Majóweczki 2015

[karola88]

ja kupiłam w aptece sok niesłodzony z żurawiny. Zapłaciłam niecałe 13zł za 0,5l. Niby tam jest napisane żeby pić taki skoncentrowany, ale ja musiałam rozcieńczać. W szklance nalewałam ok 25 ml soku a resztę wody.
Czułam, że coś mnie zaczynało piec i po jednym dniu picia (2 razy wypiłam rozcieńczony) już nic nie piekło, ale profilaktycznie piłam jeszcze przez tydzień i ph z 6.5 spadło na 5.

[myszeczka]

dziękuję Karola zaraz pojadę do apteki i zakupie. wizyta w czwartek szkoda ze nie jutro będę siw martwić

[karola88]

nie ma co się zamartwiać. I tak szybko zleci do wizyty :)
a i od razu uprzedzam, że ten sok wcale nie jest smaczny ;)

Mnie coś kręgosłup pobolewa ostatnio w odcinku lędźwiowym-promieniuje do pośladków. Jak wstaję z łóżka albo z sofy to muszę albo się trzymać za plecy żeby jakoś złagodzić albo dźwigam się na stole..

Ja zaczynam panikować przed jutrem :( dobrze, że wizyta wcześnie.
Proszę, trzymajcie kciuki za naszą przezierność karkową i kość nosową!

[myszeczka]

kciuki zaciśnięte:)

[Gość asik_81]

Witam
Dziś byłam na badaniach prenatalnych.Jestem spokojna.Aparatura znakomita,lekarz super-dokładny opis:
zdjęcia kości nosowej,przezierność 1,8 mm, prawidłowy przepływ krwi w zastawce trójdzielnej,wszystkie organy wykształcone,organogeneza zakończy się za 2 tyg.Na wszystkie pyt odp. ze szczegółami -:) wyniki krwi za tydzień, nazwał moje dziecko Zocha-podejrzewa,że to dziewczynka :-))))jestem szczęśliwa

[Gość Marta87]

Jestem po usg. Z dzidzia wszystko dobrze :)))) pobrano mi krew do testów pappa i pod koniec listopada mam wizytę u genetyka i odbiór wyników. Badanie trwało około 10min., robione przez brzuch bolało,bo lekarz mocni przyciskał głowicę. Nie wiem czy tak powinno byc,bo to moje pierwsze takie usg.
W piątek wizyta u mojej ginekołożki i dowiem sie co z krwiakiem.
Od wczoraj okropnie boli mnie brzuch, pewnie teraz dosc szybko rośnie. Całą noc się męczyłam :(

[kocurowa]

Tola33
Tak się teraz pomieszało że już sama nie wiem który tydzień!
Mam opiekę w LuxMedzie i według ich 'tabeli opieki przedporodowej' dopiero od 11tyg. przysługiwało mi prawdziwe usg więc poszłam dziś w pierwszym możliwym dniu, a tu zdziwko bo według zdjęć wcale nie 11 a 14 tydzień, data ur. 4maj zamiast samej końcówki.

"Uwidoczniono pojedynczy, żywy płód o wym. CRL - 84,2mm, BPD - 24,9mm co odpowiada 14Hbd i 1 dzień. GGA!!"
Serduszko dzielnie bije, jutro przy okazji kolejnych badań skonsultuje wszystko z ginem

[Gość Marta_2606]

