Zaparcia w ciąży

[admin]

Początek ciaży to euforia, radość, tysiące mysli kłębiących sie nieustannie w naszych głowach oraz...czasem dość kłopotliwe dolegliwości. Taką przypadłością są jakże znienawidzone przez kobiety zaparcia. Nasz organizm w tym szczególnym czasie zmienia się w fabrykę hormonów, niesie to niestety i przykre następstwa. Hormony bowiem, rozluźniają mięśnie układu pokarmowego. Ma to też dobrą stronę.* To co jesz, dłużej zostaje w jelitach, więc wchłania się więcej składników odżywczych. Niemniej jednak im wcześniej pomyslisz o zapobieganiu zaparciom, tym lepiej dla Ciebie.

[Gość agat34]

trafiłam tutaj, szukając jakichkolwiek informacji o moim problemie, a jest duży, bo kibelek odwiedzam raz na tydzień, czasem jak jelitom się chce dwa razy w tygodniu. I to wszystko, oczywiście wiadoma sprawa, że mam wzdęty brzuch, czasem boli mnie głowa i w ogóle samopoczucie mi siadło. Dodam, że jestem w 8 tygodniu, odżywiam się dobrze i zdrowo, przed ciążą było tak samo. Fakt, że mam siedzącą pracę, bite 8 h przed kompem, no ale akurat tego nie mogę póki co zmienić. Ktoś ostatnio wspominał mi o czopkach evaqu, że podobno są całkowicie bezpieczne dla kobiet w ciąży, nie wchłaniają się do organizmu i mają tylko naturalne składniki. Czy ktoś je stosował i może cokolwiek na ten temat powiedzieć?

[Gość nuśka]

to prawda że te czopki się nie wchłaniają bo pracują w końcowym odcinku przewodu pokarmowego. nie przeczyszczają więc nie odwadniają dodatkowo organizmu. działają na zasadzie "bąbelkowego" masażu. czopek się rozpuszcza, musuje i te banieczki pomagają sie wypróżnić. stosowałam evaqu w ciąży i działały dobrze. lekarz potwierdził że są bezpieczne dla malucha więc je używałam. co ważne jelita się po nich nie rozleniwiają. powinnaś być z nich zadowolona.

[Gość magda29]

na poczatku ciazy mialam zaparcia, pomimo dobrej diety i aktywnosci fizycznej... na drugiej wizycie u ginekologa polecil mi stosowanie probiotykow, w celu ochrony przeciw infekcjom pochwy w ciazy, regularnie zazywalam wiec provag, zauwazylam, ze od tego czasu zaparcia ustapily:) bakterie wiec zadzialaly korzystnie nie tylko na pochwe ale tez na uklad pokarmowy, bo to tabletki doustne:) polecam wiec probiotyki nie tylko na infekcje ale tez na zaparcia;))

[Gość lo.ri]

ja nie miałam zaparć w ciąży tylko po porodzie. pierwsza wizyta WC była chyba gorsza niż sam poród. teraz piję jogurty, wodę, jem błonnik, warzywa, sporo sie ruszam. trochę przeszło ale nie jest doskonale. zastanawiam sie nad czopkami o których piszecie. jak są bezpieczne dla kobiety w ciąży to pewnie dla takiej karmiącej piersią też.

[Gość andżela]

kobiety w ciąży i kobiety karmiace jadą na tym samym wózku :) ale tak, jeśli karmisz piersią, to te czopki będą dobre. Tak czy siak nie wchłaniają się do organizmu, tylko miejscowo robią to, co trzeba, czyli rozpuszczają kał i delikatnie kierują go do "wyjścia". Mam za sobą 4 miesiące dosć regularnej ich aplikacji.

[Margeritka]

zaparcia rzeczywiście są też problemem dla karmiących mam, bo cała woda idzie do mleka, mówiąc przenośnie, więc przy karmieniu piersią trzeba naprawdę dużo pić wody:)

[Ulla]

o jesso jak jak to za dobrze znam - okropność i wiele skutecznych sposobów znam- przede wszystkim musli na rano i dużo błonnika w ciągu dnia