Skocz do zawartości
Forum

Kwietniówki 2015


Rekomendowane odpowiedzi

Nie wiem czy pamiętacie, ale u naszej Mai w pierwszym miesiącu życia wykryto torbiele na jajnikach. Mieliśmy kontrolować poprzez usg czy się wchłaniają, ale niestety cały czas są tego rozmiaru.Na szczęście nie rosną.
W efekcie skierowano nas do ginekologa. Oczywiście trzeba iść prywatnie bo na NFZ są duże kolejki a to raczej nie może czekać. I po co te nasze składki jak i tak w większości trzeba chodzić prywatnie...

Odnośnik do komentarza

Hej
My też jesteśmy po ost szczepieniu . Ryczal jak cholera . Jest marudny i nie chce mleka jeść. Waży 8100 przy 71 cm dł. Także chłop jak dąb. Ręce mnie bolĄ od noszenia mojego klocuszka:-)jutro idę do alergologia bo muszę w końcu się dowiedzieć co mój chłopczyk ma za plamy na skórze od czego. Wyeliminowalam wszystkie kaszki, kleiki oraz jabłka.

http://fajnamama.pl/suwaczki/hgipr58.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Mtsunami moja trze oczka zawsze jak jej daje coś innego niż mleko, tak jak by okazywała że już nie chce, tylko że wtedy jak ma całą buzię np w marchwii i tak się złapie za oczka to wtedy wszystko mamy w marchwi.
Za uszy też się szarpie, aż się skaleczyla. Myślę że to teraz taki etap naszych bobasow i nie ma się czym martwić :-)

https://www.suwaczki.com/tickers/xrotyx8dtke0asvb.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, mogę dołączyć? Dobrze porozmawiać z kimś, kto ma dziecko w tym samym wieku. Mój synek urodził się w połowie kwietnia, rozwija się super, jest bardzo duży (poza siatka na wzroście, waga 80 centyl), jest na mm.
To moje pierwsze dziecko i nie mam żadnych doświadczeń, czy rzeczy, które robi są "standardowe", czy to coś, czym powinnam się martwić.
Synek od 1,5 tygodnia dostaje marchew z ziemniakiem, glownie domowa, raz na poczatku sloik i wczoraj sloik. Dzisiaj ma twarz w mikroskopijne kropki, jak potowki, a wczoraj goraco nie bylo.. Moze byc od zarcia? czy raczej winic mydlo? zazwyczaj twarz mu myje tylko woda, wczoraj mylam taka myjka w ramach akcji "kap dziecko co drugi dzien", mogla byc w mydle dzieciecym troche..

Ma po warzywach lekkie zaparcia. Przejdzie mu, czy jakos mu zmodyfikowac jadlospis? Na razie dostaje tylko mleko i raz dziennie 2/3marchew, 1/3 ziemniak, lyzeczka oliwy i troche wody, zeby to bardziej paciowate bylo..

I jeszcze waszym dzieciom zdarzalo sie sapac przez buzie, tak jak pies? mam wrazenie, ze on to dla radochy robi, przy zabawie to mu sie zdarza, nos ma czysty, wczoraj dla pewnosci go odkatarkowalam. Robi takie fff,fff,ffff,fff szybkie przez usta, a potem se wrzasnie z radosci. Podejrzewam, ze rowniez od czasu do czasu se kaszle dla rozrywki, aktorzyna..

Przy okazji-któraś z Was pytała o aspirator, katarek. To fantastyczne urządzenie, bezdotykowo praktycznie wyciąga gluty, używam od urodzenia małego wraz z solą fizjologiczna. Ma reduktor, wiec nie trzeba obawiać się dużego ciągu..

