Majóweczki 2015

[Malpa2015]

Panifiona...na to wyglada ze to czop.
Mi jeszcze nic takiego nie odeszlo a skurcze nieregularne mam juz od 2 tyg :-(

[martu5iek]

I czop poszedl:-) mega skurcz...jakby dwa w jednym z silnym ukluciem...sluzowaty galaretowaty wezyk na wkladce z rozowym plynem dookola i.maciupka plamka krwi...teraz delikatnie jakbym caly czas sie oczyszczalo jeszcze...kilka rozowych plam,i drobne plamki krwi...skurczy narazie wiecej nie bylo...no moze jeden malutki...mala bardzo mocno podrygiwala w brzuszku, a teraz w miare sie uspokoila...czyzbysmy sie zblizaly?do 11.05moze sie uda:-) tylko ze malutka taka kruszynka...bedzie dobrze:-)
PS.wspolczuje facetow,im tez chyba nasze hormony czasem odwalaja:-) moj za to chodzi caly pobudzony,i do brzucha:malutka,dawaj do tatusia,czekam:-)

[myszeczka]

Martu5iek trzymam kciuki zwby to już :)

[Dominika_1989]

Ja już czekam jutra, niech M idzie do tej pracy... Weekend i tak już zwalony... Jedynie moja kicia mi poprawia humorek:-)
Może i Wam poprawi...

[Gość Nina88]

Kaseya mi powiedzieli, że jeśli nie urodzę do 6 to też idę już do szpitala... tylko nie wiem czy od razu będą mi wywoływać czy będę tam po to by być :/ Miejmy nadzieję że obie do 5 same urodzimy ;)
Dominika- nie łam się! Faceci już tak mają! Z nimi źle ale bez nich jesczze gorzej :) Może jednak nie jest aż tak źle? Może to stres i my też wszysto wyolbrzymiamy?

[marti87]

Martu5iek - teraz spokojnie czekamy :)
Dominika - moze Nina88 ma racje? Mnie juz troche przeszlo ;) wiem,ze kazdy facet ma swoje i czasem jak cos powiedza,to sie zastanawiam,czy oni w ogole mysla??? Ale patrze na te malzenstwa ze stazem i w sumie to jakos daja rade. Czasem kobiecie odwali,czasem facetowi,ale jakos wspolnie idzie. Powodzenia :) oby Twoj sie ogarnal przed pojsciem spac,zebys miala spokojna noc. Nasylam na niego fale rozumu!!! ;)

Moj stiwerdzil,ze juz chce zebym urodzila i sie nie meczyla. Przynajmniej jedno byloby z glowy. Tak tylko siedzimy,pierdzimy w kanape i czekamy ;)

[anilewe1]

A ja jutro rano mam sie stawić na oddziale a we wtore cc. Stres już mnie ogarnął... A na dodatek zaczęło mnie dzisiaj bolec kolano i to tak porządnie... Ledwo chodzę... :( co do facetów to akurat mój ostatnio zrobil sie bardzo pomocny.. Jak nigdy :) zajmuje sie chłopakami żebym mogla troche odpocząć :)

[Dominika_1989]

Nina napewno trochę wyolbrzymiamy, ale ja uprzedzalam go, żeby mnie nie denerwowal, że jestem teraz bardziej wrażliwa itd, że chcę się zrelaksować przed porodem a nie denerwować bo nie wyobrażam sobie rodzić w nerwach i obiecał mi to, ale nie dał rady... Ja wiem, że jestem ostatnio nieznośna, ale naprawdę uprzedzalam...

[Dominika_1989]

Marti mi też powoli przechodzi...:-) będzie dobrze... Do następnego razu...:-P No tak to już jest, raz jednemu odwali, raz drugiemu, czasem obojgu i wtedy trudniej, tak jak dziś u nas... Ale jakoś trzeba żyć i ogarniac tą kuwete, którą się wybrało...:-)

[marti87]

Powiem Wam,choc teraz mam wyrzuty sumienia,ale powiedzialam do meza,ze jak tak ma byc,to ja nie chce ciazy i dziecka :( a jak? W sensie,ze ja wciaz mam.obawy,ze przestane byc 100%kobieta :( a teraz to tym bardziej nia jestem przeciez!!! Tak chce wygladac normalnie zrzucic te kg, byc wiotka i radosna,zeby maz szalal za mna jak wczesniej,a nie ze tylko widzi we mnie matke :/ a on na to - urodzisz nasza coreczke i sie w niej zakochasz,no i to chyba fajnie,ze bedzie nas wiecej w domku? Na szczescie on taki nie jest,ze za jakies slowa zaraz mnie beszta,ale rozumie. Takze czasem i ja mam tak,ze powiem,a nie pomysle zupelnie. Jak jakis debil!!!!

