Marcóweczki 2006 zapraszam!!!!

[Andi :-)))]

Witam:kawka:

My tez dalismy juz Pyskowi prezent mikołajkowy,kupilismy mu młotek i chcemy jeszcze kupic mu bajke.chyba juz o tym pisałam...
Wypił kakao ale kanapki nie chce jesc....nie to nie.Musze wstawic zupe dzisiaj rosół ,kurczaczek,ziemniaczki i buraczki

zarazw wygonie babcie z Pyskiem na spacerek bo musze poprasowac:bad:

a tak poza tym nuda......

[Andi :-)))]

Znowu moja stronka

[gabalas]

Monika GRATULKI GRATULKI to jeszcze uruchom jakas sprzedarz internetowa cobysmy sie mogly u Ciebie zaopatrsyć (oczywiscie jak kaska bedzie)

Kawa bardzo chetnie. Moje dziecie odstawilo cyrk. zasnal o 20 o 21 wstał i szalal do 23.30 a potem łaslawca wstal o 6!!!!!! na sile go przytrzymałam do 6.45normalnie szok, czy on wogole snu nie potrzebuje??

[Monika1980]

Gabi nie ma sprawy. Moge Wam mailem wysyłać fotki

[slonko2208]

Gabi wiem ,ze to mało pocieszające ale taka sama była Jula i wyrosła ok 4 r.ż. a teraz to mogłaby spaaaaaaaać, szczególnie jak trzeba wstawać do szkoły:duren:

[sylwiaczek]

Witam!!
Już zaczeam urlopik więc staram się zrelaksować się
Miałam wczoraj bardzo niesamowite doświadczenie , a mianowicie wracałam z Mrągowa , wcześniej byłam u koleżanki z którą m-c już się nie widziałyśmy więc miło spędziłam u niej czas i z jej 3 m-cznym Olisiem , zajechałam do Rossmana na zakupki , wydałam 80zł :duren: i wracałam do domku, kiedy minęłam wiadukt kolejowy musiałam się zatrzymać żeby ustapić z naprzeciwka tirom drogę a skręcałam w lewo , spjrzałam na lusterko czy ktoś za mną nie stoi i zauważyłam pędzącego tira...................hmmmm sobie myślę: kurna jak dużo zapłaciłam w Rossmanie , zerknęłam w lusterko i widzę tira który nie zdąży się zatrzymać za mną hmmm....jak mówią że przed śmiercią co nie którym przemyka całe życie tak mi przemknęła uśmiechnięta twarz koleżanki trzymającej Olusia , Nikodem płaczący kiedy wychodziłam z domku zostawiając go z nianią i złość że tak dużo wydałam w tym głupim sklepie......pędził jak szalony a ja nie mogłam mu uciec i skręcić na swoją trasę bo ciągle z naprzeciwka jechały tiry.........coś drgnełow mojej głowie , jedź kobieto do przodu ....odjechałam kawałek dosłownie a tir za mną ledwo co zdążył skręcić w prawo żeby mnie nie walnąć a mnie uratowało zjechanie na lewy pas zaraz za tirem który jechał z na przeciwka ..............poczułam ten wiatr , pęd który miał ze sobą tir za mną , ominął mnie dzięki temu że był po prawej stronie kawałek "parkingu" .
Jednym słowem nie siedziałabym pewnie teraz piszac to czego doświadczyłam , uffff płakałam całą drogą powrotną , nie zatrzymywałam się bo bałam się iż rozkleję się na maxa . Kurcze jak o tym teraz myślę to łzy mi napływają , cóż fajnie że wszystko się dobrze skończyło

[Asienkas]

Slylwiaczek - ale mialas przezycie. Wyobrazam sobie co teraz czujesz. Ja nie moglam dojsc do siebie jak o malo co moja kolezanka jadac przede mna rowerem nie wpadla pod ciezarowke. Juz ja widzialam pod kolami. Najwazniejsze jest ze wszystko dobrze sie skonczylo. Niestety kierowcy tirow wszystkich innych urzytkownikow drog maja gleboko w d.... bo oni sa duzi i wszystko moga, a ty maluszku radz sobie sam.

[Monika1980]

Sylwiaczek jestem prerażona zachowaniem tirowców. A na dodatek dzis zaczełam kurs na prawko. Dobrze, ze Tobie nic sie nie stało.

[slonko2208]

Sylwiaczek ufffffffffffffff
Dziewczyny ja tu wsytapie w roli obrońcy TIRowców, ponieważ i mój tata i mąz mają właśnie taką prace. Dodam ze bezkolizyjna, nawet z nagroda miedzynarodowej odznaki TIR w Szwajcarii.ale to nie o tym.POmijając bezmózgowych kierowqców i TIrów i osobówek, przejde do meritum. To przewaznie sa dobrzy kierowcy( pominełam bezmózgi!) i wierzcie mi duza czesc kierowćów osobówek niestety pracuje na swoje wypadki, np nagle hamuja tuz przed ciezaówka, albo wyjezdzaja im z podporzadkowanej, a zatzrymac np ok 40 Ton, nagle to nie do wykonania. Tym bardziejm,ze przy hamowaniu masa sie zwiększa. wierzcie mi ja duzo czasu spedziłam w TIRach , jako dziecko z Tata a pozniej z mezem, i czasem niewiele mozna zrobić. I prosze nie wydawajcie pochopnych wyroków na tych kierowców bo najczesciej wina jest p obu stronach.
Nie myślcie,ze ja bagatelizuje to co spotkało Sylwiaczek ABSULUTNIE NIE! sama kiedys jechałamw nocy obwodnica i jechali bezmózgowi ze zdjetymi ogranicznikami predkosci iszli "ława" matiz pedzieł jak szalony.
A nie ma sie co bać na zapas MOniu spokojnie, bo juz tak na koniec większy strach mnie ogarnia jak widze "latorośle" meskie w osobówkach niz na widok TIRów.
No chyba ze maja białoruskie lub litewskie rejestracje oj to lepiej do rowu siepołozyc.

