Skocz do zawartości
Forum

Majóweczki 2015


Joasia21

Rekomendowane odpowiedzi

Marti - chyba bym lutnęła babie jednej!! Z Gdańska do Bielska jest bezpośrednie połączenie (PKP, auto) - przyjeżdżaj do nas!! Tu nawet jak nie masz swojego planu to między skurczami z Tobą sporządzą i go przestrzegają!
Kokosowa dziewczyny mają rację. Najważniejsze, że wiesz i teraz z lekarzem zadbacie, by maleństwo się nie zaraziło :) będzie dobrze. Poza tym pewnie nie jednej też wyjdzie ;)

 

♥️Najpierw mieliśmy siebie 💚 2006💛Potem mieliśmy Was💙 2015♥️ 2017💜2020❤Teraz mamy wszystko💜

Odnośnik do komentarza

tak podczytuje wpisy i ja tez nie rozumiem jak mozna sobie ustalic plan porodu... Kazdy poród i przebieg jest inny a jak ktoras z was rodzi pierwszy raz to najlepiej sie nic nie dowiadywac bo to i tak nic nie da . Najwazniejsza jest jak dla mnie opinia o szpitalu i o tym co mowia panie ktore rodzily w danym szpitalu i jaka jest opieka w trakcie porodu... Ja corke rodzilam 7godzin od chwili podlączenia pompy. i ja duzo stalam pod prysznicem maz jest przy porodzie bardzo potrzebny 5 godzin bylam sama na porodowce polozna miala mnie gdzies dopiero jak moj wpadl na porodowke opierdzielil to i siedziala polozna razem ze mna a opieka opieka zalezy na kogo sie trafi a tego zaplanowac niestety sie nie da...Najwazniejsze zeby komplikacji tez nie było ani z dzieckiem ani z mama. a na paciorkowca podaja antybiotyk w trakcie porodu, nie ma czym sie przejmowac, oby tylko przezyc bolesne skurcze ja do porodu 8tygodni a juz strasznie przezywam ze nie dam rady urodzic. wrazliwosc na bol jest mega wielka

Tekst linkahttp://www.suwaczki.com/tickers/eikt9n73jkdpbfbt.png[link=http://www.suwaczki.com/][img noborder]http://www.suwaczki.com/tickers/eikt9n73jkdpbfbt.png[/img][/link]http://www.suwaczki.com/tickers/eikt9n73jkdpbfbt.png

Odnośnik do komentarza

marti87 , naatashaa co do naszego Gdańska jeszcze, miałam ostatnio kontakt z 3 koleżankami które w przeciągu ostatniego roku rodziły, każda w innym szpitalu i wszystkie w sumie były zadowolone. Wszystkie miały pierwsze dzieciaczki, więc bez "obycia" i specjalnego nastawiania się. Ogólnie jak pytałam czy 2 raz by rodziły w tych samych miejscach to powiedziały, że jak najbardziej. Myślę, że jak trafimy po prostu na miłą "obsługę" albo poród nie zamęczy nas i dziudzisia za bardzo, to gdziekolwiek nie trafimy bedzie ok :) Każdy ze szpitali ma plusy i minusy i chyba ideału nie znajdziemy :) Więc byle do maja!

