Czerwcowe fasolki 2015

[Gosia Kluseczka]

hehehe :) to nie siusiak :) na jednym zdjęcia pępowina a na drugim nóżka :)

[supermoniczka]

Obie - bezpłatne
terminy _ raczej się nie pokryją
A co do zwiedzania to na większości tych co mnie interesowało że można bez problemu ale że część dostępna do "zwiedzania" tylko dla uczestników szkoły dlatego też chciałabym "zobaczyć" oba. Chyba jednak się skłonie to uczestnictwa we dwóch

[supermoniczka]

W tej jednej szkole już zresztą byłam dowiedzieć się od kiedy mogłabym się zapisać no i pani spojrzała na mnie i stwierdziła że co prawda mogę się już zapisać i nawet w sumie na styczeń jest wolne miejsce jeszcze(byłam w grudniu) ale lepiej jak wrócę koło marca kiedy się trochę zaokrąglę (dopiero tak niedawno wyskoczył mi brzuszek, który zresztą pokazywałam na fotce)

[aniaradzia]

Jak obie bezplatne to korzystaj:) i idz na obie. Wiedzy i cwiczen nigdy za wiele;)

[supermoniczka]

ale czy tak można?

[aniaradzia]

A czemu nie? W kazdej z tych szkol jest inny personel i inny sposob przekaze Ci wiedze:)
A jakby byl problem to najwyzej za jedna ze szkol zaplacisz i tyle;)

[malutka30]

Ja muszę się pożalić jest mi smutno, mężuś wyjechał na tydzień i jestem sama w domu :( a tak tego nie lubię :(

[aniaradzia]

Malutka, rozumiem Cie;) moj maz co weekend ma szkolenia. Wychodzi jak spimy wraca jak juz spimy... Dopiero w niedziele wieczorem go widze...
Tak ze doskonale wiem co czujesz. Tylko ja mam jeszcze Danusie, ktora obudzila sie o 5:30.

[czerwcowy bąbel]

malutka, mnie taka rozłąka z mężem czeka na początku lutego. Zdecydowanie tego nie lubię :(

[malutka30]

Dziękuję dziewczyny za wsparcie :) ja strasznie denerwuje się bo mąż jeszcze nie dojechał :(

[aniaradzia]

Na pewno wszystko jest ok:)

[olciap]

Kochane co to jest "stawianie sie brzuszka"?

[aniaradzia]

Olciu, to takie napinanie brzucha... Brzuch twardnieje jak przy skurczu. Zapobiega sie temu biorac magnez.

[Gość Sabrinka]

Ja ostatnio mam raz na jakis czas przewaznie raz dwa razy dziennie takie skurcze, powiedziałam o tym mojemu lekarzowi kazal lezec przepisal nospe i luteine :( mam nadzieje ze bedzie dobrze.

[Sabrinka]

Zapomniałam dodac magnez tez biore

[Gorzka Czekolada]

A ja byłam w weekend w szkole i pierwszy raz w życiu tak mnie drażniły drewniane twarde krzesła- nie mogłam na nich wysiedzieć. Dlatego też mimo sporego dojazdu długo w szkole nie posiedziałam ;) Ale obecność jest hehe.

Wczoraj słuchałam Bobcia i mu pięknie bije serduszko, a tak się skubaniec schował- w końcu ma dużo miejsca ;)

Odkąd zaczęłam ćwiczyć codziennie przestałam przybierać- mąż przyniósł wagę z piwnicy, ważyłam się równo tydzień temu i jest tylko 100g różnicy! A tak to tyłam kilogram na tydzień. Więc przyczyną mojego tycia chyba była zmiana trybu z "wszędzie mnie pełno" na "siedzę przed tv".

W sobotę zaczęło mnie rozkładać- myślałam, że dziś będę gnać do lekarza, bo ból gardła był mega, nos zatkany, osłabienie, zimno i gorąco itp. A tu niespodzianka- wapno z wit c, tantum verde i herbatka z miodem i mi przeszło Zawsze byłam rozłożona na maxa po takich objawach przez tydzień i na antybiotykach. Jestem w szoku :)

Jeszcze niecałe półtora miesiąca i przeprowadzka, jak ja się cieszę!!!