[Andi :-)))]

sylwiaczek Co za pojeb... ci kierowcy,jednak nad toba czuwaja aniołki.Dobrze ze w pore zareagowałaś ale co współczuje przezyc...

słonko faktem jest to ze akurat ten tirowiec sie tak zachował a nie inaczej,ale to własnie sa przypadki bezmózgowców a osobowymi autami tez tak jezdzaOstatnio jak wracałam z miasta jechał gosciu pod prąd!!!!!Dobrze ze to wieczorem było i mały ruch na pasie tylko ja jechałam za mna tir a obik własnie ten idiota!!!

[slonko2208]

Witam Was kochane raniutko z:kawka::kawka::kawka::kawka::kawka: duuuuuuuuuuuuzo kawki, zaliczyłam dzis pobudki jakz niemowleciem co 2 godziny!!!!!!!i piła i piła ale juz chba wiem dlaczego, moje dziecko nie moze wieczoem jesc paróweczki, na noc jedynie kaszka.
Pociesze Was ze nasi kierowcy ogólniejezdza dobrze, w DUblinie zmieniaja nagle pasyna autostradzie zupełnie bez sygnalizacji, ot i juz, tam dopiero trzeba uwazac.
A wczoraj babcia kupiła dla Zosiprezent na gwiazdke garnuszki i malutka kuchenke.

[Monika1980]

Proszę duuuuuuuuuuzo :kawka:

Jestem nieprzytomna.

[gabalas]

Hej!!!
Dziecko mnie dzis dobiło.Wstał o 2.30 w nocy i nie spal do 7 rano!!!!!!! normalnie horror
Najgorsze ze go chcialam przetrzyac do wieczora bez drzemki a ten sie polozyl i zasnął przed chwiląjuz sil nie mam

sylwiaczek wspolczuje, okropne sa takie sytuacje

[sylwiaczek]

Nio kolejny dzionek mija , jak miło
Słonko ja nie mam nic przeciwko Tirom i ich kierowcom , ale często faktycznie patrzą na "nas" z góry , ten który pędził za mną pewnie myślał że ja zdąże wjechać w swoją droge ale niestety........ może jego hamulce były kiepskie , nie wiem i dziękuję Bogu że uszłam cało .
Dzisiaj byłam znowu w mrągowie i przyjrzałam się tej drodze na której stałam , wiecie , naprawdę gdybym nie ruszyła i nie ujechałabym 4met to by nie zdążył zjechać na pobocze i byłoby nie wesoło :duren:
Ale dzisiaj jest juz Ok , jutro mam wieczorne wyjście z koleżankami i mam nadzieję że będzie .
Miłego weekendu kobietki i uważajcie na siebie

[slonko2208]

Wiem Sylwiaczek ze si ewystraszyłaś, rozumiem to , ważne ze wszystko dobrze.

[Andi :-)))]

sylwiaczekudanego balowania z koleżankami:drunk:

Byłam u gina zbadał i jest ok. mówił ze te bolesci mogły byc spowodowane innym cyklem poprostu nieraz sie tak zdarza,zrobił mi cytologie i bede czekac na cytologie.........

Pysiek ma dzisiaj nerwa wscieka sie i jest niegrzeczny!!!

[slonko2208]

My znowu pobudka o 5ej nie liczac 3 po drodze i marze o ale tym czasem:kawka::kawka::kawka::kawka::kawka: bo nie wyrobie

[gabalas]

A u nas 10 godz bez pobudek, jak to cudownie sie wyspać

[slonko2208]

Gabi gratulki
No a moja teraz spi,posłuchała radia ,nakarmiła kotki, zjadłą kawałek chlebka . I cisza wchodze a moja córcia spi,wrrrrrrrrrrr no to cóz robie druga kawe, umyłąm włosy,zmyłam podłogi,posprzatałam( poza kuchnia) i teraz czekam az laski wstana. Tzn o 8.30 robie pobuske kontrolowana, zaczne sie głosno zachowywać, bo mi Zoska nie pospi popoludniu

[Monika1980]

Hej
A ja położyłabym sie i spała cały dzien. Kiedy jak się w końcu wyśpie

[slonko2208]

Moniu dołaczam do tego pytania

[Monika1980]

Monia to ja nam odpowiem: ZA KILKA LAT

[Andi :-)))]

:kawka:U nas pobudka o4!!ale jakos potem zasnał ale wiercił sie troche.ja posprzatałam chłopaki wysprzątali auto teraz pojechali wymienic opony.Dzisiaj mamy w M. wychodna idziemy do kina na horro hihi w związku z tym nie kładziemy Pyska w południe spac nie sie wymeczy i polozymy go spac wczesniej.
gabiwreszcie sie wyspałaś:money:
monikamoze i sie wyspimy za kilka lat tylko potem jak dzieciaki dorosna tez nie bedziemy spały po nocach bo dyskoteki sie zaczna dojrzewanie i głupie pomysły hihi

[Monika1980]

Andi z tym wyspaniem to masz racje. pamiętam jak z siostrą chodziłyśmy na imprezy to moi rodzice nie spali a udawali, ze śpią. Dopiero po czasie mam się przyznała, ze czuwała czekając na nas.

[gabalas]

Oj co racja to racja. moja mama tez w oknie wystawala

Andi Udanego ogladania i nie wystrasz sie za bardzo