Witajcie Brzuchatki:)
Jestem mamą 3,5 miesięcznej córeczki,ale dokładnie pamiętam czas kiedy byłam miej więcej na tym etapie co Wy teraz i oczywiście poza wielką ciekawością i troską dotyczącą dziecka,zaczynałam się już rozglądać za wyprawką..Takie fora jak to były mi bardzo pomocne bo kto, jak nie mamy wie lepiej czego dziecku potrzeba.
Miałam wyjątkowe szczęście i możliwość testować kilka produktów marki Lovi,i pomyślałam sobie że podzielę się z Wami swoimi spostrzeżeniami,mam nadzieję że się coś Wam z tego przyda:)
Pierwsza rzecz i najważniejsza na początku:) -wkładki laktacyjne na dzień i na noc. Naprawdę rewelacyjne,duże,chłonne,nie dają uczucia zimnej czy mokrej piersi,nie do zajechania:)
Drugi niezwykle ważny jest smoczek uspokajający.Tak tak...mówią że lepiej nie,że potem ciężko oduczyć,ale jak mi przynosili córkę rozwrzeszczaną po lampach(miała żółtaczkę)to tylko smoczkiem mogłam ją uspokoić i dopiero karmić,Mam z Lovi smoczek silikonowy dynamiczny jest śliczny:),został zaakceptowany od razu i nie zaburzał ani karmienia piersią ani teraz jedzenia z butelki:)
Odnoście butelki to wypróbowałam wariant medical+ i też jestem bardzo zadowolona,choć na początku myślałam że są do kitu a to dlatego że słabo zakręcałam:) Wystarczy dobrze zakręcić i sprawdzają się super.Są przezroczyste,lekkie,wytrzymałe i wygodne.Fajnie się odpowietrzają.No i z butelek przejdę do szczotki do ich mycia,oczywiście też Lovi:P Przed porodem kupiłam taką zwykłą na druciku,no i się nie sprawdziła.A Lovi to porządna szczotka na trwałej rączce z gęstymi"włosami" i taką fajną końcówką na rączce do mycia smoczków:)
Mam nadzieję że na coś się Wam przyda moje doświadczenie z tą marką:)

Życzę Wam spokojnych tygodni które Wam zostały:) Jedzcie to na co macie ochotę i śpijcie ile się da:) To 2 rzeczy za którymi będziecie po porodzie baaardzo tęsknić;) Pozdrawiam:)

[kocurowa]

Aaa słuchajcie, wasi faceci robili sobie jakieś badania, planują?
A może to gin musi dać znać kiedy i na co tatusia wysłać?

[karola88]

kocurowa

Tola33
Tak się teraz pomieszało że już sama nie wiem który tydzień!
Mam opiekę w LuxMedzie i według ich 'tabeli opieki przedporodowej' dopiero od 11tyg. przysługiwało mi prawdziwe usg więc poszłam dziś w pierwszym możliwym dniu, a tu zdziwko bo według zdjęć wcale nie 11 a 14 tydzień, data ur. 4maj zamiast samej końcówki.

Dziwne, ja też korzystam z luxmedu i niby w karcie ciąży pierwsze usg robi się właśnie między 11-14tc to mi robiła 3 razy usg na normalnej wizycie.

[karola88]

Kocurowa, pierwsze słyszę, żeby ojciec szedł na jakieś badania. Ewentualnie na grupę krwi jak nie zna, ale to też wymyśliłam na poczekaniu a nie, że ktoś ze znajomych robił.

[karola88]

Asik, Marta super wieści:) mam nadzieję, że jutro też się będę chwalić!

[kocurowa]

karola88 No tak, jedno bardzo szybkie miałam w gabinecie gina kiedy poszłam z samym tylko podejrzeniem ciąży. Ale tego nie liczę bo robione na bardzo kiepskim sprzęcie na którym niewiele było widać, przy kolejnych wizytach kiedy już nabrałam trochę pewności że może tym razem ciąże utrzymam zbywał mnie że nie potrzeba, że mam dopiero iść na badanie z pełnym opisem itp.
Może po prostu wybrałam sobie kiepskiego gina? Może przesadzam, ale jak na razie poza tym do którego chodzę nikt w LuxMedzie nie zyskał mojej sympatii...

[Moniq75]

Dziewczyny a Wy jaką miałyście przezierność karkową? Tola miałaś to już badane?
Mnie wyszło 2,1-2,2 ale gin powiedział, że to ze wzgl. na wiek. Kość nosowa jest, na resztę wyników czekam :(
Nigdy w życiu tak się nie bałam...

