Skocz do zawartości
Forum

Kwietniówki 2015


Rekomendowane odpowiedzi

Miętówka
Ja tez bylam dziś na wazeniu mala wychodzac ze szpitala wazyla 2700 teraz po tygodniu wazy 3150- ale karmie mieszanie, a na karmienia nieraz musze ja budzic bo mala by spala i spala. W nocy nastawiam budzik na 24.00 i 4.00. Takiego mam spioszka. Rano jest tylko aktuwna do 12.00a potem spi z przerwa na kapanie. Lekarka mowila ze tak niemowlAki spia a z czasem sie to wyreguluje. W sumie mala jutro skonczy dopiero dwa tugodnie.

Zazdroszczę Ci tego, że tak długo śpi. Moja się naje mm i śpi max 2h :( a później płacz, jęki i nie wiadomo co zrobić. Już wiem, że nigdy więcej. Jedno dziecko mi wystarczy.

Co do tatusiów...mój jeszcze nie ma urlopu, ale jest bardzo zaangażowany. Duzo się mała zajmuje. W nocy czasem już nie słyszę jak zaczyna płakać to on idzie zrobić mleko i budzi mnie żebym nakarmila, na zmianę nosimy do odbicia. Np. dzisiaj powiedział żebym się przespala w dzień, a on się mała zajął. Byłam już tak zmeczona ze pierwszy raz zdarzyło mi się chrapac :)

Mi położna poradziła, że jeśli dziecku długo nie chce się odbić to żeby położyć je na brzuszku, ale trzeba cały czas przy nim być. I rzeczywiście szybciej jej się odbija.

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, mam pytanie z innej beczki. Czy Wasze dzieciaczki tez mają suchą skórę? Mój synek praktycznie od urodzenia ma suchą skórę na stopach, a teraz to już nawet całe nóżki i czasem klatkę piersiową. Dodam, że ma już 3 tygodnie. Do kąpieli używam emulsję oilatum i w sumie nic więcej. Czy Wy stosujecie jakieś kremy lub balsamy?

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsvx1hpddkvnmbq.png

http://fajnamama.pl/suwaczki/tuwys90.png

Odnośnik do komentarza

Sandra ja Man straszne problemy z odbijaniem małego cZasem 30 min czasem od razu a czasem wgl nie słyszę 30 min mija i kładę na bok na wysokości i gapie się na niego godz. Gorzej jak w nocy nie odbija to 1,5 h mam z bani.
MamaJG ja też kapie w oilatumie i też ma suchą skórę Ale czasem go olivkuje przy okazji masażu a czasem taki balsam z dermiki od 1 dnia życia z emoliantami. :-):-)a na buzke alantan.
Mój na mm wypija 100-120 ml.

http://fajnamama.pl/suwaczki/hgipr58.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

MamaJG
Dziewczyny, mam pytanie z innej beczki. Czy Wasze dzieciaczki tez mają suchą skórę? Mój synek praktycznie od urodzenia ma suchą skórę na stopach, a teraz to już nawet całe nóżki i czasem klatkę piersiową. Dodam, że ma już 3 tygodnie. Do kąpieli używam emulsję oilatum i w sumie nic więcej. Czy Wy stosujecie jakieś kremy lub balsamy?

Nasza miała strasznie sucha skórę. Używaliśmy balsamy i płyny do kąpieli Nivea ale nic nie dawało. Położna polecila do kąpieli zrobić wodę z mąka ziemniaczana ale także nic nie pomogło. W końcu kupiliśmy serię emolium. Emulsja do kąpieli, balsam nawilżający i krem na odparzenia. Stosujemy od tygodnia i po suchej skórze ani śladu. A naprawdę strasznie się luszczyla.

Magda, my mieliśmy ten sam problem z oodbijaniem i leżenie na brzuszku naprawdę pomaga. Tylko pepuszek musi być juz zagojony żeby kłaść na brzuszku.

