezko ale damy rade!
Strunka, nie badz taka skromna;-)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72309.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Misiakowata no tydzien mi tak naprawde zostal buuu. Mam nadzieje ze bedzie spoko:-) moze byc fajna odmiana ale boje sie braku czasu na cokolwiek i tych nieprzespanych nocek. Tak mnie oczy swedza, chyba z niewyspania. A pracuje w firmie ktora zajmuje sie produkcja sprzetu agd, wspolpracuje z inzynierami przy projektowaniu nowych urzadzen lub czesci. Troche meska praca ale jest ok:-) cos innego niz moje wyksztalcenie

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72309.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Ciaza316
Misiakowata no tydzien mi tak naprawde zostal buuu. Mam nadzieje ze bedzie spoko:-) moze byc fajna odmiana ale boje sie braku czasu na cokolwiek i tych nieprzespanych nocek. Tak mnie oczy swedza, chyba z niewyspania. A pracuje w firmie ktora zajmuje sie produkcja sprzetu agd, wspolpracuje z inzynierami przy projektowaniu nowych urzadzen lub czesci. Troche meska praca ale jest ok:-) cos innego niz moje wyksztalcenie

zaprojektujcie piekarnik który by się nie nagrzewał tzn obudowa :) jakby dziecko podeszło to się nie oparzy :) i jakiś patent blokady otwierania, choć może już takie są za jakąś niebotyczną kwotę

Odnośnik do komentarza
Gość Lili jka

~kalae
Ciaza316
Misiakowata no tydzien mi tak naprawde zostal buuu. Mam nadzieje ze bedzie spoko:-) moze byc fajna odmiana ale boje sie braku czasu na cokolwiek i tych nieprzespanych nocek. Tak mnie oczy swedza, chyba z niewyspania. A pracuje w firmie ktora zajmuje sie produkcja sprzetu agd, wspolpracuje z inzynierami przy projektowaniu nowych urzadzen lub czesci. Troche meska praca ale jest ok:-) cos innego niz moje wyksztalcenie

zaprojektujcie piekarnik który by się nie nagrzewał tzn obudowa :) jakby dziecko podeszło to się nie oparzy :) i jakiś patent blokady otwierania, choć może już takie są za jakąś niebotyczną kwotę


Pisałam, że są z chłodzoną obudową. My taki mamy. W dotyku jest mocno ciepły, nie oparzy.
Odnośnik do komentarza

Anikod mysle, ze Wam ten tydzień roznicy nie zrobi a emocje troche opadna =) bardzo mi przykro z powodu tescia =(
Ciaza wiem co mowisz bo sama sie trzeslam po tej pinezce =)
Kalae, Strunka ja zawsze jak mam jakis problem z przepisami to wiem, ze Wy pomozecie =)
Misia wiem fajnie sie pisze, ze trzeba wrocic do pracy, ale ogarnac to wszystko a przeciez obowiazkow w domu nie ubywa, wdrazenie sie w nowa prace i jeszcze strach o dziecko, ale mocno trzymam za Was kciuki :*

Odnośnik do komentarza
Gość strrrunka

Dziewczyny,
Dziękuję za wspólne spotkanie w doborowym towarzystwie :) Bylo milo oderwać się od codzienności, porozmawiać o wszystkim i o niczym.
Mam wrażenie, ze gdyby nie obowiązki, czas, który pędził, przegadałybyśmy cały dzień. I mam poczucie jakbyśmy znaly się od daaaaaaawna :D

Odnośnik do komentarza

Ja mam na tyle dobrze,ze bede miala zmiany tez na 11 lub 13,14 wiec jak P bedzie w domu to pospie czasem :D
Kasia dzieki :)* no z remontem to tak jest ciagle cos..trzymam kciuki,zeby z szafa sie udalo :D.Adaśko to jak moj bratanek jak tak czytam hehe grandzi rowno :))
Madika 7???uuuu to zacny rok bedzie :D
Ciaza oponka sie liczy :D

Anikod bardzo Wam wspolczuje:,(
Mysle ,ze roczek mozna tak o tydzien przesunac..a w dnwiu urodzin tylko Wy sobie zrobicie swieto ..ach trzymajcie sie :*****

Byłam z Matim na dniach otwartych z zlobku miejskim..fajnie tam :D mysle,ze Mateuszkowi sie spodoba..choc dzis wstydzioch byl i chowal sie w mojej bluzce jak pani zaczepiala hehe
Problem smoczka,przytulanki i tetry do spania nas nie dotyczy takze mamy luzik .panie tylko beda musialy czasem pobujac i przytulic tego mojego pieszczocha :D
Mam nadzieje,ze od wrzesnia sie dostaniemy :D
Jednak ciesze sie,ze te pol roku bedzie z babcia..jestem jej wdzieczna,ze sie zgodzila :D

http://fajnamama.pl/suwaczki/utrzsua.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...