[karola88]

Kocurowa a do jakiego lekarza chodzisz? Bo widzę, że aktualnie mieszkasz w Krakowie.
w luxmedzie ja chodzę np do dr Ramzy. Pierwsze usg było przy pierwszej wizycie, potem druga wizyta z wynikami badań i usg "takie rozrywkowe" jak to pani doktor stwierdziła, a 3 jak zaczęłam mieć brudny śluz.
Teraz byłam u niej 31 paźdz, ale poszłam tylko po zaświadczenie do pracy więc szybko wyszłam i nie robiła badania.

[karola88]

Moniq Kochana nie zamartwiaj się, norma jest chyba do 3 więc spokojnie mieścicie się w normie!

[Moniq75]

Marta 2606 - dziękujemy za te informacje. Wiele z nas jeszcze o tym nie myśli, bo zostało nam nie kilka tygodni a pół roku. Ja sobie zapisałam tę stronę na ulubionych, bo na pewno do maja zapomnę ;)

[karola88]

a ja uważam, że to czysta reklama.
Rzadko się zdarza, żeby komuś pasowały wszystkie produkty jednej firmy, a tu wszystko jest idealne ;)

[kocurowa]

Karola88 na razie chodzę do dr. Wołosa jeśli uda mi się złapać u niego termin, kiedy nie to Kodymowski. Niedługo przeprowadzamy się na drugi koniec miasta więc pewnie przy okazji zmienię placówkę na Wadowicką żeby nie jeździć półtorej godziny w jedną stronę, tam nawet nie wiem kto przyjmuje...

[Moniq75]

Dzięki Karola...
Od 2 tygodni z nerwów wszystko stoi mi w gardle, jem jak ptaszek. Mdliło mnie cały czas i dwa razy wymiotowałam (mój organizm zawsze tak reaguje na stres). Myślałam, że po badaniach nastąpi spokój ale niestety :( Staram się o tym nie myśleć, zajmuję się różnymi rzeczami. Dzisiaj jednak włączyłam sobie TVP2 na śniadanie i oczywiście wszystko wróciło, bo mówili akurat o dzieciach z zespołem Downa.
Bóg przez całe życie rzucał mnie na głęboką wodę i przez prawie 40 lat udawało mi się nie utopić a czasami nawet daleko popłynąć. Moje siły są jednak już na wyczerpaniu. Do tej pory zgadzałam się tym jedynym faszystowskim powiedzeniem, że "co nas nie zabije to nas wzmocni" (maksyma Adolfa). Dzisiaj wiem, że kolejna "kłoda" mnie zabije. Pozostało mi się modlić, tylko czy Bóg wysłucha mnie jeśli na świecie jest wiele poważniejszych problemów...

[pawla2]

No to i ja się pochwalę po badaniach prenatalntch wszystko wyszło super wszystko w normie i dzidziuś bardzo żywotny dziś był :-) mnie pan doktor poinformował że na 80% synuś będzie co oznacza że będzie rodzinka.pl 4 facetów w domu plus pies ;-)

[kocurowa]

pawla2 niech zgadnę, pies tez facet :) to tak wcześnie można stwierdzić że najprawdopodobniej będzie chłopak?

[monia9]

Pawla2- a w którym jestes tyg, że już na 80% wiadomo jaka jest pleć dziudziusia?:)

[Tola33]

Moniq nie mialam tego badania na przeziernosc karkowa... Bede miec badanie z krwi za tydzien pod katem zespolu Downa itp. Jestem dobrej mysli:)

[zielizka]

Monika, ja słyszałam, że norma przezierności to 2,5 więc według mnie się w niej mieścisz!
Ja mam stresa, bo mam badanie dopiero w 13t i 4d, boję się że ciąża będzie starsza i badanie nic już nie da :( no ale terminów nie było :/