Wrześniówki 2015

[Gość Maminka_2015]

To właśnie to badanie jest najważniejsze, dlatego myślę, że wiele Ci rozjaśni i nie będziesz się czuć zaniedbana.

[joasiaG]

Z kartoteką nie powinno być żadnego problemu, u mnie jest tak, że jak przenosisz się do innego lekarza,innej placówki to w rejestracji robią kopie dokumentacji.

[Gość Emimilka]

Niektore z Was juz PO inne lada chwila na badanie a ja mam wrazenie ze do czwartku jeszcze cala wiecznosc musze czekac :p

[rozi89]

Emimilka nie czekasz sama bo ja tez dopiero mam wizytę 26 od początku miałam wizyty co 2 tyg a teraz 3 tyg i dluzy się ten czas strasznie

[Gość Banana]

Dziewczynki a ja mam pierwsza wizyte po 3 miesiacach.. Badania prenatalne i puerwsze usg.. 2marca zalamka ile trzeba czekac takze docencie ze mozecie zobaczyc swoje robaczki co miesiac

[Gość kasiaaaa89]

ja na każda wizytę umawiam się na taka godzinę żebym mogła iść z mężem a też robi na zmiany :-) następna wizytę mam dopiero 5.03.

[Gość Emimilka]

Ostatnia wizyte mialam 2.02 wiec do 26to prawie miesiac :(
26to prenatalne
Nie kontrolowalam nic wczesniej teraz przed wizyta czuje niepokój CO MNIE TAM CZEKA , Jakie wiesci.
Po pren. Kontrola u mojej gin jest 02.03
Za dlugo miesiac a 3??? Matko to juz przesada .

[rozi89]

Mój mąż pracuje od 8 do 16 albo od 10 do 18 wiec z wizytami nie mamy problemów bo mój gin przyjmuje od 15 do 18 wiec umawiamy się 17 i zawsze jest dobrze

[rozi89]

Joanna teraz to jest taki mały czlowieczek a później to dopiero będzie radość jak będziesz widzieć każdy paluszek każda minke na ugs

[Gość Emimilka]

Gdyby ktos mi tylko powiedzial gdybym uslyszala chociaz przez ulamek sek bicie serduszka mysle ze bylabym spokojna do badania
a ta niepewnosc...wrrr

[rozi89]

Kochane mam nadzieje ze juz wszystkie dotrwamy do tego momentu ze bedziemy takie zdjęcia z USG wstawiać to jest mojej corci w 34 tc.

[Gość Emimilka]

Rozi aaaale CZAAD fotka :)

[rozi89]

To się tylko tak mówi długo teraz każda z nas żyje od wizyty do wizyty za chwile będzie marzec wiosna więcej chęci do działania bo najgorszy okres będzie za nami i pogoda inna dająca więcej siły i tygodnie będą mijac tylko żeby lato było łaskawe dla nas :)

[do ro ta]

A ja czekam do wtorku i dziś to mi się już płakać chcę tak się martwię mialam tylko badania z krwi robione mowil ze sa dobre wyniki tylko to bylo 3 tyg temu a teraz jeszcze do wtorku usg a sroda wizyte mam dopiero masakra

[Nieesia]

No to ja już mam naprawdę dość szpitali. Dziś miałam masakrę szukając szpitala gdzie na nfz mogłabym zrobić badania genetyczne pappa + usg i nie było łatwo. W pierwszym babka była super miła ale nie mieli terminów wiec plecila mi szpital na Czerniakowskiej i tam zaczął się dramat odsyłanie od pokoju do pokoju w kolejnych pokojach kolejne wstrętne baby które trzeba przepraszać że się żyje. A jak się znalazł termin to okazało się że będę w 13 tygodniu i 3 dniu i naprawdę aż ciarki mi przechodzą na myśl że jeśli to będzie za późno możemy coś przeoczyć. Na odchodne pani powiedziala że to że wczoraj widzialam dzidziusia i lekarz powiedzial ze jest ok nie oznacza że wszystko jest lub będzie w porządku... ręce mi opadły a szczęka jeszcze bardziej bo nie potrafiłam jej nic odpowiedzieć :( Mąż jak to usłyszał to od razu powiedział, że idziemy prywatnie bo nie można ryzykować po pierwsze że jakaś nadęty babsztyl będzie nas straszy,ł a po drugie że faktycznie może być już za późno. Jak jeszcze zobaczyliśmy dziś te wiadomości o dziecku bez kończyn to nawet się nie będziemy zastanawiać i idziemy do tego samego lekarza z certyfikatem u ktorego bylismy wczoraj. Juz nawet nie szkoda mi bedzie tych 600 zł.

[karo84]

Ja też wizytę mam dopiero we czwartek i razem z mężem oraz córka. Będziemy podziwiać dzidzie. I powiem wam ten ostatni tydzień jest najgorszy bo ciągle myślę o wizycie.

