Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Gość przyjazna

Aga2801
Przyjazna nie zazdroszczę tych zakupów z synem. Moje córki na szczęście same już chodzą na swoje zakupy :).

Jakoś przeżyłam a poszłam tylko dlatego ze potrzebowal marynarkę i koszulę:-)
Resztę tez sobie sam najczęściej kupuje :-)

Haneczkaa gdzie sie podziewałaś tyle dni ;-)

Ja wróciłam i nadrabiam marcowkowe mamusie :-)

Odnośnik do komentarza

Jestem pare stron do tyłu..nie wiem czy nadrobię bo niedługo szykuję się na ostatnie wyjście do kina :)
Bylismy w naszym osiedlowym lumpeksie..Kurde dziewczyny ile rzeczy kupiłam..sobie bluzkę h&m,długi kardigan,mamie mojej dwa sweterki,dwie bluzki i spodnice,Paweł sobie siatkarską koszulkę ale co najwazniejsze chyba z 6 pajacyków dla Matiego i koszulkę "Mummy loves me" ooo sliczności..pajacyki z Kubusiem,ze Snoopym..no piękne rzeczy:)Jutro wielkie pranie :D hehe aaaaa i pamietałam o przyjacielu Pawła i dostanie wielką czapę jaracza zielska hehe nie wiem czy kojarzycie taka w stylu Regge jak nosił Bob Marley :D
Potem poszlismy na pierogi :)Mniam mniam..a wracając wystraszyłam się..złapały mnie straszne kłucia w lewym więzaidlę,oj ale tak silne,że w moment miałam łzy w oczach..Paweł wystraszony czy do szpitala jedziemy,ale nie spokojniutko jakos dotarlismy do domu i chrapnęlismy do teraz..wypoczęłam :D

Haneczka żyjesz,martwiłam sie o Ciebie :*
Współczuje tej diety..Moja koleżanka tez musi uważać i kłuc się z 6 juz na 4 razy i powiem Ci ,że obiada sie słodkim na noc i rano mm mniejszy wynik niz jakby nażarła się po popołudniem..JUz niedługo kochana :):*

Asik85 ale czemu się porównujesz z kimś innym??Każda z nas jest inna i ma inną ciążę..nie powinnaś czuc sie gorsza czy coś..całuje kochana :**

http://fajnamama.pl/suwaczki/utrzsua.png

Odnośnik do komentarza
Gość przyjazna

Ernesto mi tez bułka drożdżowa nie podnosi cukru i na podwieczorek wciągam z kakao.
Haneczka łącze się w bólu..
Tez się łamie i coraz częściej jestem przez to sfrustrowana ze nawet owoców nie mogę dowolnie pojeść..
Dzis zjadłam po obiedzie dwie śliwki w czekoladzie i pól snicersa i nie mierzyłam.

Nie wiem czy próbowaliście ale trzy kostki czekolady gorzkiej no.po obiedzie nie podnoszą cukru.

Odnośnik do komentarza

ja też jestem rak! :D

Próbowałam już wszystkiego, i sliwek, i siemie lniane, dopiero po tym czopku jakby cos sie ruszylo. nagotowalam rosolu, dzis i jutro tylko to zjem. w ogóle to mozg ciazowy dzis zrobil swoje!

wstalam rano, mowie nastawie rosol zeby sie dlugo kitrasil. wstawilam. na takim srednim gazie (ptem jak zacznie sie gotowac to zmniejszam na minimum) no i ubralam sie i pojechalismy. i calkiem zapomnialam o tym rosole. dopiero jak sobie przypomnialam ze zjadlabym rosolu to mnie olsnilo.... no i gazem do domu, cale szczescie ze ojciec wrocil i siostra.

Odnośnik do komentarza

3222 strona dopiero..kochane nie nadrobię ;/ będe wieczorkiem:*
Ola ja kupiłam monitor oddechu..nawet jak Mati bedzie donoszony jakoś wolałam sie szarpnąć na uzywany,bo nie wyobrazam sobie jak zostaniemy we dwojke a Pawel bedzie mial nocke,albo bedzie na wyjezdzie..naprawde warto no i z pediatra porozmawiaj bo sie wykonczysz :*

Całuję wszystkie z problemami w domu..nie dość ,że taki trudny stan to jeszcze nerwy..całuję mocno i przytulam :*

