Skocz do zawartości
Forum

Kwietniówki 2015


Rekomendowane odpowiedzi

Więc Sandra rozumiem Cię.
Jak urodziłam pierwszą córkę to ja długo nie miałam ochoty na sex , ze względu na wiele rzeczy brak snu ,zmęczenie,karmienie, lęk czy wszystko sie zagoiło, czy mąż będzie czuł różnicę , spadek własnej wartości i pewności siebie-moje ciało po porodzie jakiś czas dochodziło do siebie a wiadomo ze każda z nas widzi więcej niż mąż-jak sie w końcu zdecydowałam po ponad 2 prawie 3 miesiącach to sie okazało ze czuje tam ból wiec niechęć narosła,w miejscu cięcia tak mocno mi założyli szew ze mialam zrost na bliźnie i przy stosunku czułam się jak dziewica i trochę czasu trzeba było żeby wszystko wróciło do normy a mąż mnie męczył, bardzo i też mi przygryzal.W pewnym momencie chyba był nawet zazdrosny bo ciągle gadał ze go juz nie kocham ,nie chce ze tylko dziecko itp
Także kochana zemścisz się ;)

Odnośnik do komentarza
Gość Sandra26

~Magda32
Więc Sandra rozumiem Cię.
Jak urodziłam pierwszą córkę to ja długo nie miałam ochoty na sex , ze względu na wiele rzeczy brak snu ,zmęczenie,karmienie, lęk czy wszystko sie zagoiło, czy mąż będzie czuł różnicę , spadek własnej wartości i pewności siebie-moje ciało po porodzie jakiś czas dochodziło do siebie a wiadomo ze każda z nas widzi więcej niż mąż-jak sie w końcu zdecydowałam po ponad 2 prawie 3 miesiącach to sie okazało ze czuje tam ból wiec niechęć narosła,w miejscu cięcia tak mocno mi założyli szew ze mialam zrost na bliźnie i przy stosunku czułam się jak dziewica i trochę czasu trzeba było żeby wszystko wróciło do normy a mąż mnie męczył, bardzo i też mi przygryzal.W pewnym momencie chyba był nawet zazdrosny bo ciągle gadał ze go juz nie kocham ,nie chce ze tylko dziecko itp
Także kochana zemścisz się ;)

Zemsta będzie słodka :D

Odnośnik do komentarza

Andzela28 tylko sie cieszyć :D Widocznie ludzie i podejścia są różne. Dla mnie gdyby mój maz utył 20kg i miał ogromny brzuch,spuchnięte nogi ,rozstępy a w brzuchu wił mu sie mały człowiek i tak bym go molestowała:D

Odnośnik do komentarza

Sandra ja staram jakoś to sobie wytłumaczyć bo przerabiam drugi raz to i juz wróciło do normy raz tylko tak czasami sie zastanawiam czy to napewno ze względu na dziecko czy ze względu na mnie.....i co by było jakbym tak ciężko naprzyklad zachorowała i trzeba by było np nie wiem usunąć pierś to czy mój by mnie juz do końca życia nie dotknął ,czy by to wytrzymał. Nie wiem.

Odnośnik do komentarza

Chyba juz łapie jakąś paranoje...:-S
W każdym razie też sie zemszcze hehe Co słuchajcie najśmieszniejsze mnie to ostatnio taki ze 20 latek podrywał w sklepie dopiero jak zobaczył brzuszek to zrobił oczy jak wilk....bezcenne Wiec chyba tak jeszcze źle ze mną nie jest ;-)

Odnośnik do komentarza
Gość Sandra26

Nie ma sensu myśleć o tym bo tylko większych kompleksów można się nabawić :)
Ja mojemu mowie, ze po porodzie od razu idę na siłownię z kolegą który jest trenerem, a on...Sandruś przecież Ci nie potrzebna siłownia :D
Zazdrość go zżera:)

Odnośnik do komentarza
Gość Sandra26

szałwia
Temat butelki jaka butelkę kupujecie,ja szukam w tych antykolkowych i zastanawiam się jak to jest z ta pojemnością widziałam nawet taką firmy Bebedue co ma wmontowany wskaźnik temperatury i jest szklana kosztuje niestety 33 zl.

Ja juz mam w domu butelki Tomme Tippee, ponoć antykolkowe ale bez wskaźnika tem. bo za dużo roboty przy myciu:)

Odnośnik do komentarza

Hej Misia ja miałam Usg w 24tygodniu to moja córka jeżeli dobrze pamiętam 860g a teraz 29 125o Misia moja córka starsza Alicja jest z 26kwietnia,Mąż jest z 24 kwietnia a teraz czekam na Lenkę 25 kwiecień :D mam cały komplet byków:D

Odnośnik do komentarza

Misia26Moje wyniki z USG 22+5
BDP 57mm
FOD 69mm indeks główki 0.83
HC 197,82mm
AC 186 mm
FL (moja zmora) 37 mm
waga według Hadlock 1: 515.93g; Hadlock 2:534,62g; Hadlock 3: 539g; Cambell: 628,81g; Shepard: 591,66g

madzix85 Tak, ja druga w kolejce, na 3 kwietnia, ale mały stopuje intensywny przyrost, więc może trochę dłużej posiedzieć, domator jeden!

Też się zmierzyłam - obwód w brzuszku 98cm, ale niestety wydaje mi się, że mnie to głównie w pupę i w uda ciąża idzie... Mam nadzieję, że to tylko taka swoista opuchlizna, bo nie chcę do końca życia chodzić w spodniach od piżamy... Obiecuję sobie, że jak tylko dojdę do siebie, to się biorę do roboty! Są podobno wspaniałe ćwiczenia, które można robić z dzidziorkiem razem. Poza tym, mój mąż to zapalony biegacz i na pewno kupi wózek do biegania, to się z nimi będę zabierała. Oby tylko wózek był wystarczająco duży :-D.

Mój mąż należy do tych, co to miewają "ochotkę". Niestety ja jestem tak zestresowana, że od początku ciąży to na palcach jednej ręki można by było nasze akty policzyć. Niby nawet lekarz powiedział, że ok, że mamy zielone światło, ale co psychika, to psychika...

Właśnie kurier przyniósł wózek... eh, trochę się cykam go rozpakować i złożyć, żeby nie zapeszać :-( A taką mam ochotę!..
Od 5 kwietnia w Lidlu sporo rzeczy dla maluchów! Nie wiem jak Wy, ale ja sobie Lidla chwalę, więc chyba udam się na łowy!

http://fajnamama.pl/suwaczki/6toabre.png

Odnośnik do komentarza

My wozek od razu rozpakowalismy :) tak zeby spr czy napewno taki sam jak ogladalismy w sklepie :) wszystko pomocowalismy po kolei, zeby jeszcze raz zobaczyc jak to wyglada. Potem wszystko osobno do szafy, stelaz, fotelik i gondole ;) spacerowka na gore bo zanim sie przyda :P a lozeczko juz stoi w pokoju na swoim miejscu (oczywiscie bez poscieli i materac nie rozpakowany) :)

http://www.suwaczek.pl/cache/e0bdbdb270.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...