Skocz do zawartości
Forum

To znowu ja :)


Rekomendowane odpowiedzi

Witam, okropnie długo nie było mnie na forum bo i nie było o czym pisać, tym razem mam nadzieję że będzie!

Przed chwilą zrobiłam test i jeszcze przed czasem podanym na ulotce pojawiły sie dwie krechy, tak po prostu!
Od jakiegos czasu miałam dość charakterystyczne objawy, kilka dni temu doszła silna awersja do mojego ukochanego napoju - kawy. No i mdłości, od rana do wieczora.
Ostatnio mój organizm wytrzymał tylko kilka tygodni po czym straciłam ciążę, już się martwię że tym razem będzie podobnie szczególnie że przez ostatnie dwa miesiące wpadałam z infekcji w infekcję przy czym brałam antybiotyki. Palić przestałam z dnia na dzień jak mi się wydawało bez powodu, ale pewnie nigdy się nie dowiem czy mój organizm zrobił tak z automatu czy dopiero stopniowo się przeprogramowywał.

Przepraszam za przynudzanie, ale muszę się gdzieś wygadać.

Pozdrowienia :)

http://www.suwaczki.com/tickers/rfxgsek2bs6ucm2p.png
http://www.suwaczki.com/tickers/l22nroequ991iiyy.png

Odnośnik do komentarza

Cześć Natusi, dzięki za odpowiedź, już myślałam że nikogo tu nie ma ;)

Dziś dopiero odważyłam się polecieć do lekarza bo objawy mam coraz gorsze, kiedy mnie wysłuchał nie chciał nawet robić bety, zabrał szybciutko na usg i już wszystko jasne - prawie 8tydzień, 1,12 cm :D
Cieszymy się na razie bardzo ostrożnie bo ostatnio w 9 tygodniu się skończyło, może tym razem się uda :)

Pozdrowienia :)

http://www.suwaczki.com/tickers/rfxgsek2bs6ucm2p.png
http://www.suwaczki.com/tickers/l22nroequ991iiyy.png

Odnośnik do komentarza

Kocurowa serdeczne gratulacje :) Nie wolno ci myśleć, że się nie uda bo zobaczysz, a będzie dobrze :)
Ja tez się bałam bo jedną dzidzię straciłam i proszę - jestem w 26 tygodniu i wszystko się prawidłowo rozwija... Głowa do góry i dbajcie o siebie
Pierwszy objaw - odrzucenie od kawy - miałam identycznie, a teraz jak narkoman codziennie chce mi się kawy, ale się powstrzymuje.
Poza tym zanim się zorientowałam, że jestem w ciąży dopadła mnie angina co mnie zdziwiło i dało znak, że coś jest na rzeczy i zrobiłam test - a tu bach druga kreseczka :)
Na pewno lekarz wiedząc, że jedno maleństwo straciłaś da Ci Duphston, który będziesz brała mniej więcej do 14 tygodnia...
Trzymaj się i pamiętaj, że tu dzielimy się smutkami, radościami.... po to jest to forum :)

Odnośnik do komentarza

Dzięki KariKari i gratulacje :)

Czyli możliwe że istnieje powiązanie między infekcjami i ciążą? Też byłam mocno zdziwiona bo zazwyczaj mam niezłą odporność a tu jeszcze przed jesienią zaatakowało mnie mocne zapalenie pęcherza, zaraz po nim grypa i od razu zapalenie spojówek, normalnie jak nie urok to przemarsz wojsk.

Dostałam receptę na dwa opakowania Duphastonu, jutro wykupię chociaż mam co do niego mieszane uczucia. 'Internety' powiedziały że czasem zamiast pomagać działa na niekorzyść?

