
N3ss
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez N3ss
-
Neska myślę że jest sens jak chcesz zobaczyć :) fajnie że tyle Ci powiedziała I że jest pęcherzyk Iwa nie myślisz że będzie druga kreska? Rysia super że tak wykorzystaliscie :) nie lubię odjeżdżać od morze bo to już koniec haha Dorka ma być druga kreska przez tą kreskę chyba, tak? Z tego co wiem to testy z niebieska farba są gorsze od tych z różowa. W Stanach clear blue już ma zła reputacje
-
No wiadomo znasz swoje cialo najlepiej. Mówię tylko co wyczytałam :) wiem że ból może też być przed a nawet po owu, niekoniecznie podczas
-
No i przyszła @ :) fajnie bo pewnie będzie tylko końcówka jak będziemy nad morzem :) Jak tam Rysia po urlopie? Czy jeszcze nie po? Iwa co tam u Ciebie? Dorka, Madzia, Neska jesteście jeszcze?
-
Rysia temp w góry potwierdza że była owu ale musi być 3 wyższe temperatury pod rząd. Owulacja jest właśnie ta ostatnia niska przed tym. I dziwię się bo mam teraz plodny śluz a temp mi spadł. Myślałam że będzie @ dziś a to niespodzianka. Z Twoim starym wykresem już prędzej bym powiedziała że 17 dc była owulacja bo widać takie 2 schody. A jeśli jest ciąża to ma być jeszcze jedna. Czyli 3 schodki lub trojfazowy wykres.
-
Rysia wydaje mi się że 12 dc miałaś najlepszy test i owu była 13 dc. Owulacja jest wtedy kiedy temp spadnie ale trzeba czekać na 3 wysokie temperatury teraz by potwierdzić
-
Nadia przykro mi :( ale będzie tylko lepiej chyba :) jedz parę suchary z rany jak możesz i nie będzie tak źle
-
Mia to bardzo fajnie :) cieszę się że jest ok. Za chwilę minie to że jesteś zmęczona ale przyjdzie znowu pod koniec :-p to daj znać co i jak. Masz już jakieś smaki?
-
Nadia to takie wspaniałe :) życzę a Wam dużo zdrówka. Dokucza Ci ciąża czy jest ok? Mam nadzieję że nie masz przykrych dolegliwości :) Mia jak tam wszystko? Byłaś już na prenatalne czy jeszcze nie? Jak się czujesz?
-
Nadia super! Gratuluję :) dołączam się do pytań Rysia Iwa ja też myślę że trzeba coś kombinować i gdzieś jechać. Należy się urlopik. Rysia fajnie że wystroilas się :) I super test owulacyjny :) Ja czekam na @.skonczylam z progesteronem na ten cykl parę dni temu i teraz mam 27 dc. Liczę na to że przyjdzie przed weekendem
-
Iwa też jesteś wielka. Niestety nic jej nie mówiłam bo jeszcze nie wiedziałam że tak można. Jest się naiwna jak się jest młoda. Znów się kloce z mężem a to dopiero poczetek długiego weekendu. Ja mam już tego dość. Fajnie że masz koleżanki i możesz do nich iść jak potrzebujesz ich. Ważne rest mieć jakieś wsparcie nawet jeśli to jest na zasadzie że wyjdziesz po prostu. Ja też nie lubię rozmawiać o tym wszystkim. Jak mąż nie chce nawet o tym słyszeć to po co ktoś inny by chciał. Przykro mi że nie wiesz kiedy owu była ale cieszę się że już lepiej się czujesz i trzymam kciuki że może się udało :-* Rysia super że już się pakujesz :) ale masa tego jest haha fajne zdjęcie. Fajnie ze rodzina się zjechała I mozna ich zobaczyć :)
-
No właśnie na pewno o tym wcześniej była mowa. Dzięki ja też się cieszę. Aha rozumiem. Ale nie fajnie.. Robię problemy wszędzie gdzie ich nie ma. Ale też jest dobrze wiedzieć że to nie jest cały czas konflikt serologiczny. Drugi raz źle się rozwijalo to cialo oczywiście odrzucilo. I tak to jest trudna sytuacja. Przykro mi że przeszliscie te poronienia i mam nadzieję że nigdy więcej nie przechodzicie i będzie tylko zdrowa ciąża albo zdrowe ciąży. Dobrze że znalazłaś sobie siłę i fajnie że chodzisz na te mszy. Przynajmniej Ci się spodobały
-
O współczuję Ci :( to nie jest fajna sytuacja. Dobrze że teściowie są dla Ciebie dobrzy. Z tym poronieniem to też jest jakieś taboo. Poronilam pierwsza ciąże a jak byłam w ciąży z małym to cały czas teściowa "nie rób tak bo znowu doprowadzisz do poronienia. Nie rób tego bo znowu będzie to samo" myślała że wiedziała lepiej czego potrzebowaliśmy i to było straszne. Teraz nie wydaje mi się że wie o naszych trudach. Kiedyś powiedziałam tylko coś "może kiedyś jak będzie drugie dziecko..." a ona "a to będzie drugie dziecko?". Już mi się kręcilo w brzuchu bo tak zjepala pieczątki macierzyństwa że masakra. Tesc też nie ma grama empatii. Moi rodzice byli bardzo empatyczni mimo że wtedy jeszcze mieszkali w usa. No faceci inaczej trochę podchodzą. Nie chcę by mój tata się martwił. Jest po zawale i nie chce go stresować. Mega fajnie że masz taką przyjaciółkę. To musi też być trudno tak patrzeć na maluszka i wiedzieć że mniej więcej w tym samym wieku byś miała też. Ale