Odnośnik do komentarza

Witaj Anake każda mamusia jest mile widziana :-)
niestety ja Ci nie pomogę bo dopiero od przyszłego tygodnia zaczynam rozszerzać dietę.
To ja pytalam o ten aspirator i kupię go ogólnie problem polega na tym że katar z noska zniknął ale mały nie potrafi tego odkaszlnac i wszystko siedzi mu w gardle....
Jutro lecimy do domku do Polski pierwszy raz nasz synek zobaczy dziadków :-) jestem mega szczęśliwa
pozdrawiam

Nasz synek ma 21 tygodni :-*

Odnośnik do komentarza

Hej Chelsea!
Aspiratorem wyciagniesz te dalej siedzące gluty tez ;) nie raz miałam tak, że w nosie nic, a ten charczy. Po użyciu katarka za głowę można było się złapać, gdzie to się mieści.
Możesz też wlać do noska kilka kropli soli fizjologicznej i położyć synka na brzuchu. Albo wyleci nosem, albo odkrztusi. A jak odkrztusi, to wyraz radość, powtórz po nim-mojemu tak się to spodobało, że teraz czasami udaje, że kaszle..
Po takim zabiegu dobrze też malca nakarmić, zeby przełknal to co może zostać w gardle..

Odnośnik do komentarza

Witam nowa mamusie :-)
Przeterminowana, moja nie chciała jeść warzyw, ale kiedyś kupiłam taka książkę u malucha na talerzu i dzisiaj z niej skorzystalam a tam jest napisane jak krowie na rowie ile gram czego i że wszystko razem gotować i potem ten wywar też dodać żeby było rzadsze i faktycznie jak tak zrobiłam to miało inny smak i konsystencję efektem było tego że wciagnela 100gram, no ale po 2godzinach upomniala się o butle.
Wcześniej jak przygotowywałam to robiła mi się taka papka kleista i ona tego jakoś nie mogła popchnac językiem. Gotowe słoiczki jakoś bardziej przełykala ale nie bardzo jej podchodzą te warzywa. Poza tym mam bzika żeby robić ze swoich warzyw które rosną w ogródku i bez nawozu (chyba dlatego że nie mogłam karmić piersią to teraz chce jej wynagrodzić :-))
Dziewczyny mam do was pytanie. Jak ubieracie swoje dzieci jak teraz są takie zimne i wietrzne dni?
Bo ja mam problem z babciami i ich radami, dzisiaj kazali mi mała ubrać w body na to śpiochy na to spodenki i na nóżki jeszcze skarpetki. Potem taka jeszcze wiosenno jesienna kurteczka, chusteczka polarowa pod szyjkd i czapka.
Ja ubrałam body, spodenki, skarpetki, kurteczka, chusteczka pod szyję i czapeczka i przykrylam ja kocem w nosidełku.
Boże jaka była afera... Matka chce żeby dziecko się rozchorowalo, w ogóle nie dba i takie kolejne teksty.
A to mnie tak dobija bo się czuję jak jakaś wyrodna która nie potrafi zająć się własnym dzieckiem :-(
I jeszcze jedno czy ktoras z mam wzięła macierzyński na pól roku czy wszystkie na cały rok?

https://www.suwaczki.com/tickers/xrotyx8dtke0asvb.png

Odnośnik do komentarza

Również witam nową mamę :-D

Mój z kolei nie chce za bardzo jeść owoców. Dalam mu pieczone jabłko, później ze sloiczka tez jabłko, później z dodatkami i żaden deserek mu nie pasowa... Ale wczoraj mama dostała od kogoś zwykle poczciwe papierowki i dałam mu taką przetartą. Nie marudzil i zjadł :-) trzeba chyba znaleźć odpowiednią odmianę owoców. A warzywa ze sloiczka lepiej je niż takie domowe. Ale nie poddaje się i staram się najpierw swoje podać ;-)

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsvx1hpddkvnmbq.png

http://fajnamama.pl/suwaczki/tuwys90.png

Odnośnik do komentarza

Co do ubierania to my też jak na razie body, spodenki, lekka bawełniana bluza, chusteczka, czapka i kocyk. A co do jedzenia to Hania woli warzywa od owoców. ja podaje kupne słoiczki nie mam swoich warzyw. ona zresztą na razie zjada słoik na trzy dni więc to takie próbowanie a nie jedzenie. ale mam nadzieje ,ze powoli zacznie zjadać więcej. Co do kaszek to kleik ryżowy wcina co wieczór, natomiast kaszki smakowe jej nie podchodzą wogóle. Musimy chyba jeszcze poczekać.
ja wziełam urlop na cały rok więc jeszcze pare miesięcy.