No koncowka ciazy daje mi sie we znaki. I to mocno :( chce juz urodzic,a potem bedzie co bedzie :) mamy 3 pokoje,kolyske,Dzidziolek moze na razie z nami byc i wcale nie musi miec swojego pokoiku. Ale Wy macie takie piekne juz stylizacje,a u mnie znow na ostatnia chwile :(

[myszeczka]

Marti nie miej wyrzutów ze tak powiedziałaś. Ja miałam identycznie. Siedziałam w wannie i popatrzyłam na siebie i byłam taka zła gdzie moje idealne brązowe ciałko? ?!!! Pomyślałam na co mi to było.? Ja chce być znowu śliczna kobieta. A poznije zaczęłam masować brzuszek i przepraszać zw mogłam tak pomyśleć...
twój mąż ma rację urodziwa i się zakochasz w dzidzi. Moje włosy znowu są do kitu tak jak na początku ciazy ale już się tym nie przejmuje. Liczy się malutka.
co nie oznacza ze nie myślę żeby wrócić do siebie. Po wyjściu ze szpitala 10 kg mniej zostało jeszcze 4 do zrzucenia. Soalrium zaliczone :)
wiec głowa do góry i juz niedługo uśmiech nie będzie schodził Ci z Buzki; )

[Dominika_1989]

Marti naprawdę się tym nie przejmuj... U mnie może i jest już ładne łóżeczko, ale znowu problem bo mamy tylko 17m salon i 9-10 m sypialni i nie bardzo jest gdzie wstawić to łóżeczko, żeby było i wygodnie i praktycznie... Innych mebli specjalnie dla dziecka to nawet nie mamy szans mieć... Więc zmierzam do tego, że zawsze jest jakieś ale... I zawsze coś jest inaczej niż sobie to wyobrazalismy... Ale najważniejsze to zdrowie dzieciaczkow... A innych rzeczy one i tak nie będą później pamiętać...

[marti87]

Myszeczka - tez bym sie opalila,chociaz ja akurat solarium to niezbyt. Ale mysle,ze po takim czasie zupelnego postu od wielu rzeczy, dobrze to na nas zadziala. Skora pewnie srednio swieza bedzie, wlosy tez,to kolorek ozywi ;) czas zleci,my wrocimy pewnie do formy,a dzieciaczki musza byc zdrowitutkie i rozowiutkie :)
Dominika - wiem,ze wlasnie kazdy ma swoje jakies problemy i t3z nie ma co patrzec na innych,ale sama wiesz jak jest. Matka chce sie byc najlepsza,zona tez, idealna w kazdym calu i ciezko sie nie porownywac i patrzec na innych. Racja, dzieciaczki sa najwazniejsze!

[Dominika_1989]

Marti no wiem wiem, chcialybysmy we wszystkim być idealne i stąd też się tak wszystkim przejmujemy a faceci mają inaczej... Im zawsze się wydaje, że są idealni i niczym się nie przejmują...:-) może powinnyśmy brać z nich przykład, ale może wtedy nie byłoby równowagi...

[Dominika_1989]

A ja też marzę o solarium...
Myszeczka a powiedz mi jeśli możesz... Jak Twój brzuch wygląda po porodzie? Duża różnica od tego co było przed ciążą? I po jakim czasie poszlas na solarium?
A jak byłam dziś na IP to była tam też kobieta z mężem, którzy z nami do szkoły rodzenia chodzili i też miała termin na dziś i też nic się nie działo... I też miała KTG tylko żadnych skurczy i ją też odeslali do domu...

[Magdzia]

Czytam wasze posty i również marze już o zrzuceniu tych kilogramów (ciężko mi nawet z łóżka wstać) i pójściu do solarium... ale wiem ze dzidzia jest najwazniejsza:) bo jest moim marzeniem i już się nie moge doczekać aż bede ją mieć w swoich ramionach:) a ja kiedyś znajde ten czas na powrót do formy...

[Kaseya]

Dziewczyny, zaraz się lato zrobi to będziemy chodzić na długie spacery, słoneczko nas ładnie opali, do tego sezon owocowo-warzywny i szybko wrócimy do formy:) trzeba się tylko przed samą sobą nie usprawiedliwiać że siedzimy z dzieciaczkiem to nie ważne jak wyglądamy tylko znaleźć ta chwilę dla siebie żeby się ładnie uczesać, pomalować i ubrać jak człowiek:) Uśmiech najważniejszy i cycki do góry!