Zapomniałam wczoraj wziąć acardu. Chyba nic się nie stanie co? Przez jeden dzień.

[czerwcowy bąbel]

Czekoladko, a jakie ćwiczenia wykonujesz? Mi tez by się przydała mała gimnastyka :P

[malutka30]

Ja wczoraj z ciekawości weszlam na wagę i w ciągu miesiąca przytylam niecały kilogram :) tragedii nie ma a apetyt mam straszny. Dziewczyny ale ja sie denerwuje bo nic nie czuję nic a nic nawet rano jak wstaje to mam brzuch plaski po odróżnieniu się :(

[Gorzka Czekolada]

Ćwiczę przede wszystkim na kinect. Xbox 360 z kinect jest teraz ogólnie tańszy, bo wyszedł nowy xbox one. Włączam Your shape (2012), kinect sports, zumba core lub dance central 3. Ćwiczę przez około godziny a nawet półtora dziennie, ale nie forsownie. Nie dopuszczam do uczucia "zmachania", po prostu robię sobie pauzy i już. Uchylam okno w mieszkaniu aby było więcej tlenu. Wiem, że Bobcio dzięki ćwiczeniom ma lepiej, bo jest bardziej dotleniony, lepsze krążenie itp... Szkoda, że od początku nie ćwiczyłam, ale bałam się, bo miałam bóle i plamienia, a poźniej mi się nie chciało w ogóle nic...
Kinecta zastąpią ćwiczenia na dvd, ale wierzcie mi, że nie dają frajdy takiej jak xbox :) Trzeba być upartym, żeby ćwiczyć przed dvd i tu polecałabym ćwiczenia lekkie typu shape albo dedykowane ciężarnym, które można bez problemu ściągnąć z neta.

Ćwiczę też na piłce, rozciągam też się na niej, ale to już po kinekcie. Czuję wtedy super ulgę w krzyżu. Na przykład pierwsze lepsze ćwiczenia z googli http://pilkagimnastyczna.pl/10-cwiczen-z-pilka-dla-kobiet-w-ciazy/
Lubię modyfikować ćwiczenia, więc cuduję z wyczuciem. Nabrałam odwagi do ruchu, jeszcze 2 tygodnie temu bałam się robić cokolwiek... A nasze prababcie w 9 miesiącu na wykopki ziemniaków szły i było ok... Zmieniłam trochę myślenie, zmotywowałam się i myślę, że o ile nie ma plamień i lekarz pozwala (mi pozwolił), to można ćwiczyć i czerpać przyjemność z ciąży na tyle ile się da. Od tygodnia psychicznie czuję się świetnie- wcześniej miałam co drugi dzień doła i wszystko mnie wkurzało. Jednak ruch robi swoje...

A już od jutra idę na fitness dla mam do klubu i zobaczymy jak będzie. Zdam relację.

[czerwcowy bąbel]

Malutka nie martw się, z tego co czytałam to kobiety nawet do 22 tc nie czuja ruchów swoich maleństw. To chyba zależy od tego, gdzie umiejscowił się maluch, gdzie jest łożysko i pewnie od budowy samej ciężarnej. Ekspertką nie jestem ;) Ale jeśli masz się niepotrzebnie denerwować, to zapytaj o to swojego lekarza.

[Gorzka Czekolada]

Malutka nic się nie bój- ja pierw poczułam ruchy, potem przestałam czuć w ogóle, a teraz raz na rzadki czas czuję coś jakby tam się ruszyło, ale nie zdefinuję tego na 100%. Poza tym zrobiłam się tłusta i mam brzuchola od nieruszania się- moja koleżanka schudła w ciąży, nic nie przytyła tylko chudła mimo, że jadła. Nie denerwuj się. Wiem, że łatwo mi mówić, bo miałam jazdę z brakiem czucia ruchów, ale kupiłam ten detektor i podsłuchuję i to mi daje poczucie spokoju (co prawda dopiero od tygodnia ale to jest jeden z najlepszych tygodni dla mnie odkąd jestem w ciąży, bo czuję się wyjątkowo świetnie).

