Skocz do zawartości
Forum

Inofem a płodność


Rekomendowane odpowiedzi

No właśnie na pewno o tym wcześniej była mowa. Dzięki ja też się cieszę.
Aha rozumiem. Ale nie fajnie.. Robię problemy wszędzie gdzie ich nie ma. Ale też jest dobrze wiedzieć że to nie jest cały czas konflikt serologiczny. Drugi raz źle się rozwijalo to cialo oczywiście odrzucilo. I tak to jest trudna sytuacja. Przykro mi że przeszliscie te poronienia i mam nadzieję że nigdy więcej nie przechodzicie i będzie tylko zdrowa ciąża albo zdrowe ciąży. Dobrze że znalazłaś sobie siłę i fajnie że chodzisz na te mszy. Przynajmniej Ci się spodobały

Odnośnik do komentarza

Sorry że troche zamuliłam forum ale dokładnie N3ss myślimy pozytywnie, jestem kosmetyczką więc takie historię słyszę bardzo często, kobiety rozmawiają na wszystkie tematy, mam klientkę 45l, ma 1 dziecko 10 lat teraz, 4 straty; druga 6 razy,traci żeńską, na 30tke synuś etc... nie poddam się tak łatwo:D nauczylam się cieszyć tym co mam i doceniam, nie wiem co jeszcze mnie czeka, mam nadzieję że tj. mówisz:-) a starania dla mnie to już nie tylko sex, zrozumiałe, wrzuciłam na luz, trochę się boję nie ukrywam, ale co nas nie zabije to nas wzmocni, rozmawiałam z mężem 2 tyg temu (sam zaczął że "że bym pewnie już wyszla szkrabem ze szpitala"eh, że za ostatnią wypłatę jedziemy, że klinika nas nie ominie") genetyczna napewno.

Odnośnik do komentarza

Nass, Rysia jesteście wielkie. Dziękuję, że Was mam. I Was wszystkie. Razem jest nam raźniej.
Od Was naprawdę dużo się dowiedziałam.
Co prawda nigdy nie przeżyłam poronienia, ale naprawdę jesteście dla mnie wielkie i od Was czerpię siły.
Nass to co mówiła teściowa twoja, że wynikało, że to twoja wina to na prawdę należało jej odezwać ostro do niej.
Nie dość, że przeżyłaś to to jeszcze takie teksty, faktycznie zero empatii,. Przykro mi :( Rozumiem, że nie chcesz Taty stresować.
Rysia teraz masz lepszego gina, a to też ważne.
Dziękuje, że o mnie pamiętacie. U mnie dobrze. Nic się nie dzieje, zdrówko już wróciło jak dobre tory. Co do cyklu to nawet nie ma co marzyć. Bo starań mało, a i tak nie wiem czy owu była i kiedy. Wczoraj tempka szalona, ale to może jeszcze po tym zapaleniu, 37.5 dzis 37.1 niby taką tempkę mam po owu. Ale nie wiem. Czekam cierpliwie w tym miesiącu na @.
Co do przyjaciółek, niby ich mam, ale tak nie z każdą mogę pogadać. Jedna mnie rozumie, bo sama stara się już chyba ze 3 lata i też jedno poronienie. Zakwalifikowali się do in vitro refundacji. Więc też dużo przeszła. Inna nie do końca mnie rozumiem. Ona płakała po 3 czy 4 miesiącach, że się nie udało. I zaszła szybko. Pyta się czasem, co tam u mnie z tym, ale nie lubię z Nią rozmawiać. Z tą pierwszą też mniej lubię, ale ona zawsze mi coś podsuwa co zrobić czy moge jakeis badanie jeszce zrobić. Tak naprawdę to z Wami mogę tak o wszystkim i zawsze.
Wiem, że każdej z Nich mogłabym się wypłakać, ale niestety moja natura jest dziwna i nie mówię o moich problemach. Niestety taki typ. Schować czasem najgłębiej i się uśmiechać zawsze.
Co do apki też sobie ściągnę. :)

Odnośnik do komentarza

Dzięki Iwa, ty też masz w sobie dużo siły, bo też już trochę się starasz, jeśli masz ochotę to tu spokojnie możesz się wygadać, wyżalić, przytulimy cię...
Starania jedno a życie drugie, nie ma co tak się zatracać, po jakimś czasie dopiero to wiem, ja staram się pilnować żeby M nie mówić czy zrobiłam test ciążowy czy ovu, bo widzę że przeżywa to na swój sposób i później chodzi zdołowany, ja jestem kobietą i wiem co do mnie należy, wspiera mnie i ma chętke tak poprostu i to wystarczy;-P jak nie to też dobrze
Iwa to dobrze że już lepiej się czujesz,
a staranka, hm trzeba trafić w ten idealny, szczęśliwy dzień, a to już nie jest takie łatwe, wiem, a jak dalej będzie?no nie mam magicznej kuli:D nie powiem