Magdallena wszystkiego najlepszego i szczesliwego rozwiazania :************
Leceeee,pa

http://fajnamama.pl/suwaczki/utrzsua.png

Odnośnik do komentarza

Co do czopków to nie powinny wywołać żadnych skurczów bo one tylko działają na wylocie (tak samo nie rozleniwiają jelit, nie powodują wrzodow - jak rożne środku przeczyszczające mogą działać, można stosować często bez jakiś skutków ubocznych).
Ja przed porodem zaaplikowalam sobie czopka wieczorem, potem jeszcze rano (ale jakby nic nie było już) a jak mi położna zrobiła lewatywę 2h poźniej to tylko się zastanawiałam gdzie to wszystko było:)
Znalazłam jakies czopki "dla kobiet w ciąży" eva qu (nie wiem czy to te zaproponowała mężowi) i rzeczywiście mają inny skład bezpieczny w ciąży , ale skoro gliceryna jest bezpieczna i też działa to po co?

http://www.suwaczki.com/tickers/lprkzbmhlydqtmyx.png
http://www.suwaczki.com/tickers/17u93e5e9sf8amqv.png

Odnośnik do komentarza

apropo siostry.... zozbaczyla ze odpalam odkurzacz. i mowi, ja wczoraj tam odkurzalam! na co jej odpowiedzialam ze co z tego jak sa klaki psów, i w ogole to cos trzeba zrobic, odkurzzac przynajmniej raz dziennie. no i juz mialam isc dol odkurzac ale stwierdziła ze ona to zrobi. i ja sobie siedzialam w kuchni a ona sprzatala!! patrzylam na nia i az mi sie ryj smial wiec sie zapytala z czego sie smieje. na co ja ze ile jej to zajelo? 15min? a ona NO BO JA TO ROBIE SZYBCIJ NIZ TY!

a mi ręce opadły... :D nie wyprowadzałam jej z błędu, bo moze to ją tknie do codziennego sprzatania:D
i powiedzialam tlko ze no , 15minut a moze by tak codziennie to robic. a ona "spoko, moge o 6rano" liczac ze stwierdze ze wtedy to ja spie i niech nie odkurza:P

Odnośnik do komentarza
Gość przyjazna

kamillla
ja też jestem rak! :D

Próbowałam już wszystkiego, i sliwek, i siemie lniane, dopiero po tym czopku jakby cos sie ruszylo. nagotowalam rosolu, dzis i jutro tylko to zjem. w ogóle to mozg ciazowy dzis zrobil swoje!

wstalam rano, mowie nastawie rosol zeby sie dlugo kitrasil. wstawilam. na takim srednim gazie (ptem jak zacznie sie gotowac to zmniejszam na minimum) no i ubralam sie i pojechalismy. i calkiem zapomnialam o tym rosole. dopiero jak sobie przypomnialam ze zjadlabym rosolu to mnie olsnilo.... no i gazem do domu, cale szczescie ze ojciec wrocil i siostra.

Hehehe to witam w klubie :D

Odnośnik do komentarza

Monimoni
Co do czopków to nie powinny wywołać żadnych skurczów bo one tylko działają na wylocie (tak samo nie rozleniwiają jelit, nie powodują wrzodow - jak rożne środku przeczyszczające mogą działać, można stosować często bez jakiś skutków ubocznych).
Ja przed porodem zaaplikowalam sobie czopka wieczorem, potem jeszcze rano (ale jakby nic nie było już) a jak mi położna zrobiła lewatywę 2h poźniej to tylko się zastanawiałam gdzie to wszystko było:)
Znalazłam jakies czopki "dla kobiet w ciąży" eva qu (nie wiem czy to te zaproponowała mężowi) i rzeczywiście mają inny skład bezpieczny w ciąży , ale skoro gliceryna jest bezpieczna i też działa to po co?

Nie wiem, dla mnie to bezsens. Tez poczytalam troche i ktos wlasnie mowil o tych eva qu, ze sklad jakiś inny i ze podobno działają rewelacyjnie. Ale 18zl za 6szt to dla osób z częstymi zaparciami nie poleca. To tak jak poszłam po magnez do apteki i babka mi powiedziała ze jedyny dla kobiet w ciąży to jakiś za 36zl.

Dzkeki za te czopki!!!! Coraz lepiej :)

Odnośnik do komentarza
Gość przyjazna

A ja juz nie odkurzam przynajmniej miesiąc. Chłopy to robią. Ja myje łazienki, gotuje, prasuje i takie kosmetyczne sprawy ogarniam. Oczywiście wszystko w coraz wolniejszym tępię. Od niedawna bolą mnie biodra i jak wstaje z wyra to znów sie podpieram, drepczę w miejscu aż się wyprostuję a potem sunę w rozkroku..kuźwa przydałby sie balkonik! Ale tak na serio..na rozchodzenie..