super że potrzymasz I bawisz :) Pierwsza ciąża miałam termin prawie tak samo jak moja przyjaciółka w Stanach. Taka moja "najlepsza". Znam ją od 12 lat a różnica była 6 tyg między naszymi terminami. Urodziła i cieszyłam się bardzo dla niej ale też czułam taki smutek. Tylko że w ten sam miesiąc zaszłam w ciąży z synkiem. Jeśli bym wtedy urodziła to bym nie miała go więc bardzo jestem wdzięczna za Niego. Ważne jest to że skoro już 2 razy Ci się udało to musi się udać znowu. Byłaś ciągle pod obserwacja lekarza z nimi? Czy już teraz chodzisz częściej? Wiedzą z jakiego powodu poronilam bo wiem że można robić jakieś testy. Jeśli nie chcesz o tym rozmawiać to rozumiem. No właśnie ludzie przychodzą i odchodzą od nas. Też jestem ciekawa Iwa co u Ciebie :)
-
Rysia szkoda że z mamą nie możesz pogadać :( zrozumiałam dobrze że z teściową możesz? Ja z mamą mogę o tym mówić ale nie rozmawiam o tym jak się czuje ani nic bo tata zawsze też jest i nie chce by miał niezreczna sytuację. Więc mama wie że się lecze, że lekarz mówił że jestem narazie bezplodna i że staramy się już ponad 1,5 roku. Tyle wie i wie że jest mi ciężko. Tata w sumie też. Mąż nie chce o tym rozmawiać i nie mam koleżanek tu. Mam Was i mi chyba wystarczy :-*
-
Witaj mpeg :)
-
Haha to fajna lektura będzie zawsze mogę pomóc jak byś(cię) potrzebowała(y) :) ale rozumiem, jest wygoda jak jednak wszystko jest jasne. Po polsku polecam jeszcze clue. Nie można wiele tam robić ale jak miałam normalne miesiączki to zawsze miał rację i wiedział dokładnie kiedy miesiaczka miała być. Super że można teraz mieć właśnie takie rzeczy do śledzenia cyklu. Współczuję naszym mamom, babciom, itd. Jeszce nie daj Boże ktoś z nich miał problem z zajściem to doperio musiało być trudne i skomplikowane. Medycyna jednak to bardzo fajna rzecz
-
Ja też dużo się tu nauczyłam i dowiedziałam się od Was. Nie ma sprawy :-* ja mam też Flo ale chyba najbardziej lubię fertility friend. Tylko dlatego że najdłużej używam to i jakoś z przyzwyczajenia ale premom jest też bardzo fajny. Jedyna rzecz co mi przeszkadza z Flo jest to że trzeba wejść z tym plusem by się dostać do wykresu, nie ma bezpośrednio z głównej "strony". Ale to już jest lenistwo z mojej strony :) haha oby! Mam nadzieję że masz rację :) zaczęłaś już testy owu??
-
Iwa dobrze że lepiej się czujesz :) nie mam glukozy już mam spokój z badaniami i idę dopiero jak leki mię się kończą. Neska fajnie :) oby była! Trzymam kciuki Rysia biorę właśnie duphaston. I tak w tym cyklu nie udało nam się ale może następny cykl będzie fajny. Właśnie mam premom. Ogólnie mam 4 apki. Premom jest fajny bo wkres pokazuje temperatury i paski owulacyjne
-
Ewka1003 Cześć możecie pomóc w ocenie testu zrobiony dziś z porannego moczu. Widać kreskę :) gratulacje
-
Tu jest wykres. Rysia fajnie już zaczyna się u Ciebie czas na zabawę :) Iwa napij się kawy jak masz niskie ciśnienie :) co tam u Ciebie?? Neska ja mam pcos i ja też mam teraz tabletki. To inofolic combi prawda? To ma inny skład. Inofem ma myo inozytol I kwas foliowy a inofolic combi ma myo inozytol, D chiro inozytol i kwas foliowy. Przy pcos właśnie jest tak że brakuje tych dwóch inozytolow i to wspomaga owulacje. Był filmik na YouTube które wszystko tłumaczył. A co do testów owulacyjnych to przy pcos może w ogóle nie pokazać i trzeba cały czas robić bo przy tak długich cyklach może być dużo później. W tamtym miesiącu pierwszy raz robiłam i nie miałam ciemnych kresek. W tym miesiącu mam trochę ciemniejsze, które widać na zdjęcie. U mnie nie było owulacji. Tak mi gin powiedział.
-
Cześć Wam :) Witaj Neska (chyba jesteśmy imienniczkami)! Rysia super że Ci się udało tyle dodatkowych testów dostać :) Iwa nie wiem jak to jest z tamtym tabletkami ale jak czuje ze będę miała zapalenia pechalerza to jem tabletki zurawinowe przez jakiś tydzień i jest dobrze. Można kupić w aptece :) Fajnie Rysia że niebawem jedziesz :) my jedziemy właśnie za tydzień w sobotę więc tydzień po Was Jak tam wszystko? Jakie macie? Ja mam 20dc i bardo bym chciała by @przyesla przed wyjazdem! Chyba miała być owu albo było, nie mam pewności. Ale chyba nic z tego bo i tak teraz biorę duphaston i niby zablokuje mi owulacje i nie kochalismy się z mezem. Denerwowal mnie w weekend i nie miałam ochoty. Ale jeszcze nie miałam takich ciemnych testów. I zapomniałam dwa dni pod rząd mierzyć temp. Haha ten upał działał nanie bardzo źle. Kompletnie nie znoszę upałów ale przynajmniej dziś jest chłodniej. Moja pogoda :-)