http://www.suwaczki.com/tickers/relgdf9h8lyk7xt9.png

Odnośnik do komentarza

Mamusia24 -plan porodu to nie plan akcji,ale zapis tego,ze np nie chcesz znieczulenia,gazu,studentow,ze chronisz krocze,ze chcesz rodzic nie tylko w pozycji lezacej. Plan jest dolaczany do dokumentacji medycznej. Lekarz go widzi,polozna wie. To wazne. Mamy prawa. Wszystko idzie tak jak.idzie,porodu nie da sie zaplanowac,ale to nie o to chodzi! Wiec tekst,ze maja to gdzies jest nie na miejscu-nie moga miex gdzies Twoich praw i Twojego wyboru! wiadomo,ze lekarz decyduje i polozna,w razie czego,ale nie robia nic bez Twojej zgody,musza argumentowac swoje dzialania,a nie ze polozja tnie i nawet nie mowi o tym. Tak jak u dentysty - tez o wszystkich ruchach mowi,jesli sa nieprzewidziane sytuacje. Zgody na operacje tez nie trzeba dawac. Takze szacunek sie nalezy i o to chodzi. A plan jest okej,bo nawet go robiac wiele sie dowiedizalam o etapach porodu,co sie dzieje w danym momencie porodu,kiedy na co jest czas.
Ja nie licze na wakacje,ale szacunek. Nie jestem osoba,ktora ma wymaganie,ze musza kolo mnie latac i moze jeszcze glaskac mnie po glowce,bo nie lubie sie spoufalac. Polozne tez ludzie,moga byc zmeczone,ja im pracy nie zamierzam utrudniac,ale jesli padnie jakikolwiek komentarz to wtedy nie bede mila. Tyle.
Zreszta,ja nie wymyslilam idei planu porodu,wiec chyba zrobili to ludzie,ktorzy porody przyjmuja.
Niech kazdy zajmie sie swoja robota na 100% i nedzie dobrze. Ja zamierzam robic to co w danym momencie powie polozna,ale nie godze sie na to,zeby ona robila cos bez mojej wiedzy i zgody.
Troche sie zdenerwowalam,ze lepiej sie nie dowiadywac itp - to,ze rodze pierwszy raz nie znaczy,ze mam isc jak jakas glupia i wystraszona! Mam prawo do wiedzy! A tak jak napisalas,kazdy porod jest jnny,wiec doswiadczenie male ma tu znaczenie w takim razie.
I wlasnie dzisiejsza rozmowa z ta pania bardziej mnie wystraszyla niz porod - nie wiem co chciala osiagnac,moze mnie wystraszyc? Jak tak,to jest glupia i sie jej nie udalo,ale nie jedna dziewczyna wystraszylaby sie slyszac,ze lekkomyslnie postapila nie chodzac do szkoly rodzenia i robiac plan porodu. Nie cierpie jak mnie ktos traktuje lekcewazaco. Bo ja taka nie jestem.
Moja kuzynka niedlugo rodzi,chodzi jak na szpilkach,chociaz juz rodzila 7lat temu. Ja ja ciagle uspokajam :D
Mamuska,dzieki za Twoje zdanie,ale mam nadzieje,ze wyjasnilam jaki sens i znaczenie dla mnie ma taki plan. Mam tylko nadzieje,ze Mezus w razie czego zadziala :D bo on taki waleczny nie jest jak ja :)

Zeby tylko szybko szlo,to sie czlowiek nie zmeczy :)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgdf9h47l07utr.png

https://www.suwaczki.com/tickers/oar8yx8d7t5juzb4.png

Odnośnik do komentarza

h-m idealu nie znajdziemy, nie kiedy mamy na tak duze miasto tylko 3 porodowki. Moja siostra w krk mowila ze z 10 jest porodowek. Kazdy szpital ma tak jak piszek i plisy i minusy. Ja dlatego nie nastawilam sie jeszcze na konkretny. Wiem ze na pewno nie chce w Wojewodzkim ze wzgledu na ta szybe. Zakazenia pewnie juz zglosili do sanepidu wiec lada chwila sie uspokoi. Na Zaspie dodobno najlepsza opieka dla noworodkow w sensie sprzetu ratujacego zdrowie/zycie. Na Klinicznej wszyscy doktoranci i uczeni z Gdanska. Moja dr mnie na Kliniczna namawia zwlaszcza jesli sie Zosia nie obroci i bede miala cesarke. Ale czy bedzie miejsce?? Oto jest pytanie ;) hehe

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgx9n73zyb4s77n.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgi4d55nlp.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny a ja dzis mam super humorek. Od rana już złożyliśmy z moim A wnioski o dowód osobisty, byliśmy na kawie u znajomych, mój ukochany przestawił regał do innego pokoju i tym samym w naszej sypialni zrobił już miejsce na łóżeczko dla Kacperka :) a na sam koniec przyszły moje koszule ciążowe i do karmienia no i biustonosze do karmienia :)
A teraz kładę się w wyrku z laptopem i biorę się za lekturę od Tytki :D
Dziewczyny choruszki nasze trzymajcie się cieplutko. Wszystko będzie dobrze - pozytywne myślenie wiele potrafi zdziałać! :D
Pozdrawiam i uśmiechu życzę!

