N3ss

Gratuluję Wam dziewczyny :*

Iwa dzięki :) Tobie też życzę żebyś szybko zaszła. Super że masz już tyle zrobione. Trzeba na spokojnie dziewczyny. Psychikę też gra duża rolę. Jak będziecie się stresować za dużo to się nie uda. Jest to rozczarujace jak znowu przychodzi @ ale przynajmniej wtedy jest już nową szansa. Lekarze też pomagają. Życzę wszystkim szybkiego zajście w ciąży.

Cześć Wam Ale dużo piszecie :) fajnie Przepraszam że mało pisze ostatnio... Dużo się dzieje. Nadal nam się nie udało ale można powiedzieć że poddalam się trochę. W nowym roku pójdę do nowej gin i zobaczę co ma do powiedzenia. Może coś innego będzie. Jak narazie zrzucilam wszystkie leki i biorę tylko Inofolic combi i wit d3. Oczyszczam się bo pewnie będę robic badania. Jak tam U Was? Żyjecie już świętami czy jeszcze nie? :)

Kas daj znać co lekarz powie :) ciekawa jestem co będzie. Miłej zabawy! Rysia właśnie nie byłam bo inne sprawy w tym miesiącu wyszły a tak naprawdę to znowu się nie napalam. Nie mierze temp, nie robię pasków, nic. Mam dziś 24 dc więc jakieś 4-5 dni i powinna być @. A co do Twojego wykresu to myślę że dopiero będzie teraz owu. Robiłaś więcej testów owulacyjnych? Michael Ty też się nie przejmuj. Było minęło. Myślę że wielkie nieporozumienie się nastalo i tyle. Trzeba doczytać i dowiedzieć się. Już chwilę tu piszemy ze sobą i bardzo dużo jest do czytania. Więc nie dziwię się jeśli nie chciało Ci się czytać tego wszystkiego ale można pytać o krótką historie i z pewnością każda tu przedstawia Ci co było i co się dzieje teraz :)

Masakra... Witam nowe i część dziewczyny. Zgadzam się z Daru że kiedy jest wątek długi to trzeba trochę poczytać. A tu jest miejsce wsparcia więc każdy może mieć humorki albo pesymistyczne dni. Starać się o dzieci to nie jest pierdnac w make i każda ma prawo mieć emocje i wyrazić się. Po to jesteśmy tu. Rysia nie przejmuj się. Długo nie pisałam ale czytałam Was większość czasu. Pozdrawiam wszystkich :*

No już 11 dpo lepiej zrobić betę przy badaniu progesteronu bo wyjdzie :p Spoko wynik Rysia :) Kasia czekamy na jakąś wiadomość.. Najlepiej taka z dwoma kreskami :*

Kasia spoko nie byłam nastawiona na ten cykl i tak. :( A Twój wykres wygląda dobrze. Ja na Twoim miejscu bym już testowała. Nie masz groźnych spadków (w Twoim przypadku to 36,6).waha się po prostu. Kiedy ma ma być @?

No i dziś @ miała być... I jest. Dorka podczas ciąży możesz mieć dużo śluzu. Ten czop się odświeża cały czas więc też będziesz miała dużo sluzu

Rysia wydaje mi się że trafiłaś do dobrego gina. Faktycznie tamta była pozbawiona empatii ale ten się wydaje już dobry :) Kasia wcale nie wygląda tak źle. Poczekaj jeszcze bo czasami spadek nic nie znaczy. Ja już czuję obawy nadchodzącej @. Albo później dziś albo jutro będzie na czas. Jak się skończy to pójdę do nowej gin

Rysia to zobaczymy co będzie :) daj znać jak będziesz miała wyniki. Haha i tak wcześniej. Ja miałam dopiero parę dni po terminie @ Daru fajnie że piszesz jak było u Ciebie też :) ja przy drugiej ciąży miałam duphaston do 12 Tc. I tak miałam plamienia ale wszystko było w porządku. Co 2 tyg byłam u lekarza... Właśnie u tego samego co teraz robi problemy zeby mnie leczyć dalej :p ja nie planuje testować a jeśli już to dopiero w 30dc jak będzie spóźniony. Czyli piątek

Rysia rozumiem :p boisz się o progesteron czy chcesz po prostu sprawdzić? Haha znam to. No właśnie każda ciąża jest inna. Z pierwsza miałam taki ból piersi ze masakra praktycznie od razu a z drugą to nic kompletnie. Miałam bardzo regularne miesiączki a chyba miałam z 5 dni spóźnienia więc wieczorem robiłam test i wyszedł pozytywny. O jejku zastrzyki. Ale może nie będzie tak źle. Mają pomóc :)

Kasia ma to sens :) mamy owulacje w ten sam dzień jeśli u mnie dochodziło do tego. Ja bym testowała na Twoim miejscu. Wygląda naprawdę dobrze. Rysia trzymam kciuki za Ciebie też. Kiedy planujesz testować?

