Inofem a płodność

[Gość iwa1987]

Ja90, udało się pecherzyk pekl. Cos czuje ze w tym miesiacu tez nic z tego. Tylko wydluzyl mi sie cykl. Ale najwazniejsze ze ominelo sie bez szpitala. W kazdym razie wiem że przy clo muszę być pod monitoringiem jakby znowu takie cos bylo.
Ja90 to powodzenia, aby sie udało w tym cyklu :-)
Faktycznie tez chyba nerwowa teoche bylam na clo.

[Gość Ja90]

A brałaś luteinę w drugiej połowie cyklu?

[Gość iwa1987]

Od 19 do 25 dnia duphostan bralam. Czekam na @ i nowy cykl. Tak jest spokojniej.

[Gość Ja90]

Iwa , i jak tam na Clo ?
Ja monitoring dopiero nam mieć od przyszłego cyklu . W tym wnioskuje , ze nie miałam owulacji . Brak wzrostu temp . W 20 dc zaczęłam brać luteinę . Czekałam na skok temp , ale nie wystąpił. Jajniki mnie pobolewają , a tak to nic ciekawego

[Gość iwa1987]

Hej, drugi cykl z Clo, pęcherzyki były ladne. Owulacja ok. Zastrzyk też robilam, choć na pewno coś pękło tuż przed.
Jak się teraz nie uda to narazie przerwa z clo. Tak ginekolog powiedziala. Dzisiaj 16 dc.
Ja90, a używasz testów owulacyjnych? Ja używam. I sprawdzaja się. Tylko, że kupiłam w necie, dużo dużo taniej.
Ja90 powodzenia Ci życze :-)

[Gość Ja90]

Dziekuje Iwa. Wiesz, mi testy owulacje zawsze wychodzą pozytywnie bo mam pco i wysoki wskaźnik lh i przekłamuje wynik :( .
W okres mam zadzwonić i umówić się na monitoring i będziemy obserwować jak reaguje na clo .
O ile po clo dobrze czuje się fizycznie, to psychicznie niezaspecjalnie . Jestem nerwowa, łapie jakieś doły , wszystko mi przeszkadza .
Tez trzymam kciuki , daj znać jak się uda :)

[glammour]

Dziewczyny. Prośba o radę. Czy jeżeli nie mam pco to inofolic mogę stosować? Wiecie, tonący brzytwy się chwyta. Teraz już będzie 8cykl starań. 2 z zestawem CLO owitrelle i duphastonie. Wczedniejsze tylko owitrelle i duphaston. A jeszcze wczesniejsze sam duphaston. W lutym wczesne poronienie dlatego gin zdecydował o takim zestawie. Efektu jak na razie brak. Cykle 25dniowe. Poza lekami witd wiesioĺek i zestaw wita mim centrum ona. Możecie coś doradzić. Czy inofem byłby dobrym rozwiązaniem ?.?? Będę wdzięczna za wszelkie rady i sugestie

[Gość iwa1987]

Ja też nie mam pco. Moja ginekolg kazała mi brać. I to 2 x 2 dziennie. Trochę mnie to dziwiło. Ale w sumie wszystko co mi daje to zawsze większa dawka niż jest w ulotce. Ja mam endometrioze. Ale czy dlatego mi kazała to nie wiem. Z tego co czytałam to inofem czy inoflic nie zaszkodza.

[glammour]

iwa1987 w takim razie spróbuje na razie po 1 saszetce. Bierzesz cały cykl.

[Gość iwa1987]

Tak, cały cykl biorę. Bez przerwy. Już parę miesięcy. Nie wiem czy od tego może sobie wmawiam, ale mam lepszą odporność. Miałam problemu ciągle z opryszczka na ustach. A teraz spokój. A wiesz ja jeszcze biorę acard po 16 godzinie. Też cały cykl. Podobno, aby mój organizm nie traktował plemników jako wróg.

[Gość iwa1987]

Hej Dziewczyny jak u Was? Ja90?
U mnie po staremu. Dziś 26 dc. W piątek w 10 dni po zastrzyku z ovitrelle zrobiłam test i negatywny, więc teraz poczekać tylko na @.

Powodzenia Dziewczyny :)

[Gość Ja90]

Hej hej ;)
U mnie po staremu - biorę clo - jutro ostatnia tabletka . Nic nie czuje , w tamtym cyklu czułam jajniki w tym nic jeszcze . Inofem popijam jak mi się przypomni . Za tydzień mam monitoring i zobaczymy czy coś urosło . Ale się nie nastawiam jakoś . Co po clo to niewiem , ale jak się nie uda na tych tabletkach to chyba odpuszczam na jakiś czas.