Odnośnik do komentarza

Oj Iwonka nie wiem co by było lepsze: wiedzieć? czy nie wiedzieć?
N3ss od jutra lub pojtrze zacznę testy ovu bo dziś 9dc, tempke mierze, niska
Jakie plany na dziś dziewczynki?
ja spałam do 11 i czas dla siebie, później jadę do kosmetyczki hihi do siebie.
Wczoraj do teściów przyjechali kuzyka z M, dziećmi i mamą i wczoraj po pracy pojechałam posiedzieć, dziś pewnie też zajrzę a jutro praca i sob wyjazd:D powoli się pakuje, najważniejsze jest:D miłego dnia

monthly_2019_06/inofem-a-plodnosc_75980.jpg

Odnośnik do komentarza

Iwa też jesteś wielka. Niestety nic jej nie mówiłam bo jeszcze nie wiedziałam że tak można. Jest się naiwna jak się jest młoda. Znów się kloce z mężem a to dopiero poczetek długiego weekendu. Ja mam już tego dość.
Fajnie że masz koleżanki i możesz do nich iść jak potrzebujesz ich. Ważne rest mieć jakieś wsparcie nawet jeśli to jest na zasadzie że wyjdziesz po prostu. Ja też nie lubię rozmawiać o tym wszystkim. Jak mąż nie chce nawet o tym słyszeć to po co ktoś inny by chciał.
Przykro mi że nie wiesz kiedy owu była ale cieszę się że już lepiej się czujesz i trzymam kciuki że może się udało :-*
Rysia super że już się pakujesz :) ale masa tego jest haha fajne zdjęcie. Fajnie ze rodzina się zjechała I mozna ich zobaczyć :)

Odnośnik do komentarza

No opancerzyłam się:D sprawdzimy czy zadziała, stringi też zabrane;P
My już w drodze, miał być 6 rano wyjazd, jasne....dziękuję wam;-*
Iwa chcieliśmy wcześnie wakacje ale wiadomo kiedy się planuje, no w dni płodne:D
Robiłam sobie full serwis, trochę w domu trochę w Salonie, uwielbiam tak, tak ładnie się czuć i "robić/sprawiać" to innym
Sprawdzałam te apki Lh, są oki tylko ta Premium wyraźniej, wrzucam foto 1 owulaka
A Iwa N3ss jak u ciebie?
ovulaki?wykres?
Przesyłam dużo endorfin laseczki! Tak się cieszę....

monthly_2019_06/inofem-a-plodnosc_76026.jpg

monthly_2019_06/inofem-a-plodnosc_76027.jpg

monthly_2019_06/inofem-a-plodnosc_76028.jpg

Odnośnik do komentarza

Dziękujemy Rysia. Wakacjuj się ile się da i jak się da. I dzialaj I nie myśl na ten temat za dużo. Po prostu korzystaj ze to ten czas i baw się dobrze. Ale Wam zazdroszczę. Mój mówi że nie pojedzie nigdzie bo nie bedzis miał jak urlop i tak dalej. Ale spokojnje pewniw lipiec sierpień mogę zapomnieć. Zobaczymy. Tak czy inaczej niż odpuszczę o chociaż parę dni
W zeszłym roku byliśmy 10 dni w Bieszczadach i było super :)
Co do wykresu to góry i doliny. Na pewno z tego cyklu nici Ale już się pogodzilam. Szkoda życia.
Wrzucę wykres Ale nic się z niego nie zanosi.

Odnośnik do komentarza

Iwa jest jeszcze całe pół Roku na urlop, wrzesień jest piękny, zwłaszcza na Bieszczady, zima;-) ale wiem, nie ma jak lato, mam nadzieję że jednak się wybierzcie
Czyli owulacja wtedy była ucb?z temp i pasków? Wykresik ok;-) najwyższe tempki są więc ovu napewno była wcześniej
Troszkę ciężko o tym nie myśleć rano tepmka, tabletki, wieczorem test ovu i przytulanki ale staram się relaksować bawić się, wczoraj bolał jajnik że usiąść musiałam, ten prawy jajcol czuję od @
Nadia to super wiadomości, tak po prostu odpuściłaś i ciąża?który tydzień? bliźniaki- o jaa wspaniale!

Odnośnik do komentarza

Nadia super! Gratuluję :) dołączam się do pytań Rysia
Iwa ja też myślę że trzeba coś kombinować i gdzieś jechać. Należy się urlopik.
Rysia fajnie że wystroilas się :) I super test owulacyjny :)
Ja czekam na @.skonczylam z progesteronem na ten cykl parę dni temu i teraz mam 27 dc. Liczę na to że przyjdzie przed weekendem

Odnośnik do komentarza

My za dwa dni zaczynamy 13 tydzień. Wszystko dobrze :) z dolegliwości ciazowych jedynie zmęczenie, ciągle Mi się chce spać, chociaż teraz już jest to do opanowania i brak okresu, poza tym żadnych innych nie mam :)
Prenatalne mam pod koniec tygodnia.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...