Spróbuj wyczuć kulkę, a raczej kulę jakby pomarańcza. Np na płasko. U mnie czuć tylko na stojąco (na płasko nie czuję a Kati np na płasko czuje). Z resztą dziwię się, że na moim zbiorniku w ogóle da się wyczuć kulkę :P
Zaznaczam, że wyczuwam kulkę ale dłonią ruchów nie czuję, ale wiem, że jest kulka i jednak co kilka dni znajduję ją w innym miejscu na brzuchu.
Malutka nie bój żaby mówię Ci :)

[Gość Kaja91]

Heej
Ja tez mam termin na 1 czerwca ;) i już nie mogę sie doczekać

[ewab84]

Cześć Kobietki.
Poczytałam sobie trochę Wasze wiadomości, ponieważ nie było mnie tutaj ok 3 dni :)
Jeśli chodzi o brzuszek to powiem Wam, ze ja też mam malutki. Przytyłam w sumie dopiero 1.5kg, martwię się czy to normalne. Jestem w 16 tyg i 4dniu. W środę jestem umówiona do ginekologa.
W pierwszej ciąży tez miałam malutki brzuszek, który zaczął być baaaardzo widoczny dopiero w 7 m-cu :) wystrzelił z nienacka :) ale tyłam znów za bardzo :)
Mam do Was pytanko z innej beczki.
Jak zachowują się wasi Panowie wobec Was? Chodzi mi o to czy Was komplementują? Jesteśmy z mężem od 13 lat razem i zawsze czułam się przy nim piękna i atrakcyjna. Z upływem lat oczywiście rzadziej mi to mówił, ale mówił a teraz w tej ciąży nie mogę się od niego tego doczekać. Powiedział w jakiejś rozmowie, że dobrze byłoby aby każda kobieta wyglądała tak jak ja w ciąży, ale mi to nie wystarcza. Dopowiem, że nie wzbrania się przed seksem. Jest troskliwy i opiekuńczy. Nie wiem jak Wy macie ale mi przez ciążę niesamowicie spadło poczucie własnej wartości. Z jednej strony ciąży po mnie nie widać ale mentalnie czuję się mniej atrakcyjnie. Nie wiem może przez ten spadek poczucia wartości stałam się jakaś taka przewrażliwiona na tym punkcie...

[justi90]

Witam nowe mamusie;)
Gorzka czekolado nie forsuj się tylko przy tej przeprowadzce:*
Cieszę się, że detektor Cię uspokoił. Ja też ostatnio rzadko czuję synka.
Byłam na izbie bo wydawało mi się że wody płodowe się sączą. Na szczęście wszystko jest ok, a te dziwne upławy to wina infekcji, dostałam leki. Mały był obrócony główką w dół i może dlatego nie czułam kopniaków ;)
Co do ćwiczeń też by mi się przydały, w sumie nie przytyłam dużo, ale jednak bardziej niż w brzuch idzie mi w uda. Chyba zakupię piłkę;)
Malutka nie martw się że nic nie czujesz, jeszcze trochę:* W pierwszej ciąży też miałam malutki brzuch, a rano w ogóle był mało widoczny.
Ewab nie wiem jak będzie za 13 lat:) Jesteśmy z mężem od 4 lat z czego 1,5 po ślubie;) Mój mi często mówi w żartach że rosnę tu i ówdzie, głównie piersi i uda, pośladki co bardzo mu się podoba:) Często głaszcze brzuszek, mówi do niego, całuje:)
Ja czuję się bardzo atrakcyjna, cera teraz się poprawiła, włosy są lepsze, piersi duże.
Eksponuj swój brzuszek, ubierz bluzkę z dekoltem i ciesz się tym pięknym stanem, dla swojego męża na pewno jesteś najatrakcyjniejszą kobietą jaka chodzi po tym świecie ;)
Może zaskocz go kolacją?

[ewab84]

Dziękuję justi 90
Uświadomiłam sobie dzięki Twojemu wpisowi, że przecież mąż non stop teraz mi powtarza jakie mam wspaniałe piersi :)
najwyraźniej one teraz przyćmiły wszystko inne :) do tej pory ogólnie mówił, że jestem sexy i tego mi brakowało :) ale wychodzi na to, że kobiecie a szczególnie w ciąży nie dogodzisz nigdy :):):)