http://fajnamama.pl/suwaczki/5q3j3qj.png

Odnośnik do komentarza

Mój nie chce jeść kaszki ryżowej. Na początku jadł a teraz ble.. spróbujesz parę dni kleik. Warzywa wcina. Słoiczek starcza na dwa czasami trzy razy. Wczoraj zjadł troszkę kaszki rano, 3 łyżki marchewki z ziemniakami na tzw obiadek i 2 łyżeczki jabłka z owocami leśnymi na deser. I to było dużo za dużo. Odbija mu się i STRASZNIE bolał brzuszek wieczorem. Musiałam dać czopek i poszła wielka gęsta śmierdząca kupa:( ciężko brzusio znosi to rozszerzanie diety.. co do ubierania to również body, skarpetki, spodenki i kurteczka. Oczywiście czapka i chusteczka pod szyję.. macierzyński mam na rok. Ale zastanawiam się jeszcze nad wychowawczym przynajmniej pół roku bo nie mam co z małym zrobić. Tylko nie wiem jak finansowo zaradzimy...

Odnośnik do komentarza

Czesc wszystkim. Juz kiedys tu zagladalam a teraz podczytuje od czasu do czasu. Moj maluch skonczyl wczoraj 5m-cy. Mam pytanie do mam karmiacych mm. Ile i w jakich odstepach czasowych zjadają wasze maluchy??? Bo ja juz nie wiem :/ raz zjada 170ml a raz 80. Czasem musze wylac pol porcji bo doknczyc pozniej nie chce :( jak tak dalej bedzie to pojde z torbami bo maly jest na nutramigenie a to tanie mleko nie jest. Na dodatek warzywa tez mu przestaly smakowac ostatnio. Moze to zeby nie mam pojecia :(

Odnośnik do komentarza

Ja tez mam urlop macierzyński roczny. Co do jedzenia daje słoiczki na początku pojedyncze warzywa i owoce i zjadała tak po pół słoiczka warzyw i pół owoców, od 5 miesiąca podałam jej słoiczki wieloskładnikowe, jarzynowa i warzywa z indykiem i wcina jak szalona w mgnieniu oka cały słoiczek i potem pół słoiczka owoców. Brzuszek chyba ja nie boli bo nie zauważyłam niczego dziwnego w jej zachowaniu, kupka jest dziennie jedna ale bardzo potężna. Od kilku dni próbuje na śniadanie podawać kaszkę, chciałam robić ja na swoim mleku ale za szybko robi się z tego woda wiec kupiłam mlecznoryzowa i niby jej smakuje tylko ta konsystencja mnie stresuje, bo często się krztusi. Co do ubierania ja ubieram body krotki rękaw na to sweter i spodnie i skarpety, póki co czapki nie używamy.

Odnośnik do komentarza

Ja jestem na półrocznym, po tym okresie mała miała być zawozona do babci, ale teraz mi jej szkoda więc przedluzam do roku, tylko że teraz miałam płacone 100% a jak przedluze to reszta 60% i też to będzie mega odczuwalne.
Mówicie że wasze maluchy mała słoiczek na 3razy a o jakich wielościach słoiczkow mówimy, ile gram? Bo moja mała wczoraj zjadła 100 i nie wiem czy ja brzuszek nie bolał od tego że za dużo bo wieczorem płakala i była mega marudna. A dzisiaj ugotowalam Kartofel, marchew i pietruszkę i tak się zastanawiam czy dać jej tyle ile będzie chciała czy jakaś mniejsza ilość :-/

https://www.suwaczki.com/tickers/xrotyx8dtke0asvb.png

Odnośnik do komentarza

Ja mówię o sloiczkach 125 g.
Jaś poprostu nie chce więcej.. zaczyna się wiercenie i wypluwa. Na dodatek te problemy z brzuszkiem wieczorami.. i zaparcia. Co drugi dzień robie mu detox od warzyw żeby brzuszek uspokoić.. pytanie do mam kp: jak łączycie kp z innym jedzonkiem? Jak często Wasze dzieci jedzą z piersi i w jakich odstępach od normalnego jedzonka? I czy piją coś poza mlekiem?

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...