[Edyta12345]

Hej kochane ;) ja jeszcze w szpitalu.. O raju od wczoraj tak sie kłóciłam z ordynatorem ze dzisiaj w końcu porobili mi wszystkie badania i na szczescie jest ok. Moje ekg ciut wysokie wyszło w jednym miejscu i podłączyli mnie na 24h do h.. Cos tam. Nie pamietam nazwy urządzenia!
Dzisiaj powiedziałam ordynatorowi ze od wczoraj tak mnie psychicznie wykańcza ze zadam dzisiaj dobrego badania usg! Żebym mogła spać spokojnie wiedząc ze maluszkowi nic nie jest! I zrobił maluszek ma juz 26mm a serduszko mialo 162 uderzenia :-) widok wiergajacego maluszka raczkami i nożkami wynagrodził mi wszystko!! Jutro prawdopodobnie wypis.. Oh jak ja juz chce do domu!!!

[mamunia5]

[quote="Nieesia"]No to ja już mam naprawdę dość szpitali. Dziś miałam masakrę szukając szpitala gdzie na nfz mogłabym zrobić badania genetyczne pappa + usg i nie było łatwo. W pierwszym babka była super miła ale nie mieli terminów wiec plecila mi szpital na Czerniakowskiej i tam zaczął się dramat odsyłanie od pokoju do pokoju w kolejnych pokojach kolejne wstrętne baby które trzeba przepraszać że się żyje. A jak się znalazł termin to okazało się że będę w 13 tygodniu i 3 dniu i naprawdę aż ciarki mi przechodzą na myśl że jeśli to będzie za późno możemy coś przeoczyć. Na odchodne pani powiedziala że to że wczoraj widzialam dzidziusia i lekarz powiedzial ze jest ok nie oznacza że wszystko jest lub będzie w porządku... ręce mi opadły a szczęka jeszcze bardziej bo nie potrafiłam jej nic odpowiedzieć :( Mąż jak to usłyszał to od razu powiedział, że idziemy prywatnie bo nie można ryzykować po pierwsze że jakaś nadęty babsztyl będzie nas straszy,ł a po drugie że faktycznie może być już za późno. Jak jeszcze zobaczyliśmy dziś te wiadomości o dziecku bez kończyn to nawet się nie będziemy zastanawiać i idziemy do tego samego lekarza z certyfikatem u ktorego bylismy wczoraj. Juz nawet nie szkoda mi bedzie tych 600 zł. [/quote
A próbowałaś w Warszawie na Waryńskiego ?

[Nieesia]

mamunia5 po Czerniakowskiej oobdzwonilam wszystkie placowki gdzie mogavzrobic te badania na nfz i nigdzie nie bylo juz miejsc

[Gość Emimilka]

Karo , jest dokladnie tak jak mowisz
ostatni tydzień najgorszy...

dziewczyny widzialam w tv reportaż o tym dzieciatku okropne i wiezyc się nie chce ze w dzisiejszych czasach takich wad mozna NIE ZAUWAZYC !

[Nieesia]

Edyta12345 trzymaj się dzielnie w szpitalu Super że mogłaś zobaczyć maluszka teraz będziesz na pewno lepiej spać :)

[Edyta12345]

Nieesia oj tak teraz sen dużo spokojniejszy :-) w ogóle jakoś tak sie uspokoiłam i chumorki ordynatora zaczęłam mieć w nosie. Mam tylko nadzieje ze jutro normalnie wrócę do domu i wyspie sie we własnym łożku

[mamunia5]

Ja w Warszawie dostalam się bez problemu na test pappa w ramach NFZ do Multi-Medu na Waryńskiego 6 .Zapisywałam się w tym tygodniu we wtorek i bez problemu udało mi sie na 5 marca , skończę akurat 13 tydzień.

[Nieesia]

Ja teraz sie naczytalam o pappa i mocno sie zastanawiam czy to nie jest troche bez sensu isc na badanie ktore i tak na 100% niczego nam nie powie, a jedynie ile kobiet o podobnych parametrach urodzilo dziecko z wada? Z publikacji ktore przeczytalam wynika ze ten test jest tylko porownaniem do innych kobiet a z forum ktore czytalam ogromna ilosc dziewczyn pisze o pomylkach i nietrafnosci tych badan. Poza tym, fakt ze miesiac temu skonczylam 35 lat oznacza ze moje wyniki i tak beda zle, ale gdyby badanie bylo robione dzien przed moimi urodzinami procentowo byloby to kilka tysiecy jednostek lepiej! Czyli co? Z dnia na dzień moje dziecko ma o kilka tysiecy zmnizmniejszone szanse bo statystyki tak mowia?? To jakies żarty zeby w XXI wieku lekarze zlecali takie badanie ktore jest troche jak wróżenie z kart, zamiast wysylac kobiety na bezpieczne badania dsjace 100% pewnosci.

[do ro ta]

Dziś wyspana bede myśleć ze wszystko jest super to zlrci weekend ido wtorku i zobaczę moje wymarzone szczęście bede płakać ze szczęścia ciekawe jak mąż zareaguje bo bardzo się cieszy na tę wizytę bo to juz duza dzidzia z tego co po was widzę dziewczyny no i brzuch mi wywaliło ze twierdzą ze będą bliźniaki dla mnie mogą być nawet 4 tylko aby zdrowe skarby Milego Dnia dziewczyny <3