Odnośnik do komentarza

Ja wczoraj myślałam ze umrę, aż ryczalam z bólu spojenia...dopóki nie polezalam troche i nie odpoczelam to bylo znośnie. Potem poszłam sie przebrać w piżamę i juz ledwo chodziłam no czułam jakbym miała na pól pęknąć. Az sie poryczalam z bólu, moj to juz chcial jechac do szpitala bo jeszcze nigdy nie widział mnie płaczącej. Z bolu

Odnośnik do komentarza

Oj jak mnie kłuje w cipce w kolko .. i mam tak zwane motylki w brzuchu . Wy tak mowicie o swoich sprzatajacych mezach . Ja k bylam u mamy do mojego meza mial przyjechac kolega z dziewucha . A przed wyjazdem do mamy zrobilam porzadek w szafce Kacpra i powyjmowalam za male ubrania i poukladalam na krzeselku i zapomnialam ze mam je spakowac w karton i wyniesc . To wiecie co moj maz zrobil ? Wzial te ubrania i poupychal w mojej szafce z ciuchami :-D ja otwieram szafe a tu fruuuuuuuu wszystko na podloge :-D

http://www.suwaczki.com/tickers/qq87zbmhrylvm8oa.png
http://www.suwaczki.com/tickers/atdcx1hpk9yj3gom.png

Odnośnik do komentarza

kamillla
apropo siostry.... zozbaczyla ze odpalam odkurzacz. i mowi, ja wczoraj tam odkurzalam! na co jej odpowiedzialam ze co z tego jak sa klaki psów, i w ogole to cos trzeba zrobic, odkurzzac przynajmniej raz dziennie. no i juz mialam isc dol odkurzac ale stwierdziła ze ona to zrobi. i ja sobie siedzialam w kuchni a ona sprzatala!! patrzylam na nia i az mi sie ryj smial wiec sie zapytala z czego sie smieje. na co ja ze ile jej to zajelo? 15min? a ona NO BO JA TO ROBIE SZYBCIJ NIZ TY!

a mi ręce opadły... :D nie wyprowadzałam jej z błędu, bo moze to ją tknie do codziennego sprzatania:D
i powiedzialam tlko ze no , 15minut a moze by tak codziennie to robic. a ona "spoko, moge o 6rano" liczac ze stwierdze ze wtedy to ja spie i niech nie odkurza:P

Łooo Kochana mam nadzieje ze sie napatrzylas!!!:D Bo to moze sie nie powtorzyc :D hehhe Nie no oby do siostry cos dotarlo.... Zycze Ci tego z calego serca!!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

Madika
kamillla
apropo siostry.... zozbaczyla ze odpalam odkurzacz. i mowi, ja wczoraj tam odkurzalam! na co jej odpowiedzialam ze co z tego jak sa klaki psów, i w ogole to cos trzeba zrobic, odkurzzac przynajmniej raz dziennie. no i juz mialam isc dol odkurzac ale stwierdziła ze ona to zrobi. i ja sobie siedzialam w kuchni a ona sprzatala!! patrzylam na nia i az mi sie ryj smial wiec sie zapytala z czego sie smieje. na co ja ze ile jej to zajelo? 15min? a ona NO BO JA TO ROBIE SZYBCIJ NIZ TY!

a mi ręce opadły... :D nie wyprowadzałam jej z błędu, bo moze to ją tknie do codziennego sprzatania:D
i powiedzialam tlko ze no , 15minut a moze by tak codziennie to robic. a ona "spoko, moge o 6rano" liczac ze stwierdze ze wtedy to ja spie i niech nie odkurza:P

Łooo Kochana mam nadzieje ze sie napatrzylas!!!:D Bo to moze sie nie powtorzyc :D hehhe Nie no oby do siostry cos dotarlo.... Zycze Ci tego z calego serca!!!!

hehe dzieki! powiedziałam jej tez ze nie wyobrazam sobie jak to bedzie po porodzie, bo nie bede miala ani sil, ani czasu na sprzzatanie zeby dom jakos wygladal. stwierdzila ze spoko jakos sie to zrobi, toska jak bedzie zamknieta w pokoju to nie bedzie moze odkurzacza slyszec. zobaczymy co z tego bedzie :P bo nie jednokrotnie takie gadki byly i ciagle to samo

Odnośnik do komentarza

Ja juz tez po drzemce. Tesciowa mnie obudzila zebym przyjechala po meza bo ja juz wkurza. A niech sie meczy. To jej syn :)
Ja dzisiaj tez poszalalam ze sprzątaniem. Jakos mnie tak wzielo, ze odsunelam meble. Te, które dalam rade i na kolanach cala podloge wymylam. Wg wszedzie widzialam balagan. I chyba z 4h spędziłam na sprzątaniu mojego pokoju. Gdzie siostrze caly dom zajal mniej :D

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...