Asienkas

O udało sie! To może jeszcze pare. A tu z koleżanką.

Witam po latach Oj u mnie z czasem kiepskawo. Wiktor na szczescie jest malo wymagający. Ale strasznie wielki i gruby. Karmie go tylko piersią. Sproboje wstawic zdjęcia.

Witam, Ja juz rozdwojona. Wiktor urodzil sie 14.11.2008 (16 dni przed terminem). Ważyl 3870 a mierzyl 58 cm. Je co 3-4 godziny wiec mam wmiare spokoj. Ale za to strasznie sutki mnie bola. Nie sa popekane tylko takie wrazliwe. Jak sie zasysa to widze wszystkie gwiazdy

Witam, Andi - co za głąb ten gosc co w ciebie wjechal!!!! Myslal ze babka i moze jej wcisnac ciemnote. Trzeba go bylo postraszyc policje to od razu by inaczej gadal - dostałby jeszcze mandat i posztyby mu znizki oc. A tak to chcial ci wmowic ze ty powinnas to zalatwic ze swojego ac. Po pierwsze stracilabys znizki a po drugie to nie wiadomo czy towarzystwo ubezpieczeniowe wogole by ci wyplacilo odszkodowanie bo szkoda najprawdopodobniej nie przekraczala franszyzy (przeciętnie wynosi ona 300 - 500 zl.). Co za debil!!!!!!!! Ale sie zbulwersowalam!!!!! Jestem troche zboczona na punkcie ubezpieczen komunikacyjnych bo studiowalam ubezpieczenia a prace magisterska pisalam wlasnie na temat ubezpieczen komunikacyjnych. Pozniej skrobne cos wiecej bo teraz musze gotowac obiad - nalesniki z jablkami - mniam.

Witam, Slonko - to co z tego ze jestej w wieku syna nianki. Ty jej płacisz i wymagasz a baba ma sie dostosowac. Na szczescie do naszej niani nie mam zastrzezen. Mam nadzieje ze zajmie sie moja dwojka bo ja nie zamierzam siedziec calymi dniami w domu. Zreszta bede chodzic do pracy na 4-5 godzin po poludniu zeby nie zeswirowac. A tak z innej beczki - 3 tygodnie temu kupilismy (wzielismy w leasing) nowy samochod. I bidulka od wczoraj siedzi w serwisie. Zepsul sie wyłącznik zapłonu i czasem pali a czasem nie. Oczywiscie w pierwszej wersji byla to moja wina bo zaczelo sie to dziac jak wrocilam w niedziele z basenu (a byla to moja pierwsza samotna przejazdzka - "no bo to jest wiekszy i szybszy samochod a ty nie umiesz dobrze jezdzic itd.") Mam nadzieje ze dzisiaj juz go odbierzemy a jak nie to wezmiemy z salonu samochod zastepczy bo w poniedzialek musimy jechac do Krakowa po odbior dowodu rejestracyjnego bo kupowalismy w Krakowie i firma leasingowa zarejestrowala go w Krakowie. Moj maz bidulka jezdzi teraz autobusami - niech sie przekona jak to jest. On to by do kibla pojechal samochodem. Musze sie zabrac za jakas robota, a moze jakies zakupy na obiad. Musze nad tym pomyslec.

A ja w ciągu dnia mam remont nad naszym mieszkaniem. Oszalec mozna. Wiercą cały czas az blok sie czesie. Wczoraj mialam pol wanny gruzu bo odpadla mi kratka z wywietrznika i wszystko lecialo do wanny. Na szczescie nasza niania poszla na skarge i sprawa zalatwiona. Tylko to wiercenie, mam nadzieje ze wnet sie skonczy.

Witam, Weszlam sobie dzisiaj na parenting od tak, a tu takie zaskoczenie - tyle stron do czytania. Super!!!!!!! Andi - w sobote w klepie podziwialam taka sliczna pelerynke do chrztu. Niestety ja nie zaloze takiej mojemu dzidziusiowi bo to facet. Ale mam ubranko po Misku wiec jeden wydatek odpadnie. Ja czuje sie dobrze, ale jest mi coraz ciezej, szczegolnie dokucza mi spojenie łonowe, nie moge sie przewrocic z boku na bok, albo wstac z łozka. Misiek gada na calego. Własnie jezdzi po domu karetką i jest "łiju, łiju". Pieluch juz dawno nie urzywamy. A co do butelki do zjada rano i wieczorem, ale z koncowki od kubka niekapka bez tej gumki zabezpieczajacej. Ale u nas dzisiaj śliczna pogoda, tylko troche zimno. Wybiore sie pewnie zaraz z Miskiem na spacer. Pochodzimy troche po osiedlu i wrocimy do domu. Bo ja niestety nie mam juz sily. Dobrze to mi sie tylko plywa. NO i ta zgada, wlasnie znowu mnie dopadla. Musze napic sie mleka.