[Gość iwa1987]

Hej,
Ja90 i jak się czujesz?
Wiesz, mi się wydaje, że nastawienie ważne, ale też tak się nastawić w sumie to też źle. Jak się na początku tak nastawiałam, to potem jak @ czy 1 kreska to brałam to do siebie.
Ten cykl dopiero początek, zobaczymy, ale zamierzam bardziej na spokojnie podejść do tego. :)
Inofem pije cały czas jak kazała gin 2 x 2.
I damy radę :)

[Gość gaferka]

Dziewczyny, a moja kolezanka brala Ovarin i zazła w ciążę , ja Inofem i nic... zastanawiam sie czy nie zmienić - biore posobnie jak ona tyle samo czasu , no tydzień pózniej może zaczełam. poza tym ona mi doradza coagle taka dietę na ktorej była dieta przy pcos co wy na to? ja nie umiem bez słodyczy al moze warto skoro jej pomoglo?

[Gość Ja90]

Gaferka może Twój problem właśnie to słodycze ? Ponoc jak organizm ma isulinoodpornosc to w ciąże zajść nie można bo nie ma owulacji.
Ja dostałam metmormax 500 teraz 3x1 tabl , i mam odstawić inofem bo wypłukuje on ten lek z organizmu . Słodyczy nie jem w ogóle już , nie mam łaknienia na nie .

iwa 1987 : byłam wczoraj u gin , wyhodowałam pęcherzyk , ale czy pęknie ? Niewiem . Mam 15 dc , czuje Sie dobrze , piękny rozciągliwy przezroczysty śluz w dużych ilościach i ból sutków od wczoraj .
Właśnie ja się już przestałam nastawiać ;-)

A Ty masz wykazana owulacje w ogóle i czy jakieś leki bierzesz od gin ?

[Gość Ja90]

Oczywiscie oprocz clo luteina i zastrzyku . Bo mi dopisałam ostatnio właśnie te matromax

[Gość iwa1987]

Gaferka slyszalam o ovarinie. Ale nie mam pojęcia czym sie roznia te rzeczy ehh.
Faktycznie ze slydaczami to nie mozna przesadzać.
Ja90 to owocnych działań ☺

Ja brałam clo i duphostan 2 cykle. Inofem. Dodatkowo biore acard. A I ovitrelle brałam. Moja gin mowi, aby mój organizm nie zabijał plemników aby nie traktowal jak wróg. Owulacji na pewno w 3 ostatnich cyklach była.
Jutro idę na oddzial na badanie hsg. Teoche się boję, ale dobrze że cos do przodu. Może ta moja endometrioza psuje wszytko. I niby mam wyniki hormonow w normie, ale ginekolg powiedziala że tarczyce trzeba zacząć leczyć.
Więc moze to tez.
Ja90 działaj z przyjemnością. Może jakieś winko?
:-)

[Gość Ja90]

Acard na te plemniki , aby organizm nie traktował ich jak wroga ? Czy jaki lek ?
Winko pije z tydzień , jeszcze nawet pół butelki nie zmęczyłam - nie przepadam za wytrawnym

[Gość iwa1987]

Tak Acard. Jedna tabletka dziennie po godzinie 16 biorę. Cały czas.
Moja gin mówiła, że to właśnie na taką odporność organizmu co powodować może, że zabija plemniki.

Ja też za wytrawnym nie jestem. Ehh.. takie półsłodkie, słodkie to jest to Jak jutro wrócę z badań to na winko się skuszę :)

[Gość Ja90]

A to nie słyszałam , od następnego cyklu może spróbuje

[Gość Ja90]

Daj znać co tam powiedzieli

[Gość iwa1987]

Hej, wynik ok. Jajowody drożne. Ściany jednorodne.
Przyjemne nie jest. Ale dało się przetrwać. Teraz trochę brzuch ciągnie. Ale jest ok.
Dzięki Ja90 za pamięć :-)

[Gość Ja90]

Hej , u mnie bez zmian . Mam 21 dc ,zero skoku temp , także cykl już wpisałam na straty , nawet luteiny nie biorę ;)

[Gość iwa1987]

Ja90 też mam jakieś takie wrażenie, że z tego cyklu nici, ale dziś 10 dc. Dorwę jutro mojego
Na pewno nie zaszkodzi

[Gość 1Ewka]

Gaferka kiedy bierzesz duphaston? Po owulacji?