[Gość Nina88]

Kaseya i tej wersji będziemy się trzymać :)
Teraz mamy najtrudniejszy okres bo nerwy, stres itd... później pewnie będzie to samo ale z nagrodą w postaci uśmiechu naszych dzieciaczków ;)

[patka88]

myszeczka

Mamusie rozpakowane jak podajcie dzidziolkom wit k i d tez bolą je brzuszki po tym ? Moja bardzo. I jak u was z pokarmem? Ja chce troszkę karmić piersią a troszkę mieszanka myślę k mleku Humana polecacie ?

Moją Zuzie bolał :/ niestety te witaminy są strasznie tłuste a zwłaszcza D (ze względu na wcześniactwo dostaje podwójną dawkę) położna nam zasugerowała żeby podawać je z samego rana wtedy dziecko ma czas na strawienie ich - i muszę przyznać że po takim podawaniu brzuszek się uspokoił

My od 2 tygodni podajemy bebilon 1 ale zastanawiamy się nad zmianą po uprzedniej konsultacji z pediatrą. Mała dostaje dwa posiłki mojego mleka i reszte bebilonu - po takiej kombinacji ma straszne gazy często jest niespokojna i ma problem z wypróżnianiem :/ wygląda na to że jakiegoś składnika z niego nie toleruje.

Nam pediatra mówiła że przy mieszanym karmieniu najlepsze jest NAN lub Bebilon bo są zbliżone słodkością do mleka matki :)

A mlek modyfikowanych jest od zatrzęsienia :/ i cenowo też jest duża rozbieżność. Więc na początek lepiej kupić mała puszke/paczkę i zobaczyć jak maluch na nią zareaguje

[myszeczka]

Dominika tak teraz wygląda 2 tyg po porodzie.

[myszeczka]

A w solarium byłam wczoraj na 6 min narazie. Czekalam aż przestanę krwawic.

[myszeczka]

Patka jutro spróbuję podać rano. Az mnie serducho boli jak malutka zaczyna się wyginac I płacze.
u mnie z tym pokarmem szału nie ma. A poza tym nie mogę nigdzie wyjść bo co patryk da małej do jedzenia. Nie mam na tyle pokarmu żeby ją nakarmić i jeszcze odciągnąć :/

[marti87]

Myszeczka -sliczny masz ten brzuch!!! Kurde,wraca moja wiara!!! Boje sie ze taki balon zostanie po prostu :( ja zawsze mialam plaski jak deska!! Dupa szersza,ale brzuszek plaski,dlatego tak to przezywam :( widze,ze linea negra jeszcze jest ;) solarium to fajna sprawa,bo mozna sobie samemu polezec i sie wygrzac. Powodzenia w karmieniu :)
Patka88 - a jak tam u Ciebie? Masz malo pokarmu,ze dajesz modyfikowane? Nie udaje sie z laktacja czy taki wybor? Powodzenia :) najwazniejsze,aby Zuzia zdrowo rosla!
Anielewe1 - dawaj znac co jutro w szpitalu :) Badz dzielna :) mnie wczoraj tak kolana rozbolaly,ze szok!

Witaminy sa tluste. Ja mysle,ze dlatego te kg tak poszly - biore D3 2000j i kwasy DHA 600, takze pewnie to

[myszeczka]

Linia jest prawda i to wygląda beznadziejnie. Mam taki miękki brzuszek. Nie ma już mięśni... ale od jutra zaczynam delikatnie ćwiczyć;)

[patka88]

myszeczka wiem co czujesz
ja pokarm miałam przez miesiąc i tydzień teraz ledwo starcza mi na dwa posiłki bo mała zjada już 90 ml więc wprowadziliśmy jej bebilon 1 sugerując się tym że nie jest mocno słodki i takie mleko innym dzieciom podawano w szpitalu tyle że u nas chyba będzie potrzebna zmiana :(
Dzisiaj się prawie popłakałam bo dziabąg wypił nawet nie połowe i zaczęła krzyczeć w niebogłosy i jeść już nie chciała :( zobaczymy co będzie po kolejnym posiłku jak dalej płacz i wyginanie to jutro w trybie pilnym udamy sie do pediatry

A z tego co pamiętam z opowieści mamy to humana kiedyś była jednym z lepszych mlek