Odnośnik do komentarza

MamaJG moja też miała suchą skórę, na nóżkach aż jej pekala i schodzila z niej jak z węża. Nam położna poleciła emolium i kapiemy ja w tej emulsji dodatkowo mam balsam z tej serii. I schodzi a skóra staje sie gladka. Poza tym położna Powiedziała żeby kąpać ją co drugi dzień wlaśnie ze względu na suchą skórę.

http://fajnamama.pl/suwaczki/5q3j3qj.png

Odnośnik do komentarza

A wiec dzisiaj mój mąż poznał co oznacza opieka nad dzieckiem i mała szkole :-) . W sumie to samo tak wyszło, bo zapisałam się do fryzjera, bo tylko dzisiaj miałam z kim zostawić Natalke. Na co mój mąż spokojnie żebym sobie jechała on w tym czasie zrobi to i tamto wiec nie ma problemu. Wracam po 3 godzinach a w domu wszystko porozkladane A mąż mi zdaje relacje, że nic nie mógł zrobić bo mała albo chciała jeść, albo trzeba było ja przebrać albo płakała, śniadanie to przez te 3godziny jadł po kesu i tak się uzala. Wiec ja na to... No co ty to nie wyspałes się?? Przecież mi kazesz zawsze spać jak mała śpi, to mogłeś się położyć, no i pranie nie zebrane z suszarek i taki bałagan.... Hihi no i w końcu skruszony przyznał mi rację, że myślał że to inaczej wygląda i ze faktycznie nie mam kiedy się położyć bo ciągle coś trzeba robić i teraz się mała zajmuje :-)

https://www.suwaczki.com/tickers/xrotyx8dtke0asvb.png

Odnośnik do komentarza
Gość Magda32

Witajcie,
Mam juz swoją piękną czarnulkę.W dniu 30-04 o 21-55 przez cesarskie cięcie urodziła się moja śliczna córka Lenką o wadze 4120 i 54 cm.
Jestem Szczęśliwa po 5dniach po terminie, po 3dniach indukcjach-cewnik foleya +5 oxy odeszły wody a córka i tak nie zeszła do szyjki zaczęło spadać tętno no i decyzja cc. Dochodzę do siebie nigdy nie zakładałem cc ale plany swoje życie swoje.

Odnośnik do komentarza

Gratulacje Magda. ;) byłaś dzielna!

Dziewczyny mam problem i nie wiem co robić. Moja Mała od 3 dni nie chce jeść z piersi, chyba za dużo powietrza łapie, bo po dwóch minutach jedzenia wypuszcza pierś i płacze, jak ja wezmę do odbicia to często odbija po tych dwóch minutach i ogólnie w dzień ją cały czas chyba gazy męczą. Bo sapie, steka i dziwne odglosy wydaje. Dałam jej dziś butelke i jadła ładnie tylko zjadla tylko 30 ml. I nie wiem co jest grane. W ostatnim tygodniu jadła spokojniej i przybrala ładnie na wadze, teraz ją pójdę zważyć we wtorek i zobacze czy przybiera. Kupki i siku robi normalnie a w nocy potrafi długo spać po takim maratonie. Doradzcie coś?

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371urp0iifm.png

Odnośnik do komentarza

Przeterminowana u mnie tez tak bylo tylko, ze z piersi wtedy sikalo bardzo i dzieku zalewalo cala buzie. Jak zaczynam ja karmic to tak dretwieje mi cos w piersi i zaczyna ostro leciec. Czasem jestwm fest zalana. Odciagne nieco i karmie. Ale nie ma mowy o nakarmieniu na lezaco. Nawet w nocy siedze. Dopiero jak podje i piers mieksza to probuje sie klasc i karmic dalej.
Co do odglosow to male sie przeciaga i wydaje przy tym takie dzwieki jak dorosly steka popiskuje zwlaszcza jak ja w nocy po snie przewijam to prostuje rece, nozki, pryka ale wyglada na zadowolona wtedy.
U nas sroda i czwartek uplynely pod znakiem kryzysu mlekowego. Mala zjadala z obu do zera, darla sie jak szalona,ssala do bolu. Ja malo jadlam przez to malo pilam. Ona niedospana. Masakra. Wkurszylam sie. Naszykowam wozek,ubralam ja i tate pogonilam na spacer. Spala wiec chodzilk dlugo. Ja sie najadla wykapalam, nawodnilam zdrzemnelam i mleko wrocilo. Dziecko nakarmione spalo smacznie po kapieli.
Madzia wspaniale ze juz po wszytkim zycze zdrowia i wszelkiej pomyslnosci.

Wiece co ale dol. Poszlam do sklepu obok mojego domu. Dziecko w wozku zostalo pod sklepem z synem. A tam jedna baba, kupa ludzi, a ona z zapytaniem :"to kiedy Pani rodzi?"
Masakra. Odechcialo.mi sie jesc i zakupow :-(

http://fajnamama.pl/suwaczki/xl0y2rx.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...