Kochamy Cię, Kacperku :*
http://s10.suwaczek.com/201505281662.png
http://www.suwaczki.com/tickers/74dij44jxz6vzefb.png

Odnośnik do komentarza

marti87
Kokosowa - Kochana,wiesz ze masz i to jesr najwazniejsze. Na pewno podadza antybiotyk i bedzie dobrze :)

Wojewodzki - bylam,ale porodowka pelna i nie bylo opcji zobaczenia. Zaspa to samo. Chyba odpuszcze,bo ciezko sie wbic,a co z tego,ze zadz,skoro w ciagu 30min sytuacja sie zmieni i nie wejde. Ale powiem jedno,odpuszczam sobie ten szpital. Spytalam polozna na izbie o plan porodu,to mnie wysmiala z dwiema mlodymi!powiedziala ze nikt na to nie patrzy! i wysmiala tez to,ze nie chodze do szkoly rodzenia. Stwierdzila,ze przynjamniej bym z domu do ludzi wyszla a nie siedziala. Mloda dodala,ze przeciez tam mnie naucza jak oddychac podczas porodu. Wiecie co...zenada! Moze na samym bloku porodowym nastawienie jest inne,ale bylam w szoku i poczulam sie jak idiotka,ktora nie ma zielonego pojecia o ciazy i porodzie. Oczywiscie odchodzilam to od razu komentarze. Dziwne,bo na targach polozna od nich mowila,ze maja wzor planu porodu. Ja rozumiem,ze akcja idzie sobie,ale jednak pewne kwestie sa wazne di ustalenia i to nasz wybor!
Odpuszczam odwiedzanie,bo po co sie denerwowac.
Polozna srodowiskowa kolejna porazka - powiedizala,ze mam dzw jak urodze,a jak sie dowiedziala,gdzie mieszkam,to stiwerdzila "o Boze!". A ma droge prosta i autobusem to tylko 20 min od przychodni. Olala mnie totalnie,twierdzac ze dopiero po porodzie ona bedzie sie tym zajmowac.
Czyli norma, zadnej empatii i sympatii nie mizna sie spodziewac.


No to uroczo
A środowiskowa to ma kasę z tego i powinna się starać mi moja powiedziała ze może juz teraz przyjechać i prowadzi grupę na fecbooku gdzie można pograć i dowiedzieć się ciekawych rzeczy

http://s1.suwaczek.com/201505154965.png
http://s4.suwaczek.com/200805014670.png
http://s7.suwaczek.com/200510284670.png

Odnośnik do komentarza

Kokosowa
Dziewczyny jestem wściekła i smutna jednocześnie ;( Miałam ktg i skurcze są ale delikatne w sumie nawet ich nie czułam, ból brzucha na tym etapie to norma z tego co powiedziała Pani doktor, usg nie było więc się nie uspokoiłam a kolejna wizyta 30.03, w dodatku okazało się że mam tego cholernego paciorkowca ; ((

Biedaku ale spokojnie będzie dobrze Ja tez ma 30 wizytę

http://s1.suwaczek.com/201505154965.png
http://s4.suwaczek.com/200805014670.png
http://s7.suwaczek.com/200510284670.png

Odnośnik do komentarza

Marti śliczny brzuszek :) a co do koszul - są śliczne i wygodne i nie prześwitują, więc to tez duży plus :) tylko wiadomo - trzeba je wyprać w proszku tym dla maluchów, bo materiał będzie miał styczność z noworodkiem - to samo tyczy się biustonoszy do karmienia.
http://allegro.pl/Shop.php/Show?id=34943824 z tego sklepu na allegro zamawiałam i jestem bardzo zadowolona :) polecam :)

Kochamy Cię, Kacperku :*
http://s10.suwaczek.com/201505281662.png
http://www.suwaczki.com/tickers/74dij44jxz6vzefb.png

Odnośnik do komentarza

Hej hej przepiękna pogoda dzisiaj nie mogę się nacieszyć. Humor dzisiaj dopisuje chociaż nocka fatalna. Myślałam że o 4 tej nad ranem zaliczę ip. Tak mnie bolał brzuch i żoładek i do tego skurcze częste. Powstrzymał mnie fakt że u nas nie ma po co jechać jest tylko zdechła ginekologia i nikogo kompetentnego. A za nim bym dojechała do prawdziwego szpitala 50 km to pewnie by mi przeszło. Więc zrezygnowałam i jakimś cudem przespałam to cholerstwo dziś jest ok.
Emilka piżamy ok ja też mam takie tylko ciemne kolory.
Marti z tą położną to u nas to samo ona się pofatyguje dopiero po porodzie. Ze 2 razy nas odwiedzi a teraz nie ma po co. Tak to jest. Ekstra brzucholek. A to ukryta zuzia