Kasia myślę że możesz już testować :) bardzo dobrze wygląda Twój wykres :)

A wykresu zapomniałam... :p

A tu jest mój wykres. Nie wygląda jakby była owulacja a apka twierdzi że tak. Najciemniejsza kreska miałam właśnie 17 dc ale nie była aż pozytywna. Zobaczymy co będzie. I tak się nie nastawiam po tym co gin mi powiedział. W przyszłym cyklu pójdę zobaczyć inną i zobaczymy co powie

Trzymam kciuki. Oby nie przyszła @

Też mi się wydaje ze mogło to być albo 15 dc albo 16 dc nawet. Jak jest owu to jest spadek temperatury. 3 wyższe temperatury potwierdzają że była owulacja.

Daru fajnie :) daj znać jak tam wizytę! Dorka przykro mi ze musisz leżeć ale to jest wspaniałe ze idzie wszystko tak jak należy. I krwiak się niekszyl i dzidziuś zdrowo rosnie. Po prostu super Rysia takie temperatury są zazwyczaj w 6-7 dpo. A nawet wtedy to z tego co czytałam po angielsku to raczej jest taki drugi przypływ estrogen. Ludzie myśleli że to przez implantacji ale nawet kobiety które nie są w ciąży maja takie spadki. Nie patrzyłabym na to. Poczekaj do następnej wizyty i przestań szukać odpowiedzi w internecie!! :*

Rysia mysle że dziś może nawet być owulacja ale nie wiem. Z tego co wiem to paski owulacyjne pokazuja pozytywnie 12-36 h przed owulacja. Ale mogę się mylić. To jeszcze może być tak że progesteron nie zdążył się podnieść (całkiem normalne) a jutro zobaczysz wyższa temperature.

Dobrze wygląda :) jak tam dziś??

Daru właśnie chyba masz rację. Ale też trudno jest znaleźć dobry lekarz. Bardo mądrze powiedziane że zależy od dobrego lekarza. Jak tam u Ciebie? Który tydzień? :) Rysia wszystkiego najlepszego z okazji imienin! Życzę Ci dużo zdrowia, szczęścia i dzidziusia pięknie wygląda pasek o. Z temperatura trzeba jeszcze czekać na wyższe temperatury. Ale jak narazie to ładnie wygląda wyres

Rysia super :) trzymam kciuki Iwa to fajnie że taka drogę wybraliscie. I dobrze że zrobił wrażenie na pierwszej wizycie. Z mężem rozmawialiśmy wczoraj i stwierdziliśmy że pójdziemy do jednego lekarza jeszcze i potem klinika. Mamy do wyboru bardzo dużo - Katowice, Kraków. Gin polecił coś w okolicy Katowic więc zobaczymy. Z godziny jazdy czy tu czy tam i mój mąż robi w takich godzinach jak większość klinik. Więc stwierdziliśmy że zobaczymy czy ta Gin będzie ok bo jest na miejscu. Może po nowym roku jak się nie uda to pójdziemy do kliniki. On jeszcze nie chce tego przyjąć. Mówiłam że gin powiedział że jestem bezplodna i trzeba to leczyć a on mówi ze nie. Jak to przecież mamy dziecko. Bóg nam da następny. Itd itd. Nie rozumie że może być niepłodność wtórna. 9n myśli że naturalne rzeczy mogę mnie wyleczyć. Zamiast leki na symulacje to mówi że powinnam zacząć jeść ananas i banany. Chyba to dla niego też jest trudne. Mówiliśmy też o adopcji wczoraj to zobaczymy może co będzie.

Iwa chyba pisalysmy w tym samym czasie :) Dobrze ze Twój mąż jest sprytny w takim razie. A Ty siemię przejmuj. Wiem że jest trudno... Takie teksty są bolesne. Zmieniasz lekarz czy zostajesz przy tym samym? Już coś lepiej? Stwierdziliśmy że od razu pójdziemy do kliniki. Nie ma sensu szukać lekarza w okolicy jak tam mogą już zacząć działać. Rysia co tam u Ciebie? Jeśli dobrze pamiętam to miałaś chyba wizytę dziś :)

Dorka faktycznie nie fajnie że nie robili usg ale głowa do góry. Przynajmniej wiedzieli co robić i przynajmniej będziesz spokojna jak pójdziesz na usg :)

Iwa nie przejmuj się takimi tekstami. Niektórzy nie mają wyobraźni i to jest bezczelne. Przytulam Cię. Czasem najlepiej jest powiedzieć że nie zawsze się udaje wtedy kiedy my byśmy chcieli i ludzie rozumieją i nie pytają już. U mnie nic. Dc 19 paski są ciemniejsze ale nie poz i już nie mam testów. Czekam na następny cykl by zmienić lekarz. Dorka co tam?