Ojej, ale watek podupadl. Przyznaje się bez bicia, ze dawno nic nie napisalam. Jesteśmy teraz z mezem w trakcie rozkrecania wlasnej szkoly jezykowej, jest wiec troche roboty. A co do ciązy to bede miala drugiego faceta. Mamy problem z imieniem bo dla dziewczynki juz dawno mialam. Andi , Gabalas wielkie gratulacje!!!!!!!!

Witam po latach, U mnie z czasem bylo kiepściutko. Njpierw musialam przekazac obowiazki nowej sekretarce, a pozniej nie moglam poradzic sobie z neostrada przez 1,5 tygodnia w mojej nowej firmie. Jestem sobie teraz wlascicielem, prezesem, sekretarka i sprzataczka. A od 1 lipca wracam z wychowawczego do dawnej pracy bo kaska potrzebna. Popracuje miesiac dwa i pojde na zwolnienie. Mam umowe na czas nieokreslony wiec sobie moge pozwolic. Sylwiaczek - super ze przeszlas testy. powiedz mi jakie cwiczenia trzeba wykonac, ile mozna miec max lat i ile min wzrostu. Ale mam juz duzy brzuchol. Prawdopodobnie bedzie chlopiec, ale jeszcze nie jest pewne. Mam nadzieje ze "przerobi" si na dziewczynke.

Witam, Jakos nie moglam wczesniej do was dotrzec. Ja mam termin na 29 listopada. Co do brzucha to mam juz taki duzy jak mialam w poprzedniej ciazy w 5-6 miesiącu. Na wesele ide w lipcu. Kupilam sobie taka zwiewna sukieneczke odcinana pod biustem o 2-3 rozmiary za duza. Zaniose ja w polowie czerwca do krawcowej do przerobki. Sukienke oczywiscie kupilam w szmateksie (nowa za 28 zl).

Witam, witam. Faceci to wielkie dzieci, ktore musza byc ciagle w centrum zainteresowania. Niestety (albo stety) my kobiety jestesmy bardziej wytrzymale psychicznie. Widziałyscie nowego noworodka. Ale porazka. Co do suwaczka to sie mi nie chcialo. Ale obiecuje, ze zaraz sie zabieram do roboty.

Witam, witam Monis - gratulacje. Sylwiaczek - realizuj sie i olej meza. Zadowolona, spełniona zona to dobra zona. Ciekawa praca w policji. Ja bym chciala byz rzolnieżem a dokladnie generalem zeby facetow ustawiac po kkontach Lella - super ze spotkanie rodzinne sie udalo. A u mnie po staremu. Brzuch rosnie. Jeszcze mam troche mdlosci. Co do planow zawodowych to sie wam za jakis czas pochwale.

Witam, witam Slonko - gratulacje dla Zosi. Dla kazdego dziecka przyjdzie czas. Gosia - super, ze juz zdrowiejecie. Andi - glupota niektorych kobiet nie zna granic!!!!!! A ja czuje sie juz chyba troche lepiej. Jutro wybieram sie zrobic wreszcie badania. To badanie na hiv na razie sobie odpuszaczam bo kosztuje 38 zl, a nie jest to takie wazne. Wymyslili sobie w Saczu. Jak bedzie gdzies mozliwosc zrobic za darmo to sobie zrobie. Moj Misiek juz wogole nie nosi pieluchy. Ale wygoda i jaka oszczednosc.

Gosia - nie martw sie , wszystko bedzie dobrze Lella - ale super prezent. Moj wspanialy beztroski maz kupil mi dzisiaj prezent na imieniny ktore mam za miesiac. Bo mu sie wydawalo ze dzisiaj. A ja mam mdlosci. Na szczescie nie wymiotuje, ale dzisiaj przed poludniem czulam sie fatalnie.

Witam, Dorotka - wcale a wcale nie widaz zeby niunia byla otyla. A ja sie czuje raz lepiej, raz gorzej. Dzisiaj obudzilam sie kolo 5 rano - śnily mi sie mumie ktorym odpadaly glowy. No i po spaniu. Misiek obudzil sie z rykiem po 6 i zrobil koncert na caly blok. Wyobrazcie sobie ze ktos o 5,30 wrzucal do kontenera puste butelki - ludzie nie maja wyobrazni. Jestem taka wymeczona, ze chyba pojde spac zaraz jak wroce z pracy.