Z tą kawą okropnie cierpiałam, teraz piję zbożową z mlekiem (w duużych ilościach) i jest super, tylko jeść już nie mogę praktycznie nic poza owocami, warzywami i ew. sojowym kotletem, dosłownie od wszystkiego mnie odrzuca,mam szczerą nadzieję że to akurat minie szczególnie że pierwszy raz w życiu robi mi się niedobrze na myśl o pizzy czy żółtym serze, obłęd :D

http://www.suwaczki.com/tickers/rfxgsek2bs6ucm2p.png
http://www.suwaczki.com/tickers/l22nroequ991iiyy.png

Odnośnik do komentarza

Basik01
Słyszałam, ze kawę dobrz jest zastapić mieszanką energia i Witalność z Baby&MamaMed, sama jeszcze nie próbowała, ale może to bedzie dla lepsze od zbożowej

Ale już zbożówka to przecież nie kawa, co więcej właściwie można się specjalnie nie ograniczać jeśli chodzi o ilość - dla mnie bomba.
Co do Baby and Mama na stronie piszą że te ziółka nie są wskazane dla kobiet w pierwszym trymestrze, będę musiała poczekać :(
Wiesz może czy ich produkty da się kupić gdzieś poza internetem?

http://www.suwaczki.com/tickers/rfxgsek2bs6ucm2p.png
http://www.suwaczki.com/tickers/l22nroequ991iiyy.png

Odnośnik do komentarza

Słuchajcie, strasznie się martwię :(
Tak jak jakiś czas temu objawy miałam wręcz masakryczne, teraz nie czuję zupełnie nic typowego dla ciąży, bardzo możliwe że moje złe przeczucia są związane z poprzednim poronieniem ale nie mogę odpędzić od siebie myśli że znów będzie tak samo.
Czy ja nie powinnam dalej mieć mdłości, być obolała itp?

http://www.suwaczki.com/tickers/rfxgsek2bs6ucm2p.png
http://www.suwaczki.com/tickers/l22nroequ991iiyy.png

Odnośnik do komentarza

Kocurowa, gratulacje! Co do objawów infekcji to u mnie przy dwóch ciążach najpierw myślałam że przeziębienie mnie dopadło potem okazywało się że to jednak coś innego. :-) Niejedna dziewczyna miała na początku jakieś takie grypo podobne objawy.
Jeśli chodzi o brak objawów przede wszystkim nie martw się, bo to niezdrowe i dla Ciebie i dla dziecka. Rozumiem, że przez przykre doświadczenia jesteś bardziej niż niejedna przyszła mama przewrażliwiona ale musisz wierzyć że tym razem wszystko zakończy się szczęśliwie. Jeśli chcesz zadzwoń do przychodni do której chodzisz i umów się na wizytę. Jeśli chodzisz prywatnie zadzwoń bezpośrednio do swojego lekarza i powiedz mu o swoich obawach. Zobaczysz co Ci powie, albo postara się uspokoić Cię telefonicznie albo każe przyjść na usg. Lepiej działać niż się niepotrzebnie zamartwiać. Wg. mnie jest to całkiem normalne że kiedyś nieprzyjemne objawy ciąży znikają. Przeważnie męczą kilka tygodni, jedne kobiety odczuwają je przez 2 tygodnie, inne pięć, ale prędzej czy później znikają, są charakterystyczne dla pierwszego trymestru ciąży. Gdybym ja przez całą ciążę miała się tak męczyć jak na początku to bym się nigdy na drugie dziecko nie zdecydowała. :-) Ale tak jak pisałam, jeśli się martwisz, masz złe przeczucia itp. zadzwoń do lekarza. A Duphaston bierzesz? Ja zażywałam go na początku pierwszej ciąży.

Odnośnik do komentarza

adasaga3 biorę Duphaston 2 razy dziennie.
Gin troszkę mnie uspokoił, zlecił więcej badań i zasugerował depresję - podobno dość częsty 'objaw' ciąży.
Eh, będzie co ma być za tydzień idę na pierwsze usg z prawdziwego zdarzenia...
Jeszcze nawet nie założyłam karty ciąży bo co pójdę do położnej jest taki tłum że żyć się odechciewa, wizja siedzenia godzinami w dusznej poczekalni przyprawia mnie o mdłości szczególnie że masakrycznie źle się ostatnio czuję. Muszę się chyba bardziej zmotywować, tak jak na początku czułam euforię mam coraz więcej mieszanych uczuć, wrr...

http://www.suwaczki.com/tickers/rfxgsek2bs6ucm2p.png
http://www.suwaczki.com/tickers/l22nroequ991iiyy.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...