Moczenie się trzylatka

[kasiass]

Ostatnio mam problem z moją trzyletnią córką - zaczęła moczyć się w nocy. Nie wiem z jakiego powodu, wcześniej nie chorowała ani nie była przeziębiona... W przedszkolu też nic się nie dzieje, bo przedszkolanki powiedziałby mi gdyby coś się działo. Zwracam się do was z tym problemem, bo jestem młodym rodzicem, a moja córka jest moim pierwszym dzieckiem i zupełnie nie mam pomysłu z czego to może wynikać.

[ProblemyWychowania888]

Witam,
jak długo Pani córka moczy się w nocy?

[kasiass]

Trwa to już tak od 2 tygodni, w ciągu nocy nieraz potrafi zmoczyć łóżko dwa razy. Czasami bywało lepiej, że miała tylko lekko mokre majteczki

[ProblemyWychowania888]

Takie sytuacje nie muszą od razu oznaczać czegoś niepokojącego. Córka może mieć niedojrzały pęcherz moczowy lub taki sposób snu, który utrudnia jej kontrolowanie czynności fizjologicznych. Jeśli takie sytuacje będą występować dłuższy czas wtedy warto zgłosić się do lekarza pediatry, by wykluczyć ewentualne infekcje. Póki co, proponuję popracować nad tym z dzieckiem w domu.

[mama hala]

Trudno powiedzieć dlaczego tak się dzieje tym bardziej jak wcześniej się już nie moczyła w nocy przyczyn może być kilka ,może warto zrobić podstawowe badania moczu czy nie ma jakiejś infekcji ,może spać tak twardo ze nie czuje że musi iść siku ,może przezywa coś (mimo że w przedszkolu wszystko wygląda że jest ok różne bywa może spróbuj porozmawiać z córką i paniami z przedszkola) .Obserwuj małą ,zrób podstawowe badanie (wynik jest tego samego dnia) i najważniejsze by mała nie czuła że to jest duży problem że budzi się w mokrym łóżeczku bo czasem po jednej czy dwóch mokrych wypadkach dziecko boi się że znowu się zmoczy i podświadomie się moczy .

[ProblemyWychowania888]

Czasami zdarza się, że dziecko regularnie zaczyna moczyć się, mimo że wcześniej takie sytuacje już nie występowały. Jest to moczenie tzw. wtórne (czyli po etapie nabycia przez dziecko umiejętności kontroli oddawania moczu, po co najmniej półrocznym okresie kontroli). Przyczynami takich trudności mogą być: problemy natury somatycznej albo mogą mieć one podłoże psychologiczne.

[kasiass]

Myślę, że badania moczu zrobię. Oboje z mężem nie robimy z tego powodu jakieś sensacji przy córce, ale rozmawiamy o tym. A jeśli jest to spowodowane jakimiś sytuacjami, które miały miejsce w przedszkolu i ją stresują to, co wtedy mam zrobić?

[ProblemyWychowania888]

Na początku warto porozmawiać z Panią przedszkolanką, czy nie zauważyła czegoś niepokojącego. Trzeba też każdego dnia rozmawiać z dzieckiem na temat czasu spędzonego w przedszkolu, np. co robiła, z kim się bawiła, czy było fajnie. Myślę, że jeśli by się coś działo wyczułaby to Pani.

[ProblemyWychowania888]

Ważne jest też Państwa wsparcie udzielane dziecku, dodawanie mu otuchy, a przede wszystkim nie obarczanie go winą za nieświadome zachowanie. Dziecko powinno mieć wiarę w to, że wspólnie z rodzicami pokona problem.

[Ulla]

potwierdzę wcześniejsze opisy faktem jest że dziecko z jakiegoś problemu się moczy i trzeba je wesprzeć, porozmawiać z paniami w przedszkolu, pobawić się z dzieckiem o przyjaciołach o rodzinie i może coś wyjdzie

[marzen@]

kasiass na pewno warto pójść do pediatry po skierowanie na badania. Być może nie dzieje się nic złego, dzieci mają prawo moczyć się w nocy nawet do 5 rż.
Rozumiem, że w domu nic nie uległo zmianie?
Tak jak wyżej dziewczyny radzą porozmawiaj z wychowawczyniami w przedszkolu (co się zmieniło, może odeszła ulubiona koleżanka, może zmieniła się pani od rytmiki itp.). A z małą pobaw się w dom, w przedszkole, różne takie odgrywanie scenek przy pomocy lalek, misiów, kucyków czy co tam macie (niech dziecko będzie raz panią, raz woźną, raz tatusiem itp.). Taki maluch niekoniecznie powie co jest nie tak, a za pomocą takiej zabawy masz szanse zaobserwować co się dzieje.
Może też mała się czegoś przestraszyła np. na świętach (kolędnicy?) lub obejrzała jakiś film?

[kasiass]

Jestem po rozmowie z Panią przedszkolanką, poprosiłam ją żeby porozmawiała z mała na ten temat. Córka powiedziała jej tylko tyle, że Kacperek chłopiec ze starszej grupy opowiedział jej coś, trochę się posprzeczali, a w rezultacie córka uległa jego sugestiom. Sprzeczali się ze sobą, że w nocy jak uśnie to z szafy albo spod łóżka wychodzą potworki. Córka mu mówiła, że to nie prawda a on że jednak tak...i po tej kłótni jednak doszła do wniosku, że to prawda, bo wieczorem jak zasypiała to coś tam usłyszała w swoim pokoju. Może macie jakiś pomysł jak jej to wytłumaczyć, bo moje tłumaczenie i męża na nic się zdało, bo kolega ma wg niej racje.

[ProblemyWychowania888]

Czyli moczenie nocne u Pani córki jest spowodowane lękiem przed potworkami...
Zasadniczą rolę w opanowaniu dziecięcych lęków odgrywa zapewnienie mu poczucia bezpieczeństwa. Przede wszystkim musicie Państwo wysłuchać uważnie córki, powiedzieć że strach jest całkiem normalną emocją i że można go przezwyciężyć. Można razem z dzieckiem, np. zajrzeć pod łóżko lub do szafy, upewniając je, że nie czai się tam żaden potwór.

[ProblemyWychowania888]

Proponuję również Pani ciekawą książkę- Monika Biała "Przedszkolaki. Co każdy rodzic i nauczyciel wiedzieć powinien". W tej książce opisane są typowe trudności, z jakimi może borykać się dziecko w wieku przedszkolnym. Podane są tam również wskazówki, jak można poradzić sobie z nimi samemu lub jak zauważyć moment, kiedy należy zgłosić się o pomoc do specjalisty. A co najważniejsze jest w niej opisany zarówno problem moczenia się jak i lęków u dzieci.

[kasiass]

No tak, ale moje tłumaczenia do niej nie trafiają "nie bo Kacper mówił tak..." Poproszę przedszkolankę o pomoc, żeby z nią porozmawiała zanim ja przestudiuje tę książkę. Całe szczęście, że problem tkwi w tym i nic złego nie dzieje się w obrębie ciała mojej córki. Wole potwory niż jakiś rodzaj infekcji :)

[ProblemyWychowania888]

Myślę, że rozmowa przedszkolanki z Pani córką to dobry pomysł zwłaszcza, że to właśnie jej zwierzyła się z lęku przed potworkami. Nie mniej jednak proszę o uzbrojenie się w cierpliwość i rozmawianie z córką, uspokajanie jej.

[ProblemyWychowania888]

Kasiass, jak tam sytuacja?