Skocz do zawartości
Forum

Szpital na Żelaznej (św. Zofii) - Warszawa


Ann

Rekomendowane odpowiedzi

Gość ljadachowska

Ja rodziłam pierwsze dziecko w św. Zofii, drugi poród w Instytucie Matki i Dziecka na Kasprzaka, pierwszy poród naturalny, a drugi cc awaryjne po kilku godz skurczów.
Poród w Sw. Zofii: miałam wynajętą położną, ale miałam mega trudny poród, 12 godzin, z czego ok. 7 g. bóli bez rozwarcia, okropnie, w efekcie rodziłam bez znieczulenia, bo nie mogli mi podać, bo nie miałam rozwarcia. Ogólnie opieka poporodowa i wszystko dobrze, ale sam poród i noc potem... byłam z mężem, ale moja położna w pierwszej fazie, najbardziej bolesnej nie za bardzo siedziała z nami, a ja oddychać nie umiałam, mimo, że byłam w szkołe rodzenia, ale tak bolało, że nie mogłam się skupić, tylko jęczałam, a przy parciu kazali mi godzine przeć i musiałam tak przez cały skurcz, w tym czasie wstrzymywać oddech... to było okropne, nie miałam tlenu, dziecko na początku oddychaniem miało problem, a ja całą twarz w żyłkach popękanych miałam, potem krwotok i miałam dziecko ze sobą(pierwszą noc sp,ędziłam na porodówce) ale byłam taka osłabiona, że straciłam przytomność i dopiero wtedy mi zabrali dziecko na trochę i ocknęli mnie...

Odnośnik do komentarza

Ja rodziłam w szpitalu św. Zofii 20.12.2010 i jestem mega zadowolona =) trafiłam do szpitala o 2 w nocy, zrobiono mi ktg, zbadała mnie położna a potem lekarz i położyli mnie na patologii. Po kilku godzinach dostałam strasznych skurczów i przenieśli mnie na porodówkę. Trafiłam na super położną bardzo miłą, ciepłą i pomocną, która bardzo często do mnie przychodziła i sprawdzała czy wszystko w porządku i pogadała =) maż oczywiście też był ze mną =) bez problemu poprosiła anestezjologa żeby podał mi znieczulenie, potem przyszły bóle parte i Zuzia pojawiła się na świecie =) przy szyciu pojawiła się inna p. Anestezjolog równie sympatyczna, pediatra i jeszcze inne panie do pomocy również bardzo miłe i pomocne =) gdyby nie opieka po porodzie lekarzy i położnych to chyba w życiu bym sobie z małą nie poradziła albo z tymi problemami jak np ulewanie z krwią, czy nawał pokarmu... wszyscy bardzo pomocni nawet o 4 w nocy gotowi przyjść i pomóc nawet w najbardziej błahej sprawie =) Widocznie dobrze trafiłam co nie znaczy, że za drugim razem będzie tak samo =) ale miło wspominam poród i pobyt w tym szpitalu zwłaszcza, że po porodzie spędziłyśmy tam 10 dni...


http://s8.suwaczek.com/20090912580117.png


http://s8.suwaczek.com/201012201565.png

Odnośnik do komentarza

Ja rodziłam na Żelaznej i uważam, że pełny profesjonalizm.
Co prawda miałam swoją położną Joannę Radomską :36_15_5:- cudowna kobieta i nieprawdopodobny fachowiec - pozdrawiam Pani Asiu :))))
Koszt około 1500 ale teraz jestem już na 200% pewna, że było warto - poród pierwszy - ze wszystkim 6h, bez oksytocyny, bez nacinania - bez pęknięć!!! Po 2h byłam na pełnym "chodzie".
NAJWAŻNIEJSZE - córunia na 10 punktów!
Bardzo się bałam komplikacji i stanu po porodzie a tu PYK i POSZŁO...

Wychodzę z założenia, że zwłaszcza tam gdzie chodzi o zdrowie i życie najważniejsi są ludzie - do tej pory się sprawdza.

Pozdrawiam wszystkie mamuśki (aktualne i przyszłe) :)

Odnośnik do komentarza

Ja również jestem szczęściarą, której udało się urodzić w Szpitalu Św. Zofii. Szczęściarą, dlatego, że tego dnia było bardzo dużo porodów i ja byłam ostatnią którą mogli przyjąć. Następną panią odwieźli karetką do innego szpitala. Rodziłam 24/25.03.2011r. Nie miałam opłaconej położnej. Uczęszczałam jedynie do akredytowanej przez ten szpital szkoły rodzenia. Poród, choć długi - ponad 19 godzin, dzięki położnej miałam cudowny. Urodziłam spore dziecko 4070/59 i tylko przez profesjonalizm położnej ani dziecku ani mi nic się nie stało :) Miałam 4 szwy po 1cm nacięciu, które nawet nie wiem kiedy odpadły a ranka się szybko wygoiła. Cudowna opieka, kameralne sale porodowe to zdecydowany atut tego szpitala.
Szpital był tak obłożony, że pacjentki po porodzie miały przygotowane łóżka na korytarzach. Ja zdecydowałam się na prywatny pokój, w którym mogłam być razem z narzeczonym - to był bardzo dobry pomysł, wart każdych pieniędzy. Pełen komfort. Bardzo wygodne, sterowane za pomocą pilota, łóżko.Łóżko dla osoby towarzyszącej mniej komfortowe, ale jest :) Łazienka w pokoju - nie muszę chyba zachwalać jak ważna jest po porodzie ;) Mogłam o każdej godzinie, czy to w dzień czy w nocy, zadzwonić do położnej - zjawiała się błyskawicznie. Miałam problem z przystawieniem Maluszka do piersi, więc tych telefonów trochę było ;) Cudowne było też to, że położne schodzące ze zmiany przekazywały problemy danej pacjentki i nie trzeba było za każdym razem opisywać co jest nie tak :) Jest nawet menu i możliwość wyboru diety.

Ja rodziłam w sali Wiśniowej. Niestety nie pamiętam nazwiska mojej cudownej położnej - Może przez przypadek zagląda tutaj :) drobna blondynka z włosami spiętymi w kucyk, prowadzi jeden dzień zajęć w szkole Magdaleny Modrzejewskiej i miała zmianę z 24 na 25 marca :) odbierała poród w sali wiśniowej zakończony o godz. 4:30. Chciałabym jej bardzo podziękować i żałuję, że nie zrobiłam tego po porodzie, gdy byłam jeszcze w szpitalu. Miałam okazję, ale emocje i silne wzruszenie nie pozwalały mi podejść do tej cudownej kobiety.

Odnośnik do komentarza

witam,
W 100proc. polecam Sw. Zofie!!!
urodzilam tu dwojke dzieci (2009 i 2011).
moje oba pobyty w szpitalu zawsze bede wspominac jako momenty magiczne i piekne, pomimo fizycznego bólu i stresów zwiazanych z porodami.
moj pierwszy porod, 12 dni po terminie byl koszmarem, dlugo lezalam pod oksytocyna, nie bylo rozwarcia...ale opieka na kazdym kroku byla wysmienita.polozna ktora obserwowala jak pani doktor przebija mi pecherz i odgina szyjke plakala wraz ze mna bo widziala ze cierpie strasznie.
pomimo wielogodzinnego koszmaru zakonczonego vacuum, wiem ze bylam pod dobra opieka.
a potem, te kilka dni, jako mloda mama, wspominam wspaniale-pomoc z kazdej strony, wspaniali pediatrzy, ginekolodzy i oczywiscie polozne, ktore na kazde moje skinienie pomagały, doradzały i wspieraly mnie.
drugi porod- na szczescie cc, takze odbywal sie na zelaznej.
przyjechalam na wyznaczony termin ok 20 do szpitala, do 22.30 czekalam az zaprowadza mnie i 2 jeszcze planowe mamusie do pokoju- i znowu opieka od pierwszej minuty, slowa wsparcia, no po prostu czulam sie bezpiecznie i wiedziałam ze moj los nie jest tam nikomu obojetny.
cesarka...doswiadczenie zupelnie inne niz porod naturalny ale w moim przypadku to po prostu porod bez niewyobrazalnego bolu... choc stres jest a sam zabieg zaskoczyl mnie drgawkami, i uczuciem ze odpływam i mdleje.
przy drugim porodzie zostalam umieszczona w mniejszej sali i szczerze mowiac to wolalam 5 gdzie bylo duzo miejsca, wiecej okien, mozna bylo spokojnie kapac dzieci z tatusiami i bylo wiecej przestrzeni.
gdy przejezdzam kolo zelaznej to zawsze zastaniawiam sie, ze tam 24/7 zdarzaja sie cuda, rodza sie dzieci i jest tam wspaniała opieka i godne warunki dla Mam i Dzieci.
Choc nie planuje juz dzieci, to czasami tesknie za ta atmosfera na Odziale Poporodowym- cokolwiek by sie nie działo na zewnatrz- tam najwazniejszy jest Cud Zycia.Tam pracuja ludzie, którzy temu Nowemu Zyciu umożliwiają najlepsze z możliwych warunków.
Ciesze sie ze miałam mozliwość rodzic wlasnie tam.
Ania K

Odnośnik do komentarza

Hej,
mam pytanie czy któraś z Mam mogłaby dać świeżą opinię o tym szpitalu? Dużo osób poleca mi ten szpital, ale nie można go wcześniej przed porodem zwiedzić. Czy sale porodowe są na pewno 1 osobowe-bezpłatne? Bo miałam w planach rodzić na Madalińskiego, ale tam nie ma takich sal, a na szkole rodzenia twierdzili, że są i w ogóle.

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny, macie do polecenia fajny szpital oprócz na Madalińskiego (nie przekonuje mnie niestety)? Nie musi być koniecznie placówka ze szkołą rodzenia, gdyż jestem już na kursie w internetowej prenalen, wiec sie obejdzie. Najlepiej miejsce, gdzie są super położne, bo jeszcze nie wybrałam swojej. Będę wdzieczna za info

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...