monthly_2015_03/majoweczki-2015_26883.jpg

http://fajnamama.pl/suwaczki/f85c3ik.png

Odnośnik do komentarza

No i d... Nie dodał się post
Pisałam ze poród to wg mnie coś niezdrowo co nie da się opisać. Ból jest ale nie pamięta się o nim bo zastępuje go radość niesamowite uczucie
A ze szpitalami to jest różnie tak samo jak z personelem i tak nikt za nas nie urodzi ale fajnie jak mają podejscie jak do ludzi
I tak mamy lepiej niż kiedyś gdy dziecko dostawalo się tylko na karmienie a z ojcem kontakt był przez okno

http://s1.suwaczek.com/201505154965.png
http://s4.suwaczek.com/200805014670.png
http://s7.suwaczek.com/200510284670.png

Odnośnik do komentarza

Anela78 - jeszcze widze sweterek zimowy brzusio zakrywa,ale niestety Kochana,juz nie ukryje do konca :D pieknie :*
Asia2244 - dokladnie,o bolu sie zapomni,bo potem nie dosc,ze ulga to niesamowita radosc :) no i teraz mamy o niebo lepsze warunki w kazdym zakresie od opieki podczas ciazy do czasu po porodzie :) tatusiowie powinni sie cieszyc,ze maja takie samo prawo do "urodzenia" dziecka i opieki jak matki i z tego korzystac :)
Emilka23 - to zamawiam te koszule w takim razie :) wyskocze w niej na porodowce,wiec musi byc z czaderskim wzorem :D

http://www.suwaczki.com/tickers/relgdf9h47l07utr.png

https://www.suwaczki.com/tickers/oar8yx8d7t5juzb4.png

Odnośnik do komentarza

marti ja jedną wzięłam S, a drugą M (w M-ce będę rodzić - jeszcze jest luźna :D, a S-ke mam na później, na przebranie - teraz jeszcze się w nią ze spokojem mieszczę, więc nie po porodzie będzie ok)
Tytka widzę, że większość z tych dokumentów jest z Poznania z Raszei :D ja chyba jednak wybiorę Lutycką, ale to tak na 80% jak na razie ;) - kobieta zmienną jest (zwłaszcza w ciąży :D )

Kochamy Cię, Kacperku :*
http://s10.suwaczek.com/201505281662.png
http://www.suwaczki.com/tickers/74dij44jxz6vzefb.png

Odnośnik do komentarza

Ale macie super brzusie *o*
a ja zła jak cholera! Jakaś czarna seria głupich komentarzy :(
Dość, że wczoraj Gin przywitał mnie pytaniem czy już jestem PO porodzie, to dziś:
- gadałam z siostrą i żeby wysłać jej zdjęcie jak wyglądam (ona na Mazurach mieszka). Wysłałam. I komentarz, że Małą to chyba za plecami schowałam - mistrzyni głupich komentarzy!
-Mąż wystawił wózek i materac na pole (po krakowsku :D), a sąsiadka pyta KIEDY (nie czy) adoptujemy dziecko O.o
godzinę jak bóbr beczałam... Mąż na pocieszenie kupił mi eklerka i trochę przeszło. Mam nadzieję, że pójdzie w brzuch :D

 

♥️Najpierw mieliśmy siebie 💚 2006💛Potem mieliśmy Was💙 2015♥️ 2017💜2020❤Teraz mamy wszystko💜

Odnośnik do komentarza

DobraWróżka nie przejmuj się głupimi komentarzami. Ja też ciągle słyszę, że za mały mam brzuch jak na 8 miesiąc :( albo, jak mówię, że to już 32 tydzień to zadają mi pytanie "a nie przypadkiem 22??" masakra jakaś! Chyba wiem lepiej w którym miesiącu ciąży jestem!! Ech. Niektórzy ludzie to idioci! :(
A ja byłam się wypróżnić i teraz tak mnie boli podbrzusze... :( miałam porobić kilka rzeczy jeszcze, ale wolę poleżeć w takiej sytuacji, bo nie chciałabym pogorszyć tego stanu :(
A skoro już tak leżę, to chyba zrobię coś z moimi paznokciami, bo wyglądają tragicznie!

Kochamy Cię, Kacperku :*
http://s10.suwaczek.com/201505281662.png
http://www.suwaczki.com/tickers/74